Domek z dziecinstwa

[mania1220]

exhibicjonistka jestem jak sie ma to sie pokazuje

to znajdz albo za dnia idz fotki strzel, bajorka dla oiesow do mycia nog - z checia zobacze.

 

jakie piesy masz?

 

gwoli psow, skosilam wlasnie trawe na froncie - i stalam niezadowolona pod drzewm, ale dobrze ze psy przpomniane, musze Maniusia wykapac jutro idzie na klucie kupra i cala reszte ceregieli. No a drzewo - cieszylam sie uratowalam dosc fajnie moje drzewo przy ulicy i go te cholery nie pozarly i co?? mojego sasiada a raczej wszystkich trzech pozarlo i odrosly liscie.....i sa taaaakie pienke nowiutka zielen, a moje ma stare liscie - staruszki ciemno zielone

[TAR]

no wlasnie wiem, dodatkowy koszt i "tabletki" w uproszczeniu.Nie znam sie na tym, a i tak duzo od nowa bede sie musiala nauczyc, No a skoro taka "paniusia vel snobka" jestem to przeciez wole sie zalatwiac do kibelka niz "sr**c do dziury w ziemi.................bo sobie wizerunek popsuje...........

 

 

 

 

 

(to byl sarkazm zeby nie bylo, wiem ze sa miejsca gdzie kanalizacji nie ma wiec te co maja szambo prosze sie nie obrazac, tak mi jakos "bokiem" cos przez brak szczelnosci sie ulalo )

 

 

sie nie obrazam ja bede miec szambo

 

w ogole u nas w gminie jest tak, ze jak masz kanalizacje to nie mozesz miec szamba ani oczyszczalni i nie wiem czy nawet nie ma obowiazku wpiecia sie do kanalizy kiedy bedzie zrobiona. Ale jak powtarzam nie znam przepisow.

 

ja sobie kombinuje, ze w razie gdyby za "x" lat mi zalozyli kanalizacje to szambo oczyszcze, odkaże i potraktuje jak zbiornik na deszczowke

[mania1220]

no ja TAR tez bede miec szambo jesli kanalizacji nie zrobia do tego czasu, jest w planach nawet nie " z ust do ust" czy "niedzielna gazetka na wsi" ale narysowana na mapce zagospodaroiwania okolicy , mialo byc w tym badz przyszlym roku = ale wiadomo jak wladzom wierzyc jak zdaza to sie podlacze, jak nie - bede musiala kopac i wlasnie to co piszesz mialam w planie - jak podlacza to szorowanko i zamienic na deszczowke bo wyczytalam o tym. Tez nie wiem jakie tam sa prawa

[BeaTusia]

Tutaj znalazłam zdjęcie tego zbiornika (10 tys. litrów) na deszczówkę już z kostką. Czasami trzeba go opróżnić za płot na pola bo wody jest zbyt dużo, tak że nie martwiłabym się, że braknie do podlewania, bywa że wody jest nadmiar i trzeba upuszczać w pole.

 

Tu mój strumyk jak był nowy, teraz zarośnięty i nie mam siły, aby go wypielęgnować.

 

Tu strumyk, który i tak nie dał rady zebrać wody po potężnych ulewach

 

Strumyk nieco później, suchy

 

Jedno z oczek i pies sąsiadki

 

Drugie oczko, tu kąpią się moje psy

 

Wiecie co, tak przeglądam zdjęcia stare i myślę, że chętnie teraz bym wszystko co jest obecnie zrównała z ziemią, aby było tak jak na początku. Teraz jest za dużo, za dużo roboty, zaniedbane i brzydnie. A tak było fajnie na początku, jak zamieszkaliśmy, taki minimalizm.

Edytowane 16 Lipca 2021 przez BeaTusia

[joana_]

BeaTusia, ja tam lubię busz. I u Ciebie mi się podoba. Ile lat mieszkacie? Nie pamiętam czy pisałaś?

 

Mika, pochwal się co tam już zrobiliście.

[BeaTusia]

Moje suki

 

Mieszkamy od 2013, najcudowniejsze czasy w moim życiu to początki tego urządzania i mieszkania.

Przeprowadziliśmy się z blokowiska w Łodzi, z tego betonu.

Wszystko tutaj było nowiutkie, czyściutkie

Teraz już potrzebuje remoncików, zaklamociło się i przez to jakby zmniejszyło , wszędzie nadmiar bambetli. Chyba kontener zamówię i wszystko powyp.eprzam co niepotrzebne.

[TAR]

psiak w oczku mnie na lopatki rozwalil, Bea nie masz tak tragicznie nie narzekaj

[mania1220]

BEA nie wiem o czym gadasz - BUSZ JST SUPER patrz jak zielono. bajorka super - wilczur w wodzie skojarzyl mi sie z moim optaszkiem na lisciu. Rzeczka - kiedys o takich pisalysmy pamietam i sie nie wychylilas ani razu ze masz? Skad ta woda i dokad w tej rzeczcce plynie?

Oczka kojarza mi sie z oczkiem u Gosika (gdzie ona wogole sie podziala?)

madz basen i dwa oczka, basen z tylu (boku domu?) a gdzie oczka, oba tez z tylu?

[mania1220]

psy ladne ale samo suki mi nic nie mowi, co to za rasa?

mamy taki sam staz - z bloku do domu w 2013

kontener tez mialam 2 tyg temu , nie moglam uwierzyc ile przez lata sie nazbieralo.

[TAR]

Bea to teriery walijskie?

[BeaTusia]

TAR. Ale to fotki nadające się do pokazania z kiedyś, dziś to nieco gorzej wygląda

[mania1220]

niewazne, zawsze mozna wyskubac i bedzie jak bylo, wykopac leniuszka (odezwala sie ta co ma w tym roku mega lenia)

[BeaTusia]

To airedale terier (Lexa) ta większa i walijska (welsh terier) Maszka (mniejsza).

Mania jak gadałyście o strumykach to mnie tu oficjalnie nie było i nie mogłam pisać . Dopiero teraz jak zniknęłaś niepokój kazał mi się zarejestrować, aby zapytać co z Tobą .

Po obu końcach basenu (w pewnym oddaleniu) są oczka, miał być obieg zamknięty, i pompa pchająca wodę z oczek poprzez strumień (z oczka do oczka) ale nie wyszło, za mała różnica poziomów i za mało kumaty facet, który mi pomagał to robić, mój mąż nietechniczny, nic nie umie zrobić.

[mania1220]

BEA na to wychodzi ze czasem warto zniknac .... wyszlas z okopow

 

ladne te piesy

 

a wiecie co moja Maja zrobila? zdecydowala ze zmieni kolor - podobno to normalne u Shih Tzu, wiec jest teraz cieniowana - od glowy czarnejsze i leci do ogona z wiecej salt & pepper, teraz Manius czarniejszy od niej

[mania1220]

to co sie w Polsce dzieje z deszczami i zaleaniem to szok, ale to co w Niemczech jest i Belgii to normalnie mi wlosy staja deba, cos strasznego

[mania1220]

poczytalam o tych zakopanych banich na deszczowke , no i....jedni mowia ze im ziemia zgniotla, inni ze wody gruntowe im wypchaly do gory pojemniki, inni ze robili jakies zabezpieczenia w srodku na to, a jeszcze inni ze nic, sama dziura i zakopane.

 

BEA jak masz zrobione i czy byl jakis problem?

 

i jeszcze jedno, pisze ze sciagaja wode z rynien ale ze dach powinien byc "jakis-tam". To raz, a dwa - ze sciagaja tez wode z roztopow - jak ta wode z roztopow sciagaja? jakies kratki sa w ziemi czy cos?

[BeaTusia]

Mój zbiornik jest betonowy i siedzi gdzie ma siedzieć. Rynny są połączone z nim rurami pod ziemią i tylko z rynien wpada tam woda. Minimalne ilości spływają z kostki. Zresztą robili to fachowcy więc chyba wiedzieli co robią, aby było dobrze. Może wypychało im jakieś plastikowe pojemniki montowane domowymi metodami. Nie wiem, ja się na tym nie znam.

Znowu burza ale na szczęście bez wiatru, więc siedzi nad nami już bardzo długo ale przyjemnie. Siedziałam z godzinę w macicy na tarasie i się napawałam widokami.

Edytowane 17 Lipca 2021 przez BeaTusia

[BeaTusia]

Szlag mnie trafi, sąsiedzi młodzież od tej czarownicy urządzili sobie dyskotekę/koncert za moim płotem. To już kolejna sobota, poprzednia ok, raz na jakiś czas jestem w stanie przymknąć oko. Ale znowu to samo, jest 23 w nocy i nie słyszę swoich mediów w domu, upał - nie można zamknąć okien, aby trochę wyciszyć. Wystawili mega głośnik prawie pod mój płot i leci: techo, hiphop, rap... Jak ja mam dosyć. Policji nie można wezwać bo potem będą jaja, już kiedyś gdy jakiś debil robił drifty na polu i palił gumy wezwaliśmy policję gdy uwagi nie poskutkowały, to potem wysypali śróbki na naszej drodze i wszystkie samochody z naszych 3 domów powbijały sobie je w opony, dobrze, że nie doszło do tragedii na drodze. Winnych nie znaleziono...

[mania1220]

co prawda nie mialam zadnych sasiadow z dyskoteka ale mialam trampoline i dzieciakow z pol osiedla za plotem. Siedzialam w domu zamknieta

BEA kamerke zalozyc.....

 

juz wiem, juz skumalam, masz na deszczowke z betonu, ja ogladfalam te z tworzywa.

[joana_]

U nas wprawdzie, nie tuz za płotem, ale kawałek dalej. Dorośli ludzie, jak robią imprezę to zachowują się jak by z buszu wyszli. Nie jestem aż tak stara, sama często mam gości, ale gwizdy i piski jak na góralskiej imprezie mnie doprowadzają do szału. Głośna rozmowa, muzyka mi wcale nie przeszkadza. Ale dzikich wrzasków nie znoszę.