Domek z dziecinstwa

[mania1220]

Kupilam mlodemu lasce wlasnie sztucce.

Mlody teraz wisi mi kase

Wczoraj sie pytm na ile ludzi chce, a on - jeden. No nie mozna kupowac na jedna osobe, mowie ze na 4, 6, 8 i 12 osob. Nie wiedzial to jak on chce sie z nia kiedys wprowadzic?

wypatrzylam sliczne , takie klasyczne ale nowoczesne, podobaja sie ??

bo mi tak, sama bym chciala miec

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39186/41f0nANN3WL_zpsqvrcxzjn.jpg

 

Mowie mu ze najlepiej na 8 osob, bo jak sie jakas czsc zgubi to w zapasie jest.

Wiec kupilam na 8.

 

Do sklepu czesto jezdze w Toronto jest, niestety te sztucce mozna tylko kupic w ich sklepie na online, ale daja gwarancje dostawy jesli zamowi sie do 18. Wlasnie dostalam wiadomosc ze zostaly przygotowane do wysylki. Teraz trzymac kciuki zeby poczta nie nawalila.

 

melduje ze nagralam filmik mojej choinki

ale wkleje potem bo chce jeszcze wieczorem nagrac i moje Luminary

lepiej na zywo widac niz na fotce caly bling, CHOCIAZ - krece telefonem to niestety calego blingu nie widac, a szkoda, ale na tel ustawien nie ma, nawet zoomu na filmach

Edytowane 16 Grudnia 2015 przez mania1220

[Tomkowa]

Maniu, Ty to masz gest! Prezenty zapowiadają się niezwykle

[Catti]

Mania, mogłabyś mnie zaadoptować?

 

świetne wybrałaś prezenty!!

fajnie, że możecie tak "na bogato"... każdemu sprawić radość tym na co czekał, albo o czym marzył

my trochę skromniej i często "praktyczniej" (mamie marzył się mikser z misą , tacie nowy telefon )

ale Młodym chyba zrobimy niespodziankę, której się nie spodziewają... zamówiliśmy czytnik Kindle...

Młoda dostanie książki, kosmetyki i ciepłe spodnie piżamowe

 

a my? my marzenia o kolejnym wyjeździe wakacyjnym

[Tomkowa]

Mania, mogłabyś mnie zaadoptować?

 

Ja bardzo chętnie będę siostrą Catti!!

 

my trochę skromniej i często "praktyczniej" (mamie marzył się mikser z misą , tacie nowy telefon )

 

To u nas zdecydowanie jeszcze skromniej

[Doriko]

Hehe ja również się dopisuje do rodziny

 

U nas też skromnie. Ja dostane żyrandol do wiatrołapu, mam nadzieję że jest równie ładny na co na zdjęciu z aukcji. Mężowi planuję kupić dodatek do wiedźmina i coś do ubrania.

Dla młodego poszaleliśmy i góra zabawek ale nie jakieś bardzo cenne.

Dla dzieciaków mojego rodzeństwa i to tez nie wszystkich, tylko tych najmłodszych też po jakimś drobiazgu. Tylko dla chrześnicy planuję nieco droższy, w planie są fajne sanki.

Rodzeństwu w tym roku miałam nic nie dawać ale może coś drobnego jak mnie natchnie wena. Często jest to asortyment ikea, rzeczy praktyczne rządzą. W zeszłym roku siostra ze szwagrem dostali stolnico deskę z ikea, szwagier robi świetną pizze więc jak znalazł. Druga siostra z mężem dostała zestaw foremek do pierniczków, wiedziałam że kompletują.

Moi rodzice dostaną telewizor ale na niego składać się będzie nasza siódemka więc też bez szaleństw, choć to będzie u nas najdroższy prezent. Teściom jeszcze nie mam pojęcia co.

 

Prezenty zawsze na ostatnią chwilę. Te co są już kupione kupił mój mąż, ja jeszcze nic nie kupiłam, muszę się chyba wziąć do roboty.

[ivy17]

Najważniejszy żeby prezenty były trafione, przemyślane i dla tej osoby Nieważne ile kosztują tylko ze sa od serca i te, właśnie te idealne

[Emila3000]

u mnie też mniejsze prezenty

matka dostanie płytę Adel (chociaż sama też bym nie pogardziła:lol2:)

siostra dostanie książkę o naturalnych kosmetykach

druga siostra dostanie zestaw do haftu.

najmłodsza siostra dostanie gre którą już przetestowałam z Julką "prawda fałsz" od dumela. zerknijcie sobie, jest rewelacyjna. a jeszcze lepszy jest Migiczny Jin - taki stworek - zgaduję zwierzątko o którym się pomyśli - zawsze mu się udaje!!! Julka w zeszłym roku dostała. Był główną atrakcją przy wigilijnym stole

babcia dostanie zestaw noży ceramicznych - pamiętam jej rytualne ostrzenie noży przed każdym krojeniem brrr

wujek dostanie prezent wspólnie z rodziną - mają malutkie dziecko - kupiłam im wyciskarkę do owoców.

 

mąż dostanie prezent wspólnie z Julką - wszystkie tomy "Muminków" mąż jest fanem, a Julka też się wciągnęła ostatnio. będą razem sobie czytać.

 

Julka to temat rzeka

[pestka56]

Ja jeszcze dokładam książki. To już tradycyjnie, co roku. Jest w Warszawie jeszcze kilka księgarni wyprzedażowych. Jest tam dobry wybór niezłych tytułów, a ceny czasem nawet 70% niższe. W PL książki są drogie niestety. Nic w normalnej księgarni nie kupi się poniżej 40 zł.

[mania1220]

Dziewczyny - przygarne Was wszystkie

.......ale az taka stara nie jestem, matka nie moglabym byc chocbym sie uparla :P:P:P

po prostu wczesnie ja zaczelam i przez to mam "stare" dzieci a corka jeszcze wczesniej zaczela , i na dodatek mnie uraczyla nie dwojka ale trojka No tak, bo w marcu trzecie urodzila.

 

Anyway...jak czytam co kupilyscie - i to ma byc SKORMNIE???? roboty, telefony komorkowe, noze ceramiczne, telewizory, plus cala reszta?

ksiazki tutaj niestety tez drogie

Kindla nie mialam, mialam inny czytnik, jakiegos Soniaka i tak go zjechalam ze padl, w koncu kupilam iPada o mam poloczenie z reszta urzadzen. Ksiazki wiec sciagam i na nim czytam, uzbieralam juz jakies 5000 tys ksiazek. Mimo ze duzo czytam bo to moj nalog to watpie ze przeczytam do smierci tymbardziej ze ciagle nowe wychodza i ciagle laduje.

 

 

Wiecie te sklepy Tj Maxx, Marshals, Winners ? Wy macie cos z Maxem zwiazane czy cos??? to siec amerykanska wystepujaca pod roznymi nazwami. Nie wiem jak u was zaopatrzenie tych sklepow jest ale tutaj jest na full wypas. Od ciuchow , przez perfumy, po dodatki domowe, bizuterie (zlota, srebrna itd) az po buty itd. Znaczy wszystko. W tych sklepach czesc zeczy jest tansza od sklepow skad je maja, nie zawsze - juz sie przekonalam ale w wiekszosci. Ja jestem uzalezniona od nich. I tam najwiecej kupuje. Bo nie sztuka jest wydac 100 na jedna pierdole, sztuka jest poszukac i ja kupic za 50.

Nie wszystko sie da, ale wiekszosc. A maja ladne i markowe zeczy tam.

Dzis pojechalam szwagierce kupic te reczniki. Nie bylo nic zeby mi wpadlo w oko - niestety teraz szal pal i polki pustoszeja. Na co jej trafilam? no ponczo kupilam jak chcialam a do tego sliczne skorzane rekawiczki z futerkiem ( z mysich psitek ) Ralpha Laurena. Za taka cene ze uwierzyc nie moglam. W normalnym sklepie bym nie kupila za drogo by bylo. Wiec tak, cena nie gra roli, czaem zwykla pierdola cieszy, ale jak sie da cos fajnego za grosze kupic to jeszcze lepiej.

Duzo tez od wakacji posprzedawalam z domu. Dwa razy na rok czystke robimy, zrobcie zobaczycie ile pojdzie na przemial, a cos co nam sie juz nie przydaje - dla kogos jest upolowanym skarbem. Wiec jak sprzedawalam szlam i kupowalam na swieta juz cos.

Dlatego nie mam swiat na bogato ha ha, tak sie wydaje. Na swieta zawsze osobny budzet robie. Bo lubie dawac

 

A wiecie, jedynymi rzeczami co nigdy nie daje to pizam, skarpetek, majtek itp. Nie pasuje mi to do prezentow, brakuje tego magic. Jak daje prezent uzytkowy i praktyczny - zawsze daje dodatkow pierdole niezupelnie uzytkowa ale ladna. Bo jakos tak, wlasnie, na swieta, niespodzianka , takiego innego typu, wiecie o co mi biega???

 

A mlodemu powiedzialam zeby mi nie oddawal kasy. Niech ma! niech ida z laska na obiad albo cos. Taka dobra mamuska bede, a co.

Zbankrutuje po tego roczynch swietach.

 

Na pocieszenie wam powiem ze w zeszlym roku dostalam tylko bombonierke na swieta i jakis zapaszek do ciala. Nawet sama sobie nic nie kupilam. To sobie odbilam w tym roku, a co, raz sie zyje a potem nas robaki nawiedzaja.

 

 

W domu mam budel!!

totalny bajzel na kolkach.

 

pamietacie jadalnie???

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39190/IMG_7240_zpssw36usng.jpg

 

 

stala tam witryna. I jak malowalam chair molding nie mialam jak jej odsunac i oczywiscie moglam M prosic, wiec bylo pomalowane tyle co dostalam zeby nie upaprac witryny - wiec musze zamalowac

 

 

lustro zostalo sciagniete, witryna stoi na nowym miejscu, chlopaki sie mecza nad druga szafka

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39190/IMG_7242_zpsukmzto9l.jpg

 

 

a tu tylko kawalek widac...bo cholernie zle zdjecia wychodza i ZNOW na zdjeciach moje krzesla wychodza fioletowe jakies a sa szare

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39190/IMG_7248_zpsdmiwvhuy.jpg

 

 

stol zostal calkowiecie rozlozony, mam w koncu 8 krzesel , bardzo mi sie podoba - mialam ten zamiar zreszta dawno, M sie przekonal i tez chwalil, sasiadka przyleciala i tez chwalila. No!

 

ale co jest w starej jadalni niempokaze. Bo patrzec nie moge. Do konca tyg chlopaki maja ogarnac ale to nie bedzie to co ma byc. Ale narazie bedzie.

Edytowane 17 Grudnia 2015 przez mania1220

[Tomkowa]

Wiecie te sklepy Tj Maxx, Marshals, Winners ? Wy macie cos z Maxem zwiazane czy cos??? to siec amerykanska wystepujaca pod roznymi nazwami. Nie wiem jak u was zaopatrzenie tych sklepow jest ale tutaj jest na full wypas. Od ciuchow , przez perfumy, po dodatki domowe, bizuterie (zlota, srebrna itd) az po buty itd. Znaczy wszystko. W tych sklepach czesc zeczy jest tansza od sklepow skad je maja, nie zawsze - juz sie przekonalam ale w wiekszosci. Ja jestem uzalezniona od nich. I tam najwiecej kupuje. Bo nie sztuka jest wydac 100 na jedna pierdole, sztuka jest poszukac i ja kupic za 50.

 

Maniu, o jak dobrze znam tę chorobę Terapię wspomaga nieco odległość do TK Maxx, ale mimo niej, ja bym mogła tam być codziennie Unikałam dotąd buszowania po ubraniach i butach, ale ostatnio się przełamałam i poczyniłam zakupy dla młodzieży, którą mam pod dachem Zawsze, zawsze wymyślam jakiś pretekst, żeby móc do tego sklepu się wybrać

[SylwiaS]

Jasna choinka, ja na adopcję się nie załapię, bo my Maniu w podobnym wieku jesteśmy, tylko ja zaczynałam później;)

[pestka56]

Mnie też nie da się adoptować , ale babcią to jestem tylko dzięki córkom mojego J, chociaż poczwórną Mojej córce się nie spieszy.

[Emila3000]

też się do adopcji nadaję - 27 lat

[mania1220]

Tomkowa ciesz sie - ja mam dwa kolo domu, jeden po jednej stronie ulicy, drugi po drugiej, a trzeci jak pojade dalej w miasto. A jak do Tor pojedziemy to tam juz co 2-3 skrzyzowanie. Masakra , ale wszystkie domowe "upiekszajki" i nawet te wielkie bombki mam wlasnie stamtad.

Pestka nieszkodzi ze przyszywana jestes - przynajmniej taka stara sie nie czuje

Juz myslalam ze tu stary grzyb jestem he he

 

Emila masz 27?? taka mloda siksa jestes?? 3 lata starsza od mojej corki??

ok.......teraz to sie staro poczulam

 

po przestawieniu stolu doszlam do wniosku ze trzeba powiesic girlandy ze swiatelkami na schodach wiec musze sie zabrac za to i musze wyciagnac farbe i zamalowac ten moulding. Gorzej jak pedzla nie mam

Gwozdzi po lustrach - a raczej srub narazie nie wyciagam i beda straszyc w scianach. Na wypadek gdyby mi sie po swietach odwidzialo i bym chciala wsio na stare miejsce wsadzic. Zamaluje je farba najwyzej zeby nie straszyly.

Mlodego sztucce dzis przychodza, zobaczymy czy sie oplacalo, bo na necie fotka to co innego niz na zywo. Moze i ja sobie takie kupie jak ladne> hmm...

nic to, ide szukac pedzla albo cokolwiek zeby mozna pomalowac

 

Prognoza pogody na Wigilie : miedzy 8-12C na plusie w dzien, 3-4C w nocy. Super! i jak tu czuc swieta??? co nastepne trzeba kupic?? mazyne do sniegu nawet sztucznego zeby za oknem sypalo?

pamietajcie jak nazekam............bo luty bede klac bo sa najgorsze tu, a potem do maja nawet konca bede klac bo u was bedzie juz wsio kwitlo a ja bede miala snieg i zimnice

[mania1220]

gwoli tradycji - ktora ja mam na opak....nie wszystkie z Was pewno wiedza - wiecie ze od ilus tam juz lat do Wigili zakladam czarny obrus?

Uwielbiam jak stol z nim wyglada!

 

ps. jak pomaluje sciane wkleje filmiki z choinki

[mania1220]

wkleilam na YT 3 filmiki , choinka, Luminarki

 

 

 

to jak pisalam telefonem nagrywane wiec malo widac, zero zoomu i jakosc do kitu, ale cos tam widac

jeszcze sie potykalam o papier do pakowania

[SylwiaS]

gwoli tradycji - ktora ja mam na opak....nie wszystkie z Was pewno wiedza - wiecie ze od ilus tam juz lat do Wigili zakladam czarny obrus?

Uwielbiam jak stol z nim wyglada!

 

ps. jak pomaluje sciane wkleje filmiki z choinki

 

No nie, muszę przeczytać cały dziennik... bo w zeszłym roku też położyłam czarny obrus! Szkło mam na stół białe i przeźroczyste, do tego rozsypałam po nim drobne kryształki, przeźroczyste wysokie świeczniki i kryształowe serwetniki, które są pamiątką po teściowej. Wyglądało super, a moi goście robili zdjęcie, bo pierwszy raz taki widzieli.

[SylwiaS]

wkleilam na YT 3 filmiki , choinka, Luminarki

 

 

 

to jak pisalam telefonem nagrywane wiec malo widac, zero zoomu i jakosc do kitu, ale cos tam widac

jeszcze sie potykalam o papier do pakowania

 

 

Mania cudnie!!! Widać wszystko, nawet Ciebie trochę. No i słychać. Pomimo tylu lat w innym kraju akcencik masz " nasz";)

[mania1220]

W przyszlym tyg bede stol robic to pstrykne fotki, ja mam z bialym i srebrnym (dodatki)

 

Sylwia iles tam lat temu mialam bardzo mocny akcent, ja go nie slyszalam ale szwagierka mi w PL powiedziala - bo zapytalam sie co sie tak ludzie na mnie gapia

Ale to byly czasy ze malo czytalam (male dzieci, brak czasu, praca itd itp) i nie bylo dojscia do polskich filmow tak. No i z dziecmi na dwa jeyki musialam leciec bo im latwiej po angielsku.

Jak dzieci podrosly wzielam sie za czytanie po polsku i filmy polskie (chociaz mnie dobijaja). Z M po polsku mowimy. Nie wiem czy cos slychac jak mowie cos wiecej, w koncu tylko baklam cos na filmiku Ale brakuje mi slow, wielu polskich nie znam bo nie uzywalam - ucze sie przez ksiazki i serio - ale najlepsza szkola zeby nie zapomniec jestescie WY TU

Bo nie mamy Polakow znajomych. Mam jedna tylko Polke kolezanke ale ona w Montrealu wiec czesto nie gadamy. Piszemy raczej a gadamy 2x w roku jak sie spotkamy.

 

ps. widac mnie hmmm...pewno w bombkach, przez co jak bambaryla wygladam haha

[mania1220]

przyszly sztucce.

Jak czekalam na nie pomyslalam - aaaa se pojde, se kupie........bo sie mi podobaja. Byla 9 rano .

I co?? I GUZIK........nie ma juz! pisali ze maja limitowana ilosc, tak ze zazdroszcze lasce mlodego bo naprawde mi sie podobaja,

sa super i sa ciezkie - to co lubie.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7301_zps0du4ajv9.jpg

 

 

jako tako doprowadzilam jadalnie do uzytku.

Zle zdjecia zrobic bo zle wychodza - raz slonce z jednej strony raz z drugiej, no i moje krzesla fioletowo wylaza na szczescie na fotkach tylko.

M musi zyrandole przewiesic bo tu wisi maly a duzy byl w jadalni nad stolem, teraz zamianke trzeba strzelic. I beda te same dwa duze w jadalni i kominkowym, a male nad wyspa i w saloniku tamtym, orbitalna lampa w koncu zaczela pasowac, musze druga skrecic bo dwie beda fajnie wygladac.

W KONCU MAM DUZO MIEJSCA W JADALNI

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7309_zpsbuam7495.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7302_zpsvhdv9p0a.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7278_zpstb5ovk8k.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7298_zpscesuj1xu.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7297_zps2vmt6ghz.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7275_zpsnjvwuwbh.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7290_zpsfgpounye.jpg

 

 

i juz nie jest tak monokolorystycznie - sa zolte dwa krzeselka

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7315_zpsvnk1nmsd.jpg

 

 

a tu w ten kat jest inny plan, znaczy to lutro stad idzie won do gory

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7311_zpss9lanis1.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39191/IMG_7281_zpsius25xp9.jpg

 

 

chce tu powiesic to co w jadalni jest rzezbione, to idzie do gory a gory wraca do tamtego pokoju to drugie rzezbione.