Domek z dziecinstwa

[mania1220]

UWAGA - nie dla wrazliwcow! zdjecie X-RATED

 

 

BUSTED

 

 

 

 

 

5 minut zajelo!! moglam tak odrazu a nie najpierw lapki do przezycia, potem klejace lapji a na koniec trutki i sie martwilam o chipmunka

Wystawilam dwie i mowie siedze na czatach - jak chipmunk przylezie to narobie rajwachu, ale nie przyszedl, weszlam na chwile do kuchni i slysze szlodkie JEB!!! :D:D:D

 

szybko tylko patrzylam czy myszor czy chipmunk.

Myszor

 

dawalam szanse, chcialam do lasu wyniesc

 

 

a chipmunk pochowal nasionka gdzie sie dalo i wlasnie zaczely kielkowac

[SylwiaS]

Ale się spasła na tych Twoich nasionkach

:rotfl:.

No to masz problem z głowy, szkoda, że tak drastycznie.

[Tomkowa]

weszlam na chwile do kuchni i slysze szlodkie JEB!!! :D:D:D

 

Ale się spasła na tych Twoich nasionkach

:rotfl:.

 

Maniu, ja też mam wrażenie, że ona po prostu pękła z przejedzenia :rotfl:

[mmikka]

Gratuluję, wygralaś wojnę

Dzisiaj wyrzucalam mała zagryziona i porzucona w ogródku i kretowe korytarze karbidem podsypujemy i lejemy wodę.

Dymy z ziemi walą jak na koncercie

Ania, nie wiesz czy ta firma z Radzymina lustereczka ma wieksze niż 10 x10?

Pestko, a można w donicy tę glicynie na razie mieć i na zimę do garażu?

[mania1220]

Pestka chcesz mi jezyk polamac??? wystarczy ze ja tu palce cwicze i co chwila sie wracam i wymazuje bo zle napisalam - gramatyka i te wszystkie szc cz rz ch

 

 

pogubilas mnie dziewczyno, co znaczy "Burning Bush – ten krzaczek to jest coś innego, niż trzmielina oskrzydlona."

 

Euonymus alatus, known variously as winged spindle, winged euonymus or burning bush, is a species of flowering plant in the family Celastraceae, native to central and northern China, Japan, and Korea.

 

winged spindle - dla tych wlasnie uskrzydlonych galazek

 

na polskiej stronie - Trzmielina oskrzydlona (Euonymus alatus)

 

ta sama lacina ten sam krzak wiec nie kumam??

 

A mo jest na 100% Burning Bush bo pamietam jak go kupowalam, w dniu przeprowadziki kumpel mi o nim powiedzial i kupilam, i mam jeszcze gdzies karteczke ze sklepu z fotka i opisem co i jak.

 

Ale skrzydel ma 4

 

nie wiem czy widac, pstryklam

 

 

[mania1220]

te wisterie - histerie , dokladnie to samo ogladalam kilka dni temu a Wy zacelyscie o niej pisac, takie piekne zwisajace "ogrody".

 

Pestka lustra w ogrodzie to ja juz kilka razy pokazywalam i zabieram sie i nie moge - bo sie boje. Mam durne ptaszki. Doves - te golebiowate cala zime mi w szyby walily nie wiem czemu - przeciez sa shutters w oknach i je widac. A spiewaczki zolte - w zeszlym miesiacu jednego zgarnialam z tarasu i o malo sie nie pobeczalam Zamiast kraty wieziennej na tarasie chcialam jakosc 1080p, high definition, zywe LED i zalozylismy szybe. A one szybkie, male i durne, jak przywalil tak musialam go wywalic bo na smiers sie zabil. Wiec majac tyle ptakow tu codziennie rozniastych boje sie luster wieszac ze sie rozpedza i bede same zezwloki zbierac Ale do ogrodu mam 3 lustra, stoja juz 3 rok i czekaja a ja mam pietra. Jedyne co moge to te z szprosami, cale tafle odpadaja bo bede chcialy przefrunac ptaszki.

 

 

 

Mika pokaz te dymy to musi wygladac jak gorace jeziora albo kopalnia siarki

[mania1220]

aha! Pestka wkleilas super fotke ptaszka przegladajacego sie w lusterku...wczoraj mowie do M - zastanawialam sie dlaczego wiecznie lusterka na samochodach mamy obsrulone, w koncu przylapalam - wroble siadaja i sie przegladaja ale ze usiedziec nie moga bo nie maja jak to ile wytrzymaja a potem sru na gore i kopala wala

a M mowi rano do pracy jechal, wsiadl za kierownice, drzwi zamknla i czekal na mlodego, a wrobel od strony pasazera siadl na tym co wystawalo i sie patrzyl do srodka, to M mowi z se pogadal z ptaszkiem

odrazu mialam glupie skojarzenie

[mania1220]

dziewczyny ale zescie dobrze zauwazyly, myslalam ze nie widac, myszor jest strasznie gruby ciekawe czy spasiony wlasnie czy kotna myszora byla

 

no nie chcialam zabic I TRIED ...ale ona byla cwansza

 

 

Mika ptaki leca tam gdzie maja co jesc i pic - mam karmnik dla normalnych i drugie wiszace dla spiewaczkow bo one co innego jedza, do tego dwa poidelka z woda.

Musisz cos wystawic zeby wracaly

 

normalnie karmie przez zime tylko i wczesna wiosna ale dalej sypie bo te piekne czerwone Cardinaly mi przylatuja.

Zoltki spiewaczki karmie caly rok - bo potem siedza na drzwach i mi spiewaja jak durne

a koliberki wiadomo, na wiosne poidelka wywieszam i na jesieni jak odleca sciagam.

 

 

takie ptaki co lubia miec budki to i bez niczego przyleca byle miec budke, ale inne no to trza czyms sypnac i wody dac.

[Tomkowa]

Ania, nie wiesz czy ta firma z Radzymina lustereczka ma wieksze niż 10 x10?

 

Eeee.. a o jaką firmę chodzi?? Moje są firmy Dubiel Vitrum, ale ona jest z Rabki A kupione w Obi, ale nie na Radzymińskiej

[mania1220]

w cholere z ta polska nazwa, ani wymowic ani napisac pecherznica...nie mogli inaczej nazwac? pozatym taki ladny krzak a taka paskudna nazwa

zostane przy swoim diabolo , przynajmniej sie z lucyferkiem kojarzy

poczytalam u mnie zeby nie wpasc na jakies slowa ogrodnicze co nie znam po polsku - napisali ze ciac jak pisala Pestka ale zeby nie na wiosne, ale caly rok ze tak, to kiedy sie wiosna konczy? hmm

 

Sylwia jak utne to byle gdzie czy trzeba jakiegos kolanka szukac?? no jak sie da to zasadze co utne

[SylwiaS]

w cholere z ta polska nazwa, ani wymowic ani napisac pecherznica...nie mogli inaczej nazwac? pozatym taki ladny krzak a taka paskudna nazwa

zostane przy swoim diabolo , przynajmniej sie z lucyferkiem kojarzy

poczytalam u mnie zeby nie wpasc na jakies slowa ogrodnicze co nie znam po polsku - napisali ze ciac jak pisala Pestka ale zeby nie na wiosne, ale caly rok ze tak, to kiedy sie wiosna konczy? hmm

 

Sylwia jak utne to byle gdzie czy trzeba jakiegos kolanka szukac?? no jak sie da to zasadze co utne

 

Tu masz poglądowy obrazek

 

http://poradnikogrodniczy.pl/pliki/plikiporady/sadzonki.gif

łatwizna:p.

[mania1220]

no wiecie, ja sie ne znam na ogrodnictwie

Tak sie "znalam" , czyli bez wiedzy, posadzilam 12 tuj prawie 2 metrowych i wszystkie stracilam, to byl bol! Myslalam ze styknie wykopac dziure i podsypac byle czym, podsypalam ziemia z mocnym nawozem i zezarlo. Tak mi w sklepie powiedzieli.

 

a ten jasny diabolo tez ladny, taki zywy kolor

 

 

[mania1220]

wczoraj mysze ukatrupilam, dzis mam nowego lokatora

zajac, a dokladnie maly zajaczek. Maly to przeszedl miedzy plotem, wiekszy juz sie nie zmiesci.

 

magnolia sie pieknie rozkwitla i sie koliberki na niej "pasa"

 

a w nocy byla wielka burza z blyskami i grzmotami - przeplatany daszek nad pergola zdal egzamin nic go nie ruszylo, woda pieknie sciekla, nic sie nie zbiera, no to dobrze ze go zrobilam zamiast rozkladanego.

 

dzis jak sie wyrobie jade do szmatlandu poszukac materialu na fotel i do ogrodniczego poszukac tej "histeri" . Zobaczymy co wyjdzie z tych lowow.

[mmikka]

Eeee.. a o jaką firmę chodzi?? Moje są firmy Dubiel Vitrum, ale ona jest z Rabki A kupione w Obi, ale nie na Radzymińskiej

Już tłumaczę, na allegro jest firma wystawiajaca lusterka 10x10. Dzwoniłam i zapytałam o większe, ale pan mi powiedział, że robiąc tak duże lustro nie dajr gwarancji równego przyciecia boków. Będą szpary. Więc o cenę nie dopytywalam. 10x10 ma po 4.50. Do Obi dzisiaj nie dotarliśmy.

[vesila]

Ta mysz to faktycznie upasiona była takiej to jeszcze nie widziałam.

Za mną od dawna chodzi, a raczej moje oczy chodzą za czerwonym klonem, kiedys kupie, póki co mam do przesadzenia 12 żywotników i albo pogoda do d.. albo czasu nie mam. Nie jestem taka torpeda jak ty

Mam przed domem takie miejsce gdzie tylko kilka m-cy w roku swieci słonce i tam własnie jest rabata, bukszpan ładnie rosnie, tuje tez jakos daja rade i ostrokrzew, natomiast wszystkie kwiotki cebulowe(hiacynty, tulipany, krokusy, narcyze)w większości wypuściły same liście, a obok przy wejściu do domu w donicach wsadziłam świerki i bukszpan, w donicach nie chcą rosnąć, moze dlatego ze na zime nie chowam ani nie ocieplam tych donic...

[mania1220]

Vesi a wiesz, to chyba zalezy. Bukszpan w donicach wnioslam zeby lepiej mi bylo odsniezac i bo sie balam ze na mrozie donice pekna - z cementu sa. Ale zapomnialam podlac cala zime, jeden zdechl (dalej straszy i udaje zywego).

Z tylu w wielkiej donicy poziomki - zawinelam tymi plastykowymi bablowanymi foliami plus owinelam materialem - przezyly. Dwie donice nie zawinelm - plastykowe z jagodami. Pogodzilam sie ze zdechna , przezyly, a staly i stoja w najgorszym miejscu na moim ogrodku gdzie wiatr wieje. Ani nie przemarzly ani wiatr korzeni nie wysuszyl, mialam zdziwko na wiosne.

Na froncie w grudniu raz choinke kupilam, stala w donicy plastykowej, na swieta nawet ja owinelam swiatelkami, przezyla burze sniezne, burze lodowa, mowie - padnie, nie ma szans, ale stala. Na wiosne ja w ziemie wsadzilam - przyjela sie od razu. Moze poprostu choinki nie lubia w donicach rosnac? sprobuj je w ziemie wkopac. Slonce masz kilka miesiecy? to lepiej niz ja bo tylko dwie trzy godziny z samego ranca jak jest wschod

[mania1220]

Pestka - mam zadanie bojowe dla Ciebie

 

 

to jest zdjecie z netu

 

 

 

 

a to ja zrobilam, dopiero przestalo padac po nocy i wieje jeszcze zle zrobic bo galazki lataja

 

 

 

 

ja widze to samo, a Ty...?????

[mania1220]

Vesi a wiesz, z czerwonymi klonami - jednej jesieni sa jak purpura taki gleboki kolor a innej bardziej rudawy. Zeszlej jesieni nie byl taki czerwony jak poprzedniej, byl taki bardziej sprany, nie podobal mi sie

[ave]

Pestka - mam zadanie bojowe dla Ciebie

 

 

to jest zdjecie z netu

 

 

[ATTACH=CONFIG]355750[/ATTACH]

 

 

a to ja zrobilam, dopiero przestalo padac po nocy i wieje jeszcze zle zrobic bo galazki lataja

 

 

[ATTACH=CONFIG]355751[/ATTACH]

 

 

ja widze to samo, a Ty...?????

 

co prawda ja - nie Pestka,która pewnie rzuci swoim fachowym okiem - ale moim zdaniem to pierwsze to pęcherznica, a to drugie wyglada na porzeczkę złotą..... - kwiatostany są inne...

a poza tym pozdrawiam wszystkich serdecznie

przejrzałam "tyły" i piękne rzeczy macie.. a luster... zazdraszczam - piekne!!!

 

a propos luster w ogrodzie: jeśli któraś JUŻ ma - proszę o informację - jak często trzeba je myć ?

[mania1220]

Ave no wlasnie nie wiem co to jest, kwiatki jeszcze nie wylazly a nie pamietam jakie byly, ale napewno nie zolte jak ta porzeczka, kurna a juz myslalam ze mam zlotego diabolo

 

lustra myc jak w domu - jak sie ubabraja

a serio - mam szybe na tarasie , o ile szklany stol musze codziennie to szyby nie myje codziennie bo nie jest na plasko. Myje jak ptaki jakims trafen narobia na nie a sa spece w tym i jak po deszczu plamy wychodza, alb jak ktores drzewa krzaki zaczynaja pylic, oprocz tego szyba czysta wytrzymuje i dwa tygodnie, wiec z lustrem bedzie tak samo, nawet lepiej - nie widac tak jak czystej szybie.

 

od wczoraj patrze gdzie wciupac lustro na plot