Domek z dziecinstwa

[mania1220]

Tomkowa serio??? nie bedziesz beczec??

Dobudze sie bo dopiero co wstalam i zabieram sie za te krzesla

[mania1220]

Mika - co to jest ta "satynowa cisza".............??

 

mowilam o polkach w salonie nad kaloryferem, zeby bardziej byly jak drewno, jak na kominku o!

 

piszesz o malym pokoju ktory bedziesz robic, tam bedzie ta inna szafa i biorko?

 

a kaloryfer ? mozna by go tez obudowac ladna kratka. Nawet jesli sie boisz ze ciepla nie bedzie puszczal to zrobic stawiana obudowe na lato kiedy sa wylaczone, zaraz lepiej sie zrobi, myslalas o tym??

[mmikka]

Maniu, dla uściślenia, półki w kominkowym pomalować z podpórkami na kolor witryny. Lampka wielka stojąca do rozjasnienia i jak by się mąż zzgodził, to kominek do poprawek kolorystycznych.

 

Nie umiem na tablecie zapisać obrazka z netu, zimowa cisza Dulux rapidry. Chcę pomalować czarne biurko, które stoi w tym malenkim pokoju.

Kupilismy szafę : 1 metrowa i 2 po 50 cm, wysokość 236. W małych będą półki i kosze, a w jednej upcham odkurzacz, deskę do prasowania, suszarkę do prania i jak się uda dodatkowe deski do rozkładania stołu z kuchni:) Ku mojej radości on się rozkłada na duży 8 osobowy.

Szafa pax, drzwi Bergsbo z ikea.

Na razie nie malujemy, bo mąż wystawił do sprzedaży meble co tam stoją.

[mmikka]

A kaloryfer rzadko grzeje, w kuchni, łazience i tym małym jest załączona pdłogówka, zima jak palimy w kominku, to jest za gorąco i kaloryfery wyłączone są z grzania. U Agi w Małym azylu podziwialam zabudowy wykonane przez jej męża, cudne są Na pewno chcę kiedyś zlikwidować kaloryfer w korytarzu, koło drzwi do sypialni. Tylko tam pomalowalam tapetę, za kaloryferem jest tynk i wiąże się zmiana z remontem. Powoli zatoczę koło w urządzaniu mieszkania.No i nisko budżetowe zmiany pożądane, bo tylko na takie mogę się porwać.

[mania1220]

trzeba bylo odrazu mowic ze to farba a ja sie zastanawiam co to za cisza zimowa

 

Co ja myslalam - te biale poleczki sciagnac, nie malowac (nie wiem co to jest ale wyglada mi na Ikea), wyekpediowac je do tego malutkiego pokoju - np nad biurko. Jesli biurko bedzie szare - beda pasowac, nie ruszac ich zostawic biale.

W kominkowym kupic dwie zwykle deski, ale deski, zabejcowac je na kolor lawy/witryny, cos takiego:

 

 

 

 

te podporki powinny byc w kazdym sklepie gdzie deski sa, nie na dziale z polkami ale z czesciami do sztukateri na sciany. Jesli sa z drewna, zabejcowac, jesli z tworzywa - zamalowc na inny kolor i na to bejcowana deska, rozejrzyj sie moze trafisz.

 

jesli Twoj mauzonek jest sprytny i wie jak sie robi mozesz kupic sztukaterie badz sufitowa badz do szaf i moze zrobic takie cudo

 

 

 

 

Paxa i ja chce kupic jak sie mlody wyprowadzi zeby z tego pokoju zrobic jedna wielka szafe , tylko wiecej tych szaf potrzebuje bo na dwie strony scian. Ja mam wchodzona u mnie w sypialni, reszta pokojw ma wbudowane w sciany, u M chce zlikwidowac a moja kiedys tez. Ktory Bergsbo kupilas? u nas sa trzy, gladkie, z szybkami i z listwami. Ja bede z listwami kupowac wiec albo Bergsbo, albo Hemnes albo Tyssedal ktory mi sie najbardziej podoba.

 

 

 

Piszesz - rozjasnic lampe - a ktora??

znalazlam na necie ta Dulux co kupilas

kolorek wyglada jak ten co na biblioteczkach polozylam - ladne bedzie

[mania1220]

w moim saloniku w PL - tez jest maly, mam 3 kaloryfery, takie jak masz Ty, jeden pojedynczy a drugi chyba podwojny i tez takie dlugasne. Jak nahajcowalam w komiknu to myslalam ze sie ugotuje okna otwieralam a grzejniki przykrecalam

Jak go prawie nie uzywasz badz malo to nic nie stoi na przeszkodzie zaslonic dziada. Tak samo w korytarzu - niskobudzetowe jest zasloniecie obudowa zamiast demolke robic

[mania1220]

zeby nie bylo ze siedze i marnuje czas na compie .....

 

zabralam sie za krzeselka

 

ramy nie ruszam, nie maluje, jest srebrna przecierana lekko temu widac takie nierownosci

a tak w ogole nie mowilam Wam ale kocham krzesla tak jak lustra, a nawet bardziej krzesla. Mam ich pelno po domu. A te szczegolnie . Reszta od jadalni nie ma wypasionych ram, sa proste, to ma duzo detali

 

 

widac niebieskawy material, jaki przetarty od uzywania, a jak sciagalam to tylko kurz polecial. Sciagalo sie latwo bo klej dobry pod sznurkami to oderwal sie razem z materialem za jednym zamachem, nie musialam dwa razy robic.

 

 

 

 

to tez szybciej i latwiej - siedzisko nie jest osobno obijane a potem przykrecane, material sie nabija prosto na rame

[mania1220]

dosc tej zimy, dosc zimowego snu !

przyszedlem sie zameldowac !!!

to ja! CHIPMUNK

 

(a moze przyszlam??? nie odrozniam ktry on a ktora ona, musze poczytac)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/DSC_0684_zps9rxa6ysa.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/DSC_0680_zpsjqwmaxr5.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/DSC_0678_zpsqdj6asl1.jpg

 

 

widzicie te barierki (trelki) pod spodem? sa z aluminium - wlazi po nich chociaz obok jest drewniany slup

[mmikka]

Skasowało mi wszystko...wrr

te drzwi.

[mmikka]

Grabiłam teraz w ogródku, dziesiątki lupin po orzechach sprzatnelam, w tym roku nie mieliśmy wiewiórek, ale kosy rzucały się na orzechy.Nie mam ładnego zdjęcia, w Szwecji obok domu widziałam czarną norkę jak rybę jadła, setki łusek zostało po uczcie. I niestety widzieliśmy 2 razy przejechanego borsuka.

[mmikka]

Półki na razie nie do ruszenia, trzeba czekać do malowania. Dziadowskie ściany, jak wiercisz i trafisz w piasek, to kołki wypadają. 2 dziury wywiercic, to mistrzostwo świata i dziura z drugiej strony ściany w gratisie. Lampka za ciemna, to ta stojąca z dużym białym abazurem, jest brązowa. Deska przy kominku ruda.

Czy piaskowiec z kominka wyglądałby lepiej pomalowany na kolor sciany?

[mania1220]

No dokladnie te drzwi, czyli tamte biale poleczki beda pasowac

w bloku mialam nad compem taka biala poleczke.

 

a ja sobie juz nie pograbie. Dzis znow snieg padal, zapowiadaja przez nastepny tydzien snieg jednego dnia od 10-15cm

Trawe mam juz zamarznieta niestety.

Europejskich kosow nie mamy, podobno je przywiezli zeby sie zasiedlily i tu i w US ale nie widzialam.

Borsuki i lasiczki tez sa - ale nie widzialam nigdy.

za to na drogach, przewaznie na autostradach leza setki przejechanych szopow i skunksow. Nie nadazaja je zbierac. Juz sie jest tak przyzwyczajonym ze nawet sie nie zwraca uwagi, byle tylko w swierzyne nie wjechac bo samochod zbryzga. Nie ma rady zeby je ominac. Za duzo lasow.

Gdzie sie da wzdluz lasow ja siatki na wieksze polozone - bo male to sir wspindra na wszystko i tak, ale sarny, jelenie , kojoty. Niestety pare razy widzialam az sie serce krajalo. Dalej to jak w Polsce - losie. I na nie trzeba uwazac bo to wielkie. Ludzie gina, zreszta przy sarnach tez. Kojoty mniej bo one noca laza.

 

a tak przy okazji, fotka z satelity, widac w jakich lasach mieszkam, temu tyle zwierzakow tu lazi, same lasy, po lewej pola golfowe (sa wieksze 3x on naszego osiedla). Ale nawet rzeczke mamy i jeziorko......i autobus nie dojezdza, nie da sie bez samochodu tu mieszkac bo zadnych sklepow nie ma. Tu niestety nie ma jak w Polsce ze mozna sobie w domu otworzyc albo w jakiejs budce

 

 

 

 

potem wkleje pokaze dlaczego mam maly ogrodek jak tutaj buduja osiedla

Edytowane 21 Marca 2016 przez mania1220

[mania1220]

Mika to nie wierc scian - uzyj te same otwory, zmien polke tylko, albo zbudowac taka sama polke - pokazywalam na pierwszy zdjeciu pierwszy raz, jak pudelko wyglada, , wtedy uzywac tych samych zaczepow tylko szafke nakladasz - tak samo - jesli to jest Ikea co mysle co mam w domu.

Albo poczekaj do pomalowania - to przeciez byla luzna propozycja pomyslu na zas, nie musi byc teraz, pozyj, zobaczysz

 

a kominek sama nie wiem??? swierzy temat - dziewczyny musza sie wypowiedziec....

 

a maz sie zgodzi przemalowac go????

[Emila3000]

jesuuuuuuuuuuuuuuuu Mania jakie słodkości puchate

 

okolice masz niezlą, dzika puszcza Osiedle śmieszne takie hamerykańskie. Macie tam duży podatek od gruntu?

[mania1220]

Emi podatek liczony w kazdym miescie inaczej, znaczy na tej samej zasadzie ale kazde miasto ma inny % i podwyzki procentowe co roku tez inaczej. czasem sie nie ruszaja, czasem jak nagle ceny skocza w gore za domy ida i podatki wysoko. Na dzien dzisiejszy mam 3900$ za rok, ale przy odnowie hipoteki (mamy na 3 lata zamknieta) czyli w tym roku bedzie prawie 5 tys bo cena domu skoczyla o 70 tys w gore - jak nie wiecej, to minimum co skoczylo na moim domu. Dla mnie dobrze jak bym sprzedawala, ale niedobrze dla podatku. Sie liczy od domu a nie od gruntu na domach mieszkalnych.

Z tych podatkow sa oplacane np - biblioteki, straz pozarna, policja miastowa, (bo jeszcze jest np OPP czyli prowincjonalna) , jakiekolwiek dlugi jakie miasto ma i inne badziewia. Oplacana tez jest z tych podatkow wywozka smieci spod domu - jakikowliek recyckling (resztki jedzenia tez) dowolne ilosci raz na tydzien a smieci 2 torby 20 kg kazda raz na dwa tyg - bylo co tydzien ale zmienili w zeszlym roku. Tak ze nic nie placimy. Tak samo za darmo wywoza liscie , galezie itp w czsie sezony i zywe choinki po swietach. Jak chcemy wicej toreb ze smieci sie kupuje naklejke na torbe za 3$, ale jak sie ma wiecej smieciow (w tym duze jak meble itp lodowki tp, drzewo itp) lepiej jechac na wysypisko ktore mamy w miesice na brzezach, waza samochod przed i po, ostatnio za 100kg zaplacilismy 10$.

aaa...z tych [odatkow tez oczywiscie oplacane sa odsniezarki na ulice i chodniki i mycie drog lokalnych, jak by ktos rozwalil drzewko ktore nazywam "miastowe" a kazdy ma posadzone przed domem - wtedy miasto tez przyjezdza i sadzi nowe. Moje juz bylo zmieniane bo sasiad rozwalil, jeszcze za poprzednich wlascicieli. Miasto posadzilo mi wypierdka i krzywo na dodatek

 

podatek mozna placic raz na rok, dwa razy na rok badz misiecznie doliczany do splaty hipoteki - co my robimy bo sie nie odczuwa wtedy sumy.

[mmikka]

Mani osiedle wygląda jak parking w weekend przed centrum handlowym z lotu ptaka.

W styczniu jak jechaliśmy do Wałbrzycha A4, to setki saren widzieliśmy, w życiu chyba jednego dnia więcej nie widziałam.

Kiedyś koleżanka jechała drogą i wbiegła jej przed auto wataha dzików, wjechała do rowu a dziki jej auto nosami tracały.

Tak spanikowała, źe na zwolnieniu lekarskim wylądowała z nerwów.

Kominek na razie postoi, dopiero w przyszłym roku będziemy pokój malować. Teraz trzeba kupić opony do auta, jutro dętki przychodzą, zawozimy do piaskowania manele.

Przy okazji wypiaskowalismy zardzewiałą źeliwna wagę, nawet nie chcę myśleć gdzie ją upchnę.

[Emila3000]

cofnęłam się żeby ten kominek obejrzeć, jeżeli to jest prawdziwy kamień to go absolutnie nie ruszaj, jedynie fug bym pomalowała bo jest jakaś taka ruda dziwna.

[mmikka]

Mnie wnerwiają śmieci a raczej wywózka. Pierwsze bio zabierają za 2 tygodnie. Ostatnie w ubiegłym roku w listopadzie. Obok jest dziki park, liści mamy od cholery.

Po drugiej stronie uliczki krzaczory, jak je podcinamy to zostajemy z problemem gałęzi, bo gałęzi z bio nie biorą a chyba jest zakaz palenia ognisk.

Raz palilam, to policja przyjechała, dobrze, że panowie normalni byli i tylko puczona zostalam.

Na 4 osobową rodzinę przypada jeden mały kontener zabierany co 2 tygodnie.

Opłaty wzrosły i utrudnienia jeszcze bardziej. U mojej siostry zabiera firma wszystkie śmieci wystawione w dniu wywózki.

Tutaj zdarzało nam się prosić panów o ponadwymiarowy dodatek np. kartony poskladane po pralce.

Edytowane 21 Marca 2016 przez mmikka

[mmikka]

Emi, ta fuga jest fujjjjjjj :yes:A tą deskowa półkę można pomalowac? Czy nie ruszac?

[Emila3000]

ona chyba też ma jakis cudny kolorek? jakas wiśnia czy cuś. To drewno jest prawdziwe? Ja bym ja zeszlifowała do żywego drewna i macheneła na jakiś normalny kolorek dębowy-orzechowy, pod kolor mebli bardziej. albo lakierobejcą ją potraktować, żeby zniwelować tą czerwień

 

 

u mnie śmieci biorą raz na miesiąc - pierwszy poniedziałek miesiaca. Jak się zapomni wystawić rano kiedy biorą to kaplica kubły pełniutkie i nie ma gdzie smieci wywalić (kilka razy nam się zdarzyło ) . mamy 3 pojemniki - recykling zmieszany, komunalne i szkło który biorą raz na 3 miesiące. Na wsi nie mamy kubla na bio odpady. We własnym zakresie trzeba kompostować i z paleniem chyba nie ma problem