Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No pikne :):) Jasne ze zajde obejrzec.

Za to teraz we Francji zajde do Castoramy bo dojrzalam to:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/i_553803.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/i_553809.jpg

 

 

Nice he..? Jak ulal te pstryczki by mi pasowaly na gore do sypialni i lazienki. Ale niestety ze bede w samym srodku Paryza to bede sobie mogla pomarzyc ze beda w sklepie :( No ale sprawdze...jak sie nie zgubimy hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No śliczne one są, już u którejś dziewczyny je widziałam i też mąż służbowo w Paryżu będąc miał za zadanie jechać do Castoramy i kupić pstryczki :D W PL też były, ale chyba w małych ilościach.

 

Ja bym jednak wolała Berkery, tylko ta cena... No nic, może wygram w lotka banieczkę :D

 

Życzę udanej podróży poślubnej, duuuuuuuuuużo wypoczynku, relaksu i w ogóle... odpoczywaj ile wlezie!! I samych pozytywnie załatwionych spraw w naszym pięknym kraju :D To tak jakbym czasem nie zdążyła życzyć później :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zosik .............:hug:............dziekuje Ci kochana :):)

Co dom to dom i zawsze domem zostanie dla nas :)

 

Pstryczki kiedys pokazywalam jakie chce do calego domu, pamietasz szly z termometrem bezprzewodowym do kompletu, ale nazwy zabij mnie - nie pamietam teraz. Te by mi podeszly tylko do dwoch pomieszczen, no ale znajac moje dziurawe szczescie ich nie bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...
Wracaj już babo, bo brakuje Cię tu :) Ale będziesz miała zaległości, u dziewczyn tyle się dzieje, że przez tydzień będziesz nadrabiać zaległości :) a jeszcze zanim zdasz relacje z podróży... ho ho ho 2 tydzień zleci :lol2:

 

zosik...................................................................:hug:

Big hug. Fajnie ze nie zapomnialas o mnie :D

Wrocilismy wczoraj i jak wiadomo ciezko sie przestawic. Wstalam o 3 w nocy czyli 1.5 godziny temu bo w Polsce 9 rano byla i chodze jak ta zmora po domu. Zobaczymy ile mi zajmie wskoczyc na tutejsze tory.

Duzo do pisania, pokazania....ale poki co ide nadrobic Wasze nowosci bo wlasnie zauwazylam ze bede miala niezla lekturke :)

Pozdrawiam wszystkich...M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubelek i Niemodna - witajcie :hug:

No oczywiscie ze mi sie podobalo, zawsze w Polsce mi sie podoba :) Temu tez chcemy wrocic.

 

Wrazenia byly swietne, setki zdjec (wkleje tylko kilka z tych kilkuset w Paryzu dla atmosferki i zeby powspominac).

I wszystko byloby super.....gdyby nie ostatni tydzien w Polsce :(.

Dwa dni po przyjezdzie do Lublina nagle bez zapowiedzi zmarl tesc :(.

I po zabawie. Trzeba bylo sie zajac wszystkim wazniejszym niz lataniem po sklepach zeby zdazyc z pogrzebem przed naszym odlotem a potem wyciaganiem tesciowej z tarapatow i zalatwianie jej spraw.

No niestety, zycie jest tylko zyciem, ale cieszymy sie ze go zobaczylismy. Wygladalo tak jakby czekal na nas.

 

 

Poki co troche slicznosci, niestety nie wszystkich bo to murator a nie National Geographic.

 

 

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0134.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0130.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0101.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0160.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0455.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0204.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0217.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0333.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0186.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0501.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0603.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0629.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0698.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0713.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0716.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0344.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0386.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0527.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj gopax, fajnie ze jestes :)

No bedzie pare zdjec zakladajac ze moj net ruszy. Poki co jest na wpol zdechniety i mam problem wklejac :(

 

Kubelek...taaaa....szczegolnie mnie widac na ostatnim zdjeciu. Jako Mania Lisa hihi...:rotfl:

 

Swoja droga co za idiota wymyslil ze ta cala Mona to jakies cud arcydzielo? Teraz dla tego paskudztwa trzeba koniecznie do Luvru lazic i koniecznie ja zobaczyc. A tam setki, ba, tysiace ladniejszych obrazow. Jak dla mnie to ten jej "tajemniczy" usmiech kojarzy sie z paniusiami naladowanymi botoxem - by chcialy sie usmiechnac ale nie moga, albo paniusie po plastycznych co uwazaja jak sie smieja zeby szwy nie pekly.

Osobiscie wole Dame z lasiczka, ta cala Lisa ani ciut mi sie nie podobala nigdy.

A Paryz taaa...:):) Sie mi bardzo podobal :) No i mielismy 3 okna na 3 swiata strony - jedno na Eiffel Tower, drugie na bazylike (nie wpuscili mnie, wywalili , oh well, mialam sukienke bez ramiaczek, zobaczylam potem co M nakrecil i wole Notre Dame i tak).

A tu...mlody zyje, pies tez. Dwa kwiatki zdechly na balkonie, na szczescie te co mi nie zalezalo. Pokrzywki wyrosly jak glupie, Maniek zarosl jak misio, mlody prania nie zrobil sobie ani razu!! Bo jak powiedzial zapomnial jak mu pokazywalam co naciskac na pralce...ok, nie bede komentowac ani nawet sie zastanawiac w czym chodzil. Zmywarke za to umial wlaczyc, no tak - prosciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze mnie nie wywali..

Zaczne od tego po co pojechalam robic czyli od kominka.

 

:lol2::lol2:MAM KOMINEK :lol2::lol2:

 

Jest zajebisty :lol2::lol2: - dla nas oczywiscie. I nawet dziala :lol2::lol2:

 

Ale po kolei. Ja myslalam ze sie kominek stawia dzien, gora dwa a tu go robili 4 dni. Bylam wiec udupiona po 8hr dziennie a potem to juz sie nie chcialo nigdzie lazic. Ale pilnowalismy, stalismy, patrzylismy, a oni mieli dosc - szczegolnie mnie :lol2:. Bo mialam 100 pytan na minute. Zrobili jednak dobrze, dokladnie i z calym zabezpieczeniem nawet tam gdzie nie trzeba - ze wzgledu na bezpieczenstwo bo dom drewniany. Jak cos to zaraz mnie wolali, nawet M sie o zdanie nie pytali, szefowa musiala :yes:.

 

Wiec po przyjezdzie zastalam to:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/1-11.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/2-11.jpg

 

 

od strony kuchni:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/3-6.jpg

 

i na zewnatrz do pobierania powietrza:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/4-5.jpg

 

A potem juz szlo tak:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/5-5.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/6-3.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/7-4.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/8-2.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/9-4.jpg

 

jeszcze byla jedna odnoga do ogrzewania pokoi na gorze ale nie moge znalezc fotki.

Zdecydowalismy sie po dwoch godzinach narady lekko go skrocic, znaczy podstawe. Miala byc prawie na 2 metry a jest na 1.50m. Nie chcielismy zawalic pokoju. Pozatym jakby szlo na 2 metry zaszloby na drzwi i to bylby problem bo drzwi przenosic bedziemy za rok, wiec by sie zle lazilo. Ze wzgledow bezpieczenstwa dwie odnogi nie sa takie same...nie bedziemy ryzykowac. Okazalo sie ze sciana byla z cegy i owszem....ale tylko do wysokosci pieca kaflowego w kuchni, reszta drzewo. A ten dol jest z 1924 roku. Nie dosc ze belki to jeszcze trzcina tam jest. Ale jest dobrze. Nam pasuje i nie przeszkadza.

 

No i dalsza robota i test ogniowy:

Pierwszy ogien !!!!

SIE PALIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!! :rotfl:

 

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/10-2.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/11-1.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/12-4.jpg

 

Jak sie nachajcowalo wszyscy uciekli, taki ukrop byl.

 

I kominek w stanie roboczym syf-kila-i-mogila, przed fugowaniem jeszcze.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/14-3.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/13-1.jpg

 

Majster powiedzial ze 12 lat juz kominki stawia ale pierwszy raz naklada zwykle kafle i ze musi przyznac ze wyszlo niezle. No ba! O to mi chodzilo zeby bylo inaczej. Kafle super wyszly bo drewnopodobne, widac slicznie sloje.

 

Moj M sie wzial za konczenie czyli malowanie:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/15-1.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/16-1.jpg

 

i stoi dumny :

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/17-1.jpg

 

OK...wypustka z prawej strony zobaczcie - jest krzywa. Krzywy jest sufit! Roznica jest gdzies 6-7cm. Nie kazalismy ciagnac do konca bo ta wypustka z rurami bedzie szla do konca sciany. Pociagnie sie ja dopiero jak przesuniemy drzwi i jak sie zrobi sciany i sufit. Bedzie to robil M ze swoim bratem. Bo wszyscy tak zajeci ze nie maja czasu i trzeba ustalac termin z polrocznym wyprzedzeniem. Chromolimy. Za rok M i jego brat sie biora za robote. Ale wracajac do kominka:

 

te drzwi pojda prawei do konca, zostawimy tylko 30cm od sciany:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/18-1.jpg

 

 

jara sie!!!!:lol2:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/19-1.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/22-1.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/20-1.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/21-1.jpg

 

oczywiscie moj M by nie zyl jakby nie nabroil....wbrew moim zakazom zaczal kombinowac z ustawieniami. Zamknal doplyw powietrza, zgasil plomienie i efekt:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/23-2.jpg

 

bylam gotowa go utluc, ma szczescie ze w pore sie rozdarlam bo by od cisnienia szyba pekla na dzien dobry :mad:

 

Oczywiscie nie ma czym wyczyscic....skad plyn do szybÉ Niczym nie zlazilo, uwedzil ja na amen wiec klelam pod nosem ile wlezie. Az wzielam ksiazke od kominka i...eureka!!!

Zadnych plynow!

 

Najlepszy sposob na czyszczenie szyby w kominku:

 

Potrzeba: papierowy recznik i woda. Umoczyc recznik, pomaziac tym szybe zeby zmoczyc, umoczyc ten papier w popiele (zimnym) w koniku i sruu na szybe...przetrzec - schodzi jak ta lala!!! Czyszczenie za darmo! I zlazi bez protestu.

Przetrzec mozna potem plytnem do szyb.

 

No i moje ukochane kafle :D. Szwagier przywiozl i nogami zacieralam z niecierpliwosci kiedy je wyciagnie z samochodu. Bo w koncu na zywo je zobaczylam i tak, jestem nadal zakochana a nawet bardziej :D

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/24-1.jpg

 

Te ida do kuchni bo maja mniejszy format 60x30, tutaj pojdzie duzy format 60x60 ale ten sam wzor, wiec chcialam zobaczyc jak to bedzie wygladac to szare przy brazowym kominku jak to sobie ubzduralam kilka miesiecy nazad...no i bedzie tak:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/25.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/26.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/27-1.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/28-1.jpg

 

Piknie :p

 

Dlatego tez......kupilam ten a nie inny zestraw kominkowy.

Zosik....widzialam ten co pokazalas. Doszlam do wniosku ze za duzy. Na zdjeciu wydawal sie mniejszy. I jednak wybralam - bagatela - najtanszy - bo plaski z tylu i mozna pod sciane postawic, srebrny i zakryty jak chcialam. Tamten bylby cool jakbym miala wiekszy salon. No niestety, ja mam tylko salonik.

 

Tak czy inaczej ufffffffffff.................pewno nic specjalnego ten nasz kominek ale taki chcialam - prosty i kanciasty. I taki mam. I go kocham miloscia pierwsza....a grzeje tak ze hej.

Bedziemy pozbywac sie zupelnie grzejnikow z tego pomieszczenia, bo bedzie za goraco. Nie ma sensu nic zakladac. rzejnik zostawimy w kuchni, wc i zalozymy jeden na werandzie i styknie.

 

Tak wiec moja pierwsza solidna inwestycja stoi i sie pali i grzeje i jest to nowa zabawka mojego M...miny mial bezcenne jak w nim palil :D

A teraz musimy czekac rok zeby znow go zobaczyc i zajarac :(

Ale nagralam na kamerke, jak nas najdzie bedzie nam trzaskalo w tv.

Mala rzecz a cieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byla szafa....

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0752.jpg

 

Nie ma szafy! Wujek i M ja rozebrali i wynieslismy. M potem pomalowal sciane z tylu - szkoda ze zdjecia nie zrobilam co bylo za ta szafa...

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0879.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0872.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0868.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0823.jpg

 

Rury. Ida w czorty. Jak pisalam kominek tak grzeje ze grzejniki sciagamy zupelnie. Swoja droga sie zastanawialam dlaczego te rury ida w pol sciany. Doszlam do wniosku ze zrobili je tak zeby byly pod karniszami z zaslonami i firankami - bo innego wytlumaczenia nie mam.

Temat okna: okazalo sie ze nie dosc ze sa nowe to sa drewniane. Myslalam ze plastyki wiec nie mialabym za je wywalic. Ale po co! Nie dosc ze drewniane ciocia zalozyla to okazalo sie ze sa wieksze niz myslalam. Znaczy na wysokosc. Owszem, fajniej jakby byly szersze ale niech beda. Powiedzialam wujkowi ze bede ucinac parapety....oj, o malo apopleksji nie dostal hahahah. Noz nie wiem co z tymi parapetami jest. Ja nie chce ich i juz. Ja nie moge ich miec zreszta bo beda shutters. Ciocia nie miala ale, powiedziala - to se obetniesz. No ale wujek nie mogl pojac jak ja moge chciec upitolic kilka cm parapetu zeby byl rowny ze sciana. Nie widzialam w zeszlym roku bo byly zaslony i firanki - wujek zlikwidowal framugi stare! I co...i teraz mam okna glebokie jak Kubelkowa he he....a jak sie jeszcze zrobi sciany beda glebsze, taka cwana jestem. Niestety moje beda zasloniete. No i kwestia ram w oknach. Jak szwagier uslyszal ze je przeflancuje na bialo nastepna apoplekisja i `dobre rady`typu ze sie nie da. Co sie nie da! A bo ze specjalna farba i nie ppmaluje, nie chwyci. Ok, ja mam zamiar to zedrzec, ta braozowa farbe. A on ze po kilku latach mi odejdzie.so what! Pomaluje jeszcze raz. Maja byc biale od srodka i beda, koniec kropka. Zasady fizyki czlowiek potrafi odwrocic a durnych framug sie nie da pomalowac...nie ma takiej szansy ze nie wykombinuje.

 

Jedyny problem...schody. Beda stromawe :mad: Gdyby nie to okno jedno ale nie chce go likwidowac. Schody jak pamietacie beda zachodzily na okno. I tu moze byc problem ze nie otworze shutters. A okna otwieraja sie do wewnatrz tez wiec dupa blada.....wiec mam dwie opcje - albo zrobi8c shutters wewnetrzne - zakladajac ze schody nie zajda duzo na okno albo...powiesic zaluzje. No trudno, bedzie jedno z dwoch, okaze sie w praniu za rok. Bo przycisnelam szwagra zeby zrobil te schody z M razem, zadna sztuka. Pokazalam jakie chce, wytlumaczylam jak maja je zrobiuc i basta. A chce te:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/06626077c0587ac9-1.jpg

 

Juz juz kiedys pokazywalam i jakos nie moge sobie ich z glowy wybic. Bo sa takie inne, porzez to ze te stopnie wystaja.

Chglopaki wszystko obliczyli. Ratuje mnie troche to ze okazalo sie ze salon nie ma 2.40m wysokosci a 2.70m. Niby nieduzo ale jednak! W takim wypadku moglabym zrobic balkonik i skret na gorze bo przeciez nie bede wlazic na sciane prosto.

Bylismy na tartaku, zorientowalismy sie co za ile i dlaczego tak drogo. Plan jest taki zeby stopnie zrobic z tego samego co podloge, natomiast spod pomalowac tak jak podstawa kominka. Ewewntualnie stopnie z debowego, tna gotowe w tartaku. Tanie to nie jest ale pozadne i grubosc jaka ja chce, a ja znow mam widzi-mi-sie i chce stopnie na minimum 4.5cm grubosci. I oczywiscie maja byc kanciaste (zeby sobie nogi obijac jak mowi szwagier).

 

Bo podloga....wyglada tak:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0767.jpg

 

Szkoda czasu na robinie jej. Tymbardziej ze wyczarowac kolor ktory chcemy - 1% pewnosci ze wyjdzie. Zdecydowalismy sie ze robimy nowa, znaczy nakladamy na wierzch druga. Najwiekszy wybor paneli laminowych w tych kolorach co chcemy. Sek w tym ze nie chcemy laminatu. Zrobimy drewniana. I albo drewniana albo warstwowa z mozliwoscia 3-5 cyklinowan gdyby cus. Na pierwsze poszlo Barlinek Pearl szczotkowany, ale okazalo sie roznie wychodzi im i za bardzo mi rozem jedzie (widzielismy w kilku sklepach), moja siora cos nosem krecila na Barlinek hmmm, nie wiem dlaczego, ja sie nie znam. Opcja druga byla byla Panacotta tez Barlinek...ale doszlismy do wniosku ze wyglada sztucznie. Przekopalam net i wynalazlam takie cudo:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/30cb09cc63daa3abe80c114924385f38f71ccbae.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/1944191-1-1-6.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/epo_dab_winter_real.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/Epoque_Dab_Winter_2.jpg

 

szczotkowano-rustykalno-szaro-biale...............zakochalam sie!!!! Dokladnie co bym chciala!

Sie nazywa Epoque Dab Winter. Taka stara podloga do nowoczesnych mebli zeby nadac lekkiego ciepelka kanciastemy wystrojowi. Cena kosmiczna nawet jak dla mnie ale................w koncu podloge sie robi na dlugie lata. Wiec taka podloga na 99% chyba ze cos znajde innego, ale nie widze nic szaro-bilaego ze slojami szczotkowanego poki co i drewnianego, jak ktos ma gdzies please...dajcie linka. No i te dechy pojda w druga manke, nie jak teraz jest. Dlatego ze bedzie ciagla sie do kuchni i tam musi byc wzdluz zeby nie pomniejszyc kuchni optycznie.

 

Plan na nastepny rok wiec: sciany, sufit, oswietlenie, podlogi, kontakty i schody - i mamy na to 4-5 tygodni.

 

AHA! Okazalo sie ze nie ma trzeciej fazy :( Ale ze bedziemy sie odcinac od wspolnego pradu, wujek powiedzial ze wtedy moge podlaczyc. Trudno. Bedzie ekstra wydatek byleby miec ta cholerna kuchenke indukcyjna. Do niczego wiecej nie potrzebuje. Ale to jak bedziemy robic kuchnie juz bo trzeba do elektrowni isc i zalatwic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....mam swoje pstryczki elektryczki . Ku mojemu zdumieniu byly! Niestety podwojny byl tylko jeden, ale styknie bo taki chcialam tylko do lazienki na gore. Jeden na halogenki a drugi na lampe zwykla. Do sypialki juz pojedynczy. A bialy na dol do WC. Kontaktu tam nie potrzebuje bo nie ma i nie bedzie...po co jak to ustrojstwo jest mikroskopijne (zobaczycie potem).

 

A wiec tadam!!! Moje pstryczki na gore

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0980.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0793-1.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0791-1.jpg

 

 

Pamietacie moj wieszaczek z a la krysztalkami ktory wyrwlam za cale 3$ co musieli cene wymyslec...no wiec w Paryzu w Castoramie mieli ten sam wieszak! Tyle ze z bialymi kulkami...spojrzcie na cene:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSCN0687.jpg

 

hmmm...zdaje sie ze dobry deal zrobilam....bo nawet za takie kulki bym nie dala 21 euro! No dobrze, bylam lucky :D

 

Melduje ze urokliwy Paryz nie wplynal na mnie barokowo. Nie chcialam zrywac zdobien, wyrywac lamp z sufitu, obic z foteli ani nic w tym stylu. Nie bylo przesytu ale i barokowej inspiracji nie szukalam bo nie potrzebowalam. No ale ja nie bylabym ja jakbym znow COS nie wymyslila.

Wymyslilam to...do kuchni oczywiscie, trza bedzie ramki dokupic, bedzie pasowac kolorem i do szafek i do kafli i do wsiego...znaczy znow cos inaczej, ot tak mi wpadlo w oko jak codziennie szlismy na kawusie do knajpek wiec sobie kupilam tam. I bedzie takie toto wisiec w mojej nowoczesnej kuchni...przedwojenne klimaty:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0777.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0778.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0779.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0787.jpg

 

zeby bylo smieszniej tez do kuchni - na jakies zielepastwo kupilam ale to juz w Lublinie - kanke na mleko:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0128.jpg

 

a to juz jest duzo wiekszy format i to bedzie dodatkowe ``okno na swiat`` w bialym pokoju

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0786.jpg

 

a w Polsce w Castoramie jak kupowalismy komplet do kominka kupilam takie cudo do lazienki na gorze:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0966.jpg

 

Nie widac ale te krysztalki sie bardzo swieca...a o to mi chodzilo, bo bateria bedzie na 100% z krysztalowymi galkami...zgluszylam M i sie zgodzil :lol2:

 

do sypialki na lozko dwie poszewki kupilam...nie oddaje obrazu zdjecie niestety, ale naprawde sa ladne, kudlate i miekkie...w szarosciach oczywiscie:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0972.jpg

 

No i SKARBY moje...niestety szafy niet! Ciocia z wujkiem ja rozebrali bo sie rozleciala ze starosci. Musialo byc drzewo do kitu. Ale moze i dobrze bo bym miejsca nie miala zbytnio na nia...ano bo wylot musial isc tak a nie inaczej ze wzgledu na pionowe belki w scianie....a wiec bedzie tam stala sama toaletka...a raczej toaletka z maszyny do szycia po - jak sie okazalao nie prababce ale pradziadku:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0949.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0950.jpg

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0953.jpg

 

wyczyscilam ja, kable do pradu i na kolo pochowalam, pedal chodzi jak ta lala...nie bede nic z tym robic, na wierzch dam tylko szybe.

 

A na sciane powiesze to:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0983.jpg

 

To jest po moim dziadku. I gra!! Nie jest to ani akordeon ani harmonia, cos innego, wujek mi mowil ale skleroza nie choroba...:(

 

Zaklepalam, zdazylam, moje! Wujek bedzie sie tez uczyl na tym grac jak dziadek, znaczy jego ojciec.

 

Przy okazji znalazlam moj wianek od komuni:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0984.jpg

 

i mojego nieszczesnego misia...okazalo sie ze nie tylko mu uszy oberwalam i babcia je dorobila ale leb tez mu urwalam...rany, sadystka musialam byc niezla:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0985.jpg

 

szwagier i moj M sie nabijali ze mnie ze mis wyglada jak mis Jasia Fasoli..............wiec sie wzielam i obrazilam, a co...I Misia schowalam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest wylot w sypialni , w Bialym Pokoju jest w scianie kolo maszyny. »Nie malowalismy bo po co, sie zrobi jak sie bedzie sciany robic na gorze. Oczywiscie musieli poprawiac w ostatni dzien, szef kazal robic pod deski w podlodze i...wyszedl krzywo. Kazalam zrobic pod sciane i musieli rozwalac i od nowa, ale teraz jest prosto :D

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0963.jpg

 

powiedzialam im ze jakbym byla zwolenniczka serwetek tobym pierdyknela taka na wierzch i kwiatka ale nie jestem, u mnie zadnych serwetek i trza poprawiac.

Od tego zrbimy szafy wzdluz sciany...bo plany sie zmienily i w Bialym Pokoju bedzie pokuj z lozkiem a nie garderoba...szkoda mi pokoju, musze miec extra spanie jak ktos przyjedzie a i tesciowa bedziemy brac, niech ma tam spanie...wiec szafy zabudowane do sypialni pojda i slupek sie wizualnie zgubi.

A podloga na gorze jest taka:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0964.jpg

 

Jara mnie to ze kazda decha inna. Nie jest tez to farba olejna jak na dole wiec tylko ja wycyklinujemy i pomalujemy, nie bedziemy tu podlogi klasc bo grzech.

 

Zaraz za oknem mam rzeke...

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0945.jpg

 

a wlasciwie gdzie ta rzeka, bo nic z niej nie zostalo, chyba ze wielkie deszcze ida. Se wyschla. Ale jest! I bosko szumi w nocy, normalnie orgazm w majtach :rotfl:

 

Melduje ze ciocia z wujkiem odbudowali wedzarke...

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSCN0718.jpg

 

taaa...wedzily sie tam sliwki ktore wlasnorecznie nazbieralam. Zeby nie bylo...ciocia wlazila na sliwki i trzesla a ja zbieralam hehe...ja nie wejde na sliwke, o nie!

Ale ciocia uwedzila i se przywiozlam suszonych sliwek i zrobila mi powidla - tez je przywiozlam...mniam!

 

a tu na strychu reszta sie dosusza. W tym roku sliwki jak glupie obrodzily.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0988.jpg

 

 

no i moj M pracujacy :lol2:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSCN0710.jpg

 

po lewej stronie pod dachem sa pustaki ktore babcia kupila na moj dom...jak bylam w 6 podstawowki. Ida na przemial. sa do kitu juz wiadomo. Dalej sa deski ktore moja siora bierze sobie na podlogi. Daszki znikna i tam bedzie jakies ustrojstwo postawione na nasze drzewo do kominka. Zmienimy tez plot na ladniejszy. Plot odgradza...kury. Ciocia ma kury. I za duzo niosa jajek. A my np malo jajec jemy. I ja kur nie lubie bo za duzo sraja...o! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dole.

 

Tutaj widac patrzac z przodu drzwi a wlasciwie przejscie bedzie bez drzwi przesuniete w prawo:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0874.jpg

 

po drugiej stronie z kawalka tych drzwi M zrobi mi wneke i w niej bedzie stal cisnieniowiec. Oszczednosc miejsca...bo stol wypadnie na tych drzwiach z drugiej strony.

 

tutaj widac prysznic i miejsce gdzie kiedys stal piec kuchenny. Potem wujek oblozyl to miejsce kaflami jak go rozebrali, mysleli ze postawia babci koze zeby jej grzalo, prysznic powstal bo zlamala biodro, nie bylo mowy o wejsciu do wanny na dole. Prysznic wiec idzie na rozbiorke. Wyczystka z komina wypada z boku gdzie prysznic teraz, przeniesiemy ja na ta strone bo tam beda staly wysokie szafki.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0885.jpg

 

tutaj z drugiej strony:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0829.jpg

 

1.okno do likwidacji, tam chce szafe wsadzic otwierana (przesuwana) od strony werandy. Nie, nie pasi mi to bo zabierze swiatlo a te okna/drzwi to jedyny nasz dostep do swiatla dziennego ale wyjscia nie mam bo nie mam gdzie szafy wsadzic na kurtki i buty

2. drzwi beda otwarte bez drzwi...ewentualnie french doors, dwie polowki, zakladane tylko na zime, jakby cus...ale chyba nie bedzie trzeba bo grzejnik w kuchni zostawiamy - bedzie narozny wisial tam kolo drzwi, na werandzie i w lazience plus ogrzewanie podlogowe.

 

 

okno ktore bedzie szafa:

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0831.jpg

 

wc....drzwi beda na bialo przemalowane

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0832.jpg

 

podloga na werandzie - raczej kafle, bo bloto, snieg i ogrzewanie chyba tez.

 

wc...........male jak diabli! Zmiana calego na - mniejszy kibelek, lub wsadzenie stelaza w sciane i kibelek na prosto. Zmiana grzejnika oczywiscie na mniejszy lub narozny, moze - wybicie okna, tam bylo okno kiedys. Kafle inne. Lazienka zrobiona z kawalka werandy....powiekszyc - przeszkadza okno i skrzynka z korkami ale w koncu to lazienka na szybkiego sika. Nam styknie.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0033.jpg

 

no i okna na zewnatrz - do wymiany oczywiscie.Aha.....w srodku parapety rowne z oknem :D...tam beda zaluzje ...jakies. Nie wiem. Moze shutters, zalezy od ceny i od tego czy w salonie beda shutters przez drzwi na oknie. Wiec sie nie podniecam, jak sie nie ma co sie lubi to sie bedzie lubiec co sie bedzie miec.

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/DSC_0833.jpg

 

to tyle na dole. Ot i wsio.

Male? Na dom pewno i male. Ale nas bedzie tylko dwoje i nam to wystarcza i na zywo wieksze, zdjecia pomniejszaja.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...