Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kurde nooo miałam już dawno iść spać, bo łeb mnie napieprza od rana a cały czas myślę i kombinuję. i mnie natchło - do łazienki tego bufeta dam :eek: jako szafkę poz zlew. koniecznie muszę z miarką tam pojechać. ciekawe czy mi wejdzie.

 

Emila, ja też cały czas dumałam o tym komplecie, że komodę przecież gdzieś swoim "małym" domku wciśniesz :lol2::lol2:

3 tysie za tyle mebli, jeszcze jak ładne - szkoda odpuścić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam na Pchlim Targu i jestem wściekła. Nic, kompletnie nic dla mnie:mad:. Dla Was byłby raj. Stare, piękne meble, ramy, niestety wszystkie małe lub średnie-dużych brak. O lampach nie wspomnę. Jedyne czego się dowiedziałam to to, może któraś będzie zainteresowana

http://www.targikolekcjonerskie.pl/index.html

 

Maniu, lustro PIĘĘĘĘKNE!

Mówiłam, że będziesz pierwsza. Moje lusterka mają być około 25.05. Cały czas myślę co z nich zrobić, czy duże na korytarz, czy do salonu. Zamawiał mi T i miał zamówić 2 paczki, ale zamówił 3 czyli 18 sztuk, więc będzie większe szaleństwo:lol2:

 

U mnie oprócz kwiatków i drzewek kwitną już truskawki i poziomki:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :jawdrop:

Widzę, że mysz jest droga w utrzymaniu :rolleyes:, nie dość, że nasiona zżera, to i trutkę w hurcie łyka :eek:

Emi, nawet nie wiesz jak zazdroszczę składu mebli niedaleko, tutaj gdzie mieszkam nie ma nic. No i komodę pchaj do łazienki :wiggle:

Sylwia, idę patrzeć na Twój link :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, pięknie

czytam na bieżąco, no prawie, tylko potem juz czasu mi brakuje na pisanie.

Te kwiaty co postawiłaś na bufecie, wiem ze tymczasowo, wg mnie za bardzo są błyszczące i brokatowe, no kurka z zima mi sie kojarzą jak nic, ale inspiracje sa śliczne.

Biurko wyszło fantastycznie, malowałaś je farbą w spray? gdy używasz pistoletu do malowania to jakich farb używasz wtedy?

A lustro ostanie to brak słów... przepiękne http://emoty.blox.pl/resource/wub.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vesi no sie swieca te kwiaty bo choinkowe, ale na szczescie widac to tylko z bliska, z daleka sie nie mryga tak. Co jade do sklepow to szukam ale narazie nie ma nic co mi sie podoba.

Farba do pistoletu taka jak na framugi , w zadnym wypadku scienna. Tak, biurko w spray'u malowane, pedzlem jedynie co malowalam to biblioteke bo i tak ksiazki zaslonic mialy, ale wyszlo jak w spray'u tez - zalezy jaki sie ma walek, jak juz to gabkowy, nie ten z farfloclami jak do scian :yes:

 

Dziewczyny zdjecie troche oklamuje, tam gdzie pstryczek jest duzo miejsca, nawet moj M co ma wielkie dlonie bez problemu zapala swiatlo nie dotykajac lustra. Specjalnie tak stoi, wtedy lustrem z Ikea tez go zaslonilam - jedno badzieiwe na scianie mniej do pokazania.

Tak z ciekawosci Wam powiem, po lewej co widzac termostat - nad nim jest jeszcze jeden pstryczek. Wiecie do czego? Do wlaczania wiatraka w mojej lazience w sypialni - idiotyzm! Niby kto to bedzie wlaczaj z dolu w jadalni???? Mowilam M ze ma to rozkrecic, odlczyc, kable schowac w scianie i nalozyc nakladke ktora pomaluje w kolorze sciany. Drugi taki pstryczek mam kolo termostatu od kominka. Na wypadek gdyby sie termostatu nie mialo (wtedy kominek mozna wlaczyc i wylaczyc ale nie regulujac temperatury grzania) tez go musze zlikwidowac.

 

Kadr moich zdjec maly ale wcale na bogato nie jest, z bliska na fotkach moze tak wyglada. Wszystko chodzi o rame, moja naprawde jest super biedna...jakbym wsadzila o np taka - wtedy by bylo na bogato

 

 

e81fa6569ddf9f3dcca5048025b25e87.jpg

 

 

dzis sie w koncu biore za robienie daszku pod pergole, no nie wyrobilam sie wczoraj, ale chociaz mi M zaluzje przykrecil i lampe. Dlugo myslalam o zaczepieniu. Normalnie sie zaczepia na rzepy ale nie chce bo jak wichura przyjdzie to moze rozlaczyc rzepy i mi paski beda latac badz pofruna sobie do sasiadow, wczoraj wymyslilam w koncu sposob i nic paskow nie ruszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka w tym samym miejscu co teraz to jest zlote a raczej "zlote" pomalowalam. Zobaczymy jak przyjdzie i naloze. Jak bedzie za bardzo zlote zamaluje, to akurat taki maly szczegol. Moze wcale mi sie zlote nie bedzie podobac i zamaluje spowrotem na srebro albo na czarno? kto to wie. Na szczescie to tylko maly rowek i nie musze ruszac lustra . A jedynie przejechac pedzelkiem.

Przylapalam dzis M rano przed praca jak stal i lustro podziwial :lol2: Na zywo wyglada naprawde pieknie.

Na bogato to by wylgladal tez ten parawan z luster co chorowalam na niego . Dalej choruje ale nawet nie sprawdzam czy dalej jest. Po co sie denerwowac? w koncu i tak zrobilam lustro ktore w zupelnosci mi parawan zastepuje. I sie pieknie w jadalni prezentuje po calosci patrzac, czego nie da sie zlapac aparatem, chyba ze wyjde na dwor i zdjecie przez okno bede robic :lol2:

szkoda tylko ze nie jest na widoku. Jak chce go zobaczyc musze tam specjalnie wejsc. No ale szerokoscia tylko tam pasowalo na scianie.

 

jakbym miala dwie takie ramy to bym dwa zrobila. Postawila po bokach kominka a lustro z nad kominka sciagla i powiesila tam obraz. No ale mam tylko jedna rame.

 

Mysza znow dzis bezczelnie ryla w moich nasionach :mad: Wciagla cala trutke pewno do nory i kopala zawziecie moje nasionka - nic tam nie uroslo, a wszedzie indziej tak. Chyba ja zastawie i oslonie i postawie w koncu zwykla lapke, moze sie zlapie. W zimie robila tunele pod sniegiem po calym ogrodku szukala jedzenia, teraz wychodzi tylko przed taras na nie wicej niz 30 cm. Cwaniara. No ale gdzie ma isc jak ma nasiona pod nosem? nawet kot by jej nie zlapal, nie ma szans, za blisko ma zeby sie schowac. Mowie, mutant jakis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka to Ty wysunelas pomysl dodania zlota wiec eksperymentuje :) Bo jak wiesz ja do zlotych nie naleze, ale jak cos mozna zmienic to why not?? Zawsze sprobowac warto. Na zywo zawsze inaczej sie odbiera niz na wizualkach.

No wlasnie to srebro tez jest zadymane, inaczej by sie swiecilo jak Barley bo to ta sama chromowa farba. A przeciez nie chcialam super swiecacej ramy.

Poki co mi to zloto nie rzeszkadza i wyglada dobrze, oprocz tego ze jest koloru kupki a nie zlota.

 

chyba powinnam sie przyczaic na mysze i tam siedziec z wiaderkiem i jak wylezie spuscic wiadro na dol. Gdyby nie chipmunki wsypalabym cala trutke pod spod co mam i sie nie przejmowala - w koncu by zezarla, a tak klade tylko zanim chipmunki przybiegna za dnia. Mysza pierwsza wstaje, juz obczailam kazde zwierze i ptaka w ogrodku.

 

dalej sie za pergole nie zabralam, mam jechac do sklepu z sasiadka bo chce kupic sobie ledowe spoty do mieszkania co mysmy zalozyli a nie ma karty wejscia do sklepu. Wiec siedze i czekam az sie wyzbiera.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie na temat. Znalazłam ogłoszenie o ramie. Wielka -190x90. Jeśli któraś jest ze śląskiego i ma na nią ochotę to służę namiarami. Tym razem na priv, aby pozostało w "naszym gronie":p. Cena 100 zł.

http://img18.staticclassifieds.com/images_tablicapl/341225151_4_644x461_stylowa-rama-zlocona-okazja-tanio-dom-i-ogrod_rev004.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekna rama :rolleyes::rolleyes:

oh gdybym miala takie dwie...dopiero co pisalam.

Mika i co? kupilas?

 

 

daszek a raczej daszki zrobione

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/ququ/IMG_0482%201_zpswuapjmme.jpg

 

 

teraz czekam na jakis wiekszy deszcz zeby sie "wyprasowalo" bo tego materialu prasowac nie mozna zelazkiem wiec jak wyszedl z paczki i spod mazyny musi byc :cool:

Mimo ze maerial bo to markize pocielam, szelesci i jest twardy jak papier. Z koloru nie jestem zadowolona bo mial byc kremowy a widac zolty , to samo napisali inny, ale nie mieli innego czystego , same paski.

Jest, wisi, slonce po oczach nie swieci a jest jasno pod pergola.

 

 

tu moja pnaca hortensja, mlodka, z zeszlego roku, zakladalam kilka dni temu kratke i niechcay ulamalam dwie najdluzsze galazki :cool:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/ququ/IMG_0483_zpsyjmmclkj.jpg

 

 

a tu jest druga co pisalam ze od poczatku do kitu - rosnie dolem a co na gorze zdechle

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/ququ/IMG_0485_zpsxgi3yyfa.jpg

 

 

wyrwe ja i przesadze gdzie indziej a tu zasadze pnaca roze, kwiatki to niezbyt ale roza moze byc, jak hortensja krzaczasta i pnaca to moze u mnie byc :rolleyes:

 

 

a moj rabarbar z zeszlego roku tez ladnie rosnie, cala zime pod donicami ciemno mial a piewszy puscil

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/ququ/IMG_0486_zpsn2nwebe2.jpg

 

 

a te wszystkie drewniane zastawki to na psa, zeby nie "podlewal".

 

 

Mysza niestety nadal zyje, wczoraj dosypalam trawy bo wyzarla , dzis rano juz na szaber wyszla - koniec sentymentow, koniec bycia milosniczka zwierzat - jutro stawiam normalne lapki. Wczoraj ja widzialam jak lazila i sciagala jak najwyzsza trawe do siebie, nie znam sie ale wole nie ryzykowac ze wlasnie gnazdo robi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale bym zjadła ciasta z rabarbarem :lol2:

Właśnie dlatego nie lubię/ boję się kupować przez internet, piszą co innego, a w domu okazuje się, że coś nam nie pasuje.

Maniu, nie wiem na czym stanie z ramą. Nie uwierzysz, ale ja przez tę miejscowość jechałam na wesele :lol2: Sami nie pojedziemy, bo za daleko.

Poprosiliśmy pannę młodą czyli już mężatkę żeby nam kupiła tę ramę- jak wejdzie do jej auta. :lol2:

Jak kupowałam krzesła, to były też książki do sprzedania, 17 tomów oprawionych na czerwono ze złoconymi kartkami u góry. Nie wiedzieli za ile sprzedać, ale chyba zadzwonię do chłopaka i zapytam czy się zdecydowali już. Pięknie utrzymane, bo stały za szybą na półce.

Zaraz jedziemy po terpentynę, będziemy w krzesłach życie niszczyć :mad:

Mania, później zrobię zdjęcie spodu krzesła i mi napiszesz czy trudna praca mnie czeka, czy mam udać, że nie widzę rdzy i zostawić sprężyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi jasne ze podlewam, o trawe dbam bardziej niz o siebie :rolleyes:

wszedzie juz kiejkuje ale tam gdzie mysza sie pasie szans nie miala bo myszor wyzeral :bash: nic nie wzeszlo bo albo wyjadla albo rozkopala, a jak kopala to az ziemia na boki fruwala, bezczelnie na moich oczach :bash:

 

Mika nam do duzego moja tak wlazla ze musielismy oprzec na zaglowkach od przednich siedzen, ale wlazla . Musiala, nie bylo innej opcji. Inaczej bym na dachu przyczepila. Ramy sa skladane mozna je tez rozebrac a potem zbic spowrotem.

 

Sprezyny od krzesel sa przeciez w srodku, widac nie bedzie, ale pstryknij fotke - rdzy mozna sie pozbyc jak nie chcesz nowych sprezyn kupwac.

ksiazki berz , ja mam tez zlocone kartki , super to wyglada

 

 

 

a pani Mloda jak jej nie wjedzie - na dachu jak nie ma tych a la bagaznik zaczepow nich cos podlozy i przywiaze przez okna, bierz rame, ciezko takie wielkie znalezc ! Sylwia trafila ze hej

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomnialam Wam powiedziec - Mlody w koncu sie koncowo pakuje i wyprowadza do laski, bo sie doczekac nie moglam, zabral meble a siebie nie i wracal - a wszystko przez brak internetu tam :rolleyes:

Piatek badz niedziela M zabiera ostatnie jego bety wlacznie z komputerem i biurkiem i W KONCU sie moge zabrac za gore. Na pierwszy strzal M sypialka i Granatowy, a potem Fioletowy. Na koncu zabiore sie za pokuj na samym dole gdzie mlody urzedowal na komputerze, wiec pelne rece roboty beda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi jasne ze podlewam, o trawe dbam bardziej niz o siebie :rolleyes:

wszedzie juz kiejkuje ale tam gdzie mysza sie pasie szans nie miala bo myszor wyzeral :bash: nic nie wzeszlo bo albo wyjadla albo rozkopala, a jak kopala to az ziemia na boki fruwala, bezczelnie na moich oczach :bash:

 

Mika nam do duzego moja tak wlazla ze musielismy oprzec na zaglowkach od przednich siedzen, ale wlazla . Musiala, nie bylo innej opcji. Inaczej bym na dachu przyczepila. Ramy sa skladane mozna je tez rozebrac a potem zbic spowrotem.

 

Sprezyny od krzesel sa przeciez w srodku, widac nie bedzie, ale pstryknij fotke - rdzy mozna sie pozbyc jak nie chcesz nowych sprezyn kupwac.

ksiazki berz , ja mam tez zlocone kartki , super to wyglada

 

 

 

a pani Mloda jak jej nie wjedzie - na dachu jak nie ma tych a la bagaznik zaczepow nich cos podlozy i przywiaze przez okna, bierz rame, ciezko takie wielkie znalezc ! Sylwia trafila ze hej

Nie dobijaj mnie. Już myślałam, że pojadę i nadam na miejscu kurierem osobiście, bo facio się boi. T zastanawiał się czy nie wynająć przyczepki. Ale w jedną stronę mam 300 km, więc trochę daleko. Aha, facet ma jeszcze jedną z uszkodzonym lustrem, też taką dużą i też za 100 zł. Chyba szlag mnie trafi:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to kazac lustro wyciagnac, rozparcelowac rame i zozyc w jeden dlugi waski pakunek i poslac - okazja jakich malo! a sposob zawsze jest. A po zlozeniu zaden problem rogi ladnie skleic, spiac i pomalowac :p

Myslec dziewczyny ! mi by juz parowalo z mozgu :lol2:

same widzialsycie jakie cudo mozna postawic - nawet majac nowoczesny dom :p z kawalkow jak ja badz po calosci. Co wielkie lustro to wielkie - i takie inne niz na jedno kopyto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...