Domek z dziecinstwa

[mmikka]

Maniu, jakie zamykanie wątku? Proszę, nie rób tego. Egoistycznie chcę wracać do Twoich instruktażowych postów. Parę obrazków zapisałam, ale nie słowo po słowie jak się tapiceruje.

Każdy ma swoje kłopoty, lepsze czy gorsze dni.

Nie znam tutaj kółka rozancowego, jeżeli istnieje........ to niech sobie istnieje:cool:

Ja lubię do Ciebie przychodzić, opowiadam i pokazuję mężowi Twoje projekty.

Odwiedzam kilka wątków i najwięcej odpowiedzi na moje pytania dostałam u Ciebie i u Tomkowej.

To dzięki Wam, (i Sylwii- która znikła ) powstanie moje lustro.

Maniu, dzięki Tobie wiemy co w Kanadzie piszczy.

Nawet nie wiesz z jaką radością witałam każdy nowy wpis w Twoim wątku.

[Emila3000]

Mania odsapnij sobie

 

na poprawę nastroju wkleję Ci moją Lemurcie - małą arystokratkę, która znakomicie czułaby się w Twoich klasycznych wnętrzach

 

[mamik]

Mania, chyba na dzisiaj wystarczy wałkowania tematu, czas złagodzi emocje, a spokój na szczęście zawsze zmienia perspektywę, tak po prostu jest

[mmikka]

Emi, mała arysyokratka skupia wzrok na Tobie? Mój dzikus nie lubi być fotografowany.

[mania1220]

Ave - ja tez nie mam nigdzie i tylko tu bylam...hmmm..jestem.

Kiedys z ciekawosci moj M zalozyl konto na NK bo chcial zobaczyc co sie dzieje z ludzmi z Polski ze szkoly. Nawet do nikogo sie nie zdazyl odezwac, za to poczytal niestworzone rzeczy jakie pisali o nim -jedna z nich bylo np. ze mial dwie zony i ze wyjechal do Afryki

nie sprostwal, zostawil, niech tak mysla chociaz diabli wiedza skad sie to wzielo, szczegolnie ta Afryka

 

Mika - zrobie przerwe i wroce, bo mam Ci pokazac cos z robieniem lustra pod rame, nie mialam jak ale teraz mam puste ramy i moge pokazac.

 

Emi - kot piekny, ma sliczne oczy. Bardzo lubie koty i pisalam juz chyba ze jestem "kociara"..? niestety miec ich nie moge. No ale popatrzec zawsze milo

 

Mamik - ja swoje napisalam i skonczylam, przyszlas wiec Ci odpowiedzialam

Jesli czegos nie rozumiesz to albo nie rozumiesz albo nie widzisz albo ja pisze bardzo pokretnie.

Prosze Cie nie badz niczyim adwokatem. Chcialam byc fair i chociaz napisalam prosto a nie cichaczem u siebie polslowkami. Uwazam ze powinnam dostac plusa za to , bo nie lubie dwulicowosci.

Niestety ku Twojemu utrapieniu (bo wiem chcesz dobrze) nie zmienie zdania po czasie. Dlatego ze obserwuje to od kilku miesiecy.

Zostawmy to. I juz nie ruszajmy. Powiedzialam swoje i koniec. A teraz ide na urlop.

Serio.

[Tomkowa]

Maniu, zupełnie mnie zatkało Bardzo, bardzo mi przykro Nadal będę tu zaglądać, bo to jeden z moich ulubionych wątków, ale skoro jestem powodem aż takich Twoich nerwów, to będę milczącym gościem. Jestem kompletnie zaskoczona i nie spodziewałam się, że tak możesz mnie odbierać. Aha, "kółeczka różańcowego" nie mam. Reszty określeń mojej osoby nie skomentuję. Smutno Maniu, niestety..

[ave]

:)

[mania1220]

Ave piekny :yes:

[mania1220]

Wyjde stad..??

 

wejde bo wiadomo dlaczego.

 

Tomkowa - daje Ci plusa za to ze przyszlas - wiedzialam ze czytasz dlatego napisalam otwarcie. U siebie. Nie tam. I nie u Ciebie. I bylam ciekawa jaka bedzie reakcja. Czy znow oberwe.

 

Uwierz- mi tez bylo przykro. Nie raz, nie dwa. Ale teraz juz przelala sie szala, tymbardziej ze nie napisalm NIC coby bylo moim prywatnym zdaniem badz innym spojrzeniem. I to mnie wkurzylo. Bo sie skoncentrowalas na swoim tapicerze a nie na tym co tlumaczylam o antykach. Pojechalas rowno, bez sensu, bez skladu, wyciagajac zlepki zdan i dorabiajac do tego teorie itd itp nie bede sie rozpisywac. Ten co skumal to wie.

 

ja nie chce zebys byla cichym czytaczem. Juz pisalam wyzej ze sa ludzie tutaj i w zyciu realnym za ktorymi sie nie przepada i daje sie im ignora. Nie zwraca na ich wpiski. Nie odpowiada na zaczepki. Jakbym byla przeciwko "calej Tobie" uwierz - ignora dalabym Ci dawno temu.

Okreslen Twojej osoby? nie, zle kumasz to nie osoby ale pewnych zachowan. A to jest roznica. Nie moge Cie ocenic jaka jestes bo Cie nie znam. A nawet jakbysmy sie poznaly w realu to jedno czy dwa spotkania to za malo zeby kogos ocenic. Oceniam Twoje zachowanie ktore obserwuje od dlugiego czasu. No nie da sie ukryc, jestes bardzo wrazliwa i nieodporna na krytyke, a to zle. Bo krytyka nas rozwija. I uczy. A teraz tez moglas zamiast na mnie najezdzac - wejsc na google i sie dowiedziec czy sciemniam i wymyslam czy faktycznie mam racje - zyjey w pieknych czasach, wszystko sie ma pod reka. No prawie wszystko. Ale akurat to tak.

nie jestes powodem moich newow, jako calosc, powodem nerwow i irytacji sa pewne zachowania. Nie tylko Twoje. kazdy ma cos za kolnierzem (ja tez!!).

Moglam Cie zlac totalnie i cala sprawe ale nie zrobilam tego, wiesz czemu? bo Cie lubie. I lubie Cie czytac tak samo. I uczyc sie nowych rzeczy tez, bo kazda z Was cos nowego wnosi i kazda z nas siebie nawzajem moze czegos nowego nauczyc.

Mamikowi sie nie podobalo ze to bylo na forum. A niby dlaczego?? to nie byla klotnia typu osobistego. A co mialam ja oberwac i sie nie bronic wiedzac ze mam racje? Az taka dupa chodzaca nie jestem.

kolka rozancwego nie zalozylas, samo sie zrobilo. najbardzej sie smialam gdy pewne osoby zdanie zmienily na jakis tam temat byle sie przypodobac. No sorry...nie umiem tak. czasem mozna dla swietego spokoju, ale nie da sie na dluzsza mete.

I niestety ja to tak widze z boku.

 

nie bede zgadywac bo zapomnialam, ale pamietam z dawna , jakis wieszcz, pisarz badz poeta, moze ktos pamieta kto , napisal ze slowo pisane ma wieksza moc niz mowione. A my tylko piszemy i sie nie widzimy. Nie widzimy emocji ani gestow, to potrafi byc zabojcze dla "netowych znajomosci" i trzeba bardzo uwazac zeby nie wyszlo na opak.

[Tomkowa]

Mania, absolutnie, nigdy, żadna moja wypowiedź nie powstaje po to, żeby ktokolwiek ode mnie "oberwał". Nigdy też nie miałam najmniejszego zamiaru za cokolwiek Cię "zjechać". Jeżeli tak moje wpisy są odbierane, to strasznie mi żal. Bardzo lubię forum, ludzi, których tu poznałam, wiele im zawdzięczam i tym bardziej mi przykro, że dowiaduję się, że komuś może być przeze mnie przykro. Ścięło mnie to z nóg. Naprawdę.

Maniu, Twoje opinie zawsze były i są dla mnie ważne. Być może nie umiem tak pisać, żebyś odbierała moje słowa z większym dystansem i właśnie z uśmiechem. Nie tak dosłownie, serio i bardzo do siebie. Nie chcę, żebyś uważała, że Cię nie lubię, czy wbijam szpile, bo to jakieś totalne nieporozumienie. Jest zupełnie odwrotnie, masz moją wierną sympatię.

Nie sposób tu wszystkiego napisać, wyjaśnić, czy wytłumaczyć. I nie da się, bo masz rację, że słowo pisane nie odda tak emocji, intencji i całej reszty, jak bezpośrednia rozmowa. Jeżeli jakimiś moimi słowami poczułaś się urażona, to wybacz, nigdy nie miałam takich zamiarów, żebyś poczuła się źle.

[Tomkowa]

Mania, na zgodę coś Ci pokażę Właśnie u Ciebie, nie u mnie.

Fotel nie trzyma zbytnio proporcji, a lustra są trochę za duże. Ale to drobiazgi

 

 

Może być?

[pestka56]

O, Matyldo, Święta Kangurzyco, niech to szlag z pomidorkami trafi !!!!!!!!! Co tu się wyrabia.

Kobiety, tylko nie to. Za bardzo Was obie lubię.

Maniu, Tomkowa, PROSZĘ wyjaśnijcie to nieporozumienie.

Obie jesteście wspaniałe, a najbardziej Was cenię za bezpośredniość i szczere wypowiedzi.

Pogadajcie - może na priv będzie łatwiej.

 

Maniu, ani się waż wątek zamykać. Jeszcze nie przeczytałam całego Poza tym ja jestem bardzo przywiązana do miejsc, które odwiedzam. Kanada to jedno z nich, a Ty przywołujesz wszystkie moje miłe wspomnienia ile razy czytam Twoje wpisy.

Twój wątek to skarbnica wiedzy, jak radzić sobie z odnawianiem, naprawianiem, komponowaniem elementów, które tworzą dom. Uczy odwagi w podejmowaniu decyzji.

[pestka56]

Tomkowa, jesteś WIELKA

 

Proporcje proporcjami, ale wygląda fajnie. Jesteś chyba zbyt wymagająca.

Co z tego, że to wnętrze nie w moim stylu. Mani dom też jest nie z mojej bajki. Ale oba oglądam z przyjemnością.

[vesila]

yyy... wpadłam nadrobic zaległosci http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/a010.gif

ja ci Mania dam zamykanie wątku, masz po tyłku za takie gupie gadanie http://www.cosgan.de/images/smilie/boese/p030.gif

nie odchodź, co jak postanowie pomalowac tę nieszczesna kość niezgody, kto mi powie co i jak, no kto??http://emoty.blox.pl/resource/sorry.gif

 

a poza tym "Unie należy zniszczyć"

[widat06]

Mania.

 

Bardzo proszę nie zamykaj wątku, nie znikaj...

Nie tylko swoją pracą udowodniłaś mi, że warto trwać przy Twoim wątku, dla którego odwiedzam to forum, ale teraz takim jawnym i klarownym postawieniem faktów. Podziwiałam Cię za Twoje działania i za to ze się dzielisz swoją wiedzą, zdjęciami, ale teraz podziwiam Cię za odwagę szczerego napisania swojego zdania, tak na prawdę na swoim podwórku. Jesteś Wielka, jesteś dla mnie w tym momencie wzorem uczciwego człowieka którego warto naśladować. Boję się, że będę musiała Twój wątek w trybie natychmiastowym wydrukować - a nie starczy mi czasu i papieru, bo jest tyle rzeczy u Ciebie, które chcę zrobić, tyle inspiracji i porad do wykorzystania, tylko czasu mi brak... Nie zamykaj wątku, nie przestawaj się dzielić, co ja zrobię bez Ciebie?.....

 

Nieaktywna Czytaczka

[mały biały domek]

To i ja się wypowiem, nigdy tu jeszcze nie pisałam, a czytam namiętnie i subskrybuję.

Mania super babka jesteś i pisz, pisz, pisz, proszę

[bosia]

Jak wszyscy, to wszyscy

Mania,Twoj watek jest dla mnie najciekawszy na FM, zagladam z ciekawoscia co wymyslilas nowego i po cichu Ci kibicuje.

Zainspirowalas mnie kilka razy do dzialania, teraz odnawiam fotel korzystajac z Twoich instrukcji, wiec dziekuje i prosze o ciag dalszy.

Nie zniechecaj sie

[Emila3000]

hehe jest jeden plus - ujawniają się ciche podczytywaczki

 

[POEMA]

Mania, nie będę mądrowała, bo chyba tylko raz odezwałam się u Ciebie na wątku, ale wydaje mi się, że rozumiem Cię. Odniosę się tylko do zamykania wątku - NIE RÓB TEGO! Dzięki Tobie odważyłam się zrobić zagłówek, który napiszę nieskromnie wyszedł genialnie! (oczywiście moim zdaniem). Teraz czekam na kuriera z dwoma fotelami, które mam zamiar za Twoim przykładem obić samodzielnie. Jesteś źrodłem inspiracji i wiedzy, płynącej z własnego doświadczenia. Przynajmniej dla mnie, chociaż nie mamy w pełni podobnych upodobań. Nie przeszkadza mi to jednak podziwiać Twoich niesamowitych zdolności i cudnego domu. Zostań Proszę Edytowane 13 Lipca 2016 przez POEMA

[mania1220]

Oj Tomkowa Tomkowa

Nie przepraszaj bo ja sie nie gniewam i pisalam o tym.

Nie urazilas mnie tez. Ani zle sie nie czuje. Poprostu sie wqurwilam - a to sa dwie rozne rzeczy.

Ja sie nie gniewam bo szkoda zycia na gniewania.

Wiem ze nic nie robilas specjalnie , ale tak to jest - niewazne co mowisz ale jak to mowisz.

No i chyba jestesmy z innej bajki, bo to nie o mnie chodzi i nie zrozumialas ze to nie ja jestem tym jajkiem , nie do mnie trzeba uwazac co sie mowi, to Ty potrzebujsze wiecej dystansu .

Jakbym miala sie oburzac na kazse inne zdanie tutaj to bym tu nie istniala. I nikt by nie przychodzil.

Nic sie nie stalo, jest ok.

Jedziemy dalej.