mania1220 16.10.2016 23:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2016 Doriko piekne te domki tylko jeden problem - caly urok Edka i Ryska to patrzec na nie jak sie opychaja i kombinuja. W domku bym cholernikow nie widziala, ale dalas mi pomysl - zrobic maly karmniczek z daszkiem od deszczu na nodze i drabinke - jeszcze lepsze widoki jakby zlazil i wylazil po niej Pomysle na wiosne , znaczy trzeba bedzie zgwalcic mentalnie M zeby zrobil bo ja az taka sprytna jak Gosik nie jestem, pily itp to nie moja bajka i sie boje. Mika na szczescie wzlal mopa zwyklego, parowy zniesiony do jaskini, ale capnal od tego obracanego i protest byl - bo jakby mial polamac to lepiej tego co myje tarasy MOP BYL NA OBRONE tak naprawde sama bym poszla i zamlka bo szczurek strachliwy byl , poszlabym bez mopa, nawet by mi do glowy nie wpadlo sie bac, ale chcialam wydobyc z meza SUPERMANA , zeby mnie przed szczurkiem obronil a tu taki obciach - sam sie bal i mopa wzial szczurek dziwny byl - miseczka w budzie stala przy wejsciu, byle nie padalo do srodka, no i zebym Edka widziala jak siedzi w niej. Szczurek wlazl do budy, powachal nasiona i orzechy i poszedl do srodka obczaic, zaraz wylazl i sie schowal za bude. To jak juz moj Superman z mopem zamknal drzwi to stalismy z 5 min ze moze sie okaze - wystawil tylko nosa spod tarasu pod buda i na tym koniec. Mowie, jakis strachliwy. deski mam. 3 lata sie prosilam. Kupil mi nakladke i mowi zebym lepiej szybko przykrecala bo sie powyginaja, mowie ze rano przykrece bo dzis juz ciemno - nie mozna go bylo z domu wywlec. Ja nigdy nic wiertarka nie wkrecalam. Przez ta moja reke co dwa razy cieta byla, dla mnie to za ciezkie. Ale trudno, bym sie poswiecila, no ale po porocie do domu z deskami zdanie zmienil i powiedzial ze przed praca mi przykreci, ja bede deski podawac on bedzie krecil. Nie wiem czy to listosc nademna czy chytrosc.....bo w sklepie kazal mi duzo srub nie zmarnowac hmmm....mowie ze mam 20 desek razy 4 sruby to 80, plus te co mi spadna z wiertarki i sie "zgubia" miedzy kamienami. Mysle ze te zgybione przewazyly ide kroic jablka, dopiero co robilam, dalam kathy troche i znow dno dzis widac. Jeszcze mi sie nie znudzilo, zobaczymy kiedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 17.10.2016 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Szczurki to sympatyczne zwierzątka, Mari ma 2 w domu. Okropnie kochaniutkie podobno. Mój mąż też kiedyś z mopem poszedł... tylko że na zdziczale psy... Mania masz do tych jabłek obieraczke na korbke czy jakieś inne ustrojstwo? Czy na piechotę wszystko robisz? Ważyłas się? Opierdzielac 10 kilo tygodniowo to masa cukru przerobione owoce, czy to mus, koktajl czy chipsy mogą być bardzo zwodniczę. Świeże zjesz tylko jedno jabłko a suszonych kilka kilo na raz i nawet nie poczujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.10.2016 01:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Wazylam wazylam kubek takich ususzonych ma jakies 200-210 kalorii, jem poltora gora dwa kubki. Czasami nawet niecaly kubek. Na dzien. A jak sie nimi napcham - a sa sycace - nic innego nie jem juz bo nie zmieszcze. Narazie pod kontrola, a w koncu - jak wszystko inne sie mi przejedza i jakis czas bdzie spokuj. Wole to niz normalne chipsy. Za ktorymi zreszta nie przepadam. kupilam dzis kapuste, bedzie zupa kapusciana jablka jablkami, musze znow slodycze odstawic i chleb. Idzie zima czlowiek znow w tluszcyk bedzie obrastal Emi nie spisz, ukladalas mezowi w komodzie?? Hemnesa i ja lubilam. I mialam. Brazowego. Tylko jak sie mlody wyprowadzil a nic nie mieli oddalam mu obie komody i oba stoliki. I to byly najbardziej lubiane przezemnie meble z Ikei. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.10.2016 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Jabłek nie obieram, tylko usuwam gniazda nasienne. Szczur mógł być forpocztą, szpiegiem. One tak robią. Wysyłają jednego, najsłabszego osobnika w stadzie, żeby zbadał teren czy bezpiecznie jest, czy jedzenie nie zatrute. Nie zakładają gniazda tam, gdzie taki zdechnie. Kiedyś broniono się przed najazdem szczurów zostawiając martwego. Szczury podobno omijają takie miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 17.10.2016 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Właśnie miałam napisać, to co Pestka. Szczurki są bardzo inteligentne i nowe żarcie spożywa najsłabszy w stadzie. We Wrocławiu, jest ich prawdopodobnie 4 razy więcej niż mieszkańców. Coraz mniej jest dzikich kotów, to szczury i myszy osiedlają się w piwnicach bloków. Pozazdrościłam Wam suszarek na bieliznę. Wiem, że nie mogę kupić, ale mogę pokląć na wilgoć w powietrzu i zapaszek w suszących się ręcznikach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 17.10.2016 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Mika może jakąś najtańsza suszarkę??? pewnie za tysiaka już można wyrwać, a za 2 to już wypas będzie postawisz sobie ją na pralce. zapomniałam jeszcze o jednej śiwątecznej fajnej rzeczy jaką wypatrzyłam.. tzn gówinko takie malutkie. Świeczki zapachowe te w szklaneczce są w szkle mercury - tym lustrzanym z dziurkami, o zapachu jałowca i pomarańczy. szkoda, że złapałam tylko jedną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 17.10.2016 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Niestety, teraz kasy nie mam i na razie będzie ten stan tak trwał. Myślałam o postawieniu suszarki na pralce, tylko w naszej łazience będzie to strasznie głupio wyglądało. Pozostaje wirować na 1200(najwięcej w naszej pralce) i suszarkę rozstawiać koło kominka Z tą świeczką mnie zaciekawiłaś, na stronie Ikea nie mogę jej znaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 17.10.2016 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 tutaj jest ta świeczka ciekawe czy coś więcej będzie z tym rodzajem szkła, troszkę mi się zapachy pomieszały, bo w opisie jest coś innego, ale ogólnie zapach taki inny.... http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50320363/ wrzucam pokoj do programu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 17.10.2016 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Sprawdziłam dostępność i jest tylko w Poznaniu i Jankach. Swoją drogą, to ja lubię świeczki z dymem puszczać Kilka dni temu, z koleżanką cieszyłyśmy się, że wreszcie pogoda odpowiednia na palenie świeczek. W sklepach już BN czekoladki są, zaraz będą choinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 17.10.2016 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Moja suszarka kosztowała 1370 tańsze też były ale szukałam czegoś co ma dobre opinie a te tańsze nie miały ich w cale. Można też było na taty 0%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 17.10.2016 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 W tym roku na pewno nie mogę sobie pozwolić na zakup. Nie pisałam wcześniej, ale zwolniłam się z pracy, a dwa dni później dowiedziałam się, że muszę być operowana. To się nazywa mieć farta I jestem uziemiona jak ta lala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 17.10.2016 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Uuuuu no to faktycznie lipa. Na jak długo jesteś uziemiona? Powinnam mieć zoperowany nzdgarstek ale właśnie zawsze jak już się zdecydowałam to najpierw pracę zmieniałam potem ciąża, małe dziecko, jak dziecko podrosło to znów pracy szukałam. Zawsze nie czas, jak mnie kiedyś przymusi to pewnie też w najmniej odpowiednim momencie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 17.10.2016 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 2 miesiące nie wolno mi obciążyć nogi, potem obciążając dalej jakiś czas będę o 2 kulach chodzić, potem o jednej. Cieśnia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.10.2016 15:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 dzis mam NERWICE mnie trzepie, od samego rana Pestka nie widzialas to prosze http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0286_zpsquvjnuob.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0287_zpstoeyijbn.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0292_zpspkfjjoyu.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0318_zpszrmt4xdu.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0289_zpsiipn0jq8.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0319_zpsbhpnlc4o.jpg z dusza na ramieniu czekalam na Edka. Szurek dzis na bezczelnego wszedzie lazil, caly ten kat gdzie buda i taras pod nia. Chipmunk przyszedl http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0315_zps8pp9wyhy.jpg sorry za fotki ale mi sie rece trzesly, z nerwow SERIO 5 minut nie minelo i bylo TAK: http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0316_zpsscytxwxy.jpg to male ryze co pod spodem to moj chipmunk! pier*** zaje**** hu*** fu*** bas*** SZCZUR zaatakowl mojego Edka :bash::bash: bluzgalam na czym swiat stoi, na szczescie widzialam to i je rozgonilam, chipmunk uciekl ale nie wiem czy i ile zostal uszkodzony i czy gdzie nie padnie w norce! ja rozumiem jak natura dziala i ze zwierzaki sie musza jesc nawzajem i zabijac ale mam to gdzies!!! zaden pierdzielony szczurek nie bedzie mi chipmunkow zabijal!!! :mad::mad::mad: Edek uciekl a ten luj dalej po ogrodku lazi! niestety nie mam lapek na szczury, mam na myszy tylko, trutki nie mam juz bo mialam ale byla na myszy, zreszta myszor ja wciagal a i tak nie zdechl i musialam zlapac w lapke. Szczurza trutka jest mocniejsza naet bym nie ryzykowala bo Edek jeszcze nie spi. Wystawie te dwie mysie i zobaczymy czy co sa, jak nie musze do sklepu po duza lapke. trzymajta kciuki zeby Edkowi nic nie bylo po walce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.10.2016 15:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 na marginesie bo zapomnialam wczoraj napisac - COS z tymi szczurami musi byc na rzeczy w tym roku. Moze pogoda upalna im sprzyjala i sie gzily jak popadnie....wczoraj jak pojechalismy po deski przy kasach wystawili trutki na szczury, nie ze na myszy ale na szczury, zawsze staly w dziale ze zwierzecymi.I ludzie przed nami brali te trutki. (ps. M deski dzis rano przykrecil hura!!...malowac je bede na wiosne, wiec teraz mam szachownice kolorow) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 17.10.2016 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Mania :jawdrop: o kurwa nic tylko trzymać kciuki żeby Edek się wylizal.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 17.10.2016 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Pękające torebki stawowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 17.10.2016 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Odstrzelić szczurka? Może ktoś z sąsiadów ma jakąś śrutówkę? Nie może byle szczurek Edka celebrytę na śniadanie wciągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 17.10.2016 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Głodne i czujące zagrożenie potrafią skoczyć ludziom do gardła. Były w Pl takie przypadki. Dzieci też potrafią pogryźć. Dziadyga jeden, żeby tylko rodziny nie sprowadził. Maniu, współczuję nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.10.2016 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 lapki postawilam...niestety ze szczurami jest jeden problem. Myszy sa glupie. Szczury sa inteligentne. Jego nielatwo zlapac a nawet jak sa bardzo podjrzliwe. No wiec po edku ani sladu - pewno lize rany, szczur sie panoszyl i co chwila wylazil. Po kombinowaniu i nieufnosci w koncu podszedl do lapki, wsadzilam mieso z nasionami. Niestety, ruszyl ja, lapka klapla i sie zamkla, wywrocila na bok. Szczur dyla pod taras i jak narazie go nie ma juz 15 minut co jest sukcesem czasowym bo wylazil ciagle. Moze jest na tyle inteligentny ze doszedl do wniosku ze to na niego lapka i lepiej sie zmyc z tego ogrodka bo uparcie bede chciala go ukatrupic. Nie ma sentymentow. Wcoraj tylko chcialam zamknac drzwi, dzis jak skoczyl na Edka nie ma zmiluj - ubic dziada muszem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.