Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Maniu, nie wiem czy tę ramę da się złożyć, to może być odlewany plastik. Moje złote lustro jest takie udawane, pamiętam jak po nie pojechaliśmy i zatkało mnie jak ramę zobaczyłam :lol2:

Wiecie co, już te dodatki do krzeseł czyli denaturat wczoraj, dzisiaj preparat na drewnojady i strzykawki przerosły cenę 4 krzeseł :rolleyes: (tanie były)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no fakt, nie pomyslalam. Z takich odlewow mam podlogowe w mojej sypialni.

trzeba by wiec do srodka cos na ksztalt krzyza wsadzic badz po calosci i wtedy poslac z notka " stawiac bokiem".

 

 

Mika jak Twoje sandalki, wyciaglas? ja wlasnie wyciaglam lezak i ide wyciagac bikini i sie sama wyciagne :rolleyes:

za to w przyszlym tyg 15 zapowiadaja deszcz z sniegiem :eek::eek::eek::eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu, nie wiem czy tę ramę da się złożyć, to może być odlewany plastik. Moje złote lustro jest takie udawane, pamiętam jak po nie pojechaliśmy i zatkało mnie jak ramę zobaczyłam :lol2:

Wiecie co, już te dodatki do krzeseł czyli denaturat wczoraj, dzisiaj preparat na drewnojady i strzykawki przerosły cenę 4 krzeseł :rolleyes: (tanie były)

 

Facet mówił, że sztukateria jest gipsowa. Myślałam o rozebraniu, ale ten gościu jakiś dziwny. Bo wysyłka za droga (przecież to ja płacę), że zapakować trzeba i że kurier na pewno połamie a on nie ma zamiaru szarpać się o odszkodowanie. Wygodnicki:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dzwonię i nie pytam czy kupili mi tę ramę :lol2: Jutro będę miała niespodziankę. Albo dobrą, albo złą :lol2:

Sylwia, jak on dziwny , to może mi i nie kupią :mad:

W ogródku uciekam do cienia jak coś robię. Natyrałam się obrabiając 2 stronę uliczki osiedlowej, w ubiegłym roku posadziłam tam jakieś kwiatki i dzisiaj sprzątając rozsadziłam je trochę.

 

Pestka, czy glicynię jakoś można w domu szczepić? Czy pozostaje tylko kupno w szkółce? A .... Twoje koty łapią kleszcze? Mój wysmarowany na karku preparatem, a nie ma dnia żebym mu nie znalazła lokatora :mad:

 

Maniu, rozparcelowane krzesło wygląda tak :

aga1.jpg aga3.jpg aga4.jpg

Dziury w trawie po kretach i cholernik jeden wczoraj 2 nowe wykopał :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz kot łazi, nieraz nie ma go pół dnia. W domu jest nieszczęśliwy. A teraz, to nawet 5 minut nie usiedzi. Za to widziałam dzisiaj jak kot sąsiadów od nas z domu wychodzi :rolleyes: Jak spotkam glicynię, to kupię. Tylko boję się do szkółki jechać, nie mam za bardzo kasy, a tylko zachoruję na nowe roślinki :rolleyes:

 

Sylwia, ogłoszenie znikło :wiggle: To lustro też znikło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, już te dodatki do krzeseł czyli denaturat wczoraj, dzisiaj preparat na drewnojady i strzykawki przerosły cenę 4 krzeseł :rolleyes: (tanie były)

 

Zaklajstrowałaś od razu szpachlą wszystkie dziurki po aplikacji preparatu? Nie chcę Cię straszyć, ale jeżeli to kołatek lub inny spuszczel, to marne szanse tych krzeseł :( A już wstawienie tego do domu, gdzie masz inne, nie zainfekowane robalami meble drewniane, to byłby dramat :o Taniej by pewnie wyszło oddać to do profesjonalnego killera ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika - rozparceluj cale krzesla, jak sciagniesz ta "gabke" po spodem powinny byc farflocle takie smieszne lub gabka, na to idzie ten burlap co widac (to jak worek na ziemniaki nie wiem jak po polsku jest sorry) . Przetrzyj papierem sciernym badz preparatem na rdze ale delikatnie, ja bym radzila papierem bo potem splukac trzeba zeby krzesel nie moczyc, a potem to zamalowac farba od rdzy.

 

Jesli nie bedziesz sciagac tego wszystkiego - zetrzec papierem sciernym , wsadzic cos zeby odchylic siedzenie cale w gore jak najbardziej i pomalowac zaslaniajac ten material pod spodem, a material dobrz wydzynfekowac. Ja zawsze do sprezyn rozbieralam, ale nie mialam jeszcze rdzy nigdzie, ale to jest do pomalowania. Potem ten spod i tak zaslaniasz materialem jak skonczysz krzesla, dziury sie nigd nie zostawia.

 

 

A jesli ta rama juz Twoja co planujesz z nia zrobic??????

 

 

ten kwiatek pnacy co napisalyscie, ja sie na kwiatach nie znam - oprocz zwyklych co pamietam za dziecka, ale jak czasem nazwe zucicie to musze wklepywac w neta co to, hortensja zajelo mi zapamietac dlugo bo znam tylko hydrangea - po angielsku :cool: Ale ten kwiat co pokazujecie, ogladalam go dwa dni temu, gdzies po drodze sie trafil i bardzo mi sie spodobal - czy on sie nadaje na sciane gdzie nie ma slonca? znaczy jest ale tylko rano a potem zero?

 

ide pstrykne fotke moze cos poradzicie bo sie znacie

 

dupa piecze :cool: zjaralam na wodzie samej :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja sciana od garazu

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/ququ/IMG_0487_zpswnhikdok.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/ququ/IMG_0490_zpsnebihgfa.jpg

 

 

builder swinia nie dosc ze zrobil pojedynczy garaz to okna nie wstawil (mamy w planie na przyszlosc).

Bukszpan jak bida z nedza wyglada w doniczkach bo maly

 

nasza wina bo jak robilismy schody nie kazalismy zrobic kwietnika w kostce tylko prosto pod sciane :mad: teraz sobie plujemy. Trzeba by rozwalic kawalek schodow, ciac kostki i co najgorsza tam pos spodem kupa kamieni, cehlowek i piachu - wez to czleku wyciag zeby ziemi nasypac.

Juz 3 rok kombinuje co tam zrobic. Myslalam donice taka zeby cos pnacego roslo i sie puscilo po tej scianie, zadnych wieszanych nie chce bo nie bede kwiatkow sadzic. Krzak pnacy.

Teraz dwa problemy - jak ta donice zrobic?? czy na jednym najszerszym schodzi tylko, czy isc przez dwa ze jak odwrocone L wyjdzie?

co tam posadzic zeby roslo i nie zdechlo w cieniu??

bukszpan lubi - kwiatki juz ma, ale inne moga nie lubiec. A ja sie nie znam.

jak macie jakies pomysly na krzaka i na donice to dawac.

 

ja sie wzielam za gazebo dzis. Jeszcze dywan musze rozlozyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, nie wnosiłam do domu. Nasączyłam drewno preparatem na drewnojady (dziur nie zakleiłam) Zawinęłam folią malarską i leżą pod wiatą.

Wczoraj w obiciu widziałam 2 robaczki, wyglądały jak ze śliwek czy jabłek, to chyba spuszczel?

Dziewczyny......TADAMMMMMMMMMMMMMMMMMMM

[ATTACH=CONFIG]355552[/ATTACH] i [ATTACH=CONFIG]355553[/ATTACH]

SYLWIA dziękuję:wave:

Ja mam ramę z Kasia kupiła sobie to lustro. Śmiała się, że ją wypuściłam w maliny i nie mogła sobie nie kupić:)

A zniszczone lustro z jej lustra damy do ogrodu(bez ramy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie mam oba w domu, lustro stoi w kominkowym, a rama w dziupli koło szafy pax. Mąż się uparł, że biurka nie chce więc zrobię sobie lustro tak jak Ty i Ania z fazowanych szybek. Ten sprzedający tłumaczył, że to po jego ojcu z czasów PRL, był szefem jakiegoś GS-u i zbierał w domu. (czytaj.... nie sprzedawał ludziom w sklepie:rolleyes: ) A Kasia jest moją sąsiadką z górnego mieszkania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, nie wnosiłam do domu. Nasączyłam drewno preparatem na drewnojady (dziur nie zakleiłam) Zawinęłam folią malarską i leżą pod wiatą.

Wczoraj w obiciu widziałam 2 robaczki, wyglądały jak ze śliwek czy jabłek, to chyba spuszczel?

Dziewczyny......TADAMMMMMMMMMMMMMMMMMMM

[ATTACH=CONFIG]355552[/ATTACH] i [ATTACH=CONFIG]355553[/ATTACH]

SYLWIA dziękuję:wave:

Ja mam ramę z Kasia kupiła sobie to lustro. Śmiała się, że ją wypuściłam w maliny i nie mogła sobie nie kupić:)

A zniszczone lustro z jej lustra damy do ogrodu(bez ramy)

 

Ale szybka akcja! :wave: Super!!

 

Spuszczel żeruje tylko w drewnie iglastym. Z czego te krzesła? Robale też w obiciu? Kiedyś stolarz mi opowiadał, że jak się igłą wstrzykuje preparat w każdą (!) dziurkę, to trzeba ją od razu zaszpachlować, żeby się żyjątka zagazowały. Ale cały czas podkreślał, że to bardzo trudne, żeby to wybić na amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, wczoraj denaturatem poiłam a dzisiaj w dziurki wstrzykiwałam image42-e1416240840679.jpg.

Gdybym kupując zauważyła te dziury, pewnie bym nie zdecydowała się. Krzesała stały w kamienicy w piwnicy i ciemno było. Wiedziałam tylko, że do dużego remontu są. W sumie, to u mnie i tak one nie pasują, kupiłam żeby się pobawić i dla nauki bardziej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka dzieki :hug::hug:

bede szukac roslinek, z laciny znajde na angielski.

 

donice nie chce betonowej bo moze bedziemy kiedys rozwalac te schody i dol scian gdzie wystaja findamenty chcemy oblozyc szerokim dekorarycyjnym kamieniem.

Donice wiem, mialam na balkonie z choinkami w srodku , narazie zrobi mi M z drzewa, taka jak mialam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika a wiesz Ty ze sama to lustro wymyslilam?? znaczy ze szybkowe w takiej ramie. Nigdzie na necie nie widzialam jak szukalam wiec zaryzykowalam i strzal w 10tke :lol2: to beda dwa na swiecie, chyba ze gdzies sie jeszcze chowaja - Twoja to dopiero bedzie na bogato :lol2::lol2:

Sprawdz tyl jak zaczepisz, moja drewniana wiec latwo bylo. Masz jakies lusterko? wez wsadz w szparke i zobacz ile masz miejsca na deske - u mnie bylo za duzo, musialam listewke wsadzic, pstrykne Ci fotke i deche mam po calosci od gory do dolu i wszerz - zeby bylo stabilne i mocne i sie nie gibalo i stalo prosto jak zolnierz - czy wiesz o czym mowie?? bo normalnie jak lustra wsadzaja to zakrywaja deseczka tylko lustro ale nie rame.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...