Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

edit:

Mania a nie odpowiedzialas mi o tych metalowych szachach (może być na priv) :)

 

 

SLONKO..........dobrze ze przypomnialas. Polozylam sie juz spac i sobie przypomnialam ze zapomnialam napisac o tych szachach, ale jak wstalam oczywiscie juz nie pamietalam :cool: starosc nie radosc, SKS jak to mowi moj szwagier :yes:

 

A po co na priv mam pisac co gdzie? nigdy tego nie rozumialam tu na muratorze ze komus sie cos podobalo i jak ktos pytal to na priv slali...co to jest? "nikt miec nie bedzie mial" albo "nie chce zeby mial to samo" albo tylko wybrancy? bez sensu...;) jak pies ogrodnika nawet czasem?

 

tu jest link, kupilam na Amazon, trzeba tylko sprawdzic czy sla do Polski. Jak nie maja i inni, tylko skopiowac trzeba nazwe "Aluminum Chess Pieces". Najblizej zeby wysylka tansza - poszukac w Angli na Amazon albo nawet na eBay. Czy warto? jak najbardziej :yes: Sa naprawde cudne. A jak wejdziesz i wklikasz je zobaczysz jeszcze takie super drogie (grubo ponad 100 i 200$) ale je sie pojedynczo kupuje i sa super wysokie.

 

 

http://www.amazon.com/gp/product/B00KR8OV5U/ref=oh_aui_detailpage_o03_s00?ie=UTF8&psc=1

 

 

........sorry nie umiem podpisac calego wpisu np. "click" , ja tylko umiem duzo zdjec wklejac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Melduje ze baletki poszly w kat..........nie wiem czy na bank czy tymczasowo, ale dzis rano mialam tak - nadal mam bo dale sypie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39058/IMG_1039_zps6d9f4b12.jpg

 

 

a tu kawalek kolo domu, a raczej osiedla, mowilam Wam ze na zadupiu mieszkam posrod lasow

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39058/IMG_1046_zps2d7bda35.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39058/IMG_1053_zps54cf1a29.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39058/IMG_1056_zps4d2240f9.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39058/IMG_1051_zpsc4ef23ef.jpg

 

tu z tego miejsca wlasnie mam 10 min nad wode, dokladnie nad jezioro, to co kiedys pokazywalam z tak przezroczysta woda jak z kranu .

 

M pojechal do pracy a ja razem z sasiadem po deche na lozko. Ucieli mi, M musi tylko gore zaokraglic, zabralam tez odrazu blat na wyspe. sasiad wywalil oczy bo myslal ze to zwykly drewniany blat a tu ooopsss...ciezki butcher block :D Niestety wsio u niego w samochodzie bo ja tego nie podniose trza czekac na M rano wyciagna.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczolka, tez ja kochalam, ta zime - dopoki jezdzilam na nartach. Niestety nie mialam ich na nogach juz eee...27 lat, wiec niecierpie zimy. Jak dla mnie mogloby popadac 24 grudnia i koniec, po zimie :lol2:

Ale kolo domu mamy lodowisko, planujemy lyzwy kupic i moze polubie ta zime.

A sasiedzi fajni. A z tymi jednymi to nie tyle ze jestesmy sasiedzi ale sie zaprzyjaznilismy.

Czytalam kiedys jak na jakims polskim forum najezdzali na te "slodkie falszywe usmiechy amerykancow". Tu tak jest. Inna mentalnosc - i dziekowac najwyzszemu. Nawet jak nie znasz, mijasz sie na ulicy, chodniku, w drzwiach w sklepie - kazdy sie usmiechnie. Kazdy ma i tak swoje ptroblemu=y i klopoty i jak jeszcze by musial patrzec na skwaszone miny obcych to szkoda gadac. A tu sie ma problemy ale sie nie pokazuje, kazdy wyglada pogodnie, a zle dni, himory, problemy sie zostawia dla domownikow. Falszywe? nie. Lzej jest, milej. A wsklepie trafic na kogos nieuprzejmego, robiacego laske ? zapomnij. Wylecialby z roboty odrazu.

 

 

Duzo nie zrobilam. Zajeci bylismy w sobote, w niedziele tez, plus dopiero musialam jechac po klej do gabki, potem zakladalismy swiatelka na choinke, zaczelam dekorowac - weszlam na ambicje sasiadom tez wyszli i zrobili :D No i jak sie zabralam za lozko to juz ciemno bylo.

Najpierw sobie wyrysowalam wszystko i zaznaczylam, potem mi M ucial deche.

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1067_zpsb58e4950.jpg

 

 

jak widzicie jest zaznaczona linia materaca. Tam sie konczy materac, tam sie gabki nie kladzie. Niektorzy robia krotkie zaglowki ze zaczyna sie na wysokosci materaca - ja tego nie chcialam bo potem sciane widac.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1068_zpsd64731ab.jpg

 

 

gabka ucieta widac ze sie konczy na lini

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1070_zps8ab7168e.jpg

 

gabke przykelic klejem w aerozolu (byle jaki byle kleil:yes:)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1072_zps270b7d11.jpg

 

 

no i przenioslam sie na wyzyny. Uzywam pistoletu pneumatycznego wiec zaglowek postawilam na stojakach, przy pistolecie takim nie trzeba sily uzywac wiec od spodu strzelalam. Jesli sie robi recznym (zaglowek mozna zrobic zwyklym recznym) trzeba przewrocic - polozyc watoline na podlodze i na to dechce z gabka i przypitolic, potem odwrocic sporotem na cos wyzszego badz stojaco i material nakladac.

 

 

maty trick - zeby sie watolina i material ladnie ukladal - sciac na skos gora gabke. Aha...gabka jesy ucieta razem z deska rowno, nie zachodzi na tyl 0 - tylko watolina tam lezie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1074_zpsac09da6e.jpg

 

 

najpierw na gorze zaglowka przyczepic a potem na dole

 

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1077_zps7183c78e.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1076_zps38a01b23.jpg

 

 

niektorzy nie nakladaja watoliny na ta dolnia czesc, tylko sam material - ja nalozylam.

Przez wywiercone dziurki przewlec igle badz drut i wykroic dziury...tak ze palec wejdzie. Wtedy guzik glebiej wejdzie nie bedzie na wierzchu

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1079_zps34ef88f2.jpg

 

 

przygotowac guziki, zrobilam tylko dwa :D i padlam.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1083_zps298729ff.jpg

 

Ale podstawa jest juz. Reszta jutro. A dokladnie w poniedzialek od rana.

 

 

Kupilam frezarke a bita na wzorek taki

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1041_zpsacb4ef52.jpg

 

 

a tu moj bambusowy blacik

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39059/IMG_1085_zps32b4f881.jpg

 

 

Piekny jest. Niestety ja nie lubie drewnianych blatow. W naturalnym kolorze.

Bardzo ciezki bo to nie zwykly drewniany blat ale blat na wyspe na ktorej mozna kroic, czyli tzw tutaj butcher block , od masarskiego stolu.

 

Niewiem co zrobimy, M ma sie zapytac gdzies tam czy by nam nie wycieli na okraglo jeden koniec i moze by wycieli wzorek tez. Zobaczymy. Jak nie to sam zrobi. Ale wtedy blat zostanie prosty bo niestety nie mamy takiej pily z prowadnica zeby uciac na okroaglo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania dzięki za namiary :) cena trochę wysoka, zwłaszcza jakbym chciała kupic więcej niż 1, ale tak mi się podobają, ze musze poważnie pomyslec ;)

mam plan od wiosny zajac siegbinete (wcześniej nie dam rady) no i te figry bardzo pasuja do mojej koncepcj :)

 

z tym podawaniem na priv to moze i czesc osob mysli tak, jak napisałaś

ale wiem, ze czesc ma inne powody podawania pewnych informacji na priv - i ja sie takimi kieruję

wiec nie mysl źle :) to nie zawsze jest tak, jak "pies ogrodnika" ;)

czasem to konieczność ;)

 

dlatego wolałam poprosic na priv, teraz wiem, ze smialo moge u Ciebie pytac :)

wczesniej wolalam postepowac asekuracyjnie ;)

 

zima jest piekna .......... zwlaszcza za oknem :) dla mnie to wspanialy czas do fotografowania :)

ale lubie cieplo :) jednak wiesz, lepsze troche sniegu niz taka zgnila pogoda jak mamy od paru dni u nas :(

 

jesli chodzi o mentalnosc - masz racje ........ i to nie tylko w Ameryce tak jest - w Europie jest wiele takich krajów,

że ludzie są dla siebie mili, mimo, iż sie nie znaja ......

problemy ma kazdy, nie ma co sie kwasic na kazdym kroku ......

ale tego sie nie da zmienic ...... potrzeba na to wielu lat ....... ale prawda - jest lżej ..... o ile lżej się tak żyje :)

tylko musimy sie tego nauczyc ..... a moze nie nauczyc, ale odkryc na nowo, bo przeciez Słowianie to cieply i przyjazny narod

ja pamietam, jako dziecko, bylo jakos inaczej ........ wiecej tej przychylnosci, wsparcia ....

jeszcze w malych miejscowosciach nie jest tak zle, ale duze miasta pokazuja to wyobcowanie :(

nie mowie, ze w kazdym miescie tak jest, ale z obserwacji wlasnych moge podac duzo przykladow .....

 

blat drewniany :) lubię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slonko mi chodzilo o rzeczy ktore sa dostepne w sklepach. Ale nie u kazdego w miescie np jest taki sklep, albo nie zna takiego sklepu - dlatego nie rozumiem podawania na priv namiarow, przeciez sklep badz sklepy sa dla calej publiki.

Co innego gdy cos na zamowienie recznie robione , ale ze sklepow - nigdy tego nie rozumiem.

Mentalnosc u niektorych nacji jest gleboko zakorzeniona, niestety, wyplenic takie a nie inne podejscie do zycia jest ciezko. A ze mieszkam gdzie mieszkam i mam stycznosc z kazda nacja - nawet z krajow o jakich pojecia nie mialam to Polacy naleza do tych najbardziej zzedzacych i nazekajacych, rozmowy w gronie tez tylko ida w jednym kierunku :cool: Niektorym to zostalo, szczegolnie jak przyjechali beda starszymi tutaj.

 

Zima? sypie jak glupie...wczoraj zdazylismy na zewnatrz choinke obwiesic i podlaczyc reszte co bylo, dzis zasypane totalnie i zaraz bedzie trzeba isc z lopata.

Sily tez zbieram, ide zaraz lozko robic.

Mam bad news....braknie mi materialu :eek: Na zaglowek ze skrzydelkami mam, na reszte nie. Trzeba bedzie dokupic. Na szczescie boki i 'zanozek" mozna dorobic potem, nie spieszy sie.

 

 

oooj pamietacie sasiada co tak bardzo dom mial oswietlony zeszlej zimy? teraz to naprawde pojechal po bandzie...obwiesil juz wszystkie dachy i okna i dolozyl nowe ...bedzie na co popatrzec

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vesila :eek:...ja juz po nocach strasze???!! :eek:

Mam sasiada pokazac...czy jego dom ha ha ha.

Sasiad napreciwko za to lubi dmuchawce, na Halloween tez mial dmuchane pokazywalam, teraz ma choinke co spiewa (ok gra_ jakies koledy -w stylu Jingle bell, jak na filmach slyszalysci, ma smerfa i cos jeszcze tylko akurat wylaczyl dmuchawe i wsio opadlo. No nie chcialabym mieszkac obok - daje popalic takie granie. na szczescie jest naprzeciwko to mi wsio ryba - w sobote moj M z sasiadem - tym naszym tanczyli do tej muzyki, durne dwa stare.

 

Zima? Dzis strasznie mokry i ciezki snieg sypie...tak bylo kolo poludnia"

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1089_zps18ff9f18.jpg

 

 

ptakom jedzenie zasypalo, juz 3 x odsniezalam - musze daszek im zrobic, to jest akurat Blue jay, wkleje kiedys wiecej ich + ciekawostki o nich :)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1090_zps85c8bdf5.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1094_zps1614bfe8.jpg

 

 

a wracajac do lozka...wlasnie skonczylam. sam tyl. Zeby zrobic skrzydla musze do sklepu jechac po dwie dechy, wiec czekam na M.

Zamowilam material jeszcze wiec skoncze boki i nogi w czasie przyszlym.

 

Poki co...

sie balam ale wyszlo :D i tak jednak zdecydowalam sie na zakladki a nie proste.

 

 

UWAGA..........!!

Material jest szary, prawie grafitowy, oczywiscie jak to bywa - zlosliwosc zeczy martwych - wychodzi na fotkach jakis braz :mad: Na zywo sie mi tak kolor podoba ze z checia bym taka kanape chciala miec.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1103_zps99932456.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1105_zpsad1feaf7.jpg

 

 

pod spodem (badz z tylu jesli w pozycji stojacej sie robi ) nitki zaczepiac na zygzaki

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1122_zpsc7a15f92.jpg

 

 

po wsadzeniu guzikow czas na boki.

Gora - moze byc prosta moze byc z zakladkami - ja wybralam zakladki

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1111_zps9711fb0f.jpg

 

dol - tam gdzie materac wchodzil bedzie

 

przyczepic material

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1110_zpsaa10888f.jpg

 

 

nadmiar materialu obciac - tu jeszcze nie obciety byl.

 

Teraz, ja nie wiem jak sie to nazywa po polsku, jest to tasma do mebli, ta akurat jest tekturowa. Ta tasma eliminuje szycie na okretke badz zszywanie zeby pokrowiec wyszedl bo inaczej brzydko wyjdzie. Sa rozne ale tekturkowa styknie. na zakrety bedzie inna ale to pokaze jak bede robic skrzydla.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1113_zps546079c6.jpg

 

 

przybic tam gdzie koniec zaglowka z gabka na dole uprzednio zakladajac material - prawa strona do dolu, potem sie odwinie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1114_zps0fc87454.jpg

 

 

material zawinac na dol - z ta tasma wychodza rowne brzegi

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1116_zpsf784d02f.jpg

 

 

i wychodzi rowno

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1115_zps460bc8e8.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1120_zpse471fbff.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1118_zps0fd1fac8.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39060/IMG_1121_zps1e1b1ba1.jpg

 

 

zauwazcie jedno - nie mam super naciagnietego materialu - to byl moj wybor. Tak chcialam. Luzniej jest przyjemniejsze w dotyku, szczegolnie ten material.

 

No to tyle na dzis. Nastepne beda skrzydla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczolka grafit.

Udalo mi sie - chyba - zlapac prawdziwy kolor, chociaz nie wiem co na Waszych monitorach pokaze, ale na moim jest taki. Nie jest tez blyszczacy ale od lampy sie swieci.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1152_zpsaf527f5f.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1154_zps6bf30931.jpg

 

 

a zaraz zobaczycie jaki kolor na zblizeniach wyszedl - nieprawdziwy :mad:

 

Skonczylam wczoraj! UFFFF :yes:

Niestety nie mam jeszcze zlozonego i nadal stoi oparte o kominek na dole ale zostalo skrecic i wbic dekoracyjne gwozdziki.

 

po kolei"

 

zrobic sobie forme, odrysowac na desce i potem na materiale - wiadomo, na materiale wiecej.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1143_zpsccc0dfcd.jpg

 

 

obic gabka i watolina strone od wewnatrz. No i trafiamy na takie cos po drugiej stronie:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1144_zps78094755.jpg

 

sa wiec trzy (o ktorych ja wiem) sposoby zasloniecia tego:

 

uszyc pokrowiec

nalozyc drugi material i zszyc na okretke

i ostatni - nalozyc aluminiowe listwy

 

 

to jest listwa

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1145_zps41052023.jpg

 

 

idzie na brzeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1146_zpsf2fea1f3.jpg

 

 

po przybiciu jej scickamy troche gore z zabkami

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1148_zps397c59a9.jpg

 

 

czyms plaskim ale nie ostrym wciskamy material

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1149_zpsc0f3d3e2.jpg

 

 

i walimy mlotkiem

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1150_zpsc71d27be.jpg

 

 

z tego wszystkiego nie zrobilam fotki na zakrecie, ale widzicie ze jest gietkie i mozna wykrecac. Na papierowej sie tego nie da.

no i na zloczeniu materialow wyjdzie tak

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39061/IMG_1151_zpsad50b814.jpg

 

 

no a jak mi M skreci wtedy w calosci pokaze .

 

Wczoraj jak pojechalismy po deski zapytal czy mam jeszcze jakies projekty w planie, zaczelam sie smiac ze juz nie :D oprocz tego ze chce listwy nad lozkiem wsadzic i w gscinnym i na dole w kuchni nad wyspa - gdzie tez trzeba kontakt przeniesc. Ale to sa male sprawy.

 

Wyprobowal wczoraj frezarke - sasiad sie bal, mowil ze raz robil i nici z tego, ze ciezko, ze strach, ze on sie nie chwyta tego - M poszlo pieknie! cieszyl sie jak dziecko i oczywiscie "dobry mialem pomysl nie ?"....:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze wszyscy czekaja na lozko - ale jeszcze nie ma. Bo koncze dobijac gwozdki dekoracyjne. Narazie zrobilam jedna strone, potem sie wzielam za cos innego bo moj M sobie zazyczyl (bez zbereznych mysli mi tu :p) i w miedzy czasie tego dnia zaczelo prac, sypac i wiac jak glupie. M mnie nie naumial jak wlaczyc odsniezarki wiec sie meczylam lopata bo by mnie zasypalo po zeby, tymbardziej ze nawiewalo. Koniec koncow mi rece wysiadly :sick:

 

Ale wracajac do lozka - Pszczolka, mowilas zeby zrobic proste zeby bogato tak nie bylo - nie jest. Wyszlo az sie zdziwilam - bardzo nowoczesnie ale z kopem. Po przespaniu sie na moim new bed przez kilka nocy doszlam do wniosku ze wszystko robi nie marszczenie itp - ale sam ksztalt lozka.

 

Tym samym w koncu doszlam do punktu gdzie odkrylam roznice miedzy wykonczeniem domow jaki masz Ty i vesila (i inne osoby na Muratorze) jesli chodzi o styl angielski. Roznica miedzy moim amerykansko/canadyjskim a Waszym angielskim.

No wiec moj jest bardziej stonowany w wykonczeniu jesli chodzi o wsie framugi, listwy itp. sa ciensze. W Waszym angielskim macie wszedzie szerokie te listwy przez co pomieszczenie wyglada jak inny styl. macie bardziej "bogato" jesli to tak mozna nazwac :rolleyes:

 

 

a teraz ide powklejac to co M sobie zazyczyl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vesi nie :) ja nie mowie o meblach, ja mowilam o wykonczeniu scian. Po kuchniach, listwach na sufitach i drwiach i po korytarzach widac aaa i po lazienkach. Fakt masz bardziej stonowane, lazienke przedewszystkim, o meblach nie mowie bo odbiegasz zupelnie od angielskiego stylu, Pszczolka zreszta tez. Ale porownalam domy jakie robicie do domow tutaj i dopiero zauwazylam ta roznice. Moj dom, znaczy wykonczenie - wyglada "blado" przy angielskim :p

 

chyba bardziej widze ta roznice przez to ze tu widze ten nasz styl. Prawde mowiac na te angielskie...trafilam dopiero na Muratorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupilismy choinke kilka tyg temu, ale jak ja rozlozylam w domu zeby zobaczyc w zeszlym tyg - rece zalamalam. odbiegala totalnie od zdjecia na pudelku a na zywo nie widzialam. Wiec lazila za mna choinka, ja lazilam za M ze chce inna, w koncu pojechalismy do sklepu. Tym razem na zywo chcialam zobaczyc. No i zobaczylam. Przywleklismy, postala dzien w domu, rano M mi napisal zebym wyciagla, zozyla i...ubrala. No, na tyle sniegu za oknem to fakt, az wypada :p Tymbardziej ze przed domem juz i ja i inni maja.

A dzis w nocy ma byc -20C.......:sick: a niedziele +11C.

I jak nie byc chorym?

 

 

no wiec zlozylam................

i wiem ze nie wasz styl, ale kocham ja miloscia pierwsza, moj M tez. Wraca z pracy, rozwala sie przed kominkiem i podziwia :p

A ci co mowia ze nie widac choinki - pal szesc...z bliska mozna wypatrzec. Mam dwie choinki przed domem - zywe, maja swiatelka na sobie. Tam sa. Tu jest inaczej.

 

choinka jest ze swiatelkami, ale nie wierze swiatelkom takim. Czasem moga swiecic i 10 lat a czasem do swiat nie doczekaja bo roznie bywa. Wiec nalozylam jeszcze jedne....i takim sprytnym sposobem mam choinke w dwoch kolorach - cieple swiatlo badz biale jak rok temu :p zalezy od nastroju moge zmienic - i choinka nabiera innego wygladu. No, albo ciepla, albo zimna lodowa biala jak na zime przystalo.

 

Jedynie co...kupilam po zeszlych swietach nowa spodniczke jak przeceny byly po swietach. I co? i tak schowalam ze znalezc nie moge :sick: Skleroza nie boli...tylko nogi. Bo od wczoraj latam po trzech pietrach i szukam jej :sick:

 

 

zauwazcie jak malo mam bombek. Prawie nic. Wsie co kupilam...nie uzulam, bo za duzo juz by bylo. Nalozylam tylko wielgasne. Bo nikt nie powiedzial ze choinka musi byc tradycyjna tak samo jak nikt nie powiedzial ze bombki trzeba nakladac od gory rozmiarem.

 

sasiadka dzis wyciagla wsio, miala dzis ubrac ale nie miala sily choiny wyciagnac czekala na meza.

 

 

ale najpierw....kupilam swieczki. macie je tez w PL, sie nazywaja Luminara.

Ponad rok temu sie w konia z M zrobilismy stojac przed wystawa. Brwi unioslam ze posrod dekoracji, materialow, poduszek itp - pala sie swiece! dopiero po chwili zaskoczylam ze nie sa prawdziwe. Ale skubane jak sie wlaczy sa jak prawdziwe!!

Ze to nie to samo co prawdziwa? jasne, ma sie rozumiec...ale jak sie ma ladne swieczniki, albo stoja gdzies gdzie czlowiekowi szkoda zeby skapal wosk i cos zniszczyl, albo dla zapominalskich - super sprawa.

 

Mam dwie, jedna nizsza i druga wyzsza a do nich pilota

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1281_2_zps73f39d52.jpg

 

i mowie na zas - nie sa z plastyku, sa z wosku i pachna wanilia czy czyms, jak prawdziwa swieczka.

 

tu jest link jak wygladaja jak sie "pala"

 

 

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1290_zpsecd6ef93.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1264_zpsae25fbc5.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1267_2_zps8f4a8435.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1252_2_zpsef0d2bbf.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1243_2_zps68c4c48f.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1230_2_zpsed165191.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1238_2_zps32fb792d.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1271_2_zpsbe9ff874.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1297_zps6e17ba77.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1305_zps09619016.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1305_zps09619016.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1228_2_zps1b4be3ad.jpg

 

 

a tu z oswietleniem na cieplo i na zimno

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1212_zpsd288fca3.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1211_zps6dc732e6.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1206_zps4da0a2b7.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1222_zpsdfa5444d.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1207_zps0bcc90ef.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1198_zps8c327ebb.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1195_zpsf346df30.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1197_zpsea253566.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1200_zps8013dfa9.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1194_zps6bab436a.jpg

 

 

na kominku jeszcze ukladam, musze dotrzec co tam stac a co nie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1226_2_zpsd2d1eedf.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1275_2_zps51f176cd.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1274_2_zps03e6e859.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39062/IMG_1273_2_zpse7a104ae.jpg

 

 

w pokoju z tv stoi na kolumnie w oknie biala z pior, nalozone tez ma swiatelka biale - przed domem wszystko sie swieci na bialo, zrobie fotke przy okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, mówisz, że u nas po angielsku?? hmm nie taki efekt chciałam osiągnąć, ale pocieszam sie, bo juz dwie osoby, które były w US powiedziały o moim domu, że mam jakw hameryce i prawie pod sufit z radości pofrunęłam :p jeszcze tylko te nieszczęsne schody muszę przed świętami zmordować :bash:

 

No z choinką dałaś czadu, bez dwóch zdań jest przepiękna,

tylko sie zastanawiam po co Ci była choinka, trza było stożek z kartonu wyciąć i ozdoby powbijać :lol2: żartuję :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to się mogło stać że ja tu nie trafiłam wcześniej...

Mania przejrzałam kiladziesiąt ostatnich stron z zapartym tchem ... dom marzeń... cudny... piękny... z klasą ...

niestety na czytanie brakuje czasu ale... od dziś zaczynam "śledzić" Twoje dalsze poczynania... jeśli pozwolisz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vesi pokoje masz po tutejszemu, ale korytarz szczegolnie podloga w szachownice i obudowa drzwi a raczej przejsc tych otwartych - typowo wypasione angielskie :lol2: Tu sie takich podlog w szachownice raczej nie robi - wyglada pieknie ale przez to ze domy sie czesto sprzedaje - sie tak nie robi. Dla niektorych to juz jest too much.

No ale tez mowisz ze angielski bardziej wypasiony.

 

Ty chcesz schody robic przed swietami?? Ja to blado widze :cool: jest bardzo duzo roboty z tym. Na Twoim miejscu bym do wiosny poczekala jak dzieciaki mozesz wygonic na dwor.

 

 

Mugatka witaj :)

ciesze sie ze sie podoba - chociaz mam naprawde prosto wszystko zrobione.

Podziwiam...przebrenelas przez KILKADZIESIAT" stron.

A siedz, patrz, czasem cos podpowiedz.

 

 

Vesila masz racje....powinnam miec stozek i upchac co mam i choinka gotowa :lol2:

ale kupilismy przepiekna choinke. Dech nam zaparlo w sklepie. Kiedys moze sie znzudze takim wystrojem i choinka bedzie juz...a jest tak piekna ze mozna postawic sama i bez ozdob.

 

 

Do lozka nie dotarlam. Dzis z sasiadka po sklepach sie wloczylam, potem pakowalam prezentow troche (bo jak choinka to prezenty) , znalazlam spodniczke ufff...

no i robilam "plotek" wzdluz schodow. Mowilam M ze mina skroty beda lazic, jak nie facet od gazu do licznika to dzieciaki co gazety roznosza. Mowilam - zrob mi namiot, szklielet z desek, ja okryje krzaczki. Jak sie wypitola i zeby wybija to ich sprawa - naucza sie nie lazic po mojim property. Ale M doszedl do wniosku ze "jak nasypie i zgarniesz to beda gory sniegu i nie wleza"...jasne. Gorki sa i co? wczoraj roznosili gazety i jak myslicie jak przeszli od sasiadki do mnie? na skuske.I jak> oczywiscie prosto w moje krzaczki - pelzaczki :(

Na wiosne bym rece zalamala, tak jak mi od gazu polamal swiatla co na dom swiecily. Zobaczymy na ile moj tymczasowy plotek zadziala...okaze sie za tydzien jak znow beda z gazetami latac.

 

Dobra, ide konczyc lozko.

Aha....a material co dokupilam na skonczenie lozka - nadal nie wyslanyn:bash: mieli poslac do srody i co? i jajco. Dzs napisalam @ do nich ale poki co - zero odezwu :bash:

ciekawe jaka wymowke beda miec bo nie pokazuje ze jest out of stock

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania czemu choinka nie w naszym stylu? Jak najbardziej w moim. Ja sama takiej nie mam ale związane jest to z różnymi rzeczami ale napewno nie z tym że mi się nie podoba. Oj nie... Twoja choinka i nie tylko ale dekoracje świąteczne są najpiękniejszymi jakie w życiu widziałam. Mówię zupełnie szczerze i bez przesady, zresztą w zeszłym roku miałam takie samo zdanie. Ps może kiedyś do takiej dojrzeje (jak córka podrośnie). Narazie u mnie będzie kolorowo, tandetnie z zabawkami itp - niech dziecko się cieszy.

Vesi (może cię pocieszę skoro nie o taki efekt ci chodziło:)) dla mnie twój dom odbiega od stylu angielskiego napewno bo wg mnie to jeszcze musiała byś mieć np kwieciste kanapy, czy tapety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...