mania1220 04.10.2016 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Pestka ......jakby choinki zniosly teraz przesadzenie??? mam hmmm...5 choinek ktore powinnam przesunac. mowisz ze teraz tez mozna, ale iglaste tez? czy lepiej poczekac do calkowitej jesieni? Morwe tez musze przesadzic. Teraz jej ruszac nie chce bo nadal ma ladne liscie, z nia poczekam. Juz raz ja w sierpniu przesadzalam rok temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 04.10.2016 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Wczoraj wyszłam. Deszcz pada, to nawet nie zaglądałam do ogródka. Widzę tylko na trawie pełno liści. Dzisiejsze odkrycie mojego chłopa- mówię mu, źeby do pralki wrzucił kapsułkę i właczył pranie. A co to jest kapsułka? Wiec z łóźka mówię- szafka, pierwsza półka, po lewej stronie, pomarańczowe pudełko. Za chwilę wpada do mnie z zachwytem w oczach i mówi - o, jakie to fajne- mam przebić? Powiedziałam, źe od 2 lat tym pierzemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.10.2016 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 ha ha ha przebic tez piore kapsulkami, mloda zawsze co przyjedzie jedna torbe badz pudelko mi zaiwani bo mam zapas zawsze. Mika - ciesz sie!!! ze Twoj UMIE WLACZYC PRALKE moj mimo ze pokazywalam NIE UMIE. Jak polecialam do Polski w lutym na ile to bylo, dwa tygodnie - to poszedl z mlodym i kupili sobie po 14 par skarpet i majtek , zeby miec czyste, koszulek mieli na tyle. Jak wrocilam kupa smordkow mnie czekala do dzis nie wie jak zrobic pranie , nigdy nie wiedzial bo zaraz zapominal. zmywarki tez nie umie wlaczyc. Jedynie co to umie wlaczyc odkurzacz i kuchenke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 04.10.2016 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Jak kupowalismy indukcję, to największy problem był czy będzie umiał włączyć. Zmywarki nie dotyka. Ale cwaniaki robią to z PREMEDYTACJĄ Za to na myjnie samochodową co kilka dni by jezdził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.10.2016 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 dziewczyny co do malony hybrydy - ze malina to wiem i ze hybryda tez, tyle pamietam, nie pamietam z czym jest zmieszana. A ze kartke zgubilam tez nie wiem czy samozapylna czy potrzebuje innej zapylac no i dupa rosnac rosnie, owocow kwiatow niet. Pamietam ze miala miec jasne owoce jak malina ale owoce duzo wieksze i pelniejsze - temu ja wzielam. Ale owoce nie byly ciemne prawie czarne jak jezyna, wlasnie kolor byl jak maliny. tu sa listki http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_4179_zpsyudhx7ud.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_4180_zpsdqy7euec.jpg sprawdzilam na necie i zdaje sie ze to wlasnie Tayberry. teraz - nie wiem jak mam to usiac? pisza stare uciac a nowe zostawic a mi stare ktore byly byly zielone na wiosne liscie puscily i zdechly same, na wiorki. I te nowe pedy wyrosly i inne galazki nowe, wiec co mam ciac? na zime ja poloze na truskawkach i przykryje sloma. Podobno owoce maja dopiero dwuletnie krzaki, no ja ja mam nie wiem, deugi rok? moze trzeci, zapomnialam kiedy sadzilam, ale to co tak puscilo i pokazalam to z tego roku. cholernie maja duzo kocow i kuja, nawet te scuche jak sciagalam, i maciupkie te kolce jak sie wbije w reke - nie widac a czuc. Roze sie chowaja z kolcami. Czyli tak jak mówiłam malinojeżyna. Nie potrzebuje zapylacza. Owocuje na zeszłorcznych pędach, dlatego jeszcze nie miałaś owoców, na drugi rok powinna zakwitnąć na tych najstarszych, póżniej te co owocowały ścinasz przy samej ziemi a nowe zostawiasz bo zaowocują na następny rok. Tak samo prowadzi sie jeżynę bezkolcową. I skróć na długość wszystkie pędy - u siebie puszczam na 1.5 - 2 m, czubki i tak mnie owocują, a łatwiej ja prowadzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.10.2016 17:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 PUSIA.....czy mam teraz je skrocic czy jak liscie opadna???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.10.2016 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 PUSIA.....czy mam teraz je skrocic czy jak liscie opadna???? Możesz teraz, możesż w środku lata na bieżąco przycinać - robię tak swoim i nic się nie dzieje, inaczej rosną jak zwariowane nie wiadomo po co. Szkodzi im jedynie uporczywa susza, sa bardzo wrazliwe na brak wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.10.2016 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 z laniem ok, wiesz ze ja wody nie zaluje obetne w takim razie dzisiaj ja dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.10.2016 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 z laniem ok, wiesz ze ja wody nie zaluje obetne w takim razie dzisiaj ja dziekuje Z całego serca zyczę Ci takich zbiorów jak miałam w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.10.2016 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 (edytowane) dobra, opisanie testu na odkurzaczowego robota. moj wlasny, wiec owijac w bawelne nie bede. wzielam tez pod uwage setki przeczytanych opini na ten temat z roznych firm. Zeby porownac. Od ludzi ktorzy je kupili a nie ze chca obrzydzic badz reklamowac, jak jest opinia pol na pol to wiem ze uczciwa. Bo nic nie jest nigdy perfekt ani nic nie jest super zle, szczegolnie jak sie ciezka kase daje za cos. Bralam pod uwage tylko roboty z gornej polki bo sa i super tanie firm jakich nawet nie znam. AHA.......................sie okazalo ze nie tylko ja taka glupia ze kupilam dwa, jest wiecej babek co wpadly na ten sam pomysl , bo czemu nie, po co go noisc, obrobi dwie podlogi. to sa moje dwa, nie wiem czy macie ta firme u Was. Wiem ze w Polsce szal pal na Roomby, tutaj jest duzo wiecej firm, sa i lepsze i drozsze od Roomby Irobota. Nie kazda jest lepsza ze drozsza ale jest jedna firma co jest podobno lepsza. Ja swoje kupilam za 1/4 ceny, temu wzielam dwa. No i jest FUN patrzec. zylam cale zycie bez nich i pewno bym dalej nie kupila, w koncu mam dwa Dysony no i jakbym chciala moge podlaczyc centralny, ale ze facet mial tam gdzie zlew kupowalam i tanio wyrwalam - WHY NOT. czy jestem zadowolona? tak. Wyjezdzaja same rano jak je nastawilam i mam z glowy odkurzanie, moge se tu posiedziec i nie nosic odkurzacza po dwoch podlogach. Najwyzej jak nie trafi na ladowarke to go przyniose. Podlogi sa czyste, bardzo ladnie zbiera. Odkurzacz dla leniwcow napewno ulatwienie tez jak sie ma duzo roboty i malo czasu ale nadal i tak trzeba robic gruntowne odkurzanie. fajne jest to - nie wiem jak inne firmy ale moje - moge sobie na ich strone wejsc i kazda czesc dokupic i sama wymienic jak cos pojdzie. To jest lepsze nawet niz z Dysonem. Pojdzie kolko, czy snsory, czy nawet caly komputer - wszystko mozna dokupic osobno i samameu w domu wymienic. Badz do nich poslac i naprawia. Nawet jak gearancja wygasnie. http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_4085_zpserm8ly7v.jpg po lewej srebrna dziewczynka Bobi, po prawej chlopak Bob. Oba sa psa siersc tez. Moj pies nie gubi, kotow nie mam, ale na zwierzaki odkurzacze zawsze maja lepsze wciaganie. ja musialam to na smieciach testowac. Oba maja UV lampe na dezynfekcje ktora wylacze. Za slaba zeby dezynfekowac, jakos w nia nie wierze (nie tylko ja) pozatym UV promienie niszcza podlogi - rozjasniaja, jak od slonca. Oba maja tez funkcje mopa naklada sie epcjalne nakladki. Nawet nie prowbowalam - co mi taki maly mop da. Nie ma pojemnika na wode, szmatki trzeba moczyc, zaraz wyschnie. Wole uzywac mojego recznego. Srebrna Bobi jest bardziej wypasiona idzie z wirtualna sciana w komplecie, Bob nie ma w komplecie trzeba dokupic. http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_4088_zpsvp7tlxll.jpg jak sie nie chce zeby gdzies wjezdzala - np na miski dla zwierzakow, albo zeby nie wyjezdzala z jakiegos pokoju, badz odgrodzic dajmy na to drogie meble, kwiaty na stojakach itp itd, buduje wirtualna 3-metrowa sciane. Oba ida z pilotami. Bob ma wysiwetlacz na sobie wiec nie ma na pilocie, Bobi na odwyrtke. http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_4091_zpsw5kx7ius.jpg Poszedl test, ciekawa bylam jak sie pies zachowa, a moj maniek - ZNALAZL NOWEGO KUMPLA http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_4063_zpsb0ppokts.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_4072_zpsjpio4axj.jpg jak tylko odkurzacz startuje Manius zeskakuje z kanapy i "idzie sie przywitac" z odkurzaczem, serio. Jak go uslyszy w jadalni - leci do niego. Jeden raz Bob sie meczyl bo koniecznie chcial wlezc pod fotel ale mi lampa przeszkadzala wiec stal i "plakal". Pies jak uslyszal ze odkurzacz wydaje inne dzwieki - zaraz do niego zeskoczyl i zaczal obwachiwac i lazic kolo niego bo myslala ze odkurzacz "placze", to wygladalo super ! Dobre tez bylo jak pokazalam pierwszy raz M. M stal w kuchni klo lodowki i robil kanapke a odkurzacz zaczal jezdzic ....i go atakowac. M widzial go pierwszy raz i i sie smial a za chwile slysze - ok, spadaj, co mnie atakujesz ...ale ro spadaj bylo mocniejsze, a odkurzacz odjechal i za chwile wrocil i znow chcial M odkurzyc - mialam ubaw ZA: ma duzy pojemnik na smieci. Zbiera DOKLADNIE> mimo ze czytalam negatywow sporo moj zbiera kazdy paproch , wciaga jak glupi, nawet takie co ja ich nie widze. Dywan jak ze sklepu nowka wyglada, z poddlogi wsio sciaga. wjezdza swietnie pod kanape, fotele, nawet w kat za fotel wlezie gdzie stoi lampa i tam tez odkurzy. Uwielbia odkurzac dywan! I stawia mu wszystkie wloski na bacznosc. Nie ma problemu z nierownosciami - spokojnie zjezdza i wjezdza na dywan i bez problemu pokonuje listwe ktra oddziela podloge w pokojach od kuchni. Test ze schodami przeszedl pomyslnie - ale stanelam o pilnowalam zeby lapac jakby co - nie spad, "obwachal" odjechal. Nie ma problemu tez wjechac na dywan w jadalni i go odkurzyc bo tam nadal mam stary shag. O tych nierownosciach dywn/podloga badz roznice z listwami na podlogach czytalam nie zadobre opinie, nie chcialo ludziom wjezdzac - ja nie mam problemu. Robi kilka rundek naokolo. Wcisnac sie chce wszedzie - chociaz nie moze, wtedy jest niezadowolony no ale co zrobic. Duza zaleta - wyglada fajnie jak tak jezdzi i kombinuje. Jak jakis zwierzak dodatkowy. Przeciw : nigdy przenigdy nie bedzie zamiennikiem duzego normalnego odkurzacza. raz ze wszedzie nie wjedzie - np. po lawe mi nie wjedzie bo mam nisko krzyzak na dole, za lustro nie wjedzie, w katy gdzie cos stoi nie wjedzie, pod szafki w bibliotece nie wjedzie. Pod krzesla i stol w jadalni tez nie - odleglosci miedzy nogami sa za male wiec tylko naokolo. Jesli am te moje ciezkie kobyly wsadzac na blat za kazdym razem to dziekuje bardzo, wole poodsuwac i odkurzyc Dysonem. Oczywiscie normalne ze schodow nie odkurzy, kurzy z szafek czy z shutters itp tez nie. Pajeczyn tez nie odkurzy ani wiatrakow na suficie w lazienkach czy kratek wylotowych w scianach. wiec nie mozna zamienic na stale bo sie zarosnie brudem. nadal sie uczy , bo one sie ucza pokojow i przestrzeni wiec nie wiem, ale poki co nadal ma problem wrocic sam do ladowarki, chyba ze jest blisko to smiga na nia swietnie. Raz mi sie zablokowal bo wlazl pod szafke gdzie mam te metalowe fikosne nogi, ale stala donica z Boguska nie wyrobil, musialam go wyciagac, dzis Boguska na zewnatrz to elegancko tam wjechal i wyjechal. Raz tez udupil sie na kablu, zlapal koncowke i wessal - jak kazdy odkurzacz. Ale jak lezal kabel po calosci spokojne przejechal po nim. zobaczymy jak bedzie dalej. Problemy z nierownosciami, wciaganiem kabli, czasem sie zablokowaniem gdzies ma kazdy z kazdej firmy. Kazda firma ma tez zwolennikow i przeciwnikow. czy bylby to dla mnie odkurzacz nr jeden? nie. Tez pracoalam i mialam dwoje dzieci i pozno wracalam, zeby odkurzyc zawsze znalazlam czas, tak jak na siedzenie przed compem. Ulatwia? jasne, nie trzeba codziennie latac z odkurzaczem, pomijajac katy z czyms i miejsca gdzie wjechac nie moze - moze sobie codziennie jezdzic i zbierac nawet nie smieci jak sie nie ma z czego smiecic ale kurz ktory jest czasem niewidoczny. A gruntowne odkurzanie i tak trzeba zrobic normalnym odkurzaczem. czy bym poszla kupic wypasiona Rombe? nie. Nie zrobi nic lepiej niz moje Boby i nic lepszego niz moje oba Dysony. Odkurzacz normalny zawsze jest silniejszy. A ja jestem dywaniasta wiec wiadomo, z dywanu trzeba mocniej ssac. ilosc wessanych smieci test przeszly pozytywnie - zawsze jak odkurzam (nie gruntownie ale to codzienne) podnosze krawedzie dywanow bo tam zawsze "nawieje" smieci. Inaczej sie nie da. Wiec wymiotlam co bylo, plus pozbieralam kupke smieci - po rozpakowywaniu paczek nazbieralo sie i specjalnie trzymalam na test. Wielka kupke zrobilam nawet z kulkami stytopianu i liscmi z Boguski - wciagnely wszystko do czysta. Edytowane 4 Października 2016 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.10.2016 17:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Pusia chcialabym zbiory jakies miec. Truskawki juz oddalam chimpmunkowi, czeresnia do kitu nic nie miala i bedzie wykopana jedyne co mialam i nadal mam to poziomki.a maliny uwielbiam. Szczegolnie z lodami , a takie hybrydy pewno smaczniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.10.2016 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Maniu te minusy wynikają z tego, że kupiłaś odkurzacze do domu urządzonego tradycyjnie - niskie meble, dywany, dlatego tu nie wjedzie, tam nie dosprząta.My dom od budowy szykujemy pod robota - zero dywanów, meble na nóżkach itp. Miłe zaskoczenie, że tak ładnie odkurza dywan, bo internetowe opinie są negatywne w tym względzie. Cieszę się że jesteś zadowolona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.10.2016 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Pusia no jak wiekszosc bo wiekszosc juz ma dom urzadzony. Powiem Ci szczerze ze nie moglabym domu budowac badz meblowac pod odkurzacz Mi ma sie podobac a nie odkurzaczowi nadal jednak nawet jak urzadzisz pod odkurzacz pajeczyny, badz za nozkami mebli przy scianach czy wlasnie kratki na scianach i suftach ani schody - nie da rady. Z dywanami bylam zaskoczona tez - i to milo. Wciagaja wszystko i pozadnie. Szczegolnie shag ktory jest grubszy i ma dlugie kudly. Do Dysona sie nie umywa napewno, ani innego pozadnego odkurzacza ani pozadnego centralnego ale nie mam zastrzezen. Jakbym miala tobym napisala, nie lubie owijac w bawelne jak mi cos nie pasi. Albo bym oddala jakby smieci zostawial za soba bo po co cos co zle dziala. Na dole mam trzy dywany. Na gorze mam jak narazie wykladzine wszedzie oprocz lazienek i ciagna jak smoki. Podejrzewam tez ze np. z mojego ja kupilam nowszej generacji, duzo negatywow bylo z lat poprzednich. Nie kazda Roomba tez jest dobra, tez jest masa negatywow. Jak pisalam, kazdy ma zlewty i wady. Zobaczymy jak bedzie dalej. Opinie napisalam tylko dla tych co sa ciekawi i sie zastnawiaja czy brac. Moge powiedziec ze warto brac, ale aboslutnie sie duzego nie pozbywac! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 04.10.2016 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Nie planuję zakupu, ale test chetnie przeczytałam. Jak on reaguje na rozlaną wodę np z kociej miski i w jakim stanie pozostawia frędzle w dywanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.10.2016 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Mika z tego co wiem nie idzie w parze z woda - jak kazdy odkurzacz. Dyzonem tez nie jezdze po wodzie, chyba bym umarla jakbym go zabila. Kiedys mialam super wypasiony odkurzacz, nie pamietam nazwy, ale dalam za niego mase kasy, jeszcze Dysonow nie bylo. Sluzyl dlugo az kupilam nowy i tamten oddalam znajomym. Po latach nadal kupe kosztowal. Na balkonie mieli wylozona sztuczna trawke (FUJ!!) i on madry wyszedl sobie poodkurzac - po deszczu. Spalil silnik. I bylo po odkurzaczu. Jak z fredzlami nie wiem bo ja zadnych fredzli nie mam nigdzie, nawet zeby test zrobic Mysle i mysle ale nie wiem. jak cos znajde - moze gdzie jaki stary dywanik mam upchany to sprawdze i Ci powiem. Ja tez nie planowalam. One na rynku sa od hmmm 20 lat? 10 minimum napewno. Jakos mnie nie ciaglo. Nie mowiac ze ceny zawsze byly wysokie. Byla okazja to wzielam. Inaczej bym nie szla kupic wcale aaaa...z woda w misce, jak pisalam - po to w takich miejscach sie stawia wirtualne scianki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 04.10.2016 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Świetnie wszystko opisałaś - zawodowo zrobiona ocena, trzeźwa. Z Pusią prawie się pokłóciłyśmy o ten odkurzacz. Ja takiego nie mam, ale na logikę wyszło mi, że są miejsca nawet na podłodze, gdzie nie odkurzy. A domu pod odkurzacz też bym za nic w świecie nie urządzała. Nos dla tabakiery, czy tabakiera dla nosa w końcu Iglaka możesz przesadzać nawet już. Akurat wczoraj Elfir opisała co trzeba zrobić, żeby mniejszy szok przeżył. Jak nie znajdziesz postu, to jutro podlinkuję. Dziś nie chce mi się szukać, bo internet nam padł, wichura obluzowała kabelek przy antenie radiowej do netu. Serwis przyjedzie jutro i nie wiem o której. Z tabletem jak z mułem, bo sieć komórkowa działa u nas średnio jeśli chodzi o internet. Jak jest radiowy, to hula jak trzeba po wi-fi, a tak nawet wzmacniacz sygnału jest za słaby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 04.10.2016 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Udało się Post 13670 - wszystko opisane http://forum.muratordom.pl/showthread.php?184529-Pytania-do-Elfir-forumowej-ogrodniczki&p=7290999#post7290999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 05.10.2016 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 Pusia no jak wiekszosc bo wiekszosc juz ma dom urzadzony. Tak, zgadza się Powiem Ci szczerze ze nie moglabym domu budowac badz meblowac pod odkurzacz Mi ma sie podobac a nie odkurzaczowi Bo każda z nas jest inna. Planując budowę świadomie zrezygnowaliśmy z centralnego, a wiedząc że będzie robot wyposażenie planowaliśmy tak, żeby jak najwięcej mógł sprzątnąć np. wjeżdżać pod łózka. I tak mamy zrobione. I oczywiście tak się nam podoba.To była świadoma decyzja a nie żaden przymus.Np. dywanów nienawidzę więc to dla mnie żadna strata ze ich nie mam. Wcześniej mieliśmy robota kilka miesięcy więc wiedzieliśmy co i jak, czego się spodziewać. Oczywiście masz rację że od czasu do czasu trzeba generalkę zrobić "normalnym" odkurzaczem. Choć pajęczyn u mnie nie ma A robot jest od tego żeby mi codziennie sprzątnąć czego sama nie jestem w stanie zrobić. Różnica zdań z Pestką dotyczyła nie samego robota, tylko wygłaszania opinii gdy się czegoś nie wypróbowało. Nie cierpię tego.Internet i tak pełen jest bzdur, po co jeszcze je powielać. Nie mam czegoś, nie znam, nie wypowiadam się. W każdym razie cieszę się że jesteś zadowolona. Ten czerwoniutki jest śliczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 05.10.2016 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 Odniosę się do opinii czytanych w necie. Nieraz czytam opinie nt sprzętu AGD i często widać które są pisane na zamówienie. Dlatego cieszę się jak czytam opinie osób, które znam z forum. Wiem, źe każdy ma swoje oczekiwania, ale stokrotnie wolę subiektywne sprzeczki czytać, niź pisane peany za kasę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 05.10.2016 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 Odniosę się do opinii czytanych w necie. Nieraz czytam opinie nt sprzętu AGD i często widać które są pisane na zamówienie. Dlatego cieszę się jak czytam opinie osób, które znam z forum. Wiem, źe każdy ma swoje oczekiwania, ale stokrotnie wolę subiektywne sprzeczki czytać, niź pisane peany za kasę Pisane na zamówienie to jedna strona medalu, a druga to zwykły hejt. Jestem anonimowy to się wypowiem. Kilka razy dawałam już ten przykład, ale chyba najlepiej to odzwierciedla - gdybym bazowała na opiniach z netu nigdy bym swojego domu nie wybudowała. A z tych opinii ani jedna nie napisana przez użytkownika tej technologii. I niestety tak jest z większością netowych opinii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.