Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

dalej...

W sypialni tak jak w calym domu mam drewniane podlogi ktore tez bede musiala wycyklinowac i pomalowac od nowa na inny kolor. Tak jak na dole chce szary kolor tak w sypialni planuje cos cieplejszego jak ciemny braz. Ewentualnie - co tez mnie kusi, na bialo. Mimo ze wiem ze biel juz jest super zimna, ale wyglada taka podloga bosko :) Sa piekne panele podlogowe z nadrukiem _pokazalam przy okazji kuchni_ w roznych kolorach ale to grzech przykrywac drzewo panelami. Nie ma mowy. Musza byc dechy. Poprostu trzeba bedzie nakurzyc i nasmrodzic, ale potem sie cieszyc ze sie chodzi po dechach.

zdjecie210-Luksusowe-safari.jpg

zasony.jpg

paletabarwdekoral3.jpg

mews12.jpg

4d01f3ca866a6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czyli groch z kapusta ktory mnie intersuje - pomieszane style.

Fotki lozka zapodaje dla zosika :lol2: i dla tych ktorzy maja dobra wizje i wyobraznie jak to wszystko zebrac do kupy i jak to bedzie wygladac.

Szafka numer jeden pasi mi obojetnie jakie lozko bedzie, bo pasuje do fotela i do lustra. Niestety jest bardzo droga a ja nie oszalalam. Substytut - podobna. Mozna pomalowac samemu lub - mozna powiedziec ze identyczna jest w IKEA, z tym ze szafka zamiast szuflad. Przemalowac i bedzie jak ulal. Lozko marzenie nie na moja kieszen ale nim sie inspirowalam. Meble, znaczy reszta mebli biala na wysoki polysk - szafy czy komody. Ta konsolka tez jest wysoki polysk, chociaz nie widac na zdjeciach. Juz ja sobie upatrzylam w sklepie.

 

Fotel w tym stylu ale nie ten, tylko nie moge tamtego znalezc, sie mi zapodzial gdzies. Chodzi o kolorki i styl. Co do lozka. Zeby gdzies znalezc taki zaglowek - przemalowac, nowa tapicerke zrobic i byloby jak ta lala. Znaczy wypadaloby popytac sasiadow, znajomych i pojezdzic po pchlich targach. Ze staroci wychodza przepiekne rzeczy przewaznie za grosze.

Rozdzielam to na dwie tury, reszta zdjec dalej

bbc564ed6726884934a4a8aef750a614_827.jpg

Szafka_nocna___1_4d7ce46499ba2.jpg

c04b4bceab25a59e20c37e36106a207d.jpg

c597171f85bb561dfed61c10c6f54df2_1268.jpg

e444353ebcd8fc36e85b823b10dd5018_951.jpg

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do barokowego wystroju i nowoczesnych mabli zastanawiam sie jeszcze nad jednym fotelem a mianowicie nad Barcelona. Siedzi sie w nim wspaniale ale wlasciwie fotel w sypialce to ma WYGLADAC a nie byc do siedzenia czy zucania M dzinsow - tak to u mnie w planach jest. Tak wiec bede miala lekki dylemat jaki fotel wybrac bo za duzo baroku tez nie chce zeby kiczowato nie bylo, musze nad tym popracowac "umyslowo". No ale, reszta zdjatek jak ma byc.

i-kare-design-italian-baroque-srebrne-180x90-73859.jpg

Stylish-Cattelan-Italia-Mirrors1.jpg

konsola-biala-wysoki-polysk.jpg

barcelona800-608x776.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie bylo, najlepszy interes swiata to kibelek i papier toaletowy - jak czlowiek dlugo na tym swiecie gdzies musi sowje potrzeby zalatwiac. No i moje M chcialo jak pisalam kibelek pod umywalke w kfiotki Villeroy & Bosch. A ja na nie. Przedewszystkim cenowo uwazam ze za drogi. Juz i tak na reszte pojdzie wiela. Wymyslilam takie oto dwa. Podobaja mi sie strasnie.....:lol2: Przedewszystkim ze nie sa nudne a dwukolorowe. Pokazuje akurat z czernia bo tylko taka wchodzi w gre. Oba kibelki z tej samej firmy i oba rozne a jednoczesnie oba bardzo nowoczesne i kanciaste - uwielbiam kanciastosc. Wiszacy mniej miejsca zajmuje i jest very funky ale drugi....ma szafke. Na rozowym widac. Jak nic super miejsce na extra rolke papieru badz - co bym bardziej widziala rozniaste chemikalia do czyszczenia owego przybytku. Pod reka. Nie z innymi rzeczami w szafkach. Moge nie miec zadnej szafki stojacej badz "gospodarczo-lazienkowej" wiec akurat mi pasi. Ale to najblizej mojego idealu toaletowego co mi podchodzi jak narazie.

Z szafka mi nikt ze sklepu nie odpisal wiec nie wiem czy kupie. Gdzies cos musze okroic wiec jesli nie sprzedadza mi bez zlewu i lustra to albo kupie kosole i przerobie po swojemu (czytac - swoje kolory i raczki_ albo kupie zwykla prosta nowoczesna na wysoki polysk i z calego barokowego uroku w lazience zostana tylko kafelki i zyrandol.

3-5-cerma1.jpg

fotka_32081.jpg

i-art-ceram-la-fontana-s27.jpg

artceram-la-fontana-5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni na dzisiaj wpis i czas do wyra, ale juz chyba bede narazie done z inspiracjami.

Na zdjeciu umywalki w poprzednich postach stoi bataria...nalezaca tak jak zlew i kafelki do Villery&bosch. Swarovski raczki.

Obecnie mam duzo Swarovskiego w domu i kocham krysztal (ale nie szklanki czy wazony...). No wiec poszedlam poszukac i klpos. Tak rozumiem, fajnie byc czasem snobem, fajnie chciec i miec cos super. osobiscie wolalam zbierac na krysztalowe lampy do mieszkania niz kupic nowe buty i zdzieralam stare swetry. Moge chodzic w bluzkach ze szmatlandii ale czasem za te oszczednosci wole sobie kupic pieknego. Nie kupuje markowych ciuchow ani butow, nie lubie na ciele obnosic marek i metek bo moda sie zmienia i nie ma co ludzi irytowac. Ale jedyne co zawsze lubilam i nic mnie nie zatrzymalo to lubilam wsadzac kase w cos do domu. Nie wszystko, bo lubie wlasne pomysly ale niektore rzeczy jakos mi nie przechodza jako substytuty. Np. jak krysztalowe lampy to prawdziwy krysztal czyli 32% olowiu czyli Swarovski, Bohemia i inni, jakis slaby K9 made in China odpadal. Jesli mam wybrac pare pozadnych rzeczy na ktorych mi zalezy to beda takie, inne moge pokombinowac. Ale bateria, no nie, nie dam az takiej kasy. Jeszcze nie zgluplam. Wiec zaczelam grzebac i znalazlam. Tez Swarovski i....3x taniej. Ze nie taka sama? Oh well. Nie musi. Ale duzo taniej. Znalazlam tez dodatki i tez nie taka straszna cena. Raz na miesiac moge cos dokupic bo duzo nie chce. Na papier, wieszak na szlafrok, wieszaczek na recznik do rak i szczotka do kibelka. Jedno wiem napewno - tutaj za taka cene sie tego nie kupi. Tu za to trzeba kupic o 5x drozej. Niestety mieszkam na "zadu**" :yes: o czym nawet tubylcy mowia. Europa pod wzgledem wyposazen, AGD i calej reszty przoduje. A tu zadzi monopol. Nie wueirzycie, ale jak illlllles tam lat temu w Polsce juz byl pierwszy bezprzewodowy czajnik ja tutaj musialam na niego czekac 2 lata. To samo bylo z kuchniami indukcyjnymi. Dopiero w tym roku (!!) pokazalo sie wiecej firm bo byly tylko dwie na rynku a cena jak za zboze. Zreszta nadal droga, prawde mowiac malo kogo stac. 100 lat za dinozaurami. Naprawde, zachod to w Polsce jest jesli chodzi o te sprawy.

No ale niewazne. Wklejam te slicznosci ktore planuje kupic, ale nie do konca. Akurat z tym roznie moze mi odbic.

A cenowo? W ktoryms z poprzednich postow pokazalam bajerancki kran taki wygiety do lazienki. I jest drozszy od tego cuda tutaj. O ile? A o jakies 700 zlotych.

Tak jak Kardamina napisala ze ladne ale nie praktyczne. No coz, zalezy jak dla kogo. Nie mamy malych dzieci. Rak w tej lazience tez nie bede myla po powrocie z ogrodka. To jest lazienka na gorze z kotrej my tylko bedziemy korzystac. Do brudnych robot lazienka jest na dole przy letniej kuchni ktore obie mamy na spolke z ciocia. Tak ze mozna takie cacko miec.

c2ec5_azeta-crystal-bath-faucet-webert-1.jpg

150x120_ratio_width_fs235.jpg

18580_small.jpg

fs253.jpg

luksusowywieszaknareczn.jpg

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wkleić fotel z kompletu do łóżka, też drogi jak cholera, ale na all można znaleźć baaaardzo podobne w 3 razy niższej cenie :lol2:, albo właśnie szukać na targach. Ja dowiadywałam się w rodzimej miejscowości o taki fotel, jest sklep z używkami (hehe ale zabrzmiało) i mogą obić i pomalować go jak sobie zażyczę i wszystko w cenie mebla - za 800 zł. Jest różnica, a nie 3,5 tys. Łóżko może też by się znalazło - trzeba tylko dobrze się rozejrzeć.

http://img535.imageshack.us/img535/4984/fotelmink3290.jpg

jeśli przeszkadza, to usunę :)

 

A czy nie będzie za "bogato" z tym barokiem? Możliwe, dlatego ja myślę o łóżku w obiciu, jak to fioletowe z Twoich inspiracji, tylko może białe - albo czarne :lol2: do tego 2 stoliki, nawet takie z ikei, jakąś konsolkę, wazonik. Ściany też czarno - szare, jakieś fioletowe akcenty w pościeli np.? Kurcze - za dużo pomysłów jak na jedną sypialnię hihihi.

Łazienka przy sypialni też ciemna z fotelem jaki wkleiłam (bo do sypialni mi nie wlezie:P), wanną, bo lubię się moczyć z książką w łapkach, lustro pewnie barokowe i duuuuużo białych świec :yes: mniaaaam, już ją widzę.

Naogląda się człowiek "Wywiadu z wampirem" i innych tego typu filmów i durnieje, mroku i świec się zachciewa:lol2:

A kryształki też lubię - będą na żyrandolu w sypialni i naszej łazience, bo nigdzie indziej M. ich nie strawi :no:

 

A kafle świetne!! gdzie takie dają, po ile i czemu tak drogo?

 

Jestem coraz bardziej przekonana, że odnalazłybyśmy się wzajemnie w swoich wnętrzach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

redcode to i ja mialam w przemyslunkach. Zawsze jednak mozna obic skorka, albo eco-skorka, ewentualnie zamszem lub matarialem ktory nie jest tak kurzo-przyczepnym. Sek w tym ze aksamit czy co to jest ale meszkowate ma ten swoj inny urok i wizualnie i dotykowo :) Duzo zakamarkow trudno, odkurzacz i poszedl...co sie nie robi dla wygladu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zosik co TY!? Wklejaj! Jak tylko na cos wapdniesz zapodawaj :) No napewno bysmy sie odnalazly, nie tylko mamy podobne gusta co do sypialni i lazienki zdjae sie ale i co kolorow w tych dwoch przybytkach. Fiolety i wrzosy. Piszesz ze dodatki takiego koloru. Moze masz to co ja? Jak na inspiracjach nawet kolory mi sie podobaja takie na scianach ale nigdy tak nie malowalam scian i najbezczelniej w swiecie sie boje - ze nie wyjdzie, nie spasi z czyms. Ale w sumie latwiej przemalowac sciane niz pozbyc sie dodatkow jak w realu nie podejdzie. Tak czy siak boje sie farby, bo na necie na fotkach to tak cacy wyglada, a a samemu nie wiadomo czy wyjdzie :(

A jakos nie mam zamiaru `wynajmowac`projektanta i tracic kase na to. Wole za to dokupic cos do domu. No ale, po to jest to forum, po to jest net ze nam pomoze. Wymyslic, znalezc i poskladac cos do kupy :)

Znalazlam swoj folder ze sypialkami to wkleje potem i lozkami. Bo tak, jak pisalam boje sie kiczu, boje sie `za wiele tego`i juz dawno ogladalam lozka tapicerowane i mam ich kilka na oku za cene o kilka tysiecy mniej niz to odlotowe. I wcale bym nie beczala ze nie spie na tamtym.

Pogrzebac na starociach i przeflancowac cos..;) Jasne. Ja bym wieksza frajde miala ze spie na lozku za kilkaset zlotych ktoremu dalam nowe zycie i jeszcze pewno ma kilkadziesiat lat niz na nowym wypasionym za kilka tysiecy za ktore mozna samochod na chodzie kupic hihi :)

A plyty to Refin Urban Graffiti. No gdzies w sklepach sa pewno, ale ja to mam tylko dojscie na necie. Poszukaj, pokaze Ci odrazu. Niestety nie sa tanie, tymbardziej ze ja musze dwa komplety kupic :(...ale wole to niz lupek. Podobno dopiero wyszly w tym roku. Nie wiem, ale jak zachorowalam to jak Ty mowisz - nie ma bata musze je miec. Tak ze do kuchni juz mam a do salonu teraz beda kupowane. No i pewno temu taka cena bo nowosc. Male sa tanie, duze juz nie :( Do sypialni tez cos kombinuje za lozko, jeszcze nie wiem co ale...mam pomysl ktory pokaze potem.

Co do lamp krysztalowych tez chyba bede miala tylko dwie. Jedna w lazience a jakze, musi pasowac do kafelek a druga miala byc w kuchni i ja stad przywioze. Mam przepiekna teraz i bym musiala kabelki u magika przkombinowac bo tu 110v a w Polsce 220v. Ale nie wiem czy sie nada do kuchni, pewno wyladuje w sypialni chociaz niezbyt mi tam pasuje....jest podluzno-owalna. No sie zobaczy.

 

Swoja droga juz przewdczoraj pytalam mojego M - dlaczego wszystko co nam sie podoba i jest w naszym guscie jest tak francowato drogie. Dlaczego mamy jakies zboczone gusta. Nie mozna byle jak byle stalo, nie przejmowac sie. Cala gore w domu mam urzadzona. Jak dziadek z babcia kupili mi meble tak stoja nie uzywane i o dziwo - po tylu latach nawet sie nie rozlazly ani nic. To co, nie moge. Bo kupowane wiadomo kiedy i sa rodem z PRLù. Czyli wiadomo jak wygladaja hehehe....juz kazalam cioci pomalu je rozdawac, komus moga sie sprzydac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przyjemnie będzie czyścić z kurzu wszystkie zakamarki tego fotela...

patrzcie a ja o tym nie pomyślałam :) teście mają teraz takie 2 fotele, tyle że szare i drewno nie przemalowane, i właśnie takie milusie w dotyku... a jakie one są wygodne! szok, kto by pomyślał? Ja ich nie czyszczę, więc się nie wypowiem, ale teściówka też nie narzeka :no:

 

Szarości się nie bój - mam teraz w mieszkaniu, nawet ciemne, w kuchni bez okna, w dodatku ciemne meble i jest cudnie! noo jak ktoś lubi ciemności :) zajrzyj (jeśli jakimś cudem jeszcze nie widziałaś) do monah, anety, daguni, te to mają szarości! szczena opada, o tak :jawdrop:

Poza tym, tak jak wspomniałaś farbę można zmienić, raz dwa i nie trzeba nic skuwać. A co sądzisz o cegłach? Bo o łupkach - to wiem :)

 

A tak w ogóle gdzie teraz mieszkacie? Bo mi się Australia nasuwa :) dobrze mierzę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszku nie w ta strone wymierzylas :D. Jestesmy z Kanady.

Co do kolorw scian pisalam o fioletach i wrzosach. Oh szary, popiel - ja mam cale mieszkanie w takich kolorkach. Ciemny braz meble i czarne skorzane sofki. Sciana za sofa jest prawie czarna. Sciaglam specjalnie z UK tapete bo tak mi wpadla w oko ze nie bylo przeprosc - ciemno grafitowa we wzory damask, czarne i siwy popiel, zmieniajacy kolor w lekko srebrny zalezy jak swiatlo wpada. Zaslony nawet ciemno grafitowe z lekkimi srebrnymi niteczkami, czarne skorzane krzesla do stolu itd itp. Rozjasnione dodatkami srebrnymi i pare elementow wliczajac dwa jasniutkie kudlate dywany. Jedynie kuchnia jest jasna, tylko dlatego ze mam biala lodowke, biala kuchenke i takowa pralke. Sypialnia nasza tez takie kolory. Jedynie co jest biale to pokuj mlodego i pokuj mojego M ktory przerobil sobie na....silownie. Ale i tak meble tam sa ciemna czekolada :) Oj ja sie ciemnych kolorow nie boje, wrecz przeciwnie - ja je kocham i najlepiej sie w nich czuje. I mimo ze salon w Polsce chce zrobic na jasno to juz widze jak to sie skonczy....;) Sciana jasna bedzie bo wiadomo jak kafle wygladaja ale watpie zeby reszta scian biala zostala ;-D. I wiem o czym mowisz ze jest cudnie w ciemnym mieszkaniu :) Bo jest! Szczegolnie wieczorem. Kto tego nie ma nie wie ze wieczorem jest bosko przy swietle. A ja mam go jeszcze oswietlonego krysztalowymi lampami ktore daja niesamowite odcienie i odblaski. Moglabym mieszkac w lochach :)

Co do lupka to chyba musze sie wytlumaczyc bo taka przeciwna bylam go miec na scianie a to wcale nie tak. Ja lupek lubie i sie mi bardzo podoba. W odcieniach ciemnego grafitu lub jasno szary. Jedynie co nie lubie to kolorowego - odcienie rudosci, zolci itp. Lubie tak samo cegle i plyty betonowe z bolcami. Lubie tez wystajace zeliwne belki stropowe, no, takie industrial cos. Najlepiej bym zrobila dom ze starej fabryki ;). Nie chcialam lupka bo salonik za maly a pozatym jak zobaczylam te kafle graffiti to mnie zucilo na kolana i tyle wiercilam M dziure w brzuchu az mu lupek ` odszedl` a ja zwyciezylam :rotfl: i moj M teraz mowi - nawet dzisiaj jak wrocil z pracy - ze lupek zawsze gdzies mozna wsadzic.

No tak, napewno gdzies se kacik znajdzie.

A teraz ide sie zresetowac bo znow cos mi sie wcislo i cos nie tak mi sie wklepuje i zzera i biore sie za wklejenie tych reszty fotek :)

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mata. To o czym mowilam - nic z kompletu, wsio z innej parafii, wymieszane style. O to mi wlasnie chodzilo, takie cos chce wymodzic w sypialni.

Lustro niesamowite ale kto by go myl :p

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/1de38ec75f2607cd30c4298dbf166cb2.jpg

 

tu tez pomieszanie z pomerdaniem, tylko stolikowej i stojacej lampy nie lubie. Wygladaja jak hmmm..szmatki

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/FIMES-ko-WALL-fot-Art-De-Vivre-1600x1200-908x640.jpg

 

a tu moje ukochane kolory scian i jak zwykle MIX - styl i kolor sciany COS takiego chce za lozko, nie wiem jeszcze tylko czy tapete czy jakies ladniutkie kafle.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/lampyeklektyczne1.jpg

 

i mieszaniec jeszcze jeden

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/6cf90ca108c54c3cd19794b43bdb8f67.jpg

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz pomysl tapety za lozko. Chcialam to kiedys sciagnac tutaj i przykleic w salonie za sofka, ale doszlam do wniosku ze szkoda, w koncu to nie moje mieszkanie na takie cudo. Ale teraz do domu to bede mogla. Cena - nie wiem. Tajemnica poliszynela. Trzeba do goscia napisac. Ale ile by nie bylo efekt bylby murowany - zamurowania kazdego kto by to zobaczyl :):)

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/Iris-Mashek1bcabafbadhi.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/Iris_mashek4_dbcacbdfacga.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/Iris_mashek3_dbcabgdfacga.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/Iris_mashek2_dbcabddfacga.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do lazienki znalazlam inksza lampe, lepsza niz przysufitowe zwiski. Ta mi bardziej pasi tylko bym dowiesila wiecej krysztalkow zeby zarowe zaslonic bo wyglada tak be i fe.

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/screen2_s.jpg

 

I znalazlam lepsza wizualna aranzacje i polaczenie plytekdo lazienki na gorze.Z tym ze dojda tam jeszcze te czyste.

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/img47af02b0758ab.jpg

 

No i stolik pod umywalke. Jak mi ktos powie gdzie takie nogi ewentualnie chromowane albo nierdzewki kupic to bym w niebie byla....reszte sama zrobie. Taka szafke da sie kupic a na srodku zrobic maly wzor naklejajac mozaike Dune. Ale gdzie znalezc takie nozki. No bo tamtem sklep nadal mi nie odpisal a skoro moj M chce ten kwiatkowy zlew to sie bronie rekami i nogami przed tamtym kompletem zeby cos gdzies zaoszczedzic. Ale ta szafka jest boska do tych kafelek co chcemy...

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/75feba5acf61b8b9med.jpg

Lawa :):) Kto zgadnie co ja bym wsadzila w te otworki.

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/fcebf8297b779b622330e2083832e613-1.jpg

Odpowiedz ponizej.

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/limited-edition.jpg

Lawa mi sie podoba i calkiem calkiem jesli nie wezmiemy szklanej to ta nr.2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałam, że kryształki, wiedziałam !!!! :lol2::lol2::lol2:

 

i moja lampa do łazienki... hihihi, ja albo dam 2 takie do łazienki i do sypialni, albo marie terese :D też kryształkową zresztą.

A no to coś źle zrozumiałam z tymi ciemnościami ;) A co do stolika to nie mam pojęcia, jeszcze nie jestem na tym etapie, i nie wiem gdzie takie cuda można wyszukać.

i te łóżka... eh eh eh się rozmarzyłam, cuda wianki :D

 

dzisiaj krótko, bo do teściów jedziemy - znowu będę się gapić na stodołę :p

 

miłego weekendu życzę :yes:

ps. a w Kanadzie mam znajomego aktora teatralnego, tak się troszkę chwaląc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zosik ....wiedzialam ze jestes bystra :lol2::lol2: i ze lozka Ci podejda. Moze jak przyjade do domu i sie bedziemy urzadzac wybierzemy sie razem do sklepu :p.

Marie Therese zyrandol mam teraz w sypialni. Ale wiesz, z malymi dodatkami to roznie bywa, wsio sie moze odwidziec.

Mam nadzieje ze jak wrocisz to troche powzdychasz nad swoja stodola bo napewno wizja odrazu Cie ujmie na miejscu.

Ja poki co siedze w domu. M pojechal przeprowadzac znajma.

Czekam na wiadomosci po inspekcji stodoly :D

 

Co do aktora - tu co drugi polski emigrant to aktor heheh...

A tak serio to owszem, maja tu jakis teatr a i ja jednego znam aktora prawdziwego ktory jednak wyladowal nie w tatrze a na budowie :) No coz, rachunki trzeba placic a polonijny teatr to tylko rozrywka.

 

ps. ja tez mam stodole w domu, chociaz nie wiem ile z niej zostalo bo cos ciocia mowila ze ja pomniejszaja i wujek robi sobie warsztat tam. Drugi zreszta. Dobrze, beda mieli z moim M gdzie krolowac.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnia jak wiadomo, mieszkam wiadomo gdzie i jak. Dzis mielismy z M odswierzyc balkon - pomalowac balustrady i dechy.

Dechy wymyslilam dwa lata temu bo lubie na bosaka chodzic a po betonie to ciezko. Wiec zagonilam i podloga wyszla cacy.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/balkon003.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/balkon001.jpg

 

Latwe w utrzymaniu, nie wzielo jej nic - ani mrozy, ani lod, ani deszcze ani upaly. Deski sie nie wypaczyly po dwoch zimach ani nie poskrecaly. Kazdy sie dziwil skad taki pomysl mialam a przeciez to logiczne - w domu mam drewniany balkon. To raz. A dwa - przeciez w domach tarasy sie tak robi wiec jak nie wpasc na to?

Anyway...przez ostatnie dni mielsimy straszny humid. Tutaj to normalka, mieszkam w Krainie Wielkich Jezior. Humid jest to wilgotnosc powietrza. Na terometrze moze bys 34C ale sie czuje 43C i wiecej, plus ze to humid podnosi temperature nie da sie oddychac i sie siedzi w domu. Powietrze jest jak wata wodna. Wszystko sie lepi, bez zartow ale oddychajac sie czuje wode wciagana do pluc. Masakra. Ludzie siedza w domu jak nie musza wychodzic, najwiecej zawalow wtedy a odwilzacze i klimatyzacja na maksa chodzi. No i taka pogoda to zabosjtwo dla wielu roslin. Mialam poziomki. Cala donica. Zasadzilam w zeszlym roku nazrywnych w lesie. Pieknie mi wyrosly, zakwitly i byly owoce ktore dochodzily do siebie. Latalam jak glupia kolo nich. No i przyszedl humid. Patrze jednego dnia i nie moge uwierzyc - co sie stalo moim poziomkom. Podchodze - szarancza mszyc! :mad: zezarly mi poziomki doszczetnie przez dwa (!!) dni :mad:. Nie bylo co ratowac, musialam wyciupac wszystko. No i padlo mi cale zielenstwo. Zostala pusta skrzynia i te resztki tez widze musze wywalic bo umiera coraz bardziej.

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0004.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0007-1.jpg

 

Efekt mojego pieknego balkonu padl w dwa dni. Rok temu tak mi te cholery zalatwily roze. Co prawda psikalam i zabilam je, ale humid i tak swoje zrobil - zgnily im korzenie i plesn zaczela na nie wchodzic. Pani wmogrodniczym mi powiedziala ze to sa skutki humidu (mszyce i plesn).

Balkon mam na strone sloneczna. Slonce mam od poludnia do zachodu. Owszem, widoki mam przepikene bo mieszkam na 12 pietrze i blok jest na gorce, zachody slonca sa niesamowite, tak samo widok nieba noca, ale niestety nie do zycia. To tez powod dlaczego mam ciemno w mieszkaniu. Bo sie nie da usiedziec. W lecie jak slonce przywali to mam po 45C na balkonie - bez humidu. Normalnie jak sahara. Jak patelnia. Nie ma mowy ze jakies kwiatki tam beda stac. Wyprazy je na sucharki, popali kwaity i liscie. Jedynie co to zielepastwo tam sie uchowa. No ale przez humidy i mrozy jakie czasem mamy to i one sezonowe a potem kaput.

Jak na zdjeciach widac szykuje sie do wykopania reszty i zasadzenia tych oto nowosci. Nie wiem co to jest to ale caplam w sklepie po drodze bo sie mi spodobalo. Wyglada jak pokrzywa i ma ladny kolorek.

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0003.jpg

 

I male choineczki.

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0001.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0006.jpg

 

Moze pozyja. Bo te pokrzywki znajac zycie i moja reke do ogrodnictwa to padna, czyli sezonowki.

Tak, nie mam reki do kwiatow. W domu mamy wielki ogrod a ja tam nie bede urzedowac. Nie mam reki, nie mam cierpliwosci i nie mam zapedu do tego. Jak cos posadze to zeby stalo zielone i nie wymagalo opieki. Do kwiatow i ogrodow trzeba miec serce. No a ja nie mam :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz sie uporam z remontem wezme sie za podworko i balkon na gorze ktory mam wzdluz sypialni i goscinnego.

Tak jak teraz mam drewniana donice (duma mojego M bo sam ja zrobil, blokowy i miastowy chlopaczek :lol2: ale jak sie chce to wszystko mozna). Wynalazlam takie cuda na necie w roznych wysokosciach, ba! malo tego takie zielepastwo mnie interesuje. Plus takie schodkowe lupkowe, lub ceglane schodki beda (nie wiem jak to sie nazywa naprawde) i takie wielkie donice z takimi drzewkami - patyk i gora w kule przycieta.

Nie wiem komu zaiwanilam z netu ze zjdatka, przepraszam, jakby cus to usune.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/drewniane_donice_na_stale.jpg

 

to to cudo bedzie szlo wzdluz sciany od sasiada, teraz jak pojade musze sprawdzic ile miejsca mozna zabrac. Wjazd mamy waski.

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/Mojeprace-149.jpg

 

i donice...

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/balkonnamokotowief2.jpg

 

Lubimy z M posiedziec na balkonie - widok zawsze lepsiejszy - z kawusia, wiec tak jak i tu w domu tez cos wymodze. A podworko swoja droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...