Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

TAR - nic nie przeszkadza miec rozne kolory, ja mam pokoje po kolorach nazwane :lol2:

sluchaj, ja tez nie potrzebuje tyle szafek, beda puste staly, ale inaczej mi nie wychodzi za pusto by bylo, jedna sciana bedzie w sporych oknach. A jeszcze spizarka z butler's pantry - bede powietrze trzymac w szafkach :lol2:

 

z kolorami sie zobaczy. u mnie tez jedna sciana cala w oknach. pewnie koniec koncow zostanie jak jest bez zadnych gornych.

 

 

Tar, to ja już wolę myć otwarte półki niż szklane szafki :)

 

Twoja sypialnia jest duża, nie ma skosów, ma duże okno i dlatego wygląda świetnie.

 

myc polki otwarte prosciej ale juz graty na tych polkach niekoniecznie. a szklo łatwo sie czysci, te kilka szybek moge maznac spraym raz na tydzien. gorne szafki najbardziej brudza sie od dolu, chlapnie to tu to tam i wez to wyczysc wyginajac sie jak paragraf, fronty szklane łatwiej. ale wlasnie dlatego ja wole same doly i na innej scianie wysoka zabudowa. najwyzej cos wymysle zeby te sciany nie byly takie gole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Joana masz moj okap

 

wklad jest z polki, boki i front maja nalozone panele od Bobdyna, ramka drewniana na gorze i na dole , pomalowana kolorem dopasowanym w Sherwin Williams, otwieraja sie i zawiasy sa z Ikei na podnoszone drzwiczki, mozesz byle jaka szafke obudowac, zamalowac, zapaciac i nalozyc drewno badz zbudowac szklielet i nalozyc cos

 

 

IMG-1822.jpg

 

IMG-1825.jpg

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja na razie nic nie projektuje i nie wymyslam. mam chory nadgarstek i tak mnie boli, ze lyzeczki nie jestem w stanie utrzymac. pisze lewa reka i sie mecze z myszka. nie jestem w stanie nic wiecej podzialac. powinnam w koncu wybrac sie do lekarza:sick: moge jedynie popatrzec sobie na wasze pomysly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wisze na telefonie, czekam az odbiora i muzyczke slucham, sprobujemy jeszcze naprawic lodowke - sami. wiatrak do chlodzenia kupimy nowy bo i tak zanim by nowa lodowka przyszla to miesiac poltora, warto sprobowac, jedyna sensowna lodowka znalezlismy to koszt 2.5 klocka, nie usmiecha mi sie, wiec poprobujemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisalam juz kiedys - prawy nadgarstek mialam dwa razy operowany, dwa razy po 8 tyg w gipsie chodzilam :mad: Odstep miedzy nimi byl 4 miesiace :sick: do dzis nie mam sprawnego tego nadgarstka, najgorzej jak mam malowac badz pisac cos dlugopisem, trace czucie, wypada mi z reki wszystko i boli. Ale przed operacjami bylo jeszcze gorzej bo kubka utrzymac nie moglam i bolalo non stop.

nie bylo fajnie isc do kibelka i uzywac lewej reki, a teraz na lewej mi sie to samo robi ale w innym miejscu i mam nadzieje ze nie beda musieli ciac.

Idz TAR sprawdz. Ja swoje przeciaglam ile sie dalo bo pracowalam i rak potrzebowalam (zanim firme otworzylismy) - na zle mi to wyszlo. Do dzis wiec za to place.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupilam czesc, M ma tylko w Tor odebrac. Dobrzer ze dzwonilam bo pokazywalo ze jest 5 a bylo 2.

Walczymy o lodowke, jakby co to jeszcze jeden sensor sie zmieni i na pohybel technikom - ten Rusek (tak, Rusek byl, oszust jeden) nawet diagnostyki nie zrobil tylko "zalozy;" z gory ze to sensor, mimo ze mowilam mu ze nie. Nadawal sie wiecie gdzie? do USTERKI :lol2:

W koncu 90% zawsze sami DIY robimy, wiec lodowke tez sprobujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tak z ekspresem walczymy. Teraz tuż przed wyjazdem mojego odebraliśmy z naprawy, która to odbywała się w ramach poprzedniej naprawy. Za którą zapłaciliśmy ponad 500 zł, ja nie więcej, już nie pamiętam. Powiedzieliśmy że grosza nie damy, skoro pojawia się identyczny błąd jak wtedy, a wymienili jakaś część. Czyli też nie obta część chodziło, skoro to samo się dzieje. Mój teraz ma dużo czasu to czyta i czyta. I ostatnio wymyślił, że sam go rozbierze i naprawi. Już nie jest na gwarancji, to co mu szkodzi.

 

A problem był w tamtym roku taki, że mieliśmy gościa, który by nam to naprawił ale AEG nie chciało części sprzedać nieautoryzowanemu serwisowi. W tym się chyba coś zmieniło, nie wiem dokładnie. Bo oddaliśmy tam gdzie wtedy niby naprawili za grubą kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde ekspresu bym sie bala rozebrac :sick: Na Jure wykupilam 5 lat gwarancji, to jedyne AGD ze wykupilam, reszty nigdy nie kupuje. niestety musze ja sprzedac i nowa kupic, ale to pod koniec, jakby co najwyzej Mlody ja sobie sprzeda.

M odebral czersc, za pol godziny wylaczam znow lodowke, to juz 3 x od soboty :mad: z szuflady zarcie wlasnie wywalilam, dobrze ze z zamrazalnika nie trzeba. Mam nadzieje ze kolo 6 wieczorem sie okaze czy mozna jechac po zakupy czy nadal nie i jeszcze jeden sensor kupic i zobaczyc. Jak to juz nie zadziala to wiecej sami nie naprawimy. I trzeba bedzie kupic nowa

 

Joana to maz w domu jest teraz? on w zimie w domu jest czy tez plywa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana, a tym ze bedziesz miala laminaty a nie kamien - nie przejmuj sie. Nie jest to nic zlego, a duza oszczednosc. Ja robie bo tu zrobilam i temu ze zrobiona kuchnia jak ja chce jest jedynym argumentem ze sie zgodzilam wracac, wiec M nie ma zbytnio wyboru, a jest jaki jest i nie powie nie bo by musial tu zostac:cool: Cale zycie lecialam na laminatach i nie myslalam o tym ze cos gorszego. A ile sie ich nazmienialam :p Sa wazniejsze zeczy, sama widzisz ile czeka cie do zmian i zalozenia. Sa wazniejsze zeczy i kazdy ma budzet, uwierz, ja tez go mam, bede na czym innym oszczedzac.

Teraz tez takie ladne te laminaty robia , nie to co 20-30 lat temu. Tylko jak masz zakrecony w rog idzi niech ukroja ci na skos i dwa polacza srubami i klejem a nie wstawka, tak sie tylko w Ikei robi. Przynajmniej tutaj:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domu to on nie ma czasu ;) Jak wylatuje z domu to się cieszy, że odpocznie.

 

Ja się Mania nie przejmuje, mam ile mam. Nikomu nie zazdroszczę, nie zgrzytam zębami że ktoś ma. Nawet mnie to nie dołuje ;)

 

Dobrze zarabiałam, ale po urodzeniu Antka już nie wróciłam do pracy. Tzn wróciłam na chwilę, taka podjęłam decyzję z pełną świadomością, że finanse się nieco pogorszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja teraz tez mam laminat, bardzo porzadny, wszystko zalezy z jakiego pazdzierza zrobiony, moje blaty sa grube i ciezkie. a chce ze spieku, bo to bedzie juz ktoras kuchnia i w koncu moze sobie wymarzone zrobie. no i jeszcze to, ze sa trwale a moj mezaty to niszczyciej, jak nie odprysk, to siate postawi a pod spodem piach, do tego ma taki glupi zwyczaj, ktory mnie doprowadza do szalu (nie napisze jednak jaki) ale ktory tez blaty niszczy.

 

i tez nikomu nie zazdroszcze, robie to na ile mnie stac. a jesli kogos stac na lepsze rzeczy to nie moja sprawa, niech sobie kupuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...