Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

TAR uwierz, nie masz pojecia do czego dzieci sa zdolne :lol2: moje tez swiete nie byly, np. wiedzac ze do VCR tylko kaseta wchodzi - Mloda nasyapala cukru :D albo zrobila ciasto na wykladzinie - maka + mleko :D wykladzina byla pod listwy wsadzana pod sciane.

Skoro do kibelka mozna wszystko wzucic to tymbardziej do bideta. A pokazac dzieciom to mozna - zeby na zlosc zrobily :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, swojego to ja wyszkole. Ale jak ostatnio wpadła 4 obcych, na górze się bawili to ja nie będę biegać i pilnować.

Ale nie to było głównym powodem dlaczego nie mamy. Mi się zwyczajnie nie zmieścił, wolałam duży blat, dużo szafek i szuflad. Mówię tu o górnej łazience, niby duża, ale skosy. A na dole to się musiałam nieźle nagimnastykowac żeby wszystko zmieścić. I tak powiększyła trochę kosztem pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to juz caly dol

gory nie robie bo nie wiem czy bedzie czy nie ani co bedzie

 

 

Joana ciagle chora jestes, jakis do kitu system odporniosciowy masz.

 

u mnie nawet nie wiem czy chodza?? Napewno malo bedzie bo rodzice dzieciakow nie puszcza przez covida. Do mnie nie maja co stukac - nie mam cukierkow :cool: z roku na rok coraz mniej dzieci chodzi, kiedys jeszcze przed domem stroilam i czailam sie z miska cukierkow, od kilku lat juz nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakaś infekcja gardła mnie dopadła. W nocy się budziłam chyba z 5 razy, żeby pić, tak suche i obłożone mam.

Mania, jadalnie będziesz miała?

My też mamy mniejszy salon niż Tar. Nam wystarcza. I tak jest wkurzający, przez układ kominka. Ale już go zaczynam lubić ;)

U nas halloween wchodzi nieśmiało, nagonka że str kościoła. Zmówiły się dwie rodziny, i jak chodzili to dołączali do nich kolejne dzieci. Jak zobaczyłam z sąsiadka, że dzięciołów cała chmara, dwóch nastolatków do pilnowania ich to poszłyśmy za nimi. U nas ciemne ulice, we dwójkę, mimo że ogarnięci ciężko by im było ta drobnice upilnować. Mój pierwszy raz był, podekscytowany strasznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłałam mojemu dziś zdjęcia. Reakcja:

-Trzeba płytki zmienić i na ścianie z okapem dać pod sufit, bo tam się nam chlapie

 

- podoba mi się obrobienie ściany przejściowej do kuchni, trzeba tak zrobić

 

-Ta Mania jest bardzo miła, że nas tak na tych wizkach odchudziła

 

I to póki co by było na tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika nawet nie pomyslalam o tym wkuciu sie, ale tak patrzac na wizualkach po wielu probach - to kibelek akurat pasuje pod scianka ktora bedzie zbudowana. Ale - gdyby juz rozwalka byla zrobiona pod podlogowke i bym chciala pod oknem kibelek , po sciagnieciu grzejnikow - sa wneki juz zrobione pod oknami - bo grzejniki wszedzie oprocz kuchni sa we wnekach.

Kuchnia byla pozniej dobudowana zeby miec pomieszczen i tam juz nie ma podwojnych scian, ale ta kuchnia i tak idzie w rozwalke. Musze to wyrysowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mówię ci Mania, pokazałam mu, on bez mrugnięcia i jeszcze z tymi płytkami dodał. Nawet mu napisałam, że ta witryna to będzie problem, bo płytka. A on, to się coś wykombinuje.

 

On teraz na święta będzie,całe krótko, więc może tylko blat i szafkę pod półwysep kupimy. A grubsze pracę na wiosnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciesze sie Joana ze tak gladko z mezem poszlo - znaczy dobrze kciuki trzymalysmy :D

nie taki diabel straszny wiec :no:

 

wiesz, myslalas zeby tam witrynke postawic ale ze nie ma takiej plytkiej - chodzi mi o to miejsce gdzie teraz ma stanac polwysep. Nie pomyslalas o jednym - ze ta scianke mozna bylo swobodnie przedluzyc na glebokosc jaka chcesz :D Ja bym ja od poczatku powiekszyla na szerokosc blatu i blat do konca pociagla :p Ale teraz bedzie tam polwysep wiec lepiej, a witrynke kazdy stolarz zrobi - takie waskie szafeczki istnieja na rynku - np do lazienek nad kibelek (mialam taka) wiec zrobic tymbardziej nie ma problemu.

 

 

Ile ma metrow? nie wiem, ale dzis powiem bo od rana zuty robie zeby widziec ile jest a ile chce dorobic. Male, znaczy - wiesz to dziwnie brzmi - podzielic jeden pokuj zeby z niego zrobic dwa. Boje sie ze cos mi nie wejdzie. Licze sie na przeszkody i ze cos mi ubedzie, albo przybedzie (to na plus), wszystko i tak podgladowe, wiadomo ze w praniu wychodzi inaczej - tymbardziej ze nie jest to nowy dom budowany a istniejacy, ale im wieksze wcisne tym mam wiecej pola do manewru - jak z musu sie zmniejszy.

 

wlasnie dzis musialam M przekonywac ze skoro ma byc podlogowka i zero pieca centralnego - chce wyburzyc komin, bo niepotrzebny - a stoi mi na drodze tam gdzie garderoba ma byc :sick: Oczywiscie sie zucal ale chyba juz go przekonalam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mani, no gładko, sama byłam w szoku. A jeszcze to że zaproponował sam zmianę płytek. A wiesz co ja od razu sobie pomyślałam, ale powiem mu jak przyjedzie. Kranik nad kuchenka, skoro i tak kucie będzie.

Już patrzyłam właśnie na łazienkowe szafki. Wszystko techniczne obgadamy jak wróci. Tak samo kwestia szafki pod półwyspem. Żeby wizualnie dobrze było, ale też i nie chce żadnego cargo. Ta przestrzeń w narożniku może być niewykorzystana. zależy mi na trzech szufladach tylko. Ja już w myślach kuchnie przeorganizowuje. No chyba że winiarka, ale to już byłby duży wydatek. Trzeba usiąść rozpisać opcje, popatrzeć co w sklepach.

 

I o ile gładko poszło z akceptacją, to na bank wojny przy robocie będą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja droga, co znaczy : powiem mu. Kup kranik i postawisz go przed faktem dokonanym :D

Bo ja tak robie. Jak nie zdaze powiedziec jaki mam plan, kupuje cos i juz. Pisalam o obrazie, ze wzielam szarawy, ale powiedzialam mu ze ten granatowy tez chce, nie burknal nawet slowa bo wie ze jak sie upre to i tak kupie. No i wczoraj wygralam na aukcji dywan :D Z granatem. Pod ten obraz :D Pod obraz ktorego jeszcze nie mam. Oczywiscie on sie jeszcze nie dowiedzial. Powiem mu dzis - znienacka i zaznacze ze dywan wygralam, on za niego zaplaci :lol2: i musi jeszcze obraz dokupi - i wazon, bo tez dopatrzylam do kompletu tam gdzie obraz i mu pokazywalam (tez nic nie mowil). Tak wiesz, zza winkla go czesto zalatwiam :D

nie chcesz wiedziec jaka ma liste do zakupienia nazedzi zeby zabrac, jak zobaczylam ile wyjdzie to mi sie nogi ugiely. No ale ja do domu pierdoly a on do robienia domu.

wiec wez i kup kranik i najlepiej mu pokaz jak juz zplacisz i tylko powiesz - kupilam, bedziesz kul, chce go miec i juz :D

 

winiarki pooszukaj, moze nie bedzie tak zle? te podblatowe sa tansze. Pamietaj ze nie musi byc do zabudowania. Wolnostojace sa tansze i nawet nie zwrocisz uwagi ze jest tylko wsunieta pod blat. Mialam identycznie zrobione tutaj pod wyspa ale ja wyciaglam jak piekarnik wsadzilam.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...