Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

o wlasnie centrum ! wypadlo mi z glowy to slowo :p

 

tacki sa z plastyku, takiego miekkiego, nie jak te twarde do suszenia. Wygina sie wiec latwo odgiac jak sie sciaga. Tak samo ta siateczkowa na drobne suszenia.

ale papier tak, dziala :p tak samo jak pieczesz ciastka na papierze w kuchence.

 

naloz tylko grubuej niz ja, za malo nalozylam no ale robilam pierwszy raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tez wsie nasionka. Sliwki suszone uwielbiam, szczegolnie te z PL w czekoladzie :lol2:

Pisalas ostatnio salatka z ziolami, ze u nas ziola be i fe powiem Ci jakie my salatki jemy , znaczy ta glowna ktora od lat zremy tonami, nie jest zbytnio malo kalotyczna ale to nic

 

salata (znaczy mieszanka salaty i jakichs zielepastw nawet nie wiem co jem)

duza garsc rozniastych nasion (sa juz bez skorupek pluc nie trza)

garsc zurawiny

sucharki w kostke

sos

 

 

kiedys trafilam na sos malinowy, byl rzepyszny, niestety ciezko go znalezc, musze poszukac przepisu na necie gdzies

 

a wlasnie, rollups malinowe bylyby super. I wsiciekle czerwone, musze rozmrozic czeresnie, mam juz wydrylowane, tez bedzie swietne

 

i tak mysle, zrobic takie rollupsy warzywne tez fajne. Albo ususzyc taka papke na chipsy o!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomidory zrób rollupsowe. Dodaj odrobinkę soli i chili :)

 

Sałatka:

  • z tuńczyka, kukurydzy, ananasa i koperku z dodatkiem łyżeczki majonezu – bardzo smaczna.
  • z mlodej kapusty drobno posiekanej, ogórek kwaszony, marchewka.
  • z tartej marchewki z tartym jabłkiem, cytryną i odrobiną cukru.
  • ze śieżych surowych pieczarek pokrojonych w cienkie plasteki i zielonego pora pociętego w krążki, w równych ilościach, posolone tuż przed podaniem, bo zmienia kolor.
  • a J obżera się sałatką z zielonej sałaty, świeżych pomidorów i ogórków, pora i do tego sos vinegar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomidory niestety lubie tylko swieze :cool: nawet nie lubie sosu do spaghetti , moge tylko z innymi sosami zjesc :cool: jakies grzybowe badz serowe.

 

nie znam zadnych tych salatek, znaczy dwie, co Twoj J je. I ta z marchewki ale jak robie to ze smietna slodka, chyba wynislam z domu bo czesto ja jedlismy.

 

a ta z pieczarkami to co? bez sosu? tak na sucho?

a z tunczyka to takie rozne mieszanki robie i nakladam na sucharki.

 

 

mam juz 8 tacek :p

jablek musze dokupic. W kazdym badz razie najbardziej nam obojgu smakuja jablka. Musze jakies inne rasy kupic. A suszone truskawki dobre do platkow, tylko ja nie pamietam kiedy ja platki jadlam, melko tylko 0% uzywamy to jak woda :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie lubisz pomidorkow. Ja mam własnie miseczkę pod ręką i pożeram :)

 

Marchewkową u mnie w domu zawsze robiło się bez śmietany. Co dom to zwyczaj.

 

Tę z pieczarkami i porami trzeba robić tuż przed podaniem, bo pieczarki ciemnieją. Spróbuj zrobić z jednego grzybka i tuż przed zjedzeniem tylko troszkę posól. Jest ostra od pora. Fajnie smakuje np. do piwa na malutkich kanapkach.

Ona własnie taka jest bez sosu. Nie potrzeba nic. Jest wilgotna.

 

Mamy wysuszone jabłka słodkie, kwaśne i winne.

 

Suszyliśmy też jabłka na słońcu jednego dnia, bo pięknie świeciło. Wystarczyło od 11 rano do 17 po południu. Wyschły pięknie. Mają najlepszy smak i kolor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jablka od dwoch dni pozeram, a z rana po obudzeniu 3 wyprawy do lazienki i ze dwie w ciagu dnia :lol2: jeszcze takiego czegos nie mialam. Troche musze spasowac z tymi jablkami.

a wlasnie, nie pomyslalam, bo takie upaly mielismy cale lato, afryka na ogrodku, mglam miec juz niezle wory jablek na zime. Ale tez w sumie bym sie bala ze ptaki mi zzra albo lazic beda po nich :cool:

no tak, co dom to obyczaj, sama salate jak ze smietana tez na slodko tylko, bo duzo ludzi na kwasno/slono robi. tez to z domu wynioslam i tak najbardziej lubie.

co nieznaczy ze wszystko, bo sa zeczy ktore musialam jesc i jak tylko wyjechalam przestalam i nadal tego nie jem i nie lubie. Albo robie zupelnie inaczej.

 

np. knedle....w domu ze sliwkami, tutaj ze sliwkami nie lubie za to przepadam za knedlami z apricotem

eeee...ide przetlumaczyc co to :mad:

MORELA...o!

 

i tylko takie kupuje :D bardziej kwasne a ja pies na kwasne

 

agrestu juz lata nie jadlam :mad: ten co zasadzilam cos mi zezarlo do suchych badyli, obydwa, wiec zero agrestu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, raany julek ale smaka narobiłaś, w tym roku u mnie była bida-z-nendzom w ogrodzie, ani czeresni, ani śliw, borówek było wiecej to cos pomogło nam zjeść (podejrzewam szpaki) ale na przyszły rok jesli beda owoce - to chce taką suszarke, ciekawe czy czeresnie suszone są dobre?

 

Pestka nie mam suszarki (jeszcze :lol:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe teroll coś tam, muszę zrobić ale w piekarniku bo suszarki nie mam, jeszcze.

 

Siedzę w pracy a z głośników u kolegi z przeciwka "przez te oczy, te oczy zielone ....."

I tak co piątek. Nie wytrzumałabyś tu.

Dwa miesiące temu też byłam na imprezie na statku, ale nie wypłyneliśmy bo pogoda nie pozwoliła. Wybawiłam się jak juz dawno się nie bawiłam. Były szanty, rum i wszyscy w stroju pirata. Disco polo też było ale do tańców jest akceptowalne.

 

A byłaś kiedyś na polskim weselu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doriko nie nie bylam na polskim weselu :no:

widzialam na filmach polskich, o ile to wyglada dokladnie tak no i w ksiazkach. Czytane.

 

Ja bym zwrocila takiej osobie uwage, zeby sobie sluchawki zalozyl albo cos bo on spac nie moze przez oczy zielone a ja bym caly weekend spac nie mogla bo by mi to mozg swidrowalo :lol2: wygooglalam ta piosenke :cool:

Masz silne nerwy pewno, ja bym dawno pekla. I nie chodzi tylko o dico polo, kazda muzyka grana w kolko - ma sie dosc.

 

no kazdy lubi co innego , i jesc i sluchac czy wystroic dom. Ale chyba najgorzej wplywa muzyka nielubiana bo sie wlasnie wwierca i nie chce wyjsc :cool:

 

 

dziewczyny jak bedziece rollupsy robic - sprawdzac podczas wysuszania zeby nie wyschlo za bardzo, musi byc lekko lepkie jak sie dotknie palcem, lekko wilgotne.

 

czy sie wysuszyc czeresnie da nie wiem, osobiscie je lubie odmrozic i sa jak z drzewa na sernik jak robie, ale na rollupsy to co innego, probuj Vesi !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochu z pola bitwy

 

przyszedl Nick i mam dziure :lol2:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4021_zpshl3srvvu.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4025_zpsewu0fziu.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4030_zpsz0hoeirc.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4032_zpsqcdbx10g.jpg

 

 

narazie zapchana tym co wycial. Teraz trzeba zeby M mial jakis weekend wolny i musi przyjechac Chris (elektryk) i pociagnac kable elektryczne do kominka, potem dopiero podlaczyc kominek do gazu mozna.

No ale cos ruszylo, dziura jest :D

 

musimy dokupic specjalna przedluzke bo dziura musi byc minimum na 60cm od ziemi, a jak widac u mnie nie ma. Z drugiej strony jest, a tu niestety wyzszy teren. Inaczej smieci, liscie, no i przedewszystkim snieg by zasypal i po paleniu w kominku

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaa...sasiadka wyszla, ta nowa co wynajmuja. Pierwszy raz z nia gadalam. Z matka. Mowila ze zmuszam ja do scinania trawy :D

Przedwczoraj jak mnie uslyszaly ze znow scinam powiedzialy sobie ze pojda i mi kabel odlacza :D rozczarowalam ja bo powiedzialam ze nie mam na kabel :lol2:

 

ok, ma kosiarke, a maja lenia scnac, trawy tyle co kot naplakal, szczegolnie ze z tylu nie musi kosic bo cala zdechla, na froncie tylko!

jak usylyszala ze to moj drugi kominek to juz zawczasu sie wprosila do mnie jak siadzie prad zeby przyjsc i sie ogrzac :lol2: co jak pamietacie stalo sie w kwietniu po burzy lodowej co pozrywalo kable. No i piec gazowy nie ruszy bez pradu. Ale kominek tak :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Vesi, jak zobaczylam TAAAAAAKKKIIII wklad to musialam pstryknac :lol2:

Nick jest Wlochem (taka mam mieszanke ze hej naokolo). Mieszka naprzeciwko Triny, znaczy teraz i Ricka i Kathy.

Bardzo fajna maszyna, tyle nasmiecila co ten bialy proszek a raczej troche mazi widac bo na wode cial fundamenty. Od srodka nic nie musialam sprzatac.

Dobrze, bo Nick tnie wszystko - asfalt, sciany, beton itp itd, przetnie mi asfalt przed garazem co chce wsadzic rynienke do splywu bo mi woda wlatuje do srodka, zre zrobil builder :sick: Nic nowego.

 

Dzis bylam kupilam ledowki, wymienilam wszystkie zarowki w domu co nie byly ledowkami i wszystkie na jeden kolor i moc w koncu swieci tak samo. Z lapanki wyszlo tak ze co lampa to inny kolor byl. I kupilam ledowe spoty do jaskini na sufit tak ze mam z glowy. Aha, wiatrak kupialm nowy do sraczyka na pierwszej podlodze. ten co mamy co builder wsadzil nie jest zly bo lepsiejsza polka, ale jest za glosny. Nowy taki sam jak do jaskini do M - z czujnikiem - tu sie nie bedzie czujnik wlaczal bo to WC a lazienka ze sie kapie i para leci, ale ustawic moge na ile chce, czyli wlacze wiatrak i sam sie wylaczy po 10, 20 czy na ile ustawie minut.

Czasami zapominamy i potrafi caly dzien wyc jak nas nie ma. I prad zre.

jak sie dziwicie czmu wszystko zmieniam - ano jestesmy udupieni w Ontario. Placimy najwiecej za prad w calej Canadzie i w calym US :sick::sick::sick:

US od nas prad kupuje i placa mniej niz my, co za bull shit.

jest zadyma na calego w calej prowincji bo nas tak rzad zalatwil. Wiec wypuscili kupony na lampy zarowki ledowe i sciemniacze i co sie dalo. W ten sposob zamiast placic 8$ za ledowa zarowke placimy 1$. Na caly dom wychodzi kupa kasy zaoszczedzonej. Wiec pozmienialam. Bo sasiedzi niezle rachunki dostali za prad.

Jedynie co nie zmienie to na moich zyrandolach krysztalowych bo nie maja okraglych takich, jeszcze nie zrobili, a te male swiecznikowe nie chcialam bo za bardzo star zyrandol wygladal, no i spod ledowek jednak jest paskudny - prawie polowa bialego plastyku z napisami, wiec odpada. Zmienie tylko u mnie w sypialni bo mi tam nie zalezy.

Z poczatku myslalam ze te ledowki to pic na wode, ale jednak place mniej niz inni za prad a mam tu swiatla niektore powlaczane 24/7. Wiec cos chyba w tym jest.

 

ps. juz tej mojej mlodej psicie kupilam siodelko dla malucha do samochodu :sick: Trafilo mi sie tej samej marki co ma wozek wiec akurat.

 

jutro jedziemy odebrac zlew i inne pierdoly, w koncu, bo M pracuje statnio 6 dni i nie bylo kiedy.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...