Domek z dziecinstwa

[Emila3000]

U mnie już od jakiegoś czasu pompa chodzi co jakiś czas... ale muszę mieć powyżej 23-24 stopni w domu...

[Doriko]

23-24 stopnie w domu trochę mi się kłuci z zimnym wychowem.

[Emila3000]

Przecież sobie go robić nie będę

Chodziło mi o chłodne kąpiele, bardzo lekkie ubranie itp. W niższej temperaturze w domu nie wychodzę spod pierzyny, robię się maksymalnie ospała.

[Doriko]

Dziwię się bo dostałam ochrzan od naszej pediatry za 21 stopni. To za ciepło i lepiej dziecku ubrać bluzkę z długim rękawem (sobie też) ale oddychać jednak chłodniejszym powietrzem, szczególnie w sypialniach. Żeby było jasne to nie chodzimy w domu w polarach

Co z tego że się lata na golasa skoro powietrze takie ciepłe. U mojej siostry tak jest i zawsze u nich ociekamy potem, nieważne jak ubrani. Za to u teściów 18-19 to już dla mnie zdecydowanie za mało i mi marzną nogi. Mam słabe krążenie i nawet grube skarpety nie pomagają w takiej sytuacji.

 

Ten twój zimny chów to jednak nie taki zimny, no chyba że ja to się znęcam nad dzieckiem skoro u nas w sezonie grzewczym max 21.

Ciężko robić dziecku zimny chów jak się jest samemu ciepłolubnym.

[mania1220]

Pestka ja od jakiegos juc czasu rano wlaczalam, wstawalam a tu w domu 16-19, na dworzu tylko kilka na plusie. Dzis nie wlaczylam, dzis na dworzu 30 plus humid bylo 34, teraz dochodzi 6 wieczorem, w domu mam 23 z humidem jest 27 i zdycham z upalu.

Doriko ja tez mam niskie i tez mi stopy marzna Ale niecierpie "papci", albo skarpetki albo japonki na gole stopy.

 

Dzieci wychowywalam troche z musu w niskich, miedzy 18-21. gdzie 21 to byla gora - bo tak w blokach grzali. Z czasem sie czlowiek przyzwyczail.

W domu w zimie mam 22 chyba ze na dworzu jest ponizej -30 czy -35 to wtedy podkrecam bo zimno sie robi. aAle przewaznie dogrewam kominkiem mniej gazu ciagnie i pradu. Ale na gorze w sypialkach zawsze mam zimniej. Najgorzej jest jak jest -30 i wieje wiatr z arktyki, wtedy lodowate zimno wali mi prosto na dom i strasznie sie wyziebia wszystko szybko.

 

 

 

No i to by bylo na tyle z 10ma kg jablek - zostaly na dnie, dzis znow kroilam i sie susza. Ciekawe kiedy mi sie znudzi i jesc i obierac

 

nic mi sie nie chce, opadlam z sil dzisiaj a jutro nastepny upal.

 

 

a jak mowiac o nietoperzach noca...siedz wczoraj i bylo dokladnie za 3 min 12 w nocy. Nasze wielkie gesi mi nad domem przelatuja i gegaja. Nie wiem ile ich bylo ale chmara , w dwoch turach. Cisza jak diabli, ciemno jak wiadomo gdzie a te wrzsk robia. Przewaznie jak przelatuja to sa cicho tylko slysze szu-szu od skrzydel, wczoraj japy darly.

I szkoda ze nie wzielam aparatu, bylismy wczoraj na wysypisku powywozic troche - a chyba bylo ich z 50, sepow. Alez piekne zdjecia by byly

Musze drugim razm aparat wziac, szczele sesje na wysypisku smieci

 

 

Pozatym jestem wsciekla jak osa, wcielo nam czeka. Firma nam za robote wyslalai wsiakl. Byl na kupe kasy I musimy czekac do 20 pazdziernika i oni drugi wysla (!!!!) bo nie takie maja zasady ze nie M nie moze odebrac nawet jak tam u nich codziennie jest - co za bull shit!!!

i to to nie problem, problem bedzie jesli czek sie dostanie w obce rece. Jesli wywali to spoko, gorzej jak trafi na kombnatora bo niestety tacy sa. Wtedy sie kolomyja zacznie, policja, dochodzenie, szukanie winnego ito itd i ciekawe ile wtedy bede czekala na kase! kuzwa mac

[mania1220]

dokowanie - powinien miec sporo miejsca naokolo, a zjezdza z dywanu, kombinuje, meczy sie - ale daje rade.

Juz szczotki ma wylaczone. Wiec mu trudniej, normalnie szczoty mu pomagaja jechac.

Jak bateria dochodzi do 15% to sam jedzie na ladowarke.

 

Nowy dywan jest wiekszy od tego co tam lezy i niz mam w kominkowym, moze mu bedzie lepiej.

Ladowarke przenioslam dzis w inne miejsce.

 

 

 

Edytowane 6 Października 2016 przez mania1220

[mania1220]

wyjazd spod fotela i atak na kabel - dal rade

 

 

[mania1220]

przy kominku jest listwa i zaraz nad nia kamien (marmur zamalowany bo byl brzydki ), czyli dwa schodki plus dywan - dal rade

 

 

[mania1220]

przy prostych scianach ma inne ruchy, wymiata z prostej

 

 

[mania1220]

w kuchni mi sie kojarzy z biedronka

wrocil potem jeszcze dwa razy tam i wymiotl kazdy kacik

 

 

[mania1220]

na shaggu , a potem atak na Dysonka ktory lezal rozlozony (bo go czyscilam)

 

 

[mania1220]

a tu co pisalam ze w bibliotece dywan wyzej - Bob nie wjechal

 

 

[mania1220]

a tutaj Bobi - czyli laska, bez problemu wjechala za pierwszym razem!

Bobi jest mocniejsza i ma inne kolka. Przy koncu myslalam ze sie zakleszczyla albo co, ale on "obwachiwala" bo to byl jej pierwszy raz tam i potem spokojnie odjechala

 

 

[mania1220]

Manius i Bobi

 

 

[mania1220]

ni CHU - miedzy nogi nie wlezie

 

 

[mania1220]

i ostatnie - niezla sile maja oba, zwroccie uwage jak przestawil zegar - i tak wszystko przesuwal. Wiec np. moj Barley stojak ze szklana kula - ciezka sprawa. Musze kule przykleic do stojaka

 

 

[pestka56]

Dobre te „zabaweczki”. Ja niestety nie kupię, bo takich jak te Twoje u nas nie ma, a tę roombę i wcześniej samsunga poogladałam sobie w sklepie. Tzn Samsunga w showroomie. Poszłam oblukać lodówki i pralki, i akurat pokaz robili. Jakoś nie wzbudził mojego zaufania. Poza tym ceny są kosmiczne.

 

Zresztą ja podobnie jak Ty, mam dom z meblami, dość pokaźny dywan w salonie i drugi w sypialni. W sumie masa zakamarków okołomeblowych. Nie mówiąc już o tym, że przecież schodów i tak nie sprzątnie, a ja mam jeszcze na poddaszu antresolę. Już wolałabym centralny przynajmniej na poddaszu, ale niestety mysiałabym ściany pruć. Już mi się nie chce. Mam 2 odkurzacze i musi wystarczyć.

 

My nie grzejemy domu mocno. Wolimy ciepłe polarki założyć i grubsze skarpety. Nie ma czym oddychać jak jest za ciepło. A w sypialni jak mam wyższą temperaturę niż 15 stopni, to po prostu nie śpię. Zimą pod prześcieradłem leży koc elektryczny z płynnym sterowaniem dla każdej połowy osobno. To dlatego, że nie umiem zasnąć z zimnymi nogami, więc pościel musi być wygrzana. Mam ciśnienie jak Ty i jak wchodzę do zimnego łóżka, od razu mam lodowate stopy.

Tylko w łazience jest 24. No, i w pracowni 20, bo inaczej ręka na myszy marznie jak w zamrażalniku.

[mania1220]

Pestka to tak jak ja pisalam czesniej - jakbym miala teraz centralny robic tobym nie robila. No ale mam podlaczony. Ale w jaskini nie ma podlaczenia. Tam Boba puszcze.

Tez bym nie kupila robotow. Ale dalam za nie na licytacji po 100 za jeden, razem 200. Za ta cene nawet jednego nie kupie.

Facet dostal chyba dwie palety odkiurzaczy, a ze ciagle cos wynajduje u niego - why not. Za psie pieniadze.

Samsunga, czy Rombe czy innego super drogiego - nie dalabym! serio. Przereklamowane, ceny zawyzone. Placisz za firme i nic wiecej.

Po przetestowaniu moich obu wiem ze zaden z powyzszych NIC INNEGO LEPSZEGO NIE zroBi...koniec kropka.

Pestka nie wklejalam ale Bobi jak sie przyssala do rogu za fotelem gdzie lampa stoi - wylezc nie chciala. Odkurzyla caly rog elegancko.

I dlatego tez pisalam ze nie pozbywalabym sie nigdy normalnych.

 

a tak na marginiesie...zanim puscilam Bobi (dziewczynke) dzis na dole rozkrecilam ja...z ciekawosci

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4209_zpsrcxlibt1.jpg

 

 

sama elektoronika. Fajnie jak to wsio pojdzie. No mam tyle dobrze ze kazda czesc moge dokuic i wymienic.

 

po testowaniu i "waleniu" w meble na kolanach chodzilam i sprawdzalam czy cos obtluczone. NIEEEEE.....

 

jedna tylko zecz zdarta:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4236_zpsxraiq59z.jpg

 

 

yeap...donica. Ale raz ze malowana matowa farba a dwa - odkurzacze na dywanie byly a donica nizej. Udezaly nie bumoerami ale plastykiem. Dodajac do tego ta farbe ktora tam jest - obdarlo. Ale to tylko donica. Mebli nie ruszyly, dla mnie to wazne bylo. Wiec maja plusa. Jakby bumpery guzik daly i meble by mi obdarlo - bym klela a odkurzacze by wrocily do sklepu.

 

oststni tescik - odkurzanie - po lewej wczorajsze odkurzanie przez Boba (czerwonego), po prawej dzisiejsze przez Bobi (srebrnego)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/IMG_4242%201_zpsn7bfkcbv.jpg

 

 

Dysonem po nich nie jechalam, ale widac ze calkiem niezle, bo Bobi dzis miala tylko do zebrania w sumie to co przy wejsciu - piach itp a to zaszw nam sie z dworu wnosi.

 

 

PS>....test smieciowy byl troche oszukany, bo przedwczoraj pralam dywany, nadal - cos tam nazbieralo ale malo. Ale codziennie sie cos nasmieci, nawieje, pies wniesie, my na butach. z rana przejade Dysonem z turbo glowica, zobaczymy ile wyciagnie.

 

 

 

Dziewczyny, ja tylko pokazalam wszystko na wypadek gdyby ktoras chciala kupic, badz gdyby byla ciekawa jak dziala. macie z pierwszej reki i bez oszukiwania.

Moze komus sie sprzyda. Bo kazdej frmy dziala tak samo i ma robic to samo - odkurzac!

Edytowane 7 Października 2016 przez mania1220

[mania1220]

w tym tygodniu....

 

kupilam mlodej sidelko dla malucha do samochodu

dolozylam sie jej na lozeczko

kupilam jej kupe ciuchow 0-3 miesiace

kupilam lampe ledowa do pralni (zobaczymy ile bede czekac zeby M zalozyl)

kupilam sztucce

kupilam dywan

 

GUESS WHAT.....mialam zrobic u siebie szafe i isc do fryzjera bo odrosty jak stad do Chin....no i zostalam bez grosza, moja kasa poszla w dywan i jeszcze M musial dolozyc, no ale duzo posialam na M pile, to tez byl terazniejszy zakup

 

 

dywan wzielam taki

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/nuLOOM-Contemporary-Granite-Mist-Shades-Grey-Rug-86-x-116-34e598d9-0d6d-4bf4-a167-79d61f3efca6_600_zpss9gmsqga.jpg

 

zadnych wzorkow i esow floresow, ma duzo jasnego a mi to trzeba, M sie podobal - narazie bedzie w jadalni, a ze jest spory wiec jak M wykonczy swoja jaskinie pojdzie tam do niego, a ja kupie wtedy inny do jadalni - ale w ten sposob pozbede sie cholernego shagga. Wpisalam sie na Overstocku moze dadza mi znac jak sie pokaza te same co mam w kominkowym .

 

 

sztucce kupilam takie, na 12 osob, pamietacie jak kupilam lasce mlodego? i tak bardzo mi sie podobaly? ktora to powiedziala zeby sobie zatrzymac a jej cos innego dac? no nie chcialam, pozatym ja jej wzielam na 8 osob i wiecej juz nie bylo, ja chcialam na 12 - RODZINA mi sie psiamac powieksza!

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/s-l1600_zpschcvucc8.jpg

 

 

rozpakowalam moj stary zlew co kupilam jakies dwa lata temu, moze pamietacie go

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4228%201_zpsvvbzkoix.jpg

 

wyglada tak po zamontowaniu

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/69c7a4cb-459f-44db-a4f4-442fda5716da_1000_zpsrxn0jvx3.jpg

 

 

zroblam fotki i mialam wystawic na lokalne na sprzedaz i sie mi zielone swiatelko zapalilo - PO CO??? teraz mam hu*** blat z hu*** zlewem jak builder zalozyl. Zanim bede kuchnie rbic to duzo wody uplynie bo kuchnia na koncu. Powiedzialam M ze nie bede sprzedawac, zeby wyciagnac ten co teraz mamy i go wywalic na smieci a zalozyc ten, bez zmiany blatow, spokojnie moge jeszcze sie na nim pobujac rok-dwa. A jest tak gleboki jak ten docelowy. No i ten mozna wpuscic z gory.

no to wymyslilam

 

 

M dzis tez jak wracal z pracy kupial kafelki na podloge, po wyslaniu mi iles tam zdjec wybralismy te:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4237_zpsptsoapdr.jpg

 

 

z plykami tak bedzie wygladalo, one tylko na podloge w prysznicu ida

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4239_zpsr03up7ww.jpg

 

i tyle na dzis

[pestka56]

Na pewno się przyda Jesteś WIELKA

A za tę cenę, to ja bym kupiła jak Ty na każde piętro jednego Ale za te tysiące, które chcą u nas za roombę... nigdy w życiu. Chybabym na głowę upadła.

Popatrz na to i to w promocji (!) http://irobot.pl/pl/61-roomba

A on i tak w Chinach robiony, jak cała elektronika teraz.