Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Piękne kamyczki :) Udało się

 

 

Mania na stronie RAVAK znalazłam opcję wykonania drzwi do przysznica na specjalne zamówienie. Może i u Ciebie jest coś takiego.

Dziewczyny zamawiały też szyby u szklarza, bo taniej. Do tego można dokupić wszystkie elementy do mintażu i zrobić takie drzwi jak się chce.

 

Ravak ma taki prosty programik konfigurator i tam można zobaczyć różne rodzaje drzwi. Wszystkie muszą mieć ramę, ale jeśli góra ramy będzie na suficie, to nie będzie raziło i będzie dobrze zamocowane.

 

  1. przesuwne;
  2. pivot
    RAVAK-pivot doors-pss-pdop2.jpg
  3. łamane na 2-4 części otwierane do środka i na zewnątrz
    mod-44-big.jpgmod-43-big.jpg

 

Popatrz sobie. Może Cię oświeci i coś znajdziesz takiego w Kanadzie.

https://www.ravak.pl/pl/nietypowe-kabiny-i-drzwi-prysznicowe

 

Drzwi do prysznica wystarczą 60 cm szerokości, bo Wy przecież jesteście normalnych rozmiarów.

 

To rozwiązanie wydaje mi się najlepsze. W tej wnęce można zrobić wieszak na szlafrok, bo frotte zawsze masę miejsca zajmuje.

basement mani-01.jpg

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mmikka, podmaślasz się :cool: ale miło. Ja z racji zawodu wyuczonego mam trochę wiedzy o różnych rzeczach. Jakoś dzięki temu łatwiej mi czasem coś zrozumieć i wiem kiedy warto szukać informacji, a kiedy trzeba odpuścić, bo nic się nie da zrobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupując stare meble trzeba mieć na względzie, że mają swój specyficzny zapach. Przechodzą nim rzeczy, które do nich wkładasz. Są chyba woski zapachowe, jednak ulatniają się. Dostałam dwa meble ładnie pachnące cytrynowo, ale nie ma już w nich tego zapachu. Ja jeszcze nie zagospodarowałam tych mebli w pełni, więc nie wiem na ile to dokuczliwe. Pewnie zależy to też od konkretnego mebla - gdzie stał, co było w nim przechowywane, itd. Moje meble na zewnątrz nie wydają zapachu (przynajmniej nie jest on na tyle intensywny by był odczuwalny w codziennym funkcjonowaniu), ale po otwarciu każdy z nich pachnie inaczej . U Ciebie pewnie problem nie będzie dokuczliwy, bo nie będziesz w niej trzymała bielizny pościelowej i ręczników. Za to efekt na pewno nietuzinkowy
wypowiedz Julianny.

Mania kupujesz masę staroci, jak sobie radzisz z tym smrodem starzyzny w meblach???? w mojej szafce łazienkowej chce trzymać ręczniki... :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeważnie mają. To niestety urok tego, że stoją w nieciekawych warynkach długo.

 

Mój kredens i witrynka nie woniały, ale kupiłam je po wstępnej obróbce. Kredens był oczyszczony z zewnątrz i wewnątrz, a witrynka nawet pomalowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestko jak Cię już dorwałam, znasz jakąś fajną różą pienną? białą może sie przebarwiać na różowo lekko. Chce posadzić przy słupach betonowych w ogrodzeniu. od frontu podsadzam powoli lawendą podmurówkę i jeszcze różyczek brakuje mi :) posadziłam tą hortensję japońską tam gdzie pokazywałam przy płocie, ona jest czysto-biała i przekwita na różowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meble myje najpierw Murphy's oil, bo nadaje sie do drewna, badz jakimkolwiek do drewna o zapachu pomaranczowym. Potem bardzo dlugo wietrze. Potem wsadzam sciereczki ktore uzywam do suszarki bo sa zapachowe, znow wietrze, a jak nie pomaga - opryskuje naturalnymi olejkami zapachowymi , mieta badz pomarancza, bo akurat te lubie. Niestety nie da sie tego wyplenic na 100%, tak wiec powtarzam skraplanie olejkami co jakis czas, jakos 3x na rok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka dobrze komninowalas, wczoraj o tej wnece mowilismy ze haczyk i na recznik - latwo siegnac wychodzac z prysznica.

Bylam zmierzyc - moje drzwi od prysznica maja 66 cm. Mowisz ze 60 jest OK? Jesli tak to moga wejsc.

Wczoraj myslalam o otwieranych do srodka, ale zapomnialam o pivotowych, tutaj to bi fold sie nazywaja.

Sek w tym ze zadnej ramki nie chce, dlatego tez nie chcialam szyny.

Mam w swoim ramke naokolo szyby i niech ja szlag. Myc - ze szczotka bo inaczej sie nie da. Plukac to albo wejsc do srodka i walic prysznicem po kazdym zakamarku zeby wyplukac, przy okazji siebie umoczyc, albo stac na zewnatrz i akrobacje wyczyniac zeby splukac z gory ale sobie facjaty nie opryskac co ja robie :p

wiec zadnych ramek. JESLI, jesli kibelek bedzie ok to moze sie uda.

na zdjeciu ponizej - prawy pasek szyby bylby na stale w tym zaulku i szyba by sie otwierala na rowno ze scianka na piec.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/I16_zpseinecnil.jpg

 

z drugiej strony tak samo, szyba na stale.

 

Jesli kibelek nie da drzwi otworzyc wlasnie te skladane, ale bez ramki

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/47d570fc86bf9e3031e21f7a8b3d91e3_zps2yzyhkxa.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/shower-doors_zps7dcjsfro.jpg

 

 

z jednej strony do sciany ja (tam gdzie wneka mala) a z drugiej strony szyba na stale .

 

to akurat mam gdzie zrobic, daleko nie patrzac tam gdzie kroili mi lustra. Akurat tych sklepow mam u mnie na wsi kilka.

Mysle ze M sie da przekonac . Ze mu sie spodoba.

ja sie tam kapac nie bede, ja mam swoja lazienke :p Wazne zeby on mial dziure na tyle zeby wlazl i wylazl sam , a nie razem z szyba :o

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi mozesz spokojnie dac lawende,

masz koty - do szuflad wsadz w pojemniczkach na kilka dni i zamknij koci piasek - on wyciaga. Zostaw, potem wyciag, powachaj i znow wsadz.

przemycie octem tez moze pomoc, szuflady tez mozna zamalowac w srodku, masz drewno - pomaluj lakierem badz jakims lakierobejcem.

Zamalowanie najlepiej dziala bo zatykasz "pory" drzewa z ktoredo smrod wylazi.

 

mebel jak mebel, najgorzej ze starych ksiazek wyciagnac smrod. Mam jedna encyklopedie ktora non stop obsikuje olejkami tak franca jedzie, ale za duzo tomow szkoda wywalic. Wystawienie na slonce guzik dalo.

ooo szuflady sprobuj na slonce dac, na ostre slonce. Szuflada nie jak ksiazka ze setki kartek cala bedzie wystawiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...