Domek z dziecinstwa

[mania1220]

Znalazlam dzisiaj baterie do gory do lazienki ktore mnie interesuja:

 

jesli umywalka bedzie 3-otworowa :

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/1d-1.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/1e-1.jpg

 

i jesli jedno-otworowa:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/Karenina_umywa.jpg

 

I znalazlam kinkieciki do lazienki zeby pasowaly do wszystkiego:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/kinkiet-cabin-firmy-italux-mbm1573-1-1.jpg

 

albo srebrna:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/kinkiet-baroco-firmy-azzardo-kolor-do-wyboru.jpg

 

i po powrocie z Eu zaczynam zbierac na ta niepotrzebna-ale-KONIECZNIE-mi-potrzebna baterie

 

Bo kinkieciki tanie, w okolicach 100zl.

 

Obawiam sie ze nie zdaze kupic na przyszla jesien sypialki ktora chce Edland z Ikeii bo jej nie bedzie. Nie ma jej w nowym katalogu a ponoc istnieje od 2009 roku. Wycofaja pewno ...bo widzialam u nas kartke `your last chance`....nie zapytalam sie, ale zapytam sie w Polsce. Niestety teraz nie wyrobie sie, cala kase pozera i pozarl jak narazie kominek i cala wyprawa. Trudno...bede jak cos szukac czegos innego, ewentualnie skoncze na planie nr.jeden ktory mialam i zrobie na bialo.

Nie ukrywam ze wolalabym na siwo-czarno...

Pozyjemy zobaczymy.

Edytowane 22 Sierpnia 2011 przez mania1220

[mania1220]

No. Tak to jest. Albo jak to jest???

Zanim M zadzwonil do brata zeby zamowil nam popielnik do kominka napisalam do tego sklepu, bo jest jeden przedstawiciel Jotula w Lublinie - przynajmniej podany na ich glownej stronie. Jeszcze ze szwagrem nie rozmawialam ale dzis dostalam odpowiedz od nich - ze moj kominek nie posiada popielnika.....!!??

Jak kupowalam moj wklad mily Pan Jarek powiedzial ze jest tylko trzeba go tez zamowic. Powiedzialam wtedy ze sie zastanowie i jakby co zamowie. No sie zastanowilam! Ale skoro szwagier ma jechac po nas z Lublina to latwiej mu go stamtad przywiezc niz ja mam jezdzic po popielnik, tak sobie to wykombinowalam. Bo jak, autobusem mam sie wlec? Po jedna mala rzecz? A tu co, odpisuja mi z Lublina ze NIE MA...

Jak nie ma? co nie ma??!! JEST! Raz ze mialam powiedziane ze jest z glownego Jotula to dwa jak byk wchodzac na ich strone pod moim wkladem jest nawet instrukcja jak go zamontowac! Wiec co to za przedstawiciel? Dupa nie przedstawiciel co sie nie zna a nawet mu sie sprawdzic nie chcialo.

Napisalam do Pana Jarka. I czekam az w PL bedzie 16 to zadzwonie do szwagra czy dzwonil i czy to samo mu powiedzieli.

No ale jaja...

No trzeba sie bedzie chyba po niego przejechac, na szczescie tylko 50km.

Edytowane 23 Sierpnia 2011 przez mania1220

[mania1220]

Update do kominka.....szwagier nie dzwonil jeszcze wiec zadzwonil do Jotula w Lublinie. I co?? I facet mu powiedzial ze on nie ma, ze to nie standard i ze trzeba by zamawiac z glownego magazynu z Gdanska a on sie w to nie bawi ........!

EEEE...........???

Mowie - dupa nie przedstawiciel! Len! Olewacz. Bo tak, mala rzecz do kominka kosztujaca niecale 200 zl wiec po co zamawiac nie? Za malo by zarobil na tym. Ot i super sklep, nie ma co. Po kij wiec jest przedstawicielem? Jesli trzeba dokupic czesci bo np cos pojdzie w kominku i jest CALA swieta lista na iles tam lat do tylu z roznych ich kominkow to tez powie ze NIE?? Bo co, jak srubka np peknie przy drzwiczkach tez odmowi? Bo za mala rzecz i nie zarobi?

Czy zawsze musi chodzic o kase a nie o klienta? To jaka on ma reputacje...u mnie juz zerowa.

Zamawiam w glownym sklepie wiec tam gdzie wzielam wklad - ktory tez byl na zamowienie wlacznie z rurami itd i jakos problemu nie bylo.

A firma z Lublina niech sie goni and that's it.

I jeszcze bezczelnie mi napisal ze "Wkład Jotul I 400 nie posiada popielnika." tak jakby fakt ze sie podpisalam i widzial ze jestem kobieta to napewno SIE NIE ZNAM i dam sobie wcisnac ciemnote...yah right.

Jakby napisal ze sa ale oni ich nie sprzedaja wcale bym sie nie wnerwila, uznalabym to za normalne skoro sa tylko przedstawicielami, ale wciskac mi ciemnote ze nie ma wcale to juz przegial pale bo jest to totalne swiadome wprowadznie klienta w blad. I temu sie wnerwilam...

Edytowane 23 Sierpnia 2011 przez mania1220

[mania1220]

a tak na marginesie...nie wiem jak w Polsce ale tutaj jesli ktos jest autoryzowanym sprzedawca jakiejs firmy to jest to jego zakichany obowiazek zamowic kazda rzecz do sprzedawanego produktu. No chyba ze w Polsce jest inaczej??

Ktos mnie oswieci bo sie nie znam??

Edytowane 23 Sierpnia 2011 przez mania1220

[mania1220]

Piekna pogoda wiec grzech nie skorzystac. Lezaczek, sluchawki na uszach, muzia gra, super jest Do czasu! Jak mnie zaczelo bujac w prawo i lewo! Patrze pod lezak - to nie pies kombinuje, psa nie ma! A mnie dalej buja! Patrze na butelke z woda a woda buja tak samo. No nie mam omamow, cholera ZNOW?? Ano znow.

Trzesienie ziemi bylo. Tym razem w Virgini, a to ponad 900 km odemnie. Fala niezle poszla. Pisze znow bo w zeszlym roku tez w wakacje tak bylo ale zatrzeslo u nas...tylko kolo 400 km odemnie na polnoc. Siedzialam sobie i cale wnetrznosci zaczely mi falowac, normalnie przelewaly sie z prawa na lewo. Nie da sie tego opisac jak sie czuje bo nie ma slow na to. Wstalam spanikowana co mi sie dzieje, ale widze hustawka malego ktora sie ma hustac tylko w przod i tyl buja sie na prawo i lewo no i woda w butelce na stole tez.

Czas zejsc na ziemie, w koncu Byczek jestem, po ziemi chodzic mam, nie dla mnie woda, nie dla mnie powietrze.

No ale...fala dzisiaj byla duza jak dotarla az do nas. I uwierzcie, 10 sekund potrafi trwac baaaarddddzo dluggggoooooo...

Nie chcialabym mieszkac tam gdzie non stop trzesie.

[zosik]

No chyba ze w Polsce jest inaczej??

 

WYDAJE MI SIĘ, że jest tak samo No ale może tylko mi się wydaje hihi

 

Wracajcie do Polski U nas nie trzęsie, nie ma tornad... nooo aż takich tornad, wichury się zdarzają, nawet przed chwilą mega burza się skończyła, deszcz pod takim ciśnieniem nawalał, że szyby mam czyściutkie dobrze, że ich nie wepchnęło do środka Ratowałam moją oliwkę chorwacką z balkonu, bo by ją połamało, to przez te kilka sekund pół pokoju zalane a ze mnie ciekło

[kubel30]

Niezłe Maniu masz atrakcje;) , u nas dla odmiany jak wieje to tak ,że aż łep urywa. A kinkieciki śliczne, a skoro powiadasz ,że tak tanio to kupuj u siebie bo u nas w Polsce zapłacisz dwa razy więcej albo jeszcze więcej. Edytowane 31 Sierpnia 2011 przez kubel30

[mania1220]

Dziewczyny wiem co u Was sie dzieje. Pierwsze co robie rano z kawa to czytam wiadomosci z Polski, no i lapie sie za glowe z ta pogoda (i nie tylko)...

Zeszloroczne trzesienie ( a raczej te fale po trzesieniach co nas bujaja) uszkodzilo nasz basen. Pekla rura odplywowa. Co nalali wode to ona sruu...splynela. Troche im zajelo naprawic bo w betonie, az strach pomyslec, pod spodem jest garaz i stoja samochody, tyle ton wody jakby tam gruchlo to nie ma co zbierac . Trabe powietrzna raz tu przeszlam, jakies 15 lat temu. Przeszla kilkadziesiat metrow od domku w ktorym miszkalismy. Trzymalam drzwi i mnie wysysalo. Gdyby tak zboczyla kawalek polecialabym razem z nia i z tym domkiem bo stal jeden na pustym miejscu i stary byl - ten domek. Ale ludziom pozrywalo dachy, widac bylo meble w srodku, kosciol stracil cala wieze, kilkusteletnie ogromne drzewa z korzeniami w srodku miasteczka byly wyrwane, masa samochodow ponieciona. Szybko sie wyprowadzilismy stamtad.

 

zosik fajnie ze sobie moglas przywiezc z wakacji oliwke Ja niestety nic nie moge tu wwiezc co zielone

 

kubelek - kinkieciki sa w skepie w Polsce Staram sie po polskich sklepach buszowac. No i strach tutaj lampki bo inne napiecie. Tutaj 110 a u was 220. Chce moje 3 lampy zabrac ale sie okaze teraz czy warto, czy da sie kable przeflancowac. W ogole wszystko jak wypatrze do kupienia i pokazuje jest w Polsce.

I tak, z cenami roznie bywa. Niektore te same sa taniej tutaj, ale wiekszosc w Polsce.

[mania1220]

ahh..maly update z popielnikiem

Dostalam dzisiaj dwie odpowiedzi z Polski. Z glownego Jotula gdzie wklad kupilam i od tego klamczuszka z Lublina Pan Jarek potwierdzil ze popielnik jest wiec zamowilam. A pan klamczuszek zaczal mnie przepraszac ze w blad mnie wprowadzil i zaproponowal ze jesli nadal jestem zainteresowana mimo nieporozumienia to moze go dla mnie zamowic...hahahha...usmialam sie Bo napisalam mu - taka wredna bylam- ze wprowadza klientow w blad a poprostu nie chce mu sie zamowic z Gdanska ze skladu, ze wystarczylo jakby napisal ze dodatkow nie sprowadza. Ale nie napisalam mu ze wiem co mowil szwagrowi i ze sie wywinal od zamowienia.

Juz mu nie bede odpisywac. Za pozno.

 

Ale teraz tez dylemat bede miala...czy w skladach w Gdansku maja popielnik na skladzie czy trzeba bedzie sciagac z Norwegii Bo jak trzeba sciagac to sie czeka od 2 do 4 tygodni wiec sie nie wyrobie, nie ma szans Zobaczymy co odpisze Pan Jarek. Jak nie bedzie i trzeba bedzie sciagac to najwyzej kupie go juz w przyszlym roku, bedac madrzejsza tym razem - zloze zamowienie wczesniej a nie na ostatni gwizdek! Nie wiem gdzie mialam glowe.

[mania1220]

zapomnialam...te baterie lazienkowe tez sa w Polsce. Niestety cena mnie powala bo najtanszy jest jednootworowy za 1600 zl a najdrozszy ten wysoki 2100 zl. Nawet dla mnie jest to bardzo drogo. Tymbardziej ze ja tych kul krysztalkowych - takich samych mam okolo 50. Kupilam jak wieszalam i zmienialam na jednym z zyrandoli wiecej na "zas" bo moze sie sprzydadza. Jakbym wiedziala jak przykleic krysztal do metalu to wystarczylaby byle jaka bateria za przyslowiowe 10 zl i mialabym to co chce oszczedzajac kupe kasy.

Jak ktos wie jak przykleic/przymocowac krysztal do metalu zeby nie odpadal bo w koncu ciagle sie galek dotyka to bardzo prosilabym o rade.

[mania1220]

good news.......................!!! Popielnik zamowiony !!!!!!!!!!!!!!

 

Jak ja lubie kompetentnych sprzedawcow (dobrze napisalam??)

No wiec siedzac sobie tutaj i piszac na Muratorze pisalam jednoczesnie @ z Panem Jarkiem z Jotula gdzie kupilam wklad! Byly a raczej sa tylko dwa popielniki w Polsce na dzien dzisiejszy i o jeden juz ktos sie kontaktowal z glownym hangarem w Gdansku. Wiec szybciutko zamowil mi ten drugi. Zadnych przedplat, zaliczek - popielnik sobie bedzie na mnie czekal w sklepie i na nastepny dzien po przylocie 7 wrzesnia jedziemy go sobie odebrac :) Odrazu tez przyslal mi instrukcje montazu i powiedzial ze latwiej go zamontowac jak sie stawia kominek niz potem. A na nastepny dzien jak bede w domu napewno Pan Kominek z ekipa sie nie pokaze, wiec sie super wyrobie.

Ufff....jestem happy , zwykly kuebelek, wiaderko, pojemniczek, zwykla rzecz a TAK BARDZO mnie cieszy

No gupia jestem

[mania1220]

Wykrakane?? Chyba tak!

Dostalismy emergency tornado warning.

Nie wychodzic z domow. Nie podchodzic do okien i drzwi. Schowac sie daleko w domu, najlepiej w piwnicy...itd itp.

Deszcz byl ale nieduzo, za to co sie dzialo na niebie nie da sie opisac. Jak dlugo zyje nie widzialam takiego czegos

Niestety nie potrafilam tego zlapac na aparacie bo trwalo to ulamki sekundy, szybciej niz moj place mog nacisnac guziczek. Niesamowite widowisko i ufff, straszne. Najgorsze nieuchwytne bylo - pierwszy raz widzialam kule swiatla. I lecialy sobie w prawo i lewo, jasno sie robilo. Kilka piorunow na raz rozjasnialy niebo do jasnosci to pikus jak zobaczylam te kule a potem dwa pioruny w dol i w polowie nieba laczyly sie w pozioma kreske. Zaluje ze kamery nie wyciagnelam

 

Poogladac bylo co z tej wysokosci. Pies dostal krecka i trzasl sie jak galareta. A jak jak to ja wcale nie myslalam odejsc od okna mimo ze zabronili.

 

Niedaleko byly 4 tornada, na szczescie nic sie nie stalo. Czy u mnie byly - nie wiem.

Trwalo to widowisko jakies 2-2.5 godziny.

 

TAK TAK...to jest noc, 22 a nie dzien

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSCN0432.jpg

 

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSCN0433.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSCN0442.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSCN0443.jpg

[mania1220]

No i 2hr po burzy i dalej sie blyska, nie ustalo ale poszlo dalej, na tyle ze samoloty sie rozlataly. Musza nadrobic co byly uziemione.

Pokazalam M sciane z "lupka" "cegielki" w sypialce jak kombinowal....

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/uonu6yqgs2hcrno7.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/s7yhqyj4kec3iu6u.jpg

 

Jego mina byla bezcenna .............. Juz sie wyleczyl

 

Pokombinowalam za to z bialymi mebelkami - oprocz lozka bo mi nie podeszlo, nie podeszly mi tez biale sciany - chyba przyzwyczajenie.

Moze byc...ale...no wlasnie ale - wole ciemne meble. Tez przyzwyczajenie. I chyba nie ma mowy o bialych. Raz zrobilam kilka lat temu sypialnie na bialo - zmienilam po miesiacu. Zrobilam na jasne drzewo - zmienilam po tygodniu. Jednak wole ciemne sypialnie.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/qyzb366u27novqzy.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/wot7n5wejlky7jk4.jpg

[zosik]

Wykrakane?? Chyba tak!

Dostalismy emergency tornado warning.

 

Ups... :roll:

 

Ale widoki przepiękne odważna baba z Ciebie

 

good news.......................!!! Popielnik zamowiony !!!!!!!!!!!!!!

 

No i pięknie pokazujesz, że jak czegoś się bardzo chce to można

 

Ja też się motam troszkę między białymi a czarnymi meblami, ale chyba jednak do sypialni wezmę czarne , na dole poszaleję troszkę z białymi

[mania1220]

zosik dobrze wiedziec ze nie tylko ja mam takie dylematy No ja na dole tez zostaje przy bialym (oprocz kanap).

[mania1220]

Mam jakichs dzikich lokatorow na balkonie. W scianie. I nie wiem co??? Zaczelo sie od tego ze co wytarlam stolik to mialam nakruszone zaprawy/cementu czy co tam jest miedzy ceglami. Az w koncu zobaczylam ze dziurki (pozostalosc po ostatnich co tu mieszkali, cos tam wisialo) sa pozatykane! Jakas cholera sie wprowadzila i zatkala od zewnatrz, az sie boje co sie wykluje...

W zeszlym roku jakies osowate kombinowaly w tych dziurkach ale w tym roku nie widzialam kompletnie nic.

Ale niech zyje sobie, nie bede zabijac ani zaklejac. Nawet jesli osowate.

Moze ktos wie co za owad tak robi??

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/1-10.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/2-10.jpg

 

Kiedys wyjechalismy na weekend, jak wrocilismy golebica mi zlozyla jajka pod fotelem.

[mania1220]

Pokaze jeszcze pare zdjec z wczoraj...

Niestety nie sa mojego autorstwa, wcale taka odwazna nie bylam, ja stalam w drzwiach a na balkon to juz sie balam wyjsc. A szkoda bo bym miala niezla jazde na zdjeciach a tak to tylko patrzylam. Ale mozecie zobaczyc jak dawalo z obu stron.

No i gdybym miala mieszkanie z drugiej strony bloku to mialabym identyczne zdjecia bo jest widok na CN Tower w downtown:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/6a00d8341bf8f353ef015390fc53f2970b-800wi.jpg

 

i reszta:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/6a00d8341bf8f353ef014e8aefe3a9970d-800wi.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/6a00d8341bf8f353ef015434cff388970c-800wi.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/6a00d8341bf8f353ef015434d0570a970c-800wi.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/6a00d8341bf8f353ef014e8aefe26c970d-800wi.jpg

 

Rczej nie chcialabym siedziec i jesc kolacje na wiezy albo nagle znalezc sie w windzie ktora jedze na zewnatrz po scianie .

[zosik]

przepięknie! i strasznie... jaki człowiek jest mały...

[mania1220]

Przed chwilka wrocilam z krzakow. Poszlam z Marianem zeby siknal. I ot tak, posrod setki tysiecy listkow na ziemi jak na zawolanie mi wpadly w oko w przeciagu pol minuty - czterolistna i pieciolistna koniczynka

Na szczescie. Marzenia juz wypowiedziane - he!

Nie wierze w zabobony, czarne koty, sol przez ramie i odpukiwanie w niemalowany blat, ale koniczynka to koniczynka.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/12-3.jpg

 

Ten aparat sie nie nadaje na zblizenia

Zdjecie do kitu.

Ale koniczynki juz wsadzone miedzy kartki sie susza.

[mania1220]

Naumialam sie dzisiaj nowego slowka polskiego ...bryzgoszczelnosc.

Nigdy nie slyszalam. Przy okazji jak sie rozgladalam jak cenowo ma sie sprawa z szybami do prysznica, bo chce cos takiego:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/30791_68128.jpg

 

Oczywiscie bedzie brodzik, wolalabym same kafle a jak taki drewniany dom to wole nie ryzykowac. No i wlasnie tam pisalo ze to jest bryzgoszczelne. Chce ta szybe bez ramek na gorze, dokladnie jak na tym zdjeciu, moze nawet ta sama sie kupi, cena ok. Jedno pole stale a drugie otwierane. Z mala roznica ze szyby nie beda szly od sciany do sciany a stala scianke chce przymocowana do malej scianki. Znaczy bedzie postawiona scianka a z drugiej strony w prysznicu beda na niej polki. Na szampony, odzywki, gabki, scrubki i inne pierdolki, bo nic mnie tak nie wnerwia jak flaszki i flaszeczki na widoku w lazience. Nie bedzie widac wiec. Bedzie widac szybe i kafle. Tak se to wymyslilam.

 

No i sprawa kominka...wszystko jest, do polowy wrzesnia ma stac (mam nadzieje, Kominek znow sie nie odzywa) ale brakuje mi dodatkow typu kosz na drewno, zmiotki, szczypce itp. No jak weszlam na neta szczena opadla...wszystko co mi sie podoba drogie jak diabli, od 800 zl do 2 tysiecy. Jakos mnie nie pokopalo. Sa zeczy ze bez mrugniecia dam duzo kasy ale sa ze nie dam i do tych te pierdoly naleza. Niestety klasyczne mi nie podchodza. A tak naprawde widok szczoteczek wiszacych w ogole mnie nie podnieca i najelpiej zgin, przepadnij mi z oczu a wypelznij jak cie bede potrzebowac. No ale szukaj cos odpowiedniego w cenie i zeby mi podpasilo Bo powinno pasowac do salonu a te akurat DROGIE

 

ten jest super....dla wielu z Was napewno podpasi:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/53.jpg

 

to jest najtansze jakies 55 zl, ale ta cena pewno tez mowi o jakosci . A nie chcialabym zeby po pierwszym wsadzeniu w kominek sie wygla w piekny luk albo stopila...

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/akcesoria_kominkowe_zestaw_kom_2.jpg

 

to wzglednie tanie ale hmmm...drzewo sie sypac z tego bedzie jak diabli

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/big_745.jpg

 

TU...bym nie marudzila ze sie sypie - jest PIEKNE....i latwe do zrobienia:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/berlin_black_ak47-design_space.jpg

 

to jest praktyczne

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/0083473.jpg

 

to super ale ja miejsca na taka kobyle nie mam:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/0081442.jpg

 

to pasuje do wystorju jak ulal...za drogie ale mozna zrobic taniej u szklarza

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/0083472.jpg

 

to jest cudenko jak najbardziej pod moj salon...ale dac ponad 800 zl za durny kubelek...

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/zack_50021_0.jpg

 

te mi sie podobaja bo wsie szczoty i lopatu w KUBELKU...nic sie nie sypie, paskudnie nie zwisa

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/abaf31d22a1d90eb68c8bfefc8b9ca77image254x550.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/3163d.jpg

 

a to w ogole great idea....dwa w jednym I na drzewo i na lopatki, bym tylko przemlowala na bardziej ludzki kolor bo miedziane itp kolory to mi nie podejda:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/zestawy_beczka_l.jpg

 

i brak miejsca bo bym tak zrobila - kuferek na drewno! Hmm...to naprawde super pomysl.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/s4.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/s3.jpg