Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Dziewczyny zrobilismy wycene domu :p tak jak myslalam siedzimy na zlotej kurze i dom wzielismy w dobcym momencie. Przez ostatni tylko rok dom mi podskoczyl o....200 tys $. :wave: Tyle na czysto bym miala jakbym sprzedala teraz i oddala bankowi co wziete. Kupa kasy!

Zecydowalismy ze zostajemy jeszcze rok przed podjeciem definitywnej decyzji bo maja jeszcze domy podskoczyc dodatkowe 5%.

 

To świetna wiadomość :yes: A podliczałaś jakie Wasze nakłady przyczyniły się do wzrostu wartości? ;) Pamiętam, jak budowałaś taras, zakładałaś ogród od podstaw, malowałaś wszystko, o wnętrzach nie wspominam, bo to już zupełnie zrobiło ten dom nowym i o zupełnie innej wartości :) Zmodernizowałaś cały dom wraz z otoczeniem nie do poznania :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tomkowa - to wycena za sam dom, bo nieruchomosci poszly do gory :D

Podstawowa cena co bym dostala na reke juz dzis. Za to 200 tys jade kawalek dalej i...kupuje dom za gotowke. To co wsadzone i jak i co w domu zrobione podwyzsza cene, ja juz tego nie doliczalam. Teraz skoro domy poszly bardzo w gore kazdy chce miec jak najwiecej zrobione bo to sa koszta extra. Dostalabym wiecej niz wsadzilam.

 

 

Ave - dom byl zadbany i w super stanie bo mial tylko 6 lat i tylko dwoch wlascicieli - ktorzy byli bardzo czysci. Ale nic nie robili. Posadzili pare drzewek i wykonczyli jeden pokuj w piwnicy - reszta byla tak jak builder postawil. Mielismy inspekcje przed kupnem i nie trzeba bylo nic naprawiac ani zmieniac wszystko bylo jak w nowym stanie. My - w sumie same kosmetyczne rzeczy zrobilismy. Duze rozwalki to nas czekaja jak zostaniemy tu (reszta piwnicy, klimatyzacja, podlogi, kuchnia itp).

Ave - ales wypalila - maswerki :eek: pierwsze raz slysze takie slowo :eek:

musialam isc sprawdzic co to jest :yes:

 

Tomkowa - blisko bylas :D Ale do Wisterii sie to nie nadaje, na bluszcz tylko.

 

no dobra, nici z wycieczki, boscie nie zgadly ale zescie krzzyly wokol ...no dobra, jedziemy wszystkie na Bahamy :D

 

 

Parawanu nie bede z tego robic bo.....

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1087_zpsq0a7g8fq.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1055_zps8olnbq72.jpg

 

 

no wlasnie - bo to jest parawan :wave:

 

 

pisalam ze jak sie przyjrzycie to moze domyslicie sie - widac bylo ze sa trzy (zlozony stal) i sta na SCIANIE...od garazu - a mialam dylemat co z ta cholerna pusta sciana zrobic.

Wychaczylam go na lokalnych :D

 

Bob The Builder mi obcial zawiasy i odcial nogi - sciana wysokawa wiec trzeba powiesic, z nogami by smiesznie bylo.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1107_zps9tqla7vk.jpg

 

 

i oczywiscie poszlo do malowanka

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1117_zpssnt25gpw.jpg

 

 

wszystko jest zespawane ze soba, a te tasmy faktycznie wygladaly jak jakis inne tasmy, zle odbilo, a byly posrebrzane wiec takie zludzenie. Tu nizej widac ze to ten sam metal, po lewej widac gdzie lampa nie blysla

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1054_zpsyhqbgc7g.jpg

 

 

wiec plan jest je powiesic na scianie od garazu. czarne sie rozumie bo takie jakie byly by sie ze sciana zlaly, a tak paswac beda do drzwi.

Pomysle nad jakimis innymi donicami i moze co po nich puszcze.

A jak sie mi znudza tam - sciagne, przemaluje na srebrno i powiesze pod gazebo na tej czarnej scianie , tam gdzie mam sofki.

Pomyslow z tego mozna zrobic 1000...:D

 

 

A tu Bob The Builder mi skrzynie robi, zeby nie bylo ze kupna :cool:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1093_zpsdeosazct.jpg

 

ja sobie siedzialam kawke pilam :cool:

 

pierwsza skrzynia zrobiona

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1098_zpsbgqlguzs.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1100_zpsof2aaj6g.jpg

 

 

koleczka sa od srodka przykrecone , a raczej - lekko w srodku

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1109_zpszvfxuukm.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1111_zpsslige2hg.jpg

 

 

specjalnie sa tak zrobione zaraz zobaczycie dlaczego

 

tu sa juz dwie skrzynie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1113_zps0177rglt.jpg

 

 

i teraz bedzie widac - po prawej mniejsza nie ma koleczek jeszcze, duza juz ma

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_1115_zpsj3ftvr8o.jpg

 

koleczka sa, skrzynia jezdzi jak ta lala ale kolek nie widac :D

 

 

juz pomalowalam i sie suszy.

Niestety nie zdazylam zasadzic bo pozno zaczelam malowac. Hortensja stoi w kuchni. Strasza burza, wiatrem i gradem - wolalam nie ryzykowac bo w nocy ma byc. Wiadomo jakie liscie i galazki ma - latwe do ulamania.

I lepiej zeby ta burza przeszla bokiem badz sie rozeszla - nie wyobrazam sobie ze grad mi zniszczy wisterie albo pomidory albo winogrona :bash:

 

swoja droga moze co swiata umyje, cos pyli, wszystko zolte. Widac bylo nawet taras caly zapylony, w domu scieram 3x dziennie :cool:

 

na tygodniu jade po normalna hortensje, znaczy krzaczasta zwykla co mam dwa krzaki , zielona. Bardzo mi sie niebieska podoba ale tam mam czerwony krzak i kamienie i nie bedzie pasowac.

 

 

Ave bardzo pomyslowe to ocieplanie, ale nie bede robic - mamy bardzo gorace lata ale najgorsze ze mamy bardzo wilgotne lata. Balabym sie ze grzyb by byl murowany. Pierwsza zima wsadze do garazu , w przyszlym roku jak powiekszymy taras juz nie schowam - skrzynia bedzie na stale zlaczona ze slupami od pergoli. Ale pierwsza zime schowam. Chyba ze naprawde w jaka pierzyne ja wsadze i bedzie stala pod sciana.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka - przelecialas fotki ale nie przeczytalas :rotfl:

w ostatnich linijkach pisze dlaczego zadnego ocieplenia nie bede dawac.

 

Z tylu w wielkiej donicy mam poziomki. Na dodatek wystawione na ta najgorsza strone w zime - zimne wiatry. Nie zdechly, wyrosly mutanty. Chyba tylko 3 krzaczki padly, reszta piekna. Donica cala zime byla owinieta plastykowymi bombelkami i okryta . Tak samo z tymi zrobie. Tylko te jeszcze beda mialy od spodu wcadzone ocieplenie jakies na zime.

 

Trochu sie mi koncept rozwalil :cool:

plan z duza donica na tarasie z tylu nie wypali. Nie wiem jak mierzylam - za duza :bash: Zda egzamin jesli taras powiekszymy w przyszlym roku. Bym powiekszyla w tym ale sie boje przesadzac drzewek teraz :cool: Bo moze ta kilkumetrowa sliwe tez bede musiala przesunac :cool:

Ta mniejsza chyba tez na tyle duza ze spokojnie moge w nia wsadzic ta pnaca hortensje na rok. One maja duze korzenie ktore sie bardzo rozrastaja - widzialam jak wykopywalam ta jedna co gora zdechla, ale na rok donica bylaby ok. Ona na tarasie stac moze. Badz w innym miejscu, zaraz bede kombinowac. Poki jej nie zasadzilam musze ja ponosic i sprawdzic, w donicy juz nie uda sie.

Mam jeszcze jeden pomysl. Ale by sie sprzydaly jeszcze dwie takie same duze...

 

gradu nie bylo chociaz wielka burza przeszla i mnie obudzila o 3 w nocy bo pies sie bal i chowal. Na szczescie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocieplenie – powinnam raczej napisać izolacja. Działa w obie strony. Zimą chroni przed zimnem, a latem powoduje, że ziemia i korzenie się nie przegrzewają.

 

Poziomki u mnie siedzą wziemi i ja ich niczym nie okrywam. Taka ich natura, że zimno im nie szkodzi. Ale rośliny jak róże, pnącza, trawy ozdobne, muszą mieć zrobioną w skrzyniach izolację, żeby korzenie chronić przed ekstremalnymi temperaturami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziomki w donicy tylko owijalam bo tam hula wiatr na nie, w ziemi poziomek i truskawek nie okrywalam.

 

 

Zrobione

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_1004_zpsuiaay9sm.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_1001_zpsnkob4tan.jpg

 

 

jak hortensja przezyje i sie rozrosnie to sciagne je.

Nie zalezy mi nawet na kwiatach ale zeby liscie sie rozrosly na scianie.

Sciana wysoka - hortensja sie mala wydaje na zdjeciu :cool:

 

 

w duzej donicy wygladalo nieladnie. Gsyby byla donica z cementu badz byl wbudowany ceglany kwietnik wtedy co innego ale probowalismy z duza i nie podobalo nam sie. Moze jakby sie rozrosla. Wielkosc ok donicy, dwa lata moze rosnac.

 

plan sie tak zmienil ze pod pergola jak ja przedluzymy zamiast hortensji posadze pnaca roze .

 

duza donica tez ma plan, wszystkie hosty co posadzilam pod plotem sasiada musze wykopac , M dorobi mi jeszcze dwie donice i beda w nich hostensje zwykle. Na kamieniach skrzynie beda bardzo fajnie wygladac, a ja sie nie bede musiala martwic ze mi woda z rynny je zaleje.

 

 

Don Juan laskawie sie rozwinal - cykl "Glupi sie cieszy" - mam pierwsza roze :yes: Na tym marnym krzaczku co byl w torfie.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0989_zpsazblwfhk.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0991_zpstbns4syu.jpg

 

 

jest ciemniejsza ale slonce rozjasnilo.

 

na tych w donicach mam po kilka kwiatow ale jeszcze sie nie rozwinely.

 

jeden bluszcz rosnie w donicy z poziomkami

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0995_zpsw2ijv6kj.jpg

 

pasuje im razem bo i jedno i drugie rosnie a bluszcz sie zaczal piac

 

Pestka zlapalam "macki" :D

tak sie przyssal do ceglowek ze nie idzie oderwac :D

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_1012_zpsy5ybje3u.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_1006_zpsmjyqkwaw.jpg

 

 

dzis robimy przenosiny mojej spizarki i robienie "game room" dla dzieci. W piwnicy.

 

 

poczytalam o tych Waszych styropianach. Tutaj sie nie uzywa styropianu , do ocieplania domow tez nie, ale to dlatego ze domy przy budowie sa ocieplane od srodka bo to szkieletowe domy. W donicach w ogole sie nie daje. Jak sie da kaza przekopywac na zime do ziemi badz samego kwiata badz razem z donica, niestety u mnie odpada, ja mam za maly ogrodek nie ma miejsca no i wszedzie mam kamieniami wysypane.

Wiez zostaje stawianie pod scianami (sciana daje cieplo i wiatr nie wieje) i oslanianie. Badz garaz.

Jesli chodzi o izolacje jako taka - sie nklada tylko zeby drewno sie nie rozlecialo od wilgoci w srodku.

Prawde mowic balam sie ze mi grzyb sie zrobi ale zrobilam. Obita w srodku plastykiem, oczywiscie kamienie na dole sa.

I teraz wszystkie trzymajcie kciuki za ta cholere hortensje zeby przezyla i sie przyjela.

 

A teraz ide na dol bo M juz dzialac zaczal .

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra nadrobiłam.

Ogród masz przepiękny, szybciutko Ci wszystko urosło, cudnie wygląda, jak w bajce.

 

fotel wygląda bardzo rasowo, chociaż całkowicie nie w moim guście, nie znoszę tego gniecionego materiału. Ale u Ciebie pasuje tak na bogato.

 

ażurki na ścianie wyglądają czadowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi, umywalkę kupiliśmy nablatową. W blacie mąż wyciął dziurę, sam blat polakierowaliśmy bezbarwnym lakierem wodnym. W pierwszej szufladzie mieści się krótki syfon, tylna ścianka szuflady i trochę dna mają wycięty otwór. Mało miejsca ten syfon zajmuje, suszarka do włosów i inne pierdoły tam leżą. Na tym kompie nie mam fotek, później jakąś mogę wkleić. Emi, komoda ma 80 cm wysokości umywalka 17 cm i nie jest nam za wysoko. Blat ma w porywach 50 cm szerokości.

Umywalka stoi na słowo honoru na blacie już 2 lata. Nic się nam nie przesuwa. Gościnnie małe dzieci z niej korzystają i nic się na razie złego nie dzieje.

Troszkę podpiłowaliśmy od dołu lwie łapki, żeby obniżyć wysokość. Wizualnie ''ujdzie w tłoku'' to podpiłowanie, nikt do tej pory o to nie zapytał, to chyba nie widzą uszczerbku :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi, mąż aż zamlaskał na widok waszej szafki. Mówi,że można zablindować ew. 2 szuflady i zrobić stelarz. Od górnej krawędzi umywalki zmierzyć razem z jak najkrótszym syfonem. Na pionowych bokach ścianek zamontować kontowniki ew. inny stelarz. Mówi, że najłatwiejsza do zamontowania prostokątna umywalka.

Umywalka musi być węższa niż otwór szufladowy. W tylnej ścianie komody wycinacie otwór na odpływ i zawory do wody. A jak chcesz usłyszeć te tłumaczenia z montażem, to możemy się zdzwonić :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra pooglądałam umywalki jest kilka rozwiązań na wpuszczoną umywalkę w blat :D przydałoby się w ciągu 12 miesięcy zrobić tą łazienkę. w przyszłym roku mam komunię Julki i przydałaby się łazienka na dolę, żeby wszyscy nie latali na piętro w tą i nazad do kibelka :lol2: Edytowane przez Emila3000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...