SylwiaS 14.12.2015 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2015 Mania, piszę niestety bo się sama "porządziłam". A co do pierścionka, to sprawdziłaś czy to nie ciągle ten sam:) Jak mój synuś jak był mały to zawsze wyciągałam go na piętro albo na zewnątrz domu niby zobaczyć czy Mikołaj nie leci, a mąż podkładał prezenty. Do czasu jak znalazł paczki w szafie. Zresztą to już stary koń i uświadomiony nie tylko w tym temacie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.12.2015 23:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2015 Ja i M tutaj sie poznalismy i tu slub wzielismy i tu sie dzieci urodzily a ze juz bylismy kilka lat tu wiec sie przyjelo te zwyczaje. Wiec bylo tak ze paczki kladlam od poczatku jak choinke stawialam, czyli 1 Grudnia, bo zawsze duzo wczesniej zaczynalam kupowac. Temu ze jakas "tradycje" ustanowilam - zawsze duzo paczek. Chocby to najmniejsza mala bzdeta byla - byla osobno zapakowana. Wiec zbieractwo sie od lata zaczyna zawsze. Nie odczuje sie potem jak isc i naraz kupowac. Dzieciom zawsze mowilismy ze Mikolaj przyniosl. Ze juz byl. I ze jeszcze wpada czasem . Kiedy doszly do wniosku ze nie istnieje nie wiem, ale nie od nas to wyszlo - podejrzewam ze w szkole. Nie pytalismy, raz ktores powiedzialo - tak wiemy ze Mikolaja nie ma to wy. Skad Nikus juz teraz wie? nie wiem. Ale mloda z mlodym tylko raz paczki otworzyly. Jak na tyle lat co wyrastalay przy paczkach pod choinka od poczatku grudnia to i tak rekord Pestka - nie zauwazyl bo sama mu kupilas. Ale niezauwazyc badz zapomniec 3x co sie kupilo i nie kosztowalo malo to juz majsterszyk Moj czesto nie zauwazal jak wlosy przemlowywalam. Moglam byc blond i wrocil a ja brunetka i nic! no masakra. Kilka razy tak bylo. Z pierscionkiem drugi raz mnie nie zaskoczyl, bo akurat mialam ten pierwszy na rece, wiec po otworzeniu paczki nalozylam go na palec obok i mu pokazalam rechoczac sie. Trzeci rok Sylwia bylo inaczej, nie mialam zadnego na palcu, jak dostalam go to mi tec tak zarowka sie zapalila czy moj madry maz nie chcial zaoszczedzic i wyciagnal jeden z dwoch co juz w pudelku lezy poszlam sprawdzic. I wrocilam z trzema na jednej rece, jak M zobaczyl to nie tyle e buraka zapuscil ale bluzgi takie polecialy ze hej W nstepnych latach jak mialam zalozyc to go pytalam - to ktory rocznik dzis mam zalozyc bosze faceci...... nie wspomne o przecinaniu grubej rury pod zlewem w kuchni nozem do chleba bo mu sie nie chcialo wstac do skrzynki po pilke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 14.12.2015 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2015 Hey Mania, matkozcorkom jak u Ciebie pięknie. Przyznaj ze choinkę prosto w wystawy zdjęłaś, toć ani jednej gałązki nie widać Ja w ogóle nie czuje atmosfery świat w tym roku, czas mi tak ucieka że jak zdążę choćby starą ubrac to bedzie cud Z pierścionków sie uśmiałam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.12.2015 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 Oj, każda z nas ma zdaje się jakieś opowieści typu „po mężowemu”. Pierścionki SUPER, chociaż to betka, bo wiadomo, że można się odstawić na wysoki połysk i, i tak nie zauważą. Ale ten nóż i rura, to nawet moje szczęście by na taki numer nie wpadł. Też potrafi cuda wianki wyczyniać. M przeciął chociaż tę rurę? My dziś montowaliśmy nóżki do szafy w wiatrołapie. Między nóżkami ma być dodatkowa szuflada. No, i położyliśmy szafę. J nawiercił co trzeba, zamocował nóżki. Postawiliśmy szafę i wtedy wymyślił, że te nóżki to psu na budę. Lepiej dać pod szafą stelaż, bo się łatwiej szufladę zamontuje. Ciekawe czy na święta będę mieć tę szafę skończoną J sobie sam nic nie kupuje, poza skarpetkami, bo muszą być 100% bawełny. Ja chodzę sama na zakupy. Jak idę z nim, to nigdy nic nie kupiłam, ani dla niego, ani dla siebie. Jest tak, ze co chcę mu kupić, to słyszę „nie, ja mam tyle ciuchów, kup sobie”. Wolę sama polatać, bo to i szybciej i skuteczniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.12.2015 00:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 Jesuuu Mania zazdroszczę Ci tych prezentów, dla mnie to jest koszmar, nie mogę się nigdy zmobilizować wcześniej, żeby je pokupować. ale już jest do przodu - mam już dla każdego w koszyku prezenty, jutro zrobię przelewy. Julce zawsze każe list pisać do mikołaja, i zostawiać go w mikołajki. Mikołaj przychodzi zostawia prezenty i zabiera listę zakupów. mam z głowy wymyślanie tak samo zębowa wróżka - Julka piszę list, zostawia zęba. a wróżka realizuje - raz 2 tygodnie paczka szła niezła gimnastykę miałam wymyślając dlaczego jeszcze prezentu nie przyniosła zwłaszcza, że kolejny ząb zaczynał lekko klawiszować ciekawa jestem co mąż w tym roku wymyśli, ale numeru żadnego mi nie wywinął w tym roku wymyśliłam, że dostaną prezent z Julką razem - wszystkie tomy "muminków", męza ulubiona książka, a Julce się ostatnio film spodobał :ehem: bedą razem czytać. Większość prezentów bierzemy do teścia na wigilię, pod choinką zostają pojedyncze paczki. Pod Julkową choinkę też wsadzę jakiegoś bzdeta. też wszystko osobno pakuję.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 15.12.2015 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 Mania przyszłam do Ciebie podziwiać choinkę i dekoracje jest pięknie świątecznie i już tak nastrojowo kryształy zamiast świeczek - cudo lubię takie przysiądę sobie z boku i będę zachwycać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.12.2015 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 Vesila...!!!!!! Slonko ...!!!! co robicie ze was nie ma?? Ciesze sie ze wpadlyscie:D towarzycho sie wykrusza, na kazdego czas przychodzi tu - wiem. M rure przecial, pilka, bo na czas weszlam do kuchni (podlaczal zmywarke). Od tamtego czasu cokolwiek w domu robi stoje nad nim i pilnuje Duzo takich przykladow bylo. Mozna ksiazke napisac. dziewczyny wczoraj dalam plame Az do dzis zle sie czuje. Z tym. Ale ze mnie dupa Wypzedaje swoje srebro co nie nosze. No i za pierwsza tura sprzedalam kobitce pierscionek dla meza - M go kupil ale nie nosil, taki duzy, wymyslny fikusny meski, raczej obraczka. Druga tura sprzedawania (na moj drugi pierscionek zbieractwo) byla teraz od piatku. Przyjechala ta sama babka, tym razem po mojs stara obraczke, ale ze zlota. No bo ja z obraczkami i zareczynowymi pierscionkami mam jak z ciuchami i butami i srebrna bizuteria - nie nosze tych samych od poczatku co slub wzielam, zmieniam , w zaleznosci od humoru, od tego jak jestem ubrana i przeskakuje miedzy bialym i zoltym zlotem. Jak sie znudzi sprzedaje. Oczywiscie pierwsze orginaly sa nie ruszane, te zostaja chociaz juz nie nosze. Anyway....tym razem kobitka wpadla z facetem...i nie ona pierwsza ale maz zaczal obraczke ogladac. Czy sie podoba bo wiadomo na zdjeciu inaczej na zywo inaczej. A ladna, bialo zolte zloto, diamenciki i grecki wzorek. Nie brali na zlom ale do noszenia wiec obejrzec musieli. Spodobal mu sie - wiec kobitka kase wyciagla. No i jak juz wychodzili ja sie pytam jego - a jak tam twoj pierscionek, nosisz? spodobal sie?? PLAMA!!!!!!! jak zobaczylam jego wzrok i wielkie rozszerzone zrenice blakajace sie ze mnie na nia i spowrotem tylko postawilam oczy w slup i zatkalam usta dlonmi! Laska zaczela sie smiac - you gave it away shit...ale narobilam!! a ona mu go kupila na swieta pod choinke. No skad mialam wiedziec??? nie mowila jak brala a troche stalysmy i gadalysmy o roznych bzdetach i nic nie mowila wczoraj jak jeszcze przed przyjazdem sms'owala. Tak mi zle z tym ze szok! no zepsulam niespodzianke! alt ze mnie traba Dziewczyny a jak placicie jeszcze online za rzeczy (prezenty) to przyjdzie do swiat?? U nas dead line byl w zeszly piatek. Cokolwiek wyslane w tym tyg juz nie dojdzie. Szczegolnie jak np idzie z drugiego konca Canady. A na marginesie swiat - jakie swieta, jak czuc atmosfere? u mnie deszcz pada ciagle a wczoraj byla burza. Walilo grzmotami i sie blyskalo. Gdyby nie choinki i domy przystrojone to czlowiek by myslal ze pazdziernik- listopad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.12.2015 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 Plama nie plama, ale dobrze się skończyło. gorzej byłoby, gdyby ona to cudeńko kupiła dla kogoś innego ;( U nas sklepy podają informację, czy przyjdzie przed świętami. Ja jeszcze dziś muszę 2 rzeczy zamówić. Na zamówienie i dopiero znalazłam w rozsądnej cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.12.2015 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 No to Mania nieźle narozrabiałaś ale nie wszystko stracone - przecież nie wie jaki to pierścionek jest dokładnie... paczki zawsze dochodzą, nawet te wysłane dwa dni czy dzień przed świętami no chyba, że nie dojdą, bo zaginą. Ale nigdy problemów nie miałam z tym... noi właśnie - miałam zrobić zamówienie i zapomniałam, już nie wyślą dziś... :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.12.2015 16:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 Dobrze macie z tymi kurierami w PL. U nas z kurierow to Fedex i UPS, sa jeszcze jakies mniejsze firmy. Niestety wyslac cos takim serwisem to czasem wiecej niz warta paczka wiec sla poczta. A ze tu sie duzo kupuje z US wiec poczta zawalona. Czasem paczka z US dochodzi szybciej niz od nas z drugiego konca kraju. Zawsze zazdroscilam wam tego speed'u co macie z wysylkami. A dzis w gazecie pisali ze zlodzieje sie zucili na te kalejdoskopikowe glogusiki. Niestety nie ma ich jak przymocowac tak zeby zlodziej nie ukradl. A duzo ludzi ich pokupowalo zeby oszczedzic sobie lazenia po dachach zakladajac a potem sciagajac swiatelka. Jak zakladalam swoje kalejdoskopiki to powiedzialam M ze ciekawe ile postoja i nikt ich nie zwinie.Jedyne pocieszenie ze moje osiedle na zadupiu, autobusy nie dochodza, ciagle pada deszcz i zlodziej jesli nie mobilny raczej nie bedzie szedl kilometr od pierwszego przystanku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.12.2015 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 kraj mniejszy, więc paczka szybciej idzie - wysłana przed 15 dochodzi na drugi dzień. oprócz kurierów i poczty są jeszcze paczkomaty - takie magiczne szafy, o dowolnej porze dnia i nocy wkłada się do skrytki paczkę , i następnego dnia, max za 2 dni jest do odebrania w paczkomacie w innym mieście - dostępna o każdej porze dnia i nocy. tańsze to niż kurier czy poczta, i wygodniejsze, bo nie trzeba wyczekiwać na kuriera, albo latać na poczte, która jest otwarta kiedy wszyscy w pracy są. zamówiłam już wszystkie prezenty, nawet jestem zadowolona z pomysłów teraz żeby zdążyły dotrzeć na czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.12.2015 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 tak mi sięwydawało, że projektorki będą znikać.... u nas potrafią żaróweczki wykręcać z lampek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.12.2015 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 W centrum chiński pod Jankami sorzedają projektork-glbusiki po max 15 zł. Tylko trzeba minimum 5 kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.12.2015 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 ciekawe czy w zwykłym chinskim sklepienie bedzie takich... może uda mi się skoczyć - nigdy nie byłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.12.2015 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 no jak sie chwalicie choinkami to sie pochwalcie jakie prezenty wymyslilyscie. ja lubie wiedziec, ciekawska jestem, moze cos pomoze z Waszych pomyslow na nastepny rok? bo z roku na rok coraz ciezej mi cos wymyslec, szczegolnie dla mlodego i dla M Czacha paruje co roku normalnie u nas globusiki sa w normalnych sklepach, nie u Chinczykow, ale jak sie zucili to wykupili wszystkie jeszcze w listopadzie, tak ze mialam szczescie swoje 3 kupic, ale pojechalam w listopadzie odrazu jak tylko w gazecie skelpowej pokazali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SylwiaS 15.12.2015 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 Dobrze, że pogoda jest taka jesienna, bo dzisiaj dostałam od męża specjalny bukiet kwiatów:) mam nadzieję, że się przyjmą. Chyba w nagrodę za ulepienie 265 pierogów z serem, jutro z kapustą i grzybami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.12.2015 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 U mnie prezenty są raczej symboliczne. Na Wigilię przyjdą także kuzyni, którym nie najlepiej się ostatnio wiedzie. Pamiętam jak to było z nami przez kilka lat, więc nie chcę ich zawstydzać. Ustaliliśmy rodzinnie, że nie będziemy szaleć. Jeden wyjątek – syn tych kuzynów w dołku dostanie od wszystkich koperty, bo zbiera na dobrego laptopa. No, więc prezentami nie mam się co chwalić, bo naprawdę skromne i raczej z serii tych praktycznych. Tylko panowie dodatkowo dostaną ode mnie po wielkiej butelce nalewki. Każdy inną: tarninówka, pigwówka, orzechówka. Moja córka dostanie zamówione 2 komplety ręczników frotte, granatowe i fioletowe. Do tego żeliwny wieszak do przedpokoju. Jej facet – kawiarkę Bialetti Kitty. Ale oni przyjadą dopiero w pierwszy dzień Świąt. Wszystko będzie oczywiście popakowane zgodnie z twoim sposobem, Maniu My zrobiliśmy sobie prezent z projektora i ekranu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.12.2015 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2015 Dobrze, że pogoda jest taka jesienna, bo dzisiaj dostałam od męża specjalny bukiet kwiatów:) mam nadzieję, że się przyjmą. Chyba w nagrodę za ulepienie 265 pierogów z serem, jutro z kapustą i grzybami... Sylwia musisz posadzić zanim mrozy nadejdą – to wszystko wiosną zakwitnie ;0 A u nas spadł śnieg !!!!! całe 2 cm i już się roztapia. przez chwilę było pięknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SylwiaS 16.12.2015 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 (edytowane) Zaraz idę posadzić roślinki, potem biorę się za pierogi.Muszę się z tym uporać zanim wrócą moi faceci. Kończymy jeszcze łazienkę młodego, więc wszędzie jest kurz i syf. Wczoraj rano wymywałam kafelki i połamałam wszystkie paznokcie:( Jeśli chodzi o prezenty to my z mężem zawsze skromnie. Dla niego mam: 2x spodnie ( bo sam sobie nie kupi -to już tradycja), ekspres do biura, i koszula ocieplana,taka koło domu do rąbania drwa, a syn kupił specjalistyczne rękawice do rąbania. Siekierę Fiskars już dostał. Będzie drwal jak się patrzy;) Niestety jakoś nigdy nie mogę się zatrzymać przy prezentach dla młodego. Dostanie worek treningowy z osprzętem, nowe ochraniacze do walk, bo ze starych wyrósł, dodatkowy sprzęt do X-Box i gry, słuchawki bezprzewodowe i jeszcze kilka drobiazgów... pewnie jeszcze coś dokupimy.Dla rodzinki zawsze kupuję kosmetyki. Mania, od nas chcesz informacje wyciągnąć, ale sama się nie chwalisz pomysłami. Dalej, pisz coś nakupowała, bo paczuszek u Ciebie sporo;) Edytowane 16 Grudnia 2015 przez SylwiaS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 16.12.2015 15:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Pestka, j zapraszamy kogos komu nagle sie noga podwinela lub cos sie drmatycznie zmienilo w zyciu - bo tez tak mamy i wiemy jak jest bo tez w takich sytuacjach bylismy - zawsze mowimy - prezenty tylko dla dzieci i nic nie kupujcie bo mysmy juz nakupili. A za plecami zawsze im cos kupujemy, tez praktycznego. Przewaznie maly prezent a do tego dostaja gift card - czy do jakiegos sklepu czy karte kredytowa zeby sami sobie poszli kupic cos co by chcieli - bo ciezko czasem trafic a nie chce kupic cos co bedzie lezec. Z recznikami dalas mi pomysl. Nadal nie wiem co kupic szwagierce. Rozeszla sie z moim bratem i sama z dzieckiem jest wiec lekko nie jest. Ona mi w calosci na koniec zostala. Komplet ladnych recznikow bedzie super prezentem. I ponczo do tego. Sylwia, duzo paczek mowisz? taaaa....99% to dla dzieci zbierajac od lata sie uzbieralo. O czesci zapomnialam i jak zaczelam wyciagac do pakowania bylo zdziwko - ooo i to kupilam? fajnie! zapomnialam! Dla mlodego jak pisalam kupilam hantle ze stojakiem. Bo brakowalo mu do jego maszyn. To byl najdrozszy prezent pod choinke jaki wsadzilam i najciezszy. Ale zasluzyl sobie, dobre dziecko mam Jeszcze jakis drobiazgi mu dokupimy. Mloda dostanie perfumy Chanel, zlote kolczyki , chciala zelazko jak moje to tez jej kupilam i karty do sklepow. Aaa i fajna krysztalowa lampe na stolik. Do sypialki. Dzieci to domek widzialyscie, Natki z wazniejszych prezentow to dwie Elsy z Frozen dostanie. Jedna ma jakies 1.4 m wzrostu a druga niewiele mniejsza. Plus tam inne jakies male - oczywiscie ksiazki tez! Zawsze ksiazki dzieciom kupuje. Dla Nikusia jak poiwedzial ze on dinozaury odrazu zapalilo mi sie zielona zarowa - Zoomer Dino ! I szok! Wlasnie weszlam na polskie strony bo chcialam sprawdzic czy je macie - sa, ale za taka cene ze mi szczena o malo nie wypadla - wolaja u Was w PL 670 zl..:wtf: Tutaj sa od 100$-120$ w normalnym sklepie, na Amazon naszym podniesli cene osttnio do 169$ czyli nikt im nie kupi bo pojdzie do sklepu i za mniej kupi. Ale ludzie, 670 zlotych?? przesada! A zabawka jest niesamowita! ryczy, chodzi za reka, chce ugryzc, wscieka sie jak sie go za ogon pociagnie, i jezdzi na dwoch kulkowych nogach. Niestety nie nagram bo spakowane, ale jak kupilam musialam test zrobic i chcialam naladowac wiec jezdzilismy nim z mlodym tu w kuchni . Dla M kupilam specjalna obracarke do zegrkow automatycznych co sie sama kreci bo jeczal juz rok ze potrzebuje. I radio budowlane Dewalta z ladowarka a do tego przylacznik na wi-fi . I tu nastepna opadlosc szczeny bo wlasnie sprawdzilam ceny w Polsce - za to samo radio wolaja ponad 1000 zlotych Radio kosztuje tylko 169$ tutaj! Skad oni taki przelicznik w Polsce biora??? i na radio i na tamta zabawke?? urwali sie z choinki???????? anyway, zawsze chcial to radio, czy do garazu jak cos robi czy do pracy. Wiec mysle ze trafilam i bedzie zaskoczony, bo mysli ze nic nie dostanie A dla laski mlodego kupilam bransoletke Pandory z jedna zawieszka, reszte niech sami se dokupuja, mlody bedzie mial pole do popisu. Jak tu byla ktoregos razu to sie jej moje podobaly to latwy prezent byl. A mlody jej komplet jakichs sztuccow chce kupic. Facetowi mlodej mam srebrna bransolete, dostanie flaszke jeszcze i jakis gift card. A sobie to pisalam. Powiedzialam M zeby nic mi nie kupowal. Najwyzej sie dolozyl. Ze uplynnie moje nienoszone srebo i kupie sobie ladny zloty diamentowy pierscionek. Dziewczyny, srebro zbieram od lat, mam tego mase, nie da sie wszystkiego nosic. Jak sie ma tak duzo ze sie zapomina co sie ma to juz niedobrze. Przebralam i nie moglam uwierzyc - za pierwsza tura nazbieralam na pierwszy za druga tura na drugi i nie mowie o jakichs malych. Widzialyscie jaki na Mikolaja se strzelilam , tylko duzo karatow i tylko z papierami. ( i teraz musze je zawiezc do mojej ubezpieczalni zeby je ubezpieczyc) Nie wydalam nic, zrobilam poprostu zamiane. Myslalam ze bede zbierac do przyszlego roku bo wiadomo cena za diamenty jakie chcialam wysoka. Ale udalo sie bo swieta sa, trafilam w sam rodek, ludzie na prezenty kupowali moje srebro. Zreszta u mnie to normalka, jak zydek, kupic taniej, sprzedac drozej Jednym slowem moje prezenty za darmoche byly mozna powiedziec. M sie dozucil tylko jedna swoja bransoleta i naszyjnikiem. Oczywiscie najpiekniejsze i najciezsze srebera zostawilam. Staram sie zawsze unikaty kupowac wiec zawsze buszuje po ebay. Masowka mnie nie interesuje. Powinnam tak przeleciec szafe z ciuchami tez, bo wisza z metkami. Wczoraj pranie skladalam, zauwazylam ze M tez ma duzo bluzek z metkami co mu nakupowalam rok temu. Bluzki mu moge kupowac, niestety spodni nie bo musi mierzyc. A moje pierscionki tak na marginesie, leza spakowane na kominku cale ochy i achy beda na gwiazdke. Zobaczylam raz, zmierzylam, i schowalam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.