Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

dobra, moj opity wczoraj nowy project :p

I nie bedzie sie kazdemu podobal - tak jak mi zaslony w pasy :p

Ale mam, jest za FREE, nawet centa nie wydalam, i pozbede sie mebla z dolu ktory zupelnie nie pasowal!

 

Pamietacie moje sofki? Jak sie wprowadzilismy mialam swoj stary skorzany wysluzony komplet. Czarna skora, chromowane nogi - nowoczesne. I bylo ok jako nowoczesne. Mimo ze rozgladalam sie za nowszymi bo te juz stare jak swiat - mimo ze nie mialam wygodniejszych w zyciu. Ale ze sie zmienil wyglad w srodku na bardziej klasyczny - sofki pasowaly jak piesc do nosa :mad:

Kupilam wiec ta paskude w kwiaty i zmienilam obicie na krem, pamietacie, bo niedawno bylo.

Po przeniesieniu jadali i drugiego salony ta stara nowoczsna czarna juz tak sie nie zucala w oczy bo salony nie byly jeden obok drugiego ale po dwoch koncach domu. Mimo to chcialam zeby juz bylo spojnie na calej podlodze. Wic szukalam i szukalam, bo jak nowe sprawdzalam to ceny wielkie a ja mam teraz wazniejsze wydatki.

 

I znalazlam. Paskude. No ladniejsza niz tamta w kwiatki byla (smialam sie ze kolorem pasuje do moich law i stolika taka ruda)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1550_zpse0aoznrz.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1552_zpsc3bczkmz.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1556_zpsynz2quoc.jpg

 

 

sofka ma isc do tego drugiego saloniku gdzie mam TV .

Nie bedzie kremowa jak ta poprzednia. Tu w kominkowym zadko sie siedzi, tam ogladam tv i pies wiecznie spi na kanapie, wiec bedzie szara - czarnej nie chce. Wolalabym jasno kremowa jak ta mala ale ze wzgledow praktycznych nie bedzie.

Dzis rano wyciaglam dwa kaalki roznych szarosci co uzywalam - po lewej mialam kiedys na zaglowku strym, po prawej ten co mam teraz na zaglowku, wybralam ten co mam teraz - material milszy w dotyku (taki jak na kremowej sofce), nie ma podkolorow tak duzo - tamten pokazuje troche fioletow.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1564_zpsengp5l2n.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1561_zpsnzrfvzg3.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1563_zpsvphbp6hz.jpg

 

 

drewniane czesci bda oczywiscie przemalowane. Na szczescie duzo ich nie ma. Wiec moge machnac pedzlem. Wolalabym prysnac jak wszystko ale musialabym czekac do kwietnia/maja zeby bylo cieplo na dworzu. Zobacze (narazie nie mam materialu musze kupic).

Nozki, z checia bym zmienila na takie:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/_5h7_zps8pjerz0q.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/437_zpsgpgl0rnk.jpg

 

 

z szarym materialem wgladalyby bosko no i nadalyby sofce wyglad bardziej nowoczesny ale jednak stary. Niestety - one sie nadaja tylko na proste podloza. Sofka ma wyprofilowane. Zobacze jak zaczne ja robic czy nie da sie oderwac tego wszystkiego i zrobic prostego spodu, wtedy moge je nalozyc.

 

Aha, w przeciwienstwie do tamtej sofki ta jest full size czyli na 3 osoby.

 

Ta sofka bedzie pain in the ass :mad: jest trudniejsza w obiciu, nie ze nie do zrobinia, ale jak ja obejrzalam to rece zalamalam - nie dosc ze duzo szycia to duzo roboty i kombinacji ktorej nie bylo z mala sofka. Ale nic to! damy rade !

Chce ja zmodyfikowac i oparcie zrobic z guzikami i wtedy walnac duzo poduch i bedzie cacy

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1559_zpsufmhixrt.jpg

 

 

co mnie cieszy - sofka jest starsza odemnie, jakies lata 60, jest w super stanie, drewno zjechane ale to pikus a material sie trzyma dobej jakosci - nie ze bede go trzymac bo sciagam sie rozumie, ale widac jakosciowe stara trwalosc. Poduchy - gabka jest fantastyczna! nie musze nowej gabki! poduchy nie sa wgnicione ani nic.

Jedynie co musze kupic to gabke na oparcie zeby zrobic pikowanie, do tego chce wiecej gabki.

 

Zawsze chcialam miec szara kanape, mam okazje.

 

A przy OKAZJI TESTOW.........zrobilam wczoraj test. Bo zanim chlopaki pojechali po sofke M pomogl mi przestawic mala sofke - nie moglam nigdy sama bo franca tone wazy, chcialam zobaczyc jak bedzie wygladac przstawienie mebli. Kiedys tak postawilam ta nowoczesna skorzana, ale teraz mam ta sofke i fotele wiec inaczej wyglada:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8438_zpsnri3ews5.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8443_zpsf10ljbfe.jpg

 

 

cool :lol2:

 

 

i test nr.2

 

Mlodego nie ma w domu u laski jest w miescie, wiec nowy nabytek narazie tutaj stanal. jak mlody wroci M musi z nim zniesc ta czarna skorzana do piwnicy, nie chcialam juz prosic sasiada bo to chuchro wazy chyba 50kg (sasiad) i sily nie ma a z ta skorzana bedzie zadyma znoszac na dol trzeba dwoch silnych chlopow.

I dobrze! bo zrobilam test nr.2 ktorego nigdy nie robilam - jak bedzie kominkowy wygladal z dwoma kanapami - dwojka i trojka (na wypadek gdybym zdecydowala komplet kupic kiedys, fotele wtedy by poszly do biblioteki). Okazalo se ze ten kominkowy wcale maly nie jest! jest kupa miejsca i dwie kanapy swobodnie stac moga

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1570_zpsbmyfmlzw.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1574_zpsry8u7rbt.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_1571_zpsvaaidgrd.jpg

 

 

na koniec bedzie zmiana lawy.

Najbardziej mi pasuje mi taki - pod sofke

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/7c5ab5875cc856257fb60a7326ee41c9_zps3qbeo9wk.jpg

 

szukaj wiatru w polu....mam taki sam podnozek, ale potrzebuje dlugie. Ciezko znalezc wiec bedzie takie cos:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/ottoman-tufted_zpsjyk3lmby.jpg

 

 

M zrobi mi szkielet ja dokrece nozki na kolkach z tym samym materialem co na sofce bedzie

 

zeby mi wyszedl komplet podobnie jak tu : sofka ma oparcie takie samo jak pufa

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/Classic-Living-Room-Design-With-Awesome-Living-Room-Beige-Sofa-Tufted-Coffee-Table1_zpsjfqoxdqh.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sylwia - kolor na zaslonach ktory masz - pierwszy szary pas od gory, ten kolor, nie zlewalo by sie, bo masz biale sciany. Sprobuj kiedys, nawet jak masz szare przescieradla.

A czy przesuwasz te zaslony??? bo jesli nie to i linek bys sie mogla pozbyc.

 

zegar - gdzies kiedys widzialam DIY zegary ze samemu sie robilo.

A najwiekszy co znalazlas ile ma srednicy? Bo pamietaj ze musisz nakleic wszystko osobno i nikt nie powiedzial ze wskazowki musza byc blisko kresek godzinowych, mozesz to swobodnie rozstrzelic. Mozesz tez powiekszyc (zmienic) wskazowki na wieksze.

 

prawde mowiac mi sie bardzo ta sciana podoba taka pusta. Nie wiem czemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerobka kuchni...chcialam nadbudowki rozwalic zeby albo wsadzic wyzsze szafki (chociaz w tych i tak musze stawac na krzeselko ) albo zrobc dodatkowe szafki atrapy w sumie - podswietlane, ale nie bylo mowy ze bym zostawila pusta przstrzen nad szafkami pod sufitem bo nie bede tam wlazic i kurzu wycierac, pomysl na sosatkwe szafki:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/cabinet%205a%20121813_zpscchqi3bs.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/traditional-kitchen_zpsikxktg6t.jpg

 

 

no ale jak sie nie da to musze odzucic pomysl i nabic listwy i pomalowac te nabdudowki jak szafki - jak pisalam, wtedy zleja sie bardziej z szafkami

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/9a77290045a3d675d64160b1e351833d_zps54nuvcao.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/50f1a3133dfb6acfa2e52af78b96e3c7_zpsqcuwn3bx.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/Soffit2_zpsatu6sig2.jpg

 

 

zdjecie powyzej - jeden z planow byl przestawic wyspe jak wyzej - ale wtedy juz na mus zmienic drzwi na ogrodek w druga manke, bo oni tu maja sciane a ja wyjscie

 

 

wiec zrobilam plany, jak widac lodowka przestawiona - ten kawalek blatu tam pal go szesc. Tzw upychacz wszystkiego.

Plany na szybko podgladowo wiec nie rzmiarami aby tylko podgladowo. Wtedy kuchenke i okap by sie przesunelo lekko w lewo - na ile kable pozwola. Okap bedzie duzy, dluzszy od kuchenki, nie taki jak teraz mam, p zrobieniu planow wyspa zostaje jak jest - wiecej miejsca w kuchni

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/i2ndex_zpsfcmkxi2o.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/indsdsex_zpsbze3ohdq.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/inddex_zpslnzki3k2.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/indgtgex_zpsdsdv0ndc.jpg

 

 

teraz, zostaje tam sciana wolna po lodowce z ktora za duzo zrobic nie moge bo musze miec miejsce na otwieranie lodowki, wiec plan jest - obnizyc kontakt - teraz jest w polowie sciany do lodowki i wbic sie w sciane jakas ladna szafka - albo zrobic albo kupic i wykorzystac tylko przd, reszta zatopiona w scianie - tak jak ta w lazience bedzie, badz biala badz ciemny braz:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/354becbd31ae9c11af0ddc91141f7637_zps09vje7vr.jpg

 

 

i do kompletu przybic corbele pod okap (nie wiem jak po polsku to sie nazywa, te podporki)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/Alan-Hilsabeck_Methven-Family-Kitchen-hood.jpg.rend.hgtvcom.1280.1707_zps2xztol7j.jpeg

 

 

na marginesie tu tez widac te szafeczki na gorze.

 

ja to widze. Mam bujna wyobraznie to widze i nowy blat i plytki na scianach i podloge drewniana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak patrze na te kuchnie i mi się przypomniało, że potrzebuje takie listwy wykończeniowe szafek przy suficie. Dziewczyny wiecie skąd wziąć tanie i ładne. Muszą być mega tanie, bo pójdą do spiżarki i garderoby i nie chce w kanciapy milionów wkładać :lol2:

Oraca jakieś? z 10 cm tam będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, kuchnia będzie śliczna, zresztą jak całość domu. Strasznie podobają mi się te pierwsze szafeczki, takie romantyczne...Wiedziałam, ze jak nie będziesz mogła rozwalić zabudowy to coś wykombinujesz.

A gdzie Ty kobieto znajdujesz takie fajne mebelki. Pisałaś, że ja mam łatwiej bo nowocześnie, tylko,że wszystko muszę kupować nowe bo nie ma starych nowoczesności. A kosztuje to wszystko makabrycznie dużo. Chociaż wiem, że Ty i tak byś coś wymyśliłahttp://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,23_h0_orig.gif

 

A co do mojego zegara to największy jaki znalazłam miał około 60 cm, a to za mało. A gdybym te cyferki nakleiła na koło z pleksi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia ha ha ha..wiesz co moj M mowi? ze ja zbieram meble po umarlakach :rotfl::rotfl:

Jeden po zmarlej babce, inny po ciotce, krzesla do jadalni (te srebrne z zoltymi tylami) z domu pogrzebowego. Sofka wcorajsza byla w rodzinie od lat, ale sie wyproadzaja i miejsca nie mieli. Po kim nie wiem tym razem, M nie pytal :lol2:

Znajduje na lokalnych ogloszeniach, tez takie macie. Duzo ludzie sie stroci pozbywaja bo albo nie ich styl, albo - fajne ale "nie potrafie przerobic".

Wiem ze nowoczesne kosztuje i niestety tu duzo wymyslic sie nie daje. Z mysla ze bedzie tu nowoczesnie jak ten dom kupilismy zaczelam zbierac nowoczesnosc i niestety, musialam sprzedac wszystko. Wiem ze ceny wielkie :(

Zoaczymy ile wytrzymam w takim stylu, bo jakbym teraz powiedziala M - wracamy na nowoczesnosc chyba by mnie zabil. Wszystko oprocz dodatkow musialoby isc na smieci.

 

 

Co do zegara - jak Tomkowa mysle zebys go na czyms powiesila, chociaz zdaje sobie sprawe ze same cyferki na scianie beda ladniej wygladac - plexi bedzie odbijalo swiatlo. A co jakby go powiesic na bialej plexi, ale takiej bardziej matowej, zeby nie sliska czescia na zewnatrz?

60cm to faktycznie malo na taka wielka sciane. jak pisalam mozesz rozstrzelic cyfry i wlasciwie tak tez pisza zobacz :

 

 

Hour hand length: 31.5cm /12.4"

Minute hand length: 39cm / 15.3"

Clock machine face: 12cm/ 4.9"

The clock finishing size is depends on your preference to decorate your wall,

the minimum achieving is: 63cm x 63cm / 24.8" x 24.8".

You can make it paste larger size 100cmx100cm / 39" x39"

 

 

mozesz isc az do metra srednicy, tu jest link, tylko musisz sobie taki czarny znalezc bo sa jeszcze inne modele ktore sa maciupkie (chociz fotka pokazuje wielki)

 

 

http://www.ebay.com/itm/Modern-DIY-3D-Large-Wall-Clock-Hours-Home-Art-Decoration-Sticker-Gold-Silver-Y-/360979434007?var=&hash=item540c0d0a17:m:mUWWwY8FX7sCoQgoYaASing

 

 

wpisz na ebay 3D DIY clock

 

ten powyzej model minimum ma 63cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dzis ostatnie fotki

eksperyment nr 3

zagonilam M i przenieslismy sofki - nowa tu gdzie ma stac a stara skorzana do kominkowego zeby chlopaki zniesli na dol

 

wiem trzeba uzyc wyobrazni, bo kolor az bije po oczach, ale stoi, podoba mi sie, z poduchami i pikowana i w szarosci bedzie dobrze wygladac.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8472_zpstiojdy5t.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8479_zpsxta2f7za.jpg

 

 

poki co zazucilam szary kocyk...FUJ....wyglada jak wersalka z narzuta ...FUJ...

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8488_zpsf21dqskj.jpg

 

 

ok, miejsce gdzie teraz wisi lustro - tu ma byc zbudowana biblioteka, bo ten salonik ma byc jako biblioteczka (duzy salon z wielkim tv bedzie w piwnicy).

Po dlugosci sciany na wymiar tego slupka (w slupku ida ruru do M pokoju ogrzewania)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8480_zpskue7ewor.jpg

 

 

naprzeciwko stoi pamietna witryna z siatka:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8469_zpsoti6dfwz.jpg

 

 

plan:

 

zbudowac biblioteke z wbudowanym TV, zamykanym (przsuwane drzwi), wtryne wywalic i postawic to co stalo przedtem czyli sekretarzyk - przestawilam go do jadalni. Lustro postawic/powiesic w jadalni tam gdzie jest teraz ten sekretarzyk.

 

plan dwa :

ta komode z siatka rozwalic.

a. uzyc kratki do szafki stojacej na blacie kolo zlewu i oswietlic w srodku

 

albo

 

b. uzyc cale drzwi wraz z ta wygieta listwa i bocznymi na wbudowanie w sciane w kuchni co mam pomysl na ta sciane po lodowce. Oczywiscie przemalowac.

 

 

nic sie nie zmarnuje.

 

i oczywiscie jeszcze tam potrzebuje dywau szarego zeby wywalic ten jasny shag

 

 

jeszcze jedno - M powiedzial (obejrzal sofke) ze nie da sie rozwalic bo sie framuga rozwali cala :mad:

ale ja jeszcze to zobacze jak juz ja rozwale. Srodkowa noga.......musze sie jej jakos pozbyc. Juz przywalilam sie w nia palcami 3x........wiecie dobrze jaki to bol :mad: Musze zobaczyc czy daloby sie ja odciac i wspornik dac glebiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sofa ma piękny ceglany kolor i ja nigdy w życiu nie zrobiłabym jej na szaro! :D Nie widzisz jak z tym kolorem odżywa każde wnętrze? :D

:D

Rude jest piękne :D bez dwóch zdań!

Ale rozumiem Manię - moje fotele (bo są dwa męski i żeński) miały nieć kolor limonki i gołębmorski niebieski a zostaną ecru:lol2:

Zadroszczę Maniu umiejętności (i czasu) by samej zrobić sofkę.

Drzwiczki piękne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany dziewczyny ha ha...rude ladne pewno, sama kiedys bylam ruda :yes:

 

Tomkowa - sorki! nie masz pasow ale masz pasiaste wzorki z goty na dol, w ogole masz duzo wzorkow w domu - nie zrozum mnie zle, juz nieraz pisalam Ci ze bardzo mi sie u Ciebie podoba, ale ja bym nie mogla, blednik by mi ku-ku dostal od tylu wzorkow.

Ale wiedzialam! widzialam ze sie na temat zaslon w paski odezwiesz - dlatego ze jestes wzorkowa :wave:

 

Ave - a wiesz co, nawet nie pomyslalam ze jeden fotel meski a drugi damski :D a mam dwa, ale wiesz co, nieraz jak starocie ogladam to sa wlasnie parkami i ten meski zawsze dominujacy.

 

Dziewczyny, moze i daje sofka kopa koloru ale wiecie co mi daje? gesia skorke!

W Polsce stoja meble jakie jeszcze za komuny byly kupowane, niektore pewno z epoki Gierka. W tym jest fotel do spania rozkladany i wersalka - obie w takim samym pomaranczu jak moja obecna sofka. Co jechalam do PL - nosilo mnie, ale nie kupilam nic nowego bo dom nie skonczony i nie wiem kiedy bedzie i czy w ogole i po co kupowac jesli sie zmieni cos, badz wystroj? Ale te meble mnie dobijaly. OHHH zapomnialam, jeszcze sa krzeselka od stolu - tez pomarancz!

Jako meble - kojarzy mi sie z komuna, nie wiem czemu. W kazdym badz razie w koncu kupilam jakas szara nazute w Ikei i poslalam do cioci i kazalam nakryc to paskudztwo.

A jak z M bylismy mlodzi i zaczynalismy, to robil meble na wymiar, znaczy cieli mu w pracy, obklejali i skrecal w domu. Wiadomo - pilsnia czy jaki tam pazdzierze. Wiekszosc tych mebli (lawy, stoly, szafki itp) byly w kolorze a la rude. Od tego czasu nie moge patrzec ani nie chce miec nic co jest pazdzierzowate (chyba ze bym robila super nowoczesnie wtedy wyjscia nie ma ale biale wyglada OK a inne kolory juz nie) i w zyciu nie bede miala zadnego mebla ktory ma odcien pomaranczu.

ALE....na szara kanape wole moge pomaranczowa poduszke zucic.

Ja wole grac kolorowymi dodatkami. Bo moge wziasc i co tydzien te poduchy zmienic i bedzie inaczej, z meblekiem jestem uziemiona.

 

Zreszta nawet patrzac na ta fotke - ten kolor wogole tam nie pasuje.

 

Zmienic musze i tak, Tomkowa...przeciez ta sofka ma 50+ lat, nie ma sily zebym to trzymala. jakosciowo dobry material bo ani nie przetarty, ani nie pekniety, ale jest stary, obce tylki na nim siedzialy, pewno w nia baki puszczaly albo co gorszego robily....a feee...nie ma mowy.

No i stala kiedys przy jakims okniw, material wybielilo slonce.

 

Ogolnie kiedys chce kupic sofke taka jak pokazalam na tej fotce co razem z pikowana lawa jest, ale narazie nie kupuje - bo jeszcze nie wiem gdzie co i jak bedzie stac. Ta jest za darmo, wiec sie nie przejmuje.

Tylko palce tresuje i mozg zeby pamietac i sie nie przywalic o ta trzecia srodkowa noge .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu, gratuluję sofki :yes: W Twoich wnętrzach też bardziej szara mi się podoba. Podpowiedz mi, proszę, czym wyrywasz z tych mebli zszywki? Kupiłam sobie rozszywacz i mogę powiedzieć, że spodziewałam się czegoś lepszego. Muszę jeszcze kupić coś do wyciągania pinesek. W sklepie widziałam urządzonko, tylko bardziej do gwoździ się nadawało, a że było drogie, to sobie darowałam.

O 3 nodze w sofce pamiętaj, w październiku w Kudowie walnęłam palcem w łóżko i fioletową masakrę z palca miałam. Do Czech po piwo w japonkach szłam :rotfl:

Abażur będę pod prysznicem prała, nie wiem jak z jego jakością (zakupiony w Ikea)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MMikka - uzywam wyciagacza, kombinerek i plaskiego srubokreta .

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/staples_zpsues8d6dc.jpg

 

 

czasami mebel jest tak stary ze nie wazne jak podwazysz - zlamie sie i jest tak

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/half-inch-staples-break_zpskoma8fpf.jpg

 

 

wtedy trzeba ciagnac kombinerkami.

Ale juz trafilam na takie ze nie chcialy wyjsc, wtedy je ucinalam tymi kombinerkami do ciecia kabli jak najblizej deski i wbijalam w deske.

 

to co na pierwszym zdjeciu wyzej jest do wyciagnia pinesek ale tym zzywki wyciagam spokojnie, podwazam i idzie. Z pineskami - podwazam lekko pineske i wtedy wyciagam tym wyciagaczem, pineski zawsze jak sa wywalam bo nakladam nowe, lubia sie wygiac przy wyciaganiu, w zaleznosi jak dlugie sa i jak stare

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/Removing-Upholestry-Nails_zpsc3tbsk56.jpg

 

 

do zszywek jeszcze te sa

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/124StapleRemover__78829_zoom_zps3y1h5phv.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/600%20Staple%20Plier%20In%20Action_zpswkzy5nfw.jpg

 

 

nie kupilam ich bo spokojnie tym do wyciagania pinesek robie. Sa i takie jak do pinesek ale wygladaja podobnie, i sa do zszywek ale maja zaostrzone koncowki.

 

 

musze sie sprezyc, material na sofke na przecenie jest, niestety bede czekac bo z US sciagam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktos na lokalnych znow szybki sprzedaje, co prawda dwie ale za cene 200% niz moja, bez ramki i jedna popsuta, no i to jest taka jak ja nie chcialam - z kolorowymi szybkami. Nie chcialam jak witraze w kosciele. Nie mowiac o tym ze kwiatek jest

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/_277_zpsao94v8wr.jpg

 

 

za to ja wzielam dzis moja pomalowalam - tylko olowiane sklejania bo rama dopiero na wiosne bo bedzie aerozolem, a poki co snieg sypie :yes:

 

 

tu mam pol pomalowane:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8495_zpsceqjk7li.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8496_zps6smkdika.jpg

 

 

widac roznice nie?? :yes:

 

i skonczone (no prawie)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8498_zpstfyukxi2.jpg

 

 

narazie stoi i sie suszy, potem musze wziasc skrobaczke i zeskrobac rowniotko farbe z szyb gdzie sie upapralo, wiec narazie wyglada nierowno

 

pomalowalam tylko z przodu bo z tylu - jakze by inaczej - bedzie Rustoleum

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/16c458e2-a223-4bd0-a116-169eb8c15bd4_400_zpsmcqjgguq.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/dsc05717_zpsodlnxy4l.jpg

 

 

nie chce zeby bylo widac wszystkie kremy, flaszki, pedzle czy co tam trzymam.

A jak sie mi znudzie - sie sciaga acetonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm mam taką farbę w słoiczku, a psikana na bank bywa przed świetami razem ze sztucznym śniegiem, i pewnie taka jak Mani farba też jest dostępna a raczej to lakier jest

 

a ja przytuptałam z lodówką pol_pl_Chlodziarko-zamrazarka-Smeg-Coloniale-FQ60CPO-10991_1.jpg o takie cudeńko wyhaczyłam i szukam dla siebie czarnej :lol2: koszt niewielki - zaledwie 16 koła :rotfl: ale fajna w środku, ma różne antybakteryjne bajery i różne takie inne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosik - gdyby wzorek byl zatopiony w szybie to bym nakjelala, albo gdyby byl naklejany na wierzchu, niestety to jest iles-tam-kawalkow-szybek i sa olowiem sklejane wiec niestety ale z tylu wystaja :mad:

Tez nie lubie wystawek, nic mi w lazienkach nie stoi (ha ha skojarzenie mam, stara a glupia) z uzytkowych rzeczy (ha ha again :rotfl:).

Nawet pasty do zebow i szczoteczki pochowane w szufladach, sie wyciaga jak sie uzywa.

Mam jakies zboczenie z tymi "wystawkami", w kuchni jak widzialyscie wiecej "upiekszaczy" niz sprzetow, wsio pochowane.

 

Co do farby juz kiedys uzywalam. Dwa dni przed swietami prasnela nam szyba w stoje, mialam taki sprytny rozsuwany. Na nastepny dzien pojechalismy do szklarza i nikt czasu nie mial i nie chcial zrobic az sie o malo nie rozbeczalam przy jednym i go sumienie ruszylo - ucieli. Bo zeby proste to szybko a u mnie bylo fikusne. Ale na szybko ani nie bylo szklo hartowane ani zadymane jak orginal, na szybko wiec pryslam pod spodem. I mialam pojechac z szyba spowrotem, mieli ja zmatowic i zahartowac. I co? Przez nastepne 2 lata tak bylo, nie zrobilam na nowo, stol sprzedalam jak tu sie wprowadzilismy. Stol byl duzo uzywany i sie dziwilam ze ta niehartoana czesc nigdy nie pekla.

 

 

Tomkowa, Ty dziewczyno mnie wykonczysz :lol2: Zadnych pomaranczy :lol2: Poduszke tak, nie mebel :lol2:

Jak zmienisz kuchnie i kwiatki na krzeslach to moge isc na taki uklad :lol2:

 

 

Emila wracalam dzis ze sklepu z ta farbka i mialam wlasnie napisac zebyscie sprawdzily czy sa w Polsce.

Nie, nie powinny byc tylko przed swietami, moze takie typowe do malowania bombek dekoracyjne, te sa na szyby nastawione.

Lakier to nie wiem czy jest, nie nadaje sie na zewnatrz, jest tylko do srodka domow i nie nadaje sie na jakies szybko zmieniajace sie temperatury. Ludzie maluja drzwi od prysznicow ale ja bym sie bala.

 

Lodowka Emila jest super, u nas tu nie ma tych firm. Widze ze jest tak samo zrobiona (french door ale poczworne) jak ten Samsung co pokazywalam.

Tyle kosztuje? no tak, placisz za te bajery :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puscilam dzisiaj troche kasy :sick:

 

po pierwsze kupilam 13 yards materialu, to jakies 12 metrow. Wiem ze mi zostanie ale juz bede miala material na lawe.

Jak bede lucky przyjdzie do konca mieiaca, nie wiem jak posla jeszcze.

Ten szary co pokazalam, co mam na zaglowku. Sie udalo na przecenie jeszcze wziasc.

 

I kupilam wsio potrzebne do obicia:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/curve%20ease%20tacking%20strip_zpsmxfd4nv6.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/punchout%20tack%20strip_zpsiwlqkxgv.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/fibre%20tacking%20strip%20coils_zpsggv9dmjt.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/thumbnazil.asp_zpsmpumra6l.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/bright-brushed-nickel-finish-upholstery-nails-3.gif_zpsn5glu9q8.jpeg

 

 

pinesek 300 wzielam, mam jeszcze kupke co na lozko kupowalam.

 

Tomecka - dlatego nie bedzie ORANGE :lol2: kolor pomaranczowy to moda lat naszych matek. A na takich meblach jak moja sofka bardzo te sofki postarzaja.

Szary ja unowoczesni plus ze dodam pikowanie i gwozdki.

 

 

Przytachalam tez farbke, czytalam jak ludzie w kuchni swoje pryskali nawet nie zdejmujac drzwiczek (co za lenistwo jak zawiasy sie palcami odchacza!). Poszukam jakichs starych przescieradel i moze prysne . Biala farba niestety bede chyba musiala poczekac. Nie mam sie co spieszyc, M i tak mi szafki teraz nie zrobi bo zima i pila schowana, za zimno w garazu.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8504_zpsnncgdcvt.jpg

 

 

I najwazniejsze - kupilismy dwie zgrzewki ledowek

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8500_zpsl7uiu90m.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/xxx/IMG_8502_zpsscfcob0f.jpg

 

 

jak widzicie maja mniejsze puszki, bo sa jeszcze duzo wieksze. Te sie nadaja do wykonczonych sufitow.

No i plus - bo maja juz w sobie zarowki, to jest wielka oszczednosc bo LED nie jest taki tani.

No i przechylaja i sa do sciemniacza tez. Wiec super.

Pytanie KIEDY? Kiedy moj szanowny mauzonek to zrobi. Moze go namowie na weekend???

 

Jeden problem - obudowa, to koleczko - kurna, za duze na dolna czesc kominka :mad: O gore sie nie martwie bo M i tak bedzie zmienial na wieksza, ale dol rozwalac i nowy robic? nie wiem czy chce.

Najwyzej sie zrobi tylko na gorze.

Wazne ze juz sa i M sie nie wymiga. A ja sie w koncu pozbede zyrandola znad wyspy i lampy znad zlewu.

Potem sie dokupi na reszte kuchni, jeszcze 10 mi trzeba. Ale kase posialam na sofke (material i reszta)

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...