Amtla 23.11.2014 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2014 O mamuniu, jak mi się podoba taka choinka :jawdrop: Może coś uda mi się zmałpować...ale to nie tak szybko, bo u nas tradycyjnie w Wigilię, no może tydzień przed świętami I obowiązkowo żadnych sztuczności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaklasyka 23.11.2014 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2014 bywałam u Ciebie już nie raz, i aż wstyd,że jeszcze się nie witałam,będę zaglądać częśto bo jesteś koplnią pomysłó,podziwiam Twó zapał i pracowitość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.11.2014 01:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2014 (edytowane) Pszczolka...bo jak ze sklepu choinki pokazalam to uslyszalam ze "za duzo, za bogato, nie widac choinki"...ale jak sie podoba - to sie ciesze. Amita & Aniaklasyka - witajcie fajnie ze sie podoba i fajnie ze jakies pomysly sie moga sprzydac. Dziewczyny mam oczekiwane zdjecia lozka. Zanim je zobaczycie pare slow: 1. Zdjecie nigdy nie odda faktycznego stanu - niestety widze to po fotkach wiele razy. Z ostatnich fotek dokladna urode oddal tylko sw.Mikolaj i choinka no i kominek. Lozko po calosci jak sie widzi na zywo oczami - wyglada duuuuzo lepiej - a ja je KOCHAM!!! I sie ciesze ze sie zdecydowalam sama zrpbic. 2. Nie patrzcie na szczegoly - widac "gosposie" :P:P:P:P poszwa na koldrze nieuprasowana ale tylko wyciaglam z szafy i sie mi nie chcialo (nienawidze prasowac). spodniczka na lozko zostala wyprasowana ale przy nakladaniu sie ZMIELA pinda wolowa. 3. Sciany w pokoju sa szare! a nie niebieskie ! 4. Posciel kazda sztuka jest szara...a nie jakas w roz wpadajaca 5. Nie ma jeszcze moulding na scianie za lozkiem - czyli listew, czy jak to mowicie - sztukateri. Jak zrobi sie to i wyglad bdzie inny. 6. Zaglowek na srodku siega do 176 cm. Tak, taki wysoki! czyli wyzszy odemnie ja jestem tylko 170 centymetrowy kurdupel 7. Stoliki sa ciemny kolor a nie taki rudy - ale lampa odbija. 8.Lozko wyglada jakby sie rozchylalo - nie ma tak na zywo, nie wiem dlaczego tak pokazuje jest rowniotke , chodzi o slrzydla. No moze chce odleciec gdzies na fotkach 9. Dekoracyjne gwozdki - wyszly swietnie z tym malym gadgetem...swietnie odleglosci zrobil. I kiedys sie przyjzyjcie na profesjonalnie obitych w sklepach - nie ma sily zeby byly IDEALNIE rowno, wiec uwazam ze moje wyszly elegancko . 10. Skrzydelka ida do podlogi i na jednym zdjeciu widac ze na nim od sr0dka gabki nie ma do podlogi - dlatego ze tam jest miejsce na przyszlosciowa deske - jesli sie zdecyduje zrobic boki i "zanozek". Poki co mam lozko zrobione po tutejszemu. 11. Material jak widac to a la zamsz. Niestety jak robilam ze swiatlem dziennym pokazywalo mi bezowa baze . Robilam wiec w nocy zeby widac bylo prawdziwy kolor, ale niestety - przez blysk lampy sie swieci. Nie jest swiecacy. Jestem zadowolona. Wiem ze wiecie - ze sama robilam wiec beziecie patrzec n szczegoly i pewno znajdziecie pare boo-boo...ale ktos kto nie wie ze je robilam...dam se reke uciac ze pomysli ze kupne No to jazda z fotkami... AAaa...Pszczolka...zwroc uwage na skrzydelka...naprawde uwazasz ze przeszkadzaja w czymkolwiek, znaczy ze masz drzwi? przeciez nie wskakuje sie na lozko prosto z drzwi. Skrzydelka uwielbiam...lozko inaczej wyglada no i poduszki nie spadaja! swoja droga to jak mam poukladane na lozku te poduszki to tez typowa porazka ale lecialo jak lezalo aaaha...a na temat tradycji..."stare" dziewczyny wiedza - u mnie malo co tradycyjnie, nawet na wigilie obrus nie jest bialy - a czarny http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0642_zps9ffe488a.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0675_zpsfd0adc86.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0644_zpsa2b26f6f.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0648_zps5a302818.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0636_zpsbae29a27.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0645_zps456b883d.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0654_zps647b08fa.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0665_zpse9d86d79.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0658_zps2bef00c0.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39063/DSC_0652_zps10f701eb.jpg Plan na zas, jakis tydzien moze dwa - lozko a raczej zaglowek do goscinnego. cos w tym stylu...bez guzikow. http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39064/20110708_3_zps1c233bdc.jpg Edytowane 24 Listopada 2014 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 24.11.2014 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2014 Serio zagłówek jest tak wysoki nie wiedac tego na zdjęciach. I TY sama w taakim wielkim łóżku śpisz ?? niczym arystokratka Mania, oczywiście, pełen profesjonalizm w wykonaniu jak sie kiedys zabiorę za tapicerowanie swojego łóżka, to przyjdę z fotkami łóżka po radę ale te lampeczki sa piękne http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/k030.gif Mania, wróce jeszcze do waszych choinek, no wiesz, jak pisałam że gałązki zza ozdób nie widać, to nie oznaczało ze mi sie nie podoba, tzn niektóre sklepowe to mi sie nie podobały - misz masz i przepych bez ładu i składu, ale ogólnie takie choinki są piękne, w tym Twoja of course szczególnie te ogromne kwiaty są przepiękne. Szukałam u nas podobnych kwiatów i takich szerokich wstążek, w kwiaciarniach, marketach i nima Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 25.11.2014 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 No taaaaki wysoki zaglowek ale nie widac tego bo lozko jest wysokie. Najpierw jest metalowa podstawa, na to idzie podstawa do materaca i dopiero na to materac na ktorym jeszcze jest memory foam jakies 10 cm chyba (nie lubie materacy z wbudowana memory juz bo nie zdaje egzaminu jak dla mnie). Spodniczka zaslania podstawe metalowa i ta pod materac. Czyli - materac nie lezy na podstawie z deseczek samych. Lozko i tak zjechalo nizej bo tamto co mialam bylo jeszcze wyzsze. Ano spie na takim wielkim, M lozko jest ciupek mniejsze Vesi to nie tak z choinkami . Chodzilo mi o to ze w PL raczej popularne sa tradycyjne i jak ktos sie przyzwyczai to ciezko sie przestawic badz nawet zawiesic oko na cos innego i czasem trzeba czasu zanim sie przekona do nowosci badz innosci. Jak to w zyciu. Te ze sklepu pokazalam jak pamietasz pisalam - moze kogos zaispiruja polaczeniem kolorow. Kiedys co roku zmienialam kolory na choinkach. Co rok byl inny kolor. to ja mam szukac? siatki znalazlam, co prawda takich jak moich nie znalazlam ale znalazlam inne ktore sie nadaja i sa wykorzystywane w kwiaciarniach http://archiwum.allegro.pl/szukaj/siatka%20dekoracyjna http://www.stoklasa.pl/siatka-dekoracyjna-szerokosc-48cm-nawoj-9-5m-z-brokatem-x132864 http://www.granddeco.pl/product-pol-5718-Siatka-fibra-duza-rolka-40cm-x-9y-zloto.html http://shop.elektra-light.com.pl/siatka-dekoracyjna-50cmx5m-zlota-srebrna.html http://www.stoklasa.pl/siatka-dekoracyjna-szerokosc-52-55cm-dlugosc-4-5m-x124489 http://www.granddeco.pl/product-pol-11561-Siatka-jutowa-50cm-x-5m-fiolet-ze-zlota-nitka.html https://etasiemka.net/product/siatka-dekoracyjna-zlota-z-brokatem http://www.4kwiaty.pl/swieta/choinka10.html http://www.granddeco.pl/product-pol-7151-Siatka-fibra-duza-rolka-40cm-x-9y-srebrna.html co prawda kwiatow tak wielkich nie znalazlam ale znalazlam takie sie na choinke nadajace , tyle ze w archiwum na allegro chyba, ale znaczy sie sa, srednica kwiatu okolo 23 cm wiec ok http://archiwum.allegro.pl/oferta/piekna-poinsecja-gwiazda-betlejemska-galazka-prom-i2906953699.html http://archiwum.allegro.pl/oferta/piekna-poinsecja-gwiazda-betlejemska-zlota-i3708259907.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 25.11.2014 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 to ja mam szukac? to taką zwykła siatke masz na choince??? przeca toto sztywne okropnie, ja myślałam ze to takie szerokie wstążki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 25.11.2014 14:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Siatka ma jakies pol metra szerokosci, nie jest miekka jak zwykla wstazka do wlosow, jest twardawa, ciezko nazwac ale w rekach czuje sie jak z plastyku, ale dlatego nie oklapnie jak zwykla wstazka. I temu mozna ja nawet na dworzu wieszac bo ani deszcz ani snieg nie znieksztalca jej, a mimo to jest latwa "w obsludze" Mam tez czarna na chyba 30 cm ze srebrna niteczka ktora jest jak tiul, chyba ze sie nazywa to inaczej - taka jak mozesz sobie na toczek zalozyc i zaslonic twarz jak damulki z Buckingham Palace Te biale co ja mam to sa typowe na choinke ktore tutaj sa ale mozna na cos innego nalozyc , np dekoracje na slub itp. Jedna rolka jest jakos na 10 metrow? te co znalazlam w PL - bardzo podobne i sie nadaja na choinki bajecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 26.11.2014 00:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Mania przyznaje twoje skrzydełka nie wychodzą poza. Ja kiedyś patrzyłam trochę inaczej skonstruowane (lekko wygięte i te wchodziły). Przeczytałam ten twój wstęp i myślę o co chodzi z tym łóżkiem i dalej nie wiem Łóżko wyszło świetnie. Tak napisałaś, że już myślałam że coś nie tak. Ten materiał to u nas alkantra głównie nazywają choć niektóre firmy mają swoje odmiany. Bardzo niewdzięczny do fotografowania. Ale powiem Ci że u mnie na monitorze wszystko jest szare tylko stoliki wyszły czerwone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Catti 26.11.2014 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Mania, jesteś wielka! świetne łóżko ci wyszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 26.11.2014 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Łóżko wyszło bardzo profesjonalnie, jak wszystko co robisz. Osobiście wolałabym chyba bez skrzydełek ale jak dodasz boki i zanóżek to w całości pewnie też będzie inaczej.To fakt że a'la zamsz ciężki jest do fotografowania ale też dużo zależy od światła. W realu też się troszkę cieniują tego typu materiały, szczególnie po czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 27.11.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 Doriko one to się chyba nawet w nowosci cieniuja, wystarczy reką przejechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 28.11.2014 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2014 Mania nie wiem co powiedzieć - REWELACJA masz niesamowity talent do takich rzeczy !!! i cierpliwość zrobiłaś to tak perfekcyjnie,że nie jeden spec może Ci pozazdrościć dzieła zajrzyj proszę do mnie - szukam lampy do łazienki Mugatka fajnie, że i Ty tu dotarłaś przepadniesz jak ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 02.12.2014 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2014 Mania, zasypało Was po dachy i odcięło od świata ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.12.2014 06:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 Kurna chyba mnie troche nie bylo Vesila! ano...zasypalo najpierw...znow mielismy sciane sniegu - jak ktos pamieta z zeszlego roku. Potem sie cieplo zrobilo - zielona trawka, zero sniegu. Potem znow popadalo, od wczoraj mgly ze goo widac i pada! Zaby leca z nieba. Byle na swieta popadalo sniegiem bo jak bedzie na plusie i ciagle padac to znow zielona trawka bedzie. Nie bede nazekac - da nam popalic jak zwykle w styczniu i lutym nie bylo mnie bo bylam zajeta. Pozatym - nic nowego ani ciekawego sie nie dzialo. Zaden projekt nie zrobiony co byl w planie. Blat bambusowy stoi i dumnie podpiera sciane - M nie ma kiedy uciac i obszlifowac, do swiat nie ma szans bo nawet w weekend pracuje a ja potrzebuje ponad tydzien jak nie wiecej zeby zabejcowac i polakieowac kilka razy - odpada. Na swieta potrzebuje wyspe wiec bedzie stal i straszyl. Materialy doszly wszystkie, gabki etc - lezy - schowane. Sama dechy nie utne M nie ma kiedy bo wraca po nocy, wiec zaden z zaglowkow nie zaczety - a chce nie tylko w goscinnym ale i u M zrobic. Shutters blado widze...M obiecal ze w przerwie jak ma wolne zrobi po swietach ale widze ze sie szykuje na wszystko inne ale nie na robienie framug do shutters ...ide beczec do kata Listwy w zadnej sypialni nie polozone z powyzszego powodu tez i masa innych spraw co lezy i czeka! A juz lezy do gory ngami i sie wypiela na mnie 4 literami! wiec sie zajelam soba bo juz jak jakas Jozia wygladalam, ciagle dom i dom a nie samym domem czlek zyje, wiec trzeba bylo postawic rusztowania i sie wziasc za szpachle i sie doprowadzic do czlowieczego wygladu, wiec poszlo po bandzie od diety zaczynajac az po zmiane koloru wlosow. Musialam tez odswierzyc kosmetyczke i szafe, wiec nie pakowalam nic w dom. Pozatym wpadlam znow w ciag ksiazkowy bo czas sie troche odchamic i "kultury nalapac" a nie wiecznie czytac poradniki typu "zrob to sam". ale zeby tak na sucho nie bylo... zaczne od mojego lozka - weszlam i trafilam odrazu na fotki - wiecie co, te zdjecia kompletnie nie oddaja uroku lozka! bo widze go codziennie przeciez. Strasznie zdjecia przeklamuja, a profesjonalisty zatrudniac nie bede zeby mi tu sesje zdjeciowa zrobil. Ile razy wchodze do sypialni to ocham i acham i W ZYCIU bym nie sciagla tych skrzydelek. One takiego uroku i innosci dodaja ze szok. Zdecydowalam tez ze nie robie "zanozka" i lozko zostawiam w stylu takim jak tutaj jest popularne. Mysle ze zakrywajac to popsulabym urok lozka. Co nie znaczy ze kiedys nie zmienie zdania - material mam. No i jak juz...kiedys dawno temu pokazywalam mase aksamitnych nazut, pare przykladow http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39066/chloe-silver-bedspread_zpsdc5921f7.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39066/15_1345187358883_l_zps1eb232fd.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39066/amelie-quilt-fq-the-tp_5551227657075833636vb_zps492cc2eb.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39066/QuiltdarkgreyTonalvelvetandlinenSY102-Quilts-fabriccopenhagen-Boutique2014-12-1700-33-54_zpsae0581fd.png wiec zaczelam polowanie. Z tym ze bylam picky...i mial byc prawdziwy aksamit czyli z jedwabiem, a nie koton badz polyester badz inne cos. Bo czasem jak mam widzi-mi-sie to ciezko mnie zaspokoic. A niestety to widzi-mi-sie tanie nie jest Powyzsze fotki (oprovcz pierwszego) to wlasnie poly i koton a ja chcialam tez bardziej wypasiony. Naglowilam sie, naszukalam zeby znalezc w rozsadnej cenie - bo normalnie ceny koszmar - i trafilam, nawet na swiatecznej przecenie byl:' http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39065/VelvetCoverlet%7CHudsonsBay2014-12-1511-03-52_zpsb1d2c7a1.png wiem ze guzik widac...zdjecie do kitu ale tylko takie male mieli. Jest szary ale jasny, pewno bardziej w srebro wpadajace. Powinien do konca tyg przyjsc. Reszte sobie doszyje sama, badz z prawdziwego badz z kotonowego badz polyesterowego...wazne ze ta jedna czesc taka jak chcialam. na zmianke kupilam jeszcze zwykla nazute http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39066/AriaPintuckQuilt%7CHudsonsBay2014-12-1623-53-55_zpsf1dffeb8.png no tak, ja i te szarosci w planie mam jednak czarna i fiolet. i pare poscieli na ktore mam oko: http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39065/7_zpsc678ee71.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39065/57_zps90a98992.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39065/RhodesSham%7CHudsonsBay2014-12-1513-30-47_zpsa3e66b5e.png tu jeszcze nazuta ktora chodzi za mna http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39065/AuctivaImageHosting2014-12-1511-19-44_zps890a73c9.png i nie lejaca sie ale ladnie zachodzaca na lozko - nie kolor oczywiscie ale kroj http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39065/RoyalVelvetregMonumentBedspread-JCPenney2014-12-1511-08-10_zps465f3b50.png i to chyba na tyle. ah wiem co mialam napisac......kupilismy lyzwy. Czekam az zimno zacznie byc bo kolo domu zawsze robia. Ostatni raz lyzwy na nogach mialam w....1988.......yeap! wiec jak poczujecie trzesienie ziemi to badzcie pewne ze to ja wyrznelam o glebe! oj bedzie siniakow i stluczen...bo jak sie mowi ze sie czegos nie zapomina - bzdura! bardzo duzo sie zapomina. a przyklad banalny podam..........tyle lat w szkole muzycznej - a od wyjechania z kraju nie gralam ani razu - biorac nuty do reki - nie wiem o co biega!! nie pamietam, zapomnialam, w zyciu bym nie zgarala. Wiec z lyzwami bedzie to samo. Na rowerze nie zapomnialam i wiem ze na nartach tez nie - ale niestety na deskach nie moge juz jezdzic jesu ide spac ...bo pisze jak potluczona...jutro Was odwiedze ale dzis juz pozno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 17.12.2014 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 jesu ide spac ...bo pisze jak potluczona...jutro Was odwiedze ale dzis juz późno. Mania uwielbiam Cię czytać p.s. trzymam kciuki za łyżwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 17.12.2014 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 Mania dobrze ze się odezwalas bo juz się zastanawiałam co się z tobą dzieje. Ja jestem łyźwowe beztalencie. Uczyłam się kiedyś (nie raz) i się nie nauczyłam Choć z przyjemnością bym popróbowała. Jeszcze chwila i z córką będę mogła jeździć. Może jak pogoda dopisze to w tym roku spróbujemy. Mania wklej jeszcze zdjęcia twoich dekoracji swiatecznych. uwielbiam na nie patrzec. Ja muszę jeszcze wybrac się po choinkę. W tym roku bedą dwie. Bo wigilię zmuszeni jestesmy zrobić na budowie ( to będzie masakra ),. Jak dobrze ze trochę tam posprzątałam, pomylam okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.12.2014 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 (edytowane) Slonko te GUPOTY?? Pszczolka - zlego diabli nie biora, sie paletalam ino poza compem. Co do lyzw, pamietam moj pierwsy raz, bylam w 4 klasie podstawowki. W szkole na WF-ie, nauczyciel mi lyzwy zalozyl (bylo kilka par i sie robilo rundkami) i kazal jechac. Stanelam.............i pojechalam! nie uczylam sie w ogole, nie bylo nawet zadnej wywrotki, odrau jezdzilam, nie ze tylko na prosto,ale do tylu, bokiem itp (ogladalam zawsze jazde figurowa na lodzie to podpatrzylam). I jezdzilam jak profeska, jakbym we krwi to miala. No i co? Ostatnia zima 87 - wiedzialam ze juz wyzjezdzam wiec nie zalozylam lyzw na nogi tylko ile sie dalo bilam na nartach. I po przylocie tu wlazlam na lodowosiko i sruuu...nogi sie rozjechaly, kolana trzesly, zaliczylam grzmoty na duuu...nici z tego, zlazlam, obtluczona i obolala..hmm...rok przerwy! nie rozumialam tego i do dzis nie rozumiem ale jestem pewna ze sie rozjade tak samo. Na nartach sie uczylam, bo musialam. Bo nie bylo mowy o biegowkach ani zjazdowkach - slalom alpejski. Wiec latami sie jezdzilo. Niestety tu juz nie jezdzilam a jak juz gotowa bylam - popekaly mi dyski i po ptokach - nie moge. Bo porozrywam do konca, a niestety w slalomie sa nagle ruchy i porywy. Moge sie obizac. Ale nadal czuje te ruchy w biodrach, kolanach i wiem ze bym bez problemu pojechala. Kupujac lyzwy smialam sie do M ze powinnismy kupic "pomagacz"...hhaha...wyglada jak mala bramka hokejowa ale bez siatki i sie trzyma i pcha i jedzie...ale by siara byla Pszczolka wkleje fotki jutro bo jutro jeszcze ma mi cos na stol przyjsc do jadalni to hurtem wzuce. jeszcze choinek nie macie... a ja za 2 tyg rozbieram juz swoja w tym roku mloda z rodzinka nie przyjezdzaja wiec nie bedzie tyle luda, wpadla tylko po prezenty i ogolocila choinke. Sie pusto zrobilo.. i co?? dla mnie jak zwykle NIE MA prezentu i M sie bez bicia przyznal ze NIE MA bo nie ma kiedy kupic. Wiec dzis wlazlam i se sama kupilam, przynajmniej trafione bedzie Kurna nawet pies ma paczke a JA NIE...co za dyskryminacja Pszczolka wigilia w nowym domu?? koniecznie fotki daj bo wiem ze Twoj dom to cudo! i tak malo zdjec wklejasz zeby potem wszystkim szczeny opadly Edytowane 17 Grudnia 2014 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 18.12.2014 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Mania ale właśnie wigilia będzię na terenie budowlanym Niestety z musu bo w mieszkaniu nawet nie mam stolu. O budowie nie chce mi się nawet gadać. Ja już bym wywaliła tych budowlańców i wzięła kolejnych ale mąż... Od wakacji tak niewiele się zmieniło (nie mówię tu o podłogach czy kominku, a ścianach). Dalej sciany, sztukateria, niewykończone. Chcieli mi montować kuchnie w tym tygodniu i co? Ściany w kuchni nie skończone i nie pozwoliłam. Nie będą przecież potem malować czy coś doszpachlowywać. Ja jestem wściekła, bo pracy jest juz bardzo mało a w takim tempie to nie wiem czy do wiosny zrobią. Tak więc posprzątałam, przynieśliśmy stół, wstawię choinkę, coś świątecznego na kominek, tv (zeby kolędy posłuchać) tez zawiozłam i tyle. Jedzenie z domu wezmę. Jedynie teściowa coś przebąkiwała ze lepiej w domu ale ja nie mam wyboru. Większej liczby osób przy maleńkim stole nie mam jak posadzić. Sama bym choinkę wcześniej kupiłą ale u nas głównie świerki się kupuje które szybko igły gubią. Za żywą jodłe zaśpiewali mi dużo, a z marketu nie chcę. Gdybym w domu już mieszkała bym ją kupiła, ale ze muszę kupić 2 i na dodatek w kawalerce mam mało miejsca dałam spokój. Kupię w tym roku pierwszy raz coś mniejszego. Gorsza sprawa że nie mam czasu. Dziś wigilia u córki w przedszkolu a jutro muszę jechać do nich na warsztaty pierniczkowe. Chyba sobota zostanie. Mania to w tym roku na wigilię sami (tzn z synem)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 18.12.2014 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Mania wreszcie dałaś znak życia, juz zaczęłam sie martwić... nowe pomysły i projekty nie zając- nie uciekną, a tak przynajmniej ja nie mam wyrzutów sumienia, że u mnie to tylko zapał słomiany jest a nic nie zrobione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 18.12.2014 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 (edytowane) Pszczolka - tesciowa kreci nosem to czemu u niej nie ma wigilii? a wiesz, to dobrze ze w nowy domu bedzie - dlaczego mowisz na budowie? prawie skonczonny sama mowisz, nie stoja Ci puste surowe cegly. Bedziesz sie cieszyc a kiedys wspominac ta pierwsza Wigilie tam! I sie poczujesz troche "bardziej" na swoim. Pszczolka u mnie tylko mlody, ja, M i szwagierka ma przyjsc, czyli nas 4 bedzie. Mloda ma jeszcze druga strone rodziny od swojego facia wiec z tamtymi beda. No coz, czas plynie - sama zobaczysz - dopiero co sie pieluchy zmienialo a teraz pieluchowce maja swoje zycie i swoje rodziny...pomijajac fakt ze i ja i ona "wczesnie zaczelysmy" temu majac lat ile mam jestem juz babcia kiedy jeszcze swoje powinnam rodzic he he...bron Panie Boze!! Vesi zyje zyje a jak patrzylam Ciebie tez wcielo!. Ja mam zapal, ale nie przeskocze zeczy ktore M musi mi pomoc. Dzis zanim pojechal do pracy tluklam mu do glowy ze musi kupic nowe lozko i mu zrobie zaglowek. Ale jego do sklepu po cos dla niego wyciagnac to syzyfowa praca.. mam troche fotek Pszczolka, musze pozmniejszac i wkleje, ale nie wiem czy dzis bo mnie strasznie oczy bola, ledwo widze, suche powietrze mam jak diabli, zapomnialam nawilzacz wlaczyc, jak to w zimie. ale chociaz troche postaram sie wzucic. co do choinek...tu mozna kazdy rodzaj kupic i kazde sa geste i piekne. Albo w sklepie albo sie na farme jedzie i samemu wybiera i samemu scina. Juz sie wyleczylam z prawdziwej. Jakby nie bylo - w zimie powietrze jest suche w domu i nie pomaga nawet podlewanie jej, nie wiem jak w PL ale tutaj sie je stawia do wody, nie do ziemi. Nie wiem co mialam w ostatnie lata - zywe, bo sie na choinkach nie znam wszystkich ale igly nie spadaly. Z iglami wynioslam na dwor po Nowym Roku. Ale juz mialam dosc...a dwa lata temu mialam podloge jak Ty Pszczolka - drewniany parkiet...z drzewka wycielka zywica, zniszczyla mi parkiet, plama zostala i przezarla sie przez lakier. W zeszlym roku podlozylam folie aluminiowa pod cala sponiczke. W tym roku powiedzialam ze juz zywej nie chce. Bo wcale nie pachna...na poczatku owszem, potem zapach znika Zreszta skoro mam tak napakowane na choince to na co mi zywa, i tak jej widac by nie bylo. No tak, ale to juz pisalam:lol2: Edytowane 18 Grudnia 2014 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.