Domek z dziecinstwa

[mania1220]

juz wiem co mialam sie zapytac - BEA w CZYM siedzialas.........????????????????

[BeaTusia]

juz wiem co mialam sie zapytac - BEA w CZYM siedzialas.........????????????????

 

No w macicy przecież

Nazywam tak ten fotel kokon bo ma kształt macicy i siedząc w środku czujesz się jak embrion w macicy, błogo....

[joana_]

Macica , nie no padłam

[mania1220]

:rotfl::rotfl:

[mmikka]

Joanna, walczę ze ślimakami i dalej ze śmieciami.

Deszczówkę też łapiemy. Kupiliśmy zbiornik 1000 l i napełnia się on bardzo szybko. Nie mam za bardzo co podlewać, to przed deszczem wodę laliśmy do kompostownika. Życie zaległo mi się w jednej misce plastikowej, teraz tej wody nie wylewam i obserwuję co będzie dalej. Z radością witam kury sąsiadów, one zjadają ślimaki. Nawet nie wiem czy nie wydziobują winniczków z domków, bo tam gdzie kury urzędują gościnnie, to dużo pustych skorupek leży. W dziobach pomrowy widziałam.

Wczoraj w restauracji obok było wesele i ok. 22 usłyszałam gorzka wódka gorzka. Muzyka nie łomotała. Natomiast jak u mojej rodziny na wsi jest wesele w domu weselnym, to do 5 rano spania nie ma.

Mania, jakiś program pomocy dla poszkodowanych u was jest?

[mania1220]

Mika co to sa pomrowy??

 

pomoc zawsze jest, pierwsze co to ludzie sie zucili z jedzeniem, ciuchami, pieluchami, woda itp itd - w ciagu doby tyle sie uzbieralo ze prosili zeby juz nie przynosic i Salvation Army sie za to zabralo (rozda biednym), bylo za duzo. Zaczeli tez odrazu kase zbierac. Z tego co czytalam przeszlo wszystko ludzkie oczekiwania tyle uzbierali nawet kasy. Osiedle tamto jest duze, naprawde duze, moje to maciupkie.

 

W piatek zdaje sie byl premier Ontario (daleko nie mial bo z Toronto) OBIECAL - pisze z duzej litery bo zobaczymy co z tego wyjdzie - ze jesli ubezpieczenia nie beda chciualy zaplacic za odbudowe badz zniszczenia to Ontario - jako prowincja pomoze - pozyjemy zobaczymy, bo jakie ubezpieczalnie sa - wiadomo! Ja odrazu powiedzialam M i duzo tez ludzi odrazu zaczelo pisac ze teraz sie zacznie taniec z nimi - bed akombinowac pod gorke zeby tylko nie zaplacic/odbudowac. Beda luk szukac. Powiedza ze to "wola boska" (God's will to ulubione powiedzoinko ubezpieczen kazdych) a na to ubezpieczenia nie ma, powiedza ze ktos nie mial premium, badz cos tam, oj, juz to widze. Z nimi walczyc trzeba i czesto sie przegrywa. Prawde mowiac nawet ja swojej nie sprawdzilam czy na tornada mam, mam na wode, mam na ogien, a serio nawet nier wiem czy na ogien od pioruna mam. Musze poczytac.

od dawna wiadomo ze najgorsze zlodzieje to ubezpieczenia, banki i rzad.

Na dzien dzisiejszy 71 domow jest do wyburzenia. Ile zniszczonych ktore da sie naprawic nie napisali. To sobie wyobrazcie, u mnie na osiedlu chyba nawet 150 nie ma i jakby tak polowa musiala byc zrownana. Wpspolczuje ludziom, to sie bedzie wloklo teraz nie miesiacami ale latami bo za duzo domow. No ale moze mnie zaskocza.

Normalnie powinni odbudowac dom i placic za hotel niewazne czy pare miesiecy czy rok-dwa. I w srodku wszystko jak bylo, czyli jak np ja mam ubezpieczenie na debowa podloge i granitowe blaty to takie maja spowrotem wsadzic bo jest w papierach zapisane, a nie jakies zastepcze laminaty czy plastykowe podlogi.

 

szkoda ludzi bo domy znikly a hipoteke placic trzeba bo zosytala - bank ulgi nie da wiadomo.

 

nie minely jeszcze 24 godziny jak sie pierwsze mendy na osiedlu tam pokazaly, chodzili szubrawcy udawali kompanie elektryczna od ktorej mamy prad i chcieli kase od ludzi (w gotowce) ze sprawdzaja domy. Flaki sie przewracaja.

 

wczoraj jak wracalismy z M pokazalam gdzie sie twister zrobil, gdzie usiadl na ziemie i zaczal ryc - pisalam ze kolo nas na polu golfowym. Gdyby skrecil w prawo zmiotlo by nas prawie wszystkich

 

 

a wiecie co ciekawe? rozwalilo domy - a basenow nie ruszylo. I nie mowie o basenach wkopanych w ziemi ale o styojacych, nawet wody nie wywalilo. Zdumiewajace

 

 

oczywiscie nijak sie to ma do tego co sie dzieje w Europie, ale jak pisalam, jak cos zaraz za plotem sie dzieje to inaczej sie na to patrzy. Tymbardziej ze sie mialo pare minujt na reakcje i nadzieje ze sie nie jest na drodze twistera

Edytowane 18 Lipca 2021 przez mania1220

[mmikka]

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Pomr%C3%B3w_wielki

Na dole strony widać na zdjęciu jeszcze brązowego ślimaka, tych brązowych jest wszędzie mnóstwo.

[TAR]

mialam bardzo ciezki i mily ale tez i przykry weekend. tak tylko was podczytywalam ale nie mam sily na odpisywanie. Bea ja sie domyslilam o co ci chodzilo z macica ale wolalam potwierdzic, pisanie z fona czasem moze wygladac komicznie przy samouzupelnianiu

[mania1220]

Mika - te slimaki masz najazd jak ja tych gasienic tylko ze u mnie juz spokuj a Ty nadal masz syf z nimi. I wszystkie w kupie i takie oslizgle - az sie gesiej skorki dostaje

[joana_]

U mnie też te dziady są, ale nie tak dużo jak w tamtym roku. W tamtym pamiętacie, stałam w wodzie, a w tym deszcze nas omijają.

[mania1220]

BEA widzialas to video co facet na basenach wkleil co wchodzi z kamerka i sie zanuza? w takim basenie jak chcemy zrobic? Napisalam do niego - odpowiedzial w pare sekund, bardzo mily facet. Wypytalam sie go co po co i dlaczego i jak - dostalam wiecej informacji niz wyczytalam na necie i na dodatek poslal mi caly pakiet zdjec i filmikow z budowy basenu. Tak ze dzieki za namiar

[mania1220]

u mnie po ulewach nadal humid chociaz slonca nie ma. Zbankrutuje na prad, klima chodzi non stop.

tego dnia co tornado bylo - bylo ich 5 w okolicy. Zadko sie zdaza ze jest kilka w jednym rejonie naraz.

[BeaTusia]

BEA widzialas to video co facet na basenach wkleil co wchodzi z kamerka i sie zanuza? w takim basenie jak chcemy zrobic? Napisalam do niego - odpowiedzial w pare sekund, bardzo mily facet. Wypytalam sie go co po co i dlaczego i jak - dostalam wiecej informacji niz wyczytalam na necie i na dodatek poslal mi caly pakiet zdjec i filmikow z budowy basenu. Tak ze dzieki za namiar

Serio?

Widać, że bardzo pozytywny gostek i zabawny. Cieszę się, że ci się przydało

A ja mam doła, sprzedałabym ten dom, już tu nie jest tak fajnie jak na początku

Na początku chodziłam w pola z Lexunią i kotką, razem. Teraz psów tu się porobiło wszędzie i zagryzają koty.

To sąsiedztwo czarownicy się panoszy drą ryje dziś też. Nie czuję się tutaj już szczęśliwa

[mania1220]

bardzo pozytywny i wesoly na koniec foto-relacji wkleil mi zdjecie jak dzierzy szklanke piwa

 

 

BEA ze tez bata nie ma takich ludzi. To jest cos co mi sie nie podoba w Polsce wlasnie - te wszedzie latajace psy. Za kazdym razem jak jade do Polski to mam stracha przechodzic kolo takiego, szczegolnie ze kly wystawiaja albo leca za mna i szczekaja. Raz mi wilczur kolano rozharatal (na lancuchu ! druga zecz ktora potepiam!) i sie boje psow jak diabli.

[BeaTusia]

Mania ja już się nie mogę doczekać jak będziesz ten dom w Polsce budować. Będzie bardzo ciekawie. Ale ile stresów to już współczuję, od najzwyklejszego jaki kolor fugi wybrać do kafli z dziesiątek dostępnych hehe. Musisz być bardzo silna psychicznie, aby to wszystko przejść jako tako (przeprowadzka, budowa, urządzanie).

Myślisz, że łatwo uda Ci się sprzedać dom w Kanadzie? U nas to nie takie proste, znajomi (po rozwodzie już półtora roku czekają) i nikt nie chce im kupić tego ich domu).

Edytowane 19 Lipca 2021 przez BeaTusia

[mania1220]

przy super wiatrach w 3 dni, ale na wiosne. za malo domow jest, za duzo chetnych. Wojny sa o domy, przeplacaja o 100-300 tysiecy niz cena wywolawcza. Teraz sie supokoilo bo lato, zamkniecie trwa zawsze 3 miesiace wiec ludzie wola na wiosne kupowac ze wakacje w domu juz spedza i dzieciaki od wrzesnia nowa szkole zaczna. Tak co roku jest. Tak czy siak dom nawet 3 miesiecy nie posiedzi, nawet miesiaca.

[BeaTusia]

To rewelacyjnie, gdyby u nas tak było to już bym sprzedawała swój i szukała czegoś innego.

[mania1220]

wiesz, raz ze za malo domow , dwa ze przez COVID banki obnizyly stope proicentowa prawie do zera, a ze sie odnawia hipoteki tutaj co pare lat (max 5) wiec ludzie chca zamknac ten procent. Cyrki tu sie dzialy. Procent podnosza w przyszlym roku w drugiej polowie, wiec musze wystawic zanim to zrobia. A im wiecej w domu zrobione i co builder wsadzil zniklo - tym wieksze branie, bo nikt juz robic nie mjusi.

Tutaj inaczej buduja, znaczy stan zamkniety pod klucz jest zawsze. Builder wiec wsadza szafki do kuchni, podlogi, cale lazienki ze wszystkim, piece gazowe, itp itd.Mozna mieszkac do ukichanej smierci i nic nie dokladac ani nie zmieniac. . Niestety normalne domy maja tylko builderowskie minimum czyli po najlzejszej lini oporu - a kazdy ma inne standarty. . Temu odkad go kupilam systematycznie wywalam co on wsadzil i zmieniam na wiekszy i lepszy standart. Tak to dziala.

Ostatnio - dam Ci przyklad zebys zobaczyla jakie jaja sie dzieja : u mnie na "wsi". wystawili dom w maju za 699 tys. Nie powiedzieli ile bylo chetnych (wojna kto da wiecej) ale jeden z chetnych powiedzial ze mu sie kolor kuchni nie podoba - nie szafki, ale sciany w kuchni! wiec przemalowali sciany (max 70-80$ i to na najlepsza farbe juz mowie, puszka stykla jeszcze zostalo z niej). Dom sie sprzedal za 850 tysiecy. Mowie o dolarach. Szok a gaciach co zwykla farba pogtrafila zrobic.

 

Niestety domy sa tak drogie ze mlodych nie stac, rzad tez powkladal nowe testy, jak sie ich nie przjedzie - banki nie dadza. Juz 40% pierwszo-kupujacych mysli o wyprowadzcce z Ontario.

Ludzie tez z miasta uciekaja, w zeszlym roku ponad 50 tys sie wyprowadzilo z Toronto, przy okazji zalewajac moja wies.

 

Problem jest nie tylko kupic dom ale tez wynajac dom. Nie mieszkanie ale dom. Tak samo wojny sa kto da wiecej. I wchodzi sie na ogloszenia i niby domow multum, ale tak naprawde ich nie ma. Rzad juz nie wie co robic, pozwalaja coraz wiecej nowych osiedli budowac ale nadal za malo. Problem jest tez taki ze przyjezdzaja obcokrajowcy ktorzy placa gotowka, np. bogaci Chinczycy czy nawet Hindusi. Bardzo duzo domow wykupili i nawet nie siedza tutaj, tylko na inwestycje. W Vancouver dla obcokrajocwo zeby spowolnic ten wykup nalozyli 15% dodatkowo, teraz Ontario sie do tego szykuje.

[TAR]

To rewelacyjnie, gdyby u nas tak było to już bym sprzedawała swój i szukała czegoś innego.

 

to juz, to tylko dom my wlasnie zamierzamy trzeci budowac. co 5 latek nowy :cool:

[BeaTusia]

Wiśta wio, łatwo powiedzieć