Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A Syrii w czasach przedchrześcijańskich, dawno, dawno temu, gdy budowano dom, jako ofiarę zakładzinową – mającą chronić dom i jego mieszkańców przed wszelkim złem - zakopywano ubitego specjalnie czlowieka. Były czasy, że zabijano pierworodne dziecko, najchętniej niemowlę.

 

Dobrze, że nie żyjemy w takich czasach

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka....padlam!!! :rotfl:

no to sie nadaje na szybka wydawnicza broszure :lol2:

Znam paru przyglupow mezow ale Twoj ex pobil wszystkich :lol2:

 

Bo to w ogole była jedna wielka anegdota, kabaret. Sporo takich numerków wyciął i to tylko w ciągu 4 lat. Jak sobie pomyślę, że mając 3 dychy na karku pchałam się w to małżeństwo wszystkimi 4-ma kończynami, jak ślepa i głupia komenda, UF. I wiesz, chyba go nawet nie kochałam. Po prostu trafił na tzw. dobry moment. Pozostało mi tylko myśleć o tym okresie życia jak o komedii. Chociaż komedią nie jest, że swoją córkę ostatni raz widział gdy miała 4,5 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 rano wstalam, otwieram psu drzwi na ogrodek a tu jak nie buchnie we mnie, az mnie coflo w tyl, taki humid. Przewaznie rano fajnie jest, chlodno, upaly potem lapia, a tu z samego rana, jeszcze slonca zero widac, chmury i szarawo z ranca. Nie dziwota ze drzewa grzyba dostaja..:cool: Po 5 min na ogrodku wszystko sie lepi.

 

 

Mowicie czaszka , no to ja wlasnie mam takie fajne osiedle. Nie dosc ze oddzieleni od miasta, naokolo same lasy, na osiedlu mamy wlasne prywatne jeziorko z moczarami, to na dodatek na osiedlu mamy grob. Builder nawet pieknie chodnik do niego poprowadzil a miasto postawilo nagrobek i plotek. W grobie lezy kobitka ktora werdrujac z mezem i dziecmi za jakas ziemia do osiedlenia sie umarla po drodze. Nie pamietam juz dokladnie, ale na kamieniu jest wypisana cala historia.

 

 

No to teraz cos podobnego do zakopanej czaszki w ogrodzie. Raz ze ciekawostka a dwa ostrzezenie dla kazdego kto tu mieszka.

 

Wyobrazcie sobie kupiliscie dom. Macie ogrodek i naszlo Was kopac - np chcecie basen. Taki normalny w ziemi. Trzeba niezla dziure wykopac. I wykopujecie jakies kosci. Ludzkie. Co normalny czlowiek robi?? dzwoni na policje.

I sie zaczyna. Policja przyjezdza, z kryminalnego przyjezdzaja, sprawdzaja , jak kosci stare wzywaja antropolow, archeologow i kogo tam jeszcze.

Was z domu moga wykopac, zryja caly ogrod, a niech sie okaze ze kosci nie sa super stare albo zanim sprawdza w laboratorium ile maja lat - przemagluja Was, bo kto wie, moze maz, brat, szwagier kogos zakatrupil i zakopal - jedym slowem rzewalkuja tak ze zrobia z czlowieka kryminaliste.

 

Na koniec sie okaze ze kosci naleza do Indian, ze bylo to miejsce pochowku sprzed kilkuset lat, badz sprzed kilku tysiecy a mze nawet sprzed 20 tysiecy!

I wszystko ok pogodzicie sie ze potraktowano was jak kryminalustow, ze z ogrodka zostal jeden wykop , na koniec dostaniecie rachunek :yes: Od antropologow, archeologow i wszystkich w kolejce. achunek bedzie opiewal na niebotyczna sume, moze nawet siegac kilkudziesieciu tysiecy - rzad sie nie poczuwa do odpowiedzialnosci! Jednoczesnie lupi za podatek od ziemi. Ziemia nalezy do nich, ale jak ktos lezy i trzeba wykopac i przenisc - plac czlowieku sam!

 

nie byl to jeden przyadek, wydrzylo sie to juz wielokrotnie, pokrzywdzeni wlasciciele po naglosnieniu sprawy i zaciagnieciu pozyczek zeby za to zaplacic - z gory , naglosnili - wykopiesz kosci, czaszke , rke - nie dzwon, nie informuj - zakop spowrotem! przenies do lasu, zakop w inne miejsce - nie dzwon do nikogo.

 

Najpierw zajeli tereny, potem wykopali Indian do rezerwatow, potem sprzedali grubta pod domy i lupia za podatek - ziemia tak naprawde nie nalezy do nikogo na super wlasnosc, zawsze naley do panstwa, potem lupia za podatek jak glupi a na koniec nie poczuwaja sie do odpowiedzialnosci za to co w tej ziemi jest.

 

 

Ale dokop sie np do ropy, zlota, srebra itp...sami zaproponuja niezla sumke zebys im odsprzedal ten kawalek ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu to nie tylko u Was problemy gdy niechcący cos wykopiesz.

Wyobraź sobie miesiącami załatwiane pozwolenie na budowę, zaczynasz kopać i wykopujesz "skarb" gnaty lub inne monety, uczciwie = naiwnie zgłaszasz ten fakt gdzie trzeba i masz po budowie.

Wkracza archeolog i jeszcze inne ....ologi, robią rozpierduchę, grzebią, terminów nie mają, a Twoja budowę diabli wzięli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusia no ale jak cos wykopiesz i zglosisz poprostu prace staja, jesli masz kogos zamowionego mowisz mu ze trzeba przesunac bo rzadowe instytucje Ci wjechaly na teran i robia wykopki i trzeba przesunac Twoje prace, wiadomo z nimi (Swieta Gora) nikt nie wygra.

Tutaj nie masz wyjscia, musisz zaplacic i koniec. Chodzi bardziej o same zasady, ze rzad powinien za to placic.

 

U Was stare monety i inne skarby wykopuja, u nas szkielety . W ostatnich 15 laach wykopane na ogrodkach zostaly ponad 180 szkieletow, to sa tylko dane ze zgloszonych kosci, a ile ludzi zakopuje spowrotem? I niby duzo ale naprawde nie duzo. Wychodzi niby jeden na miesiac odkopany ale dla rzadu ktory tak lupi z nas - to zadna suma.

 

Jak ja co wykopie to zakopie spowrotem, ale jedyne co w tej glinie moge wykopac to cegly i gruz po budowie osiedla :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec chcialam zameldowac ze M nie musi scianek rozwalac i opierdzielu nie dostanie, zabudowal OK. Ma szczescie.

Pisalyscie ze w Polsce drewno drogie wiec dzialowe scianki sie robi z aluminowych szkieletow. Tu na odwyrtke - tutaj drewno jest tanie.

Trzeba pamietac jak wielki jest ten kraj i ile lasow mamy, z naszego drzewa nawet amerykance buduja swoje domy.

 

No wiec M zrobil dwie rzeczy : przesunal drzwi i zabudowal rury w sypialni

 

 

tu sa przesuniete drzw, byly zaraz w pralni, teraz sa z sypialni, a wlasciwie powinnam powiedziec - zrobil przejscia bo i tak stal sam szkielet scian przedtem

 

 

od strony pralni - byly po lewej gdzie te dwie deski sa, teraz sa po prawej

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3345_zpspytuwuho.jpg

 

 

a tu od strony pokoju

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3354_zpsx6sxre1a.jpg

 

 

Bedzie sie wchodzilo prosto na piec gazowy, nie da sie inaczej - nie mam gdzie pralni przeniesc zeby piec przeniesc. Piec bedzie obudowany sie rozumie.

 

 

nizej - rura od zlewu

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3346_zpsaeasgnuk.jpg

 

 

zeby nie nadbudowywac po calosci od sufitu w dol - wyrypiemy wneke w betonie z fundamentow i rura pojdzie do srodka, nizej widac ile odstaje

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3348_zps4j3hdxfu.jpg

 

 

przez to zlikwiduje sie kolanko od rury wentylacyjnej i tylko mala nadbudowa bedzie w gorze nad lusterm

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3350_zpsq1j3xk9r.jpg

 

Dokladnie ta srebrna rura jest od nadmuchu i wychodzi tam gdzie mam biblioteke w podlodze.

 

 

M chce wsadzic prysznic caly, dlugi na jakies 152 cm, nie bedzie robil kafelkowej podlogi tylko ta wkladka ma isc , brakuje mu kilka cali, dlatego bedzie przeniesiony bojler

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3356_zps4odabqya.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3357_zpsptvkomyh.jpg

 

daleko nie pojdzie bo tylko pare cali do przodu i mi sie to nie podobalo bo i tak mam ciasno w tej pralni i sie obijam czasem o rury od pieca i bojlera, ale powiedzial ze przeniesie mi pralnie, czyli postawi w duga manke, na ta scianke gdzie przjescie bylo co zabudowal a zlew obok pojdzie tu gdzie pralka i suszarka - w ten sposob bede miala wiecej miejsca.

 

 

Tu nizej jest skrzynka w ktorej zbiera sie swierze powietrze wciagane z zewnatrz i rozprowadzane po domu - OK bez bicia sie przyznaje, nie wiedzialam gdzie jest, wczoraj zostalam uswiadomiona ze to wlanie ONA, czyli u mnie jest w piwnicy a nie na strychu

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3347_zpsg1rsldc4.jpg

 

 

cholera, slabo widac ale tam ciemno jak w dupie u murzyna, deszcz pada - w koncu!!! i jest pochmurnie wiec swiatlo z okna obok daje malo co.

 

 

lazienka w koncu pusta, wczoraj uprzatnelismy, M bedzie kladl pod-podloge, nie wiem jak po polsku to sie nazywa, to samo co wstawil w pokojach.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3355_zpsp1ne0pih.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3275_zps03ugowot.jpg

 

 

mala nie??? no co zrobie, nic nie zrobie. Zeby miec wieksza lazienke musialabym pralnie na gorze robic a to znow rozwalanie scian a mi sie nie chce. Gdybym miala male dzieci i duzo prania itp itd tobym zrobila, a tak na nas dwoje niech bedzie tak. W koncu dwie pelne lazienki sa jeszcze na gorze.

Jest i bedzie mala, jak mojej kolezanki ale bedzie OK miejsca. I mniej sprzatania :rolleyes:

 

 

a tu zaczal robic obudowy rur, to sa miejsca ze sufit zjedzie jeszcze nizej - niestety nie da sie tego wyeliminowac.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3351_zpslkkedbtz.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3352_zpse0phlqwa.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3359_zpszebdqo8q.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3360_zps2302mueu.jpg

 

a tu jest to co wspominalam ze na okno mi jedna zabudowa wejdzie, w lazience ;)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_3276_zpsyecgqnho.jpg

 

zobaczymy, moze da sie jakos pozmieniac, jak nie trudno, niektorzy maja prawie cale okno zasloniete. Jak buolder cos zrobi to rece zalamac, a wystarczylo okno w innym miejscu zrobic.

 

 

w tym tyg jedziemy kupic kominek, slate plyty tez.

i bede miala pytanie, w sprawie tych moich czarnych diablow.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusia dlatego w takich sytuacjach naj;epiej nie zglaszac, zakopac. Znaczy u nas to szkielety a u Was "skarby" najlepiej isc i zakopac w lesie.

 

a tak z ciekawosci, da sie przeswietlic grunt zeby pokazalo czy sa jakie kosci badz skarby/monety? czy mozna firem zawolac? ciekawe jakie koszta by byly, zeby sprawdzic zanim sie grunt kupuje. Pewno tez malo nie wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha....M pojechal wczoraj do miasta na Meskie Chlanie. Przy okazji pogadac mial z naszym kumplem ktory jest elektrykiem, bo musimy na dole duzo poprzenosic, dodac i zrobic i moze jeszcze jeden panel na bezpieczniki dodac.

Przy okazji kazalam sie go zapytac co trzeba zribic zeby zamiast kuchenki w calosci podlaczyc plyte i piekarnik osobno. Jesli juz musimy to zrobic zanim sufit zamkniemy na dole.

Doszlam do wniosku ze chyba tak najlepiej, bo jak sie cos skopci mam do wymiany jedna czesc a nie cala kuchenke. Tak jak teraz - dwa palniki nie dzialaja a reszta 3 dzialaja, piekarnik tez a ja musze cala kuchenke kupowac. To juz druga kuchenka ze tak mi poszla.

Kuchenki nie ruszam dopoki kuchni nie bedziemy robic, wiec nadal bede jechac na dwoch palnikach.

wiem ze chodzi cos o ampy ale w elektryce to ja zielona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak męska jaskinia, to może pisuar mu zrób, żeby nie obsikiwał kibla dookoła :p

 

to właśnie plus osobnych sprzętów - jak cos sie zepsuje to tylko jeden do wymiany. No i płyte mozesz mieć innego producenta a piekarnik innego, dobierasz sobie funkcje sprżętów dowolnie - np. płytę z płomieniami od samsunga, a piekarnik od kogoś innego.

 

U nas chyba, nie jest tak łatwo, bo archeolog musi być podczas kopania :o u mnie był i kontrolował :yes: drobiazgowy nie był, jak jakieś drobne rzeczy byśmy znaleźli w trakcie kazał ewentualnie przynieść. Sprawdził już wcześniej, że wykopalisk nie będzie u nas robić.

Nie dość, że czas - a pozwolenie na budowę ma swój termin ważności, bank tak samo daje terminy. to później jak na takim rozkopanym terenie postawić porządne fundamenty domu???? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy brzydki, nadaje sie do super nowoczesnych domow/mieszkan, nie jest az taki zly :rolleyes:

 

chodzilo o to ze to jest super kibel dla faceta :p

 

razem z bidetem, z cieplym nawiewem na nogi (no niektorzy faceci lubia swoje tam odsiedziec!!)

pokrywa badz deska sie podnosi po zaprogramowaniu jak sie zblizasz - czy jestes facet czy baba. Sam czysci i dezynfekuje i jeszcze ilosc wody spuszcza na to co zrobilas (jak siku mniej jak nr.2 wiecej). Jeszcze pusci muzyczke, swiatla i dla faceta tron jak ta lala :p

 

z tej samej firmy mam ta swoja deske wolnoopadajaca ze swiatelkiem, ale nie wiedzialam ze takie cos tez wymysleli.

Strach siasc normalnie, inteligentny kibel ktory ma tyle w sobie cidow ze mozna sie bac ze jak sie popsuje to jeszcze ugryzie :wiggle:

 

ale cena????? szczena opada :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...