Domek z dziecinstwa

[Emila3000]

Mańka cudna ta komoda, nie maluj jej!! fajny ma kolorek, po co robić z sypialni "norę" z ciemnymi meblami

[SylwiaS]

Maniu, w czarnej wersji jak dla mnie cudo, tylko czy w Twojej sypialni nie będzie w takim kolorze "walić po oczach"? Wszystko masz w miarę stonowane a tu taki zadzior... Chyba prędzej dałabym biały lub grafit, żeby nie zlewał się ze ścianą niż czarny. Edytowane 30 Marca 2016 przez SylwiaS

[ave]

Czyli wymiana mebli:wave: następna będzie, gdy młody wymieni mieszkanie na większe

Chyba, że Ty wymienisz:rotfl:

A komoda.... piękna, ja też zostawiłabym ją jasną - właśnie ze względu na gabaryty. Czarna - oczywiście moim zdaniem - będzie za ciężka i przytłaczająca

[Emila3000]

jak trumna ale zegar też miał być trumną, a wyszedł super

[mania1220]

Kasia - to teraz wiadomo dlaczego mialam milion wejsc

Ciesze sie ze sie podoba - cokolwiek

 

Emi jak bedziesz gotowa fotel robic to daj znac bo zdjecia mam .

 

 

Dziewczyny, poki co komoda stoi i jej nie ruszam. Jak narazie sie musialam przyzwyczaic ze ja mam, zamiast czytac lampilam sie na nia pol nocy

Bo sie nacieszyc nie moglam ze w koncu ja trafilam

 

Jesli chodzi o kolor.....to jest naprawde ciezka sprawa.

Orginalna powinna byc taka

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/28-5018_1_zpse68hgx2x.jpg

 

 

i jakbym taka kupila tobym ja nie ruszala oprocz raczek - bo zlota niecierpie.

Nie wim jaka byla musialabym zeskrobac ale nie bede.

 

znalazlam jeszcze jedna czarna

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/750_queen_anne-style_highboy_dresser_22689549_zpslkjzdpeo.jpg

 

 

dlaczego maluje meble na czarno?? bo wszystkie meble to nie jest Ikea, to wielkie mebelki , ale ja tak chce - ma stac i zawalac i sie zucac w oczy. Kawal mebla. O to mi chodzi. Czarny jest jest tez jedynym kolorem na meblu ze daje pazura.

Bialy odpada - za bardzo shabby, a ja nie lubie shabby. Ten szary tez w shabby wpada - bo to typowe kolory shabiowskie. A ja z tych czarnych charakterkow

 

W sypialni nie mam zadnych mebli - bo lozko to lozko, nie mebel, sam zaglowek, dwa stoliki, lustro i fotel (nie ten czarny, ten srebrny co w jadalni).

Nawet na scanach nic nie mam, zero obrazkow, zero lusterek zadnych durnostojek - oprocz mojego slubnego bukietu i zdjecia ze slubu. Nie ma nic. Nie ma czym zawalic ani sciemnic. Zawalone ciemnym bylo jak obie komody staly - duze ciezkie jak diabli i kolor cimno-czerwono-rudy. Teraz poszly sobie.

W kolorze szarosci co teraz jest jest ladna, bardzo mi sie podoba, szry jest jasniejszy niz mam na scianach, jednak i dla mnie i dla M za bardzo sie zlewa ze scianami. Nie ma tego kopa, nie ma tego pazura, mebel sie nie zuca w oczy.

Wiem ze ciezko wytlumczyc, na zdjeciu tez nie widac, ale na zywo widac. To ma byc WOW efekt, a teraz go nie ma.

 

Bialy niestety - uwielbiam biale, ale niestety u mnie jakos nie dziala. Pokazywalam ta komode pod tv co zrobilam - sliczna byla, jednak nie pasowala mi. Krzesla tez jasne zrywalam bo nie pasowaly - bialy to nie ja , chyba zeby zmienic wszystkie meble. Ale nagle jeden wypierdek nie dziala

 

w sypialni tez ne mam ani jednej rzeczy ani pierdoly w kolorze czarnym, nic, zero, null. Nawet galki w drzwiach nie sa czarne a ciemny ciemny braz.

 

Biala....owszem, tu mam zdjecie:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/il_570xN.684104752_cxqk_zps15y4bait.jpg

 

 

piekna nie? ale stoi na czarnym drzwiach od garazu.

 

a tu stoi na jasnej scianie biala

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/46768ab6ba5b023a1d0d3ebe110bbdda_zpstq7jw4go.jpg

 

 

SHABBY nie podoba mi sie, odjelo ten klasyczny dumny wyglad czarnosci.

 

Dla porownania, dwa krzeselka

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/c4fbc0ecd22cf64e307be807e1797538_zpsysqa2xkk.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/c61baea1beffad7e2fb351c700e39576_zps66padlxm.jpg

 

 

nie bylabym w stanie przegryzc go ani zaakceptowac u siebie z biala rama - za to z czarna - jak najbardziej

 

 

stoliki mam tez na takich nogach, na tym jasny kamien. Teraz nogi sa rudawe - nie ruszalam bo byly pod komody, teraz juz zupelnie nie pasuja musze je przemalowac. I je przemaluje na czarno bo czarny pasuje do wszystkiego, z bialym - kamien mi sie zgubi.

 

Docelowo sa tkie stoliki...i niestety znow - czarne uwielbiam, biale sa big NO-NO dla mnie, czarny zreszta pokazywalam przy fotelu w inspiracji jak robilam fotel

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/Queen%20anne%20style%20vintage%20shabby%20chic%20painted%20white%20bedside%20tables%202_zpsjwdhjyst.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/0c42bdfdd31af5dd722aa7d2a88c3c21_zpsqmpsyh4w.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/img-thing_zpserdvkycc.jpg

 

 

biale jest ladne, piekne potrafi byc - niestety ja sie z nim niezabardzo czuje.

 

 

narazie czekam i stoi jak kupilam. Chlopaki powiedziay zebym sobie z glowy wybila ze beda mi go do garazu znosic do malowania bo taki ciezki.

jest zreszta narazie za zimno, wiec i tak nici z tego. Walkiem bym mogla w sypialni ale ja chce pistoletem bo ladniej.

 

Wlasciwie to jest chlopak. Polska komoda to zenska, tu dresser badz chest to meski, i nazwa tego chlopaka jest "highboy"

jest badz z pedimentem na gorze jak moj badz bez jak tutaj:

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/FURNITURE-HIGHBOY-QA-CT-WETHERSFIELD_zps5b1nmadj.jpg

 

gorma czesc sie sciaga, wtedy zostaje "lowboy"

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/QueenAnneLowboyP4_zpsicz9bspc.jpg

 

 

jest jeszcze "tallboy", roznica miedzy higboy a tallboy jest taka ze highboys maja same szuflady a tallboys maja szuflady na dole a szafke na skladane ciuchy na gorze:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/4911d20b5033e59a2694cd1210de46f0_zpsao3lwnbv.jpg

 

 

kiedys lozka byly bardzo wysokie, po schodkach trzeba bylo wchodzic. Do gornych szuflad z tych schodkow mozna sie tylko dostac - sa bardzo wysokie. Tak bylo XVII wiek, a w XVIII zaczeli robic nizse lozka i wysokie chlopaki zostaly zastapiane wlasnie lowboy'sami czyli niskimi komodami.

 

Napisalam tylko jako ciekawostke dla tych co stare meble lubia .

orginalnie pochodz z Anglii. W XVIII wieku amerykanskie zaczely byc wypasione - duzo rzezbien , nakuc itp.

 

Tak, szufladki na gorze sa bardzo wysoko. Tymbardziej ze kupilam ten wielki model - sa i nizsze. Dobry schowek zeby dzieci nie gmeraly Ale niewazne - ma stac i ladnie wygladac Nawet jesli mam na stolek stanac zeby cos z gornych wyciagnac.

[mania1220]

ee tam trumna, boicie sie czarnych mebli?

nie wiem dlaczego sie czarny z trumna kojarzy? bo trumny czarne sa? a wiecie co moj szwagier wykrzyknal jak moj M mu powiedzial ze klasc bedziemy granit na blatach w kuchni - a co ty grobowiec chcesz zrobic z kuchni? granit to na grobach..........

sie usmialam bo on to na powaznie mowil

[Emila3000]

mi też kiedyś ktoś powiedział na granit że to grobowy kamień jest chociaż ostatecznie go nie dałam w domu

 

Mania mam sporo czarnych mebli w domu wbrew pozorom albo drewniane naturalne - jakieś dębowo-kasztanowo-orzechowe, albo czarne jak badziewne

 

co do komody to zrobić jak uważasz i wyjdzie super jak zawsze,

[mmikka]

Mańka, czarny charakter

Bardzo podoba mi się tan czarny fotel w paski

Komoda się zlewa ze ścianą, maluj Mania, my rządne Twoich metamorfoz jak krwi

[mania1220]

czarny charakterek narazie czeka na ciepelko inaczej farba sie zespuje. A znow zapowiadaja zimnice i snieg

Najwazniejsze ze ma ladny kolor teraz i mnie nie wnerwia, to jest najgorsze - widze ladny mebel ale sie gryzie. Ten sie zlewa ze sciana troche ale nie gryzie, wiec git.

A kto wie, moze co innego mi odbije??

za jakis czas zaczne sie rozgladac za stolikami - chociaz uwielbiam moje - ja juz szufladki to syf sie zbiera i sie wszystko tam pakuje. Sa ale albo pojedyncze albo cena jak za zborze ...przeczekamy

poki co sciany mnie czekaja i malowanie , malych projectow nie mam, chociaz mam 3 krzesla nad ktorymi powinnam popracowac.

[Emila3000]

Może ścianę na czarno, to się nie będzie zlewać komoda

[Tomkowa]

Maniu, malować, bez dwóch zdań!!

[mania1220]

Ave - jak sie mlody przeprowadzi na wieksze to juz niech sami sie mebluja

Jak sie rozpedzil z braniem moich rzeczy - wcoraj odkrylam ze zabral i moj pojemniczek do ktorego przesypywalam vegete bo go sobie umylam i sie suszyl. I zdazyl wywiezc

A my na wieksze juz nie pojdziemy, teraz dom ma tyle pustych pomieszczen ze sie wielki wydaje.

 

 

Mika tez mi sie ten fotel podba juz zdazylam plany zrobic bo mam krzeselko co by sie nadawalo

 

 

Tomkowa bedziem malowac

[mmikka]

Te pasy są charakterne, wprost zajefajne Tylko, że po pierwsze nie wiem czy poradziłabym sobie z równym ułożeniem, po tym jak już trafiłabym na taką tkaninę no i najważniejsze, że pewnie pasowałyby w moim pokoju jak pięść do nosa

3 popołudnia opalałam okno z farby. Żmudna robota, bo część farby ciągnęła się jak guma do żucia, jedyne pocieszenie, to zapach żywicy w ogólnym otumanieniu

[mania1220]

Mika trzeba tylko naciagac rowno wg pasow i sie ulozy ladnie, na krzesla gdzie sie siedzi tez lepiej miec gruby material ktory sie nie naciaga, taki na kanapy np.

 

a po co opalasz okno????

 

 

 

ja szukam pomyslu na zaglowek do jednego z pokoi. Juz mi swita cos.

W granacie.

Ze bedzie szary pokuj (moj), granatowy i fioletowy. Czwarty gdzie M ma bedzie - whatever. Na szaro ale bez jakichs dodatkowych kolorow.

 

a wracajac do mojego nowego nabytku. Wczoraj po umyciu i przeniesieniu moich rzeczy - przyjrzalam sie mu dokladnie - ja jednak lepiej maluje, a ona sklep ma. Hmm...No ale jak sie robi dla siebie wiecej serca sie wklada a na sprzedanie - niedokladnie. Ja bym dokladnie robila.

 

kwiecien i wlasnie nam powiedzieli ze bedziemy miec wiecej opadow sniegu w kwietniu niz mielismy w grudniu. Fajnie

[mmikka]

Maniu, tam są podwójne ramy okienne i te od strony pokoju ktoś pomalował jakąś dziadowską farbą. Było na grubo i ściekała. Jak opalałam, to ciągnęła się jak guma do żucia. Tak samo parapet. Mieliśmy pomysł wymienić okno na duże plastikowe, ale kucie muru nas ostatecznie zniechęciło. Mur ma 60 cm grubości. Ostatecznie zostanie mała dziupla z małym wysoko obsadzonym oknem:)

Jak remontowaliśmy łazienkę, to jakimś preparatem chemicznym farbę ściągałam, latem na dworze i tak ostatecznie się strułam. Dlatego teraz walczyłam opalarką.

[mania1220]

Nigdy bym nie pomyslala zeby farbe sciagac opalarka

Kiedys jak Vesi zaczela myslec o schodach rozmawialysmy o chemiach bezzapachowych. Ciezko w Pl , ja tu mam, uzywalam, wtedy w domu mozna.

 

zaczelas pracowac nad tym pokoikiem?

[Emila3000]

Mania bo to pewnie stara farba olejna, takie trzeba opalarką

U Vesi był chyba akryl jakiś

[vesila]

Wywołałyście wilka z lasu

 

Na schodach mam (bo nadal nie skończyłam) super mocny twardy lakier, szlifierka rotacyjna rady nie dawała, dopiero preparat który kupiłam na ebay w usa citristrip pomógł.

 

Mania,

biblioteka wygląda imponująco, a uszak - jak zwykle piękna metamorfoza.

[mania1220]

Tu nie ma opalarek, sa ale gotace powietrze daja i zdzieraja a raczej nadtapiaja farbe ale prawde mowiac - nikt tego nie uzywa.

Raz ze szybciej plynami, zelami, dwa ze drewniane okna to tylko w 100+ letnich domach sa, a tak so same plastyki.

Temu sie dziwilam ze opalanie farby

 

Vesi - jeszcze schodow nie skonczylas???????????

Ten plyn co uzywalas to tu nie widzialam, u nas sa inne kilka rodzajw, pamietasz jak robilam, alez pieknie schodzilo

 

 

Mialo nie byc projectow no ale........w zwiazku z mlodym wyprowadzka i nadmiarem wolnych pokoi nie bylabym soba jakbym cos nie kombinowala.

Blue room....to moj nastepny project, a bedzie w pokoju po M jak sie wyniesie. Na modle mlodego teraz M bedzie okupowal dwa pokoje - jedna sypialnie na gorze (przenosi sie do mlodego) i na dole pokuj gdzie mlody mial compa. Wiec mam jeden pokuj do zabawy. Plus skonczenie Fioletowego. Bo robie i robie i skonczyc nie moge....

 

 

inspiracje

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/grey_NY_int_zpshbu1p4iz.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/419eccffe5468531a4f2dec7d88ff5fe_zps8g18xmrm.jpg

 

piekne!

sciany narazie nie wiem, teraz sa szare, ale narazie sie koncentruje na lozku.

Wymyslilam ze nie chce zwyklego zaglowka, chce z rama. Ale nie prosta, bo taka to mi M moze zrobic, chcialam wygieta.

 

Trafilam na taki zaglowek - babka go zrobila sama ze starego zaglowka

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/DIY-Blue-tufted-headboard-3_zpsionvqm7p.jpg

 

nie bylo latwo, dwa dni siedze na lokalnych i szukam czegos odpowiedniego. Albo cena z kosmosu albo nie ten rozmiar albo cos znowu.

 

Po drodze trafilam na taka inspiracje i to jest to co chce zrobic - sam zaglowek, nie podnozek czy jak to sie zwie, nie mam takich wielkich pokoi

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/156570524514789668GxpsvMBgc_zpsdvvhgy0i.jpg

 

ale z wiekszym tuftingiem, glebokim jak wyzej na robionym zdjeciu i jak na moim lozku, w tych kolorach wlasnie

 

Na niedziele umowilam sie na odebranie takiego (ida obie czesci, podnozek tez)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/_2qw7_zpsjsekin2a.jpg

 

 

chyba ze sie facet zdecyduje i sprzeda mi ten:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ottoman/w_27_zpss1iywixp.jpg

 

 

najwazniejsze dla mnie sa tylko te wystajace drewniane ramy, reszta pal szesc.

 

tak wiec zbieram sily na nowa robote, material juz widzialam u mnie w sklepie

[Doriko]

Oj Maniu, jak ja bym chciała mieć twoją energię i determinację.