pestka56 24.01.2016 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 Eh, ależ masz się czym pochwalić. TAaaaaaaaKIE kolory w przyrodzie latającej Ja się cieszę z sikorek, a od wiosny z malutkich kopciuszków, które tez mają troszkę brązowo-pomarańczowego. Czasem pojawiają się Wilgi żółte jak słoneczniki. Przylatuje sporo sójek. Jastrzębie i myszołowy też latają, bo do lasu rzut kamieniem. Gdzieś niedaleko gniazduje kilka par żurawi i czasem przelatują nad łąką za płotem. Na tej samej łące gniazdują czajki. No, ale bażanty są przede wszystkim. Ostatnio takiego zauważyłam jak dobierał się do karmnika przed oknem kuchennym Zdjęcie nie dość, że z iPhona to jeszcze przez szybę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.01.2016 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 Pestka jeszcze zolte mam i niebieskie Ale ja tych bazantow i zurawi zazdroszcze z reka na sercu - widzialam tylko w tv bazant cudowny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.01.2016 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 Za to okropnie pyskaty Od wiosny łobuzu budzą nas o świcie okrzykami. Chociaż moja córka ma u siebie jeszcze jakieś inne ptaszydła, które w okresie godowym w ogóle nie pozwalają mieć okien otwartych w nocy. Każde miejsce ma swoje uroki. Ja zazdroszczę Tobie kardynałów i koliberków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 24.01.2016 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 (edytowane) Mania widzisz a u nas ludzie pokroju Pani dyrektor są teraz u władzy. Nie wiadomo czasem czy śmiać czy płakać, absurd goni paranoję piękne ptaszorki masz Edytowane 24 Stycznia 2016 przez Emila3000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.01.2016 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 Oby te indywidua „pokroju Pani” prędko pokazali co tak naprawdę potrafią. Im prędzej tym lepiej. Mam nadzieję, że dożyję końca tej sielanki ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 25.01.2016 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 U nas też cała gama kolorowych ptaszków - uroki mieszkania blisko lasów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 25.01.2016 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 dziewczyny nie cierpie gdy polityka jest podszyta kosciolem......specjalnie napisalam z malej litery zeby nie mylic wiary ktora podchodzi pod duze K - zeby nie bylo niedomowien i nie obrazic tu nikogo Powiedzialam M ze nawet jakbym w totka wygrala to w takiej sytuacji bym nie wrocila do PL z kopyta - normalnie strach. Na ptaszki - czekam jeszcze az zlapie Blue Jay'a to niebieskiego wlepie. No wlasnie,fajnie ze mimo zimy jest kolorowo bo ptaszki daja jakis kolor w tej burej porze roku. Bazanty wiem jak sie dra bo slyszalam w tv (he he) ale i - moja szwagierka pracuje w muzeum Zamoyskich w Kozlowce, M jak byl w maju w zeszlym roku tam to nagral je jak lazily naokolo i sie darly, faktycznie spac przy takims czyms by sie nie dalo jak macie mozliwosc zlapania jakiegos zwierzaka/ptaka u siebie wklejajcie prosze, bo albo nigdy nie widzialam, albo tutaj nie ma bo sa inne zwierzaki. na dzien dzisiejszy BAD NEWS Dywanu dzisiaj NIET, malo tego tak mnie nastraszyli ze w panike wpadlam, ja sprawdzam a tu pokazuje ze jest na truck'u do dostarczenia, ale pokazuje Floryde Buch i sie skontaktowalam z UPS, mowia ze tak, na FL jest i tam ma byc dostarczone, moje imie nazwisko jest ale inny adres i zebym sie z Overstock skontaktowala. Wiec pelne gacie - jak mogli wsadzic inny adres - teraz nic sie recznie nie pisze, drukowali, a adres taki sam jak na karcie ktora placilam. Wiec Overstock sprawdzil i mnie uspokoili ze wszystko jest OK, ze przewoza dywan z krajowego do miedzynarodowego hangaru skad ma tutaj dojsc. Ulzylo mi, ale co nerwow zjadlam to zjadlam....na szczscie zaplacilam extra ubezpieczenie jakby co , gdyby sie zgubil albo cos bo za duzo mnie wyniosl . Tak czy siak - niby uspokojona ale nadal mam pietra i sie nie uspokoje dopoki nie zobacze ze wyladowal tutaj. Jadac na trucku z Fl tutaj jest jakies 21 godzin, ale trucki jada wolniej moze byc wiecej, lecac samolotem jakies 2.5-3 , wiec mam nadzieje ze jednak ruszy szybko i do piatku dojdzie. a tak sie podjaralam - GUPIA JA - ze bedzie predzej o pare dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 25.01.2016 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 tak na marhinesie, cos czego nie ma u Was a jest tutaj : dzis jade do rezerwatu Indian. Jest rezerwat ale nie ma plotow ani oddzoelen - jakby co. Pokazuja sie tylko typowo indianskie nazwy i pisze ze to terytorium takich a nie innych Indian. Nie, Tipi nie stawiaja, chyba ze dla turystow ale nazwy zabojcze, naleza do Mnjikaning First Nation. Sa Chippewas of Rama First Nation badz Chippewas of Mnjikaning, roznie sie uzywa nazwy. Ale przedewszystkim sie uzywa Chippewas of Rama First Nation. Se lamcie teraz jezyki daleko nie mamy, okolo 30km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 25.01.2016 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 Blue Jay - sa z rodziny sojki, u Was w PL sa inne Wlasnie przylecialy 4 naraz i jak zwykle wojna swiatow byla o orzechy - uwielbiaja orzeszki ziemne i slonecznik. Z ciakwostek - nasladuja odglosy innych ptakow, odkad tutaj mieszkam naliczylam juz 11 roznych odglosow. Cwaniaki udaja glosem jastrzebiw zeby odgonic i przestraszyc inne ptaszki. Zdjecia niewyrazne jak sie bily ale wez to i zpal czleku, ale widac jaka wojna. Niestety jeszcze zaden znich nie zgubil tego pieknego niebieskiego piora, czekam wiec, moze jaka ostrzejsza walka bedzie zoltokow nie wklejam (Yellow finch) bo wklejalam juz kiedys. Zoltki caly rok mam bo je karmie caly rok bo przepieknie spiewaja, w lecie szczegolnie, Blue Jay's dokarmiam tylko zima w lecie niech same szukaja, no i oczywiscie koliberki ...czas leci - uwaga - koliberki wroca za 4 miesiace :) polowa za nami odkad odlecialy na zime! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.01.2016 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 Byłam w Midland nad Georgian Bay. Bardzo mi się podobało muzeum i odbudowana osada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.01.2016 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 Faktycznie podobne do sójek, ale chyba ciut mniejsze, z dłuższymi piórami w ogonie. Za to sójki poza niebieskim mają też trochę turkusu na piórkach. Okropne łobuzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 26.01.2016 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 sa mniejsze. I sa rozrabiaki. I strasznie halasliwe. Ale i tak duze ptaszyska. Za to najspokojniejsze jakie mam caly rok to takie co w PL nie ma , jak mydlo lub szampon Dove. Sa duzo mniejsze od golebi, smuklejsze. Pierwsze przylatuja cos zjesc, jeszcz szaro jest, potem godzinami moga siedziec - w lecie na kamykach leza i sie chlodza, w zimie teraz obsiaduja pod gazebo - na wiosne znow kupa kup bedzie Nawet jak "gruchaja" to nie jak golab, podobnie do sowy. Duzo ludzi (w tym ja tez) sie nabralismy juz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 26.01.2016 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Wyglądają jak synogarlice polskie. Mam takie u siebie. Bardzo je lubię, ale gniazdują w lesie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 26.01.2016 18:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Aha, zebys wiedziala az zajrzalam. To te synogarlice sa w Europie, a kuzynki (chyba??) czyli tutejsze Mourning Dove's tutaj. AA...myszolowow tu nie ma, inne jastrzebiowate sa. No i jest przepiekny Bald Eagle Doves nie bylo w miescie jak mieszkalam, tylko golebie byly, dopiero tutaj. To samo z orlem. Tu kolo nas sa. W zeszlym roku zainstalowali kamere na drzewie w Pennsylvani. Strasznie duzo ich tam wyginelo, sciagali od nas z Canady zeby "zaptaczyc" od nowa. No wiec ogladalam codziennie gniazdo - jak jeszcze sie nie wykluly az do momentu jak wylecialy z gniazda. Cos pieknego. Nieraz mnie wystraszyly jak nagle patrze a tu oko albo wielki dziub sie pokazal przy samej kamerze. Fajne to bylo, jak mama z tata karmily na spolke male. I strasznie szybko rosly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 26.01.2016 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 aha, zapomnialam...dzis zadymy dzien drugi byl z dywanem, az manager z Overstock napisal. Maja tak slabo rozwinieta komunikacje i update ze nie dziw ze ludzie jak ja w panike wpadaja. Anyway, dywan z UPS przewiezli do Fedexu. Podali mi nowe numerki. Dzialaja. Poki co. Moze sie uda i dojdzie do konca tyg. W zaleznosci nadal czy poleci Fedexem czy pojedzie. Fedex ma swoje samoloty ale jak u nas sniegowe zadymy sie skonczyly to w US nastaly i diabli wiedza co tam teraz.Nic to, czekam dalej.Wazne ze dywan nie zginal. Narazie tym sie martwie. Potem sie bede martwic przy otwieraniu - czy sie nie pomylili i poslali ten co kupilam. Dzis od samego switu mamy na plusie, snieg znika w oczach. A teraz zaczelo wiac jak w kieleckim. Tak cieplo ze nawet pojarki z woda nie musialam wlaczac ptaszkom bo nie zamarzla przez noc. No, poje je tez. Bo jak sie nazra to pic sie chce.Pogoda fajna niestety migrenka atakuje.Moze nam sie uda?? moze nie bedziemy miec zimy jak dwie ostatnie??? Moze mi drzewka przezyja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 26.01.2016 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Bo to są leśne ptaki, dlatego w mieście nie było. W Warszawie czasem się pojawiały u rodziców, bo mieszkanie było w bardzo zazielenionej okolicy, a 3 duże parki W Warszawie na Pałacu Kultury mieszkają sokoły. Takie dziwne miasto Niech ten dywan już dojedzie, bo widzę, że strasznie się denerwujesz. U nas dziś cały dzien angielski deszczyk, jak mgiełka i jest teraz +6. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 26.01.2016 22:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Aha, no tak, bo zapomnialam powiedziec dlaczego sie denerwuje.Z US ciagle kupuje, ale jest to badz na ebay, badz na Amazon (jesli na naszym nie ma) badz z innych sklepow.Overstock jest duzy. Nigdy tam nie kupowalam, kupowalam na Wayfair. Niestety tam nie mieli zadnego dywanu co by odpowiadal. No i problem sie pokazal dopiero jak dywan byl niby "dostarczony", ja zadnego info nie dostalam i zaczelam czytac co ludzie pisza. Sie okazalo ze juz w samym styczniu teraz masa ludzi miala problemy z dostawa i mieli problemy jak ja - paczki zostaly dostarczone albo w inne miejsce albo wsiakaly po drodze. Temu zaczelam im siadac na tylku. Wole przycisnac a miec pewnos ze nie wsiaknie i dotrze. A ze zrobili inwestygacje gdzie sie dywan podzial - znalazl sie szybko, update tez sie nagle znalazl i wszystko gra. Narazie. I oby tak zostalo. Niestety ostatnio duzo paczek nie dochodzi, nawet z eBay. W samym styczniu juz mialam oddawane pieniadze za srebrna bizuterie i inne zeczy z US ktore gdzies wyparowaly po drodze i "szly" od przed swietami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 26.01.2016 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Hm... Ciekawe, czy to przejściowe, bo np. zima, czy też jakiś niedobry trend się zrobił? Żrą własny ogon te firmy/sklepy, bo za duże już ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 27.01.2016 00:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Hmm, wiesz Pestka - to nie pogoda. Na eBay np. czesc nie wysyla, bo nawet wysylajac zwykla poczta moge sledzic od nich cos az do samych moich drzwi. A oni nie podaja tracking. czesc chce zaoszczedzic 0.50 centow na wysylce i wymysla i wynajduje jakies inne metody wysylkowe ktore juz zupelnie nie mozna upilnowac bo slad znika. A na Overstock - nie robia update. Nie powiadamiaja co sie dzieje. I czlowiek siedzi oglupialy. A ze gina id nich przesylki to juz inna paka. Za to na Wayfair jest moje lustro na ktore choruje niestety mimo ze jest teraz na przecenie nadal koszmarnie drogo kosztuje. Nic to, gram w totka nadal, moze sie co trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 27.01.2016 01:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 To powiedz, jak to jest? kupujesz i płacisz, i co kasę Ci potem zwracają, czy to oszuści? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.