Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mika pada nadal, bylam przed chwila wywalic stary wiatrak i wypadaloby lopate wziasc i odsniezyc tyle nasypalo :cool: ale na plusie jest, AZ 1C .

 

 

tu widac kawalek tej szafki na dole co mam

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_1152_zpswzerf0zj.jpg

 

 

ta wypustke na drzwiczkach mi pies uszkodzil :mad: jak zostal sam w domu a strzelali petardami co beczalam...na szczescie mam ten kawalek, reszte trzeba bedzie dopaciac i pomalowac. Farby takiej nie trafie ale byle jak najblizej i obie wypustki pomaluje. Na niej mam czarny blat.

 

 

NO WIEC....po sprawdzeniu ile blat by kosztowal - jednak go kupilismy. Blat idzie razem ze zlewem. O taki

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/cbc59ff2-8ce4-46e2-a388-be40ee0f4381_fullsize_zpsnbfyprwa.jpg

 

 

dupka:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/605cdbdf-a2f6-4401-9e81-4d358f2c60bd_fullsize_zps3px9mmyf.jpg

 

 

dupki nie chce zakladac, potem marmurowe plytki ida do polowy sciany i chce blat rowno. Moze narazie go tylko naloze.

blat jest a marmuru tez - przynajmniej nie bede codziennie ze szmata latac bo na czarnym strasznie slady po wodzie widac

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/29765448-775f-43db-b909-ac43c45cf83c_fullsize_zpsvw3fouuh.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/22072b8c-2ee3-42a7-9c65-1724b7aa6f19_fullsize_zps7wfa8b50.jpg

 

 

ma juz 3 dziury wywiercone i jak widac nie sa w lini prostej, wiec nakladki nie moge nalozyc, czyli bedzie zamianka - kran ktory juz mam pojdzie na moj a ten pojedynczy na tamta szafke.

 

i zdecydwoalam ze ta brazowa szafka pojdzie do lazienki na gorze (tej wspolnej) a do M do jaskini bede szukac nadal.

Tam w tej lazience nadal jest paskudztwo builderowskie. Tylko pojdziemy zamowic blat, zlew i kran mamy juz.

 

Mika obie szafki sa tej samej firmy :yes: duzo sie nie roznia, brazowa tylko wypustke ma mniejsza, ma nozki otwarte i nie ma tych wypustek po bokach.

 

tu ja moze lepiej widac

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/1b0bf1c2-08be-48af-bacf-6944ea3e1879_1000_zpsh4dpk3kf.jpg

 

 

jutro M wszystko przywiezie to obadamy "na zywca".

no i oprocz kupna jeszcze jednej szafki - zostaie sie zastanowiec jaki kolor do blatu do tej brazowej szafki - bo lazienka tez bedzie w bialym marmurze. Nie wiem ale chyba jasny nie pasuje, znaczy bialy badz szary. A czy marmur czy granit - mi to obojetne juz.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

migrene mam juz 23 godziny, non stop. Ledwo zyje.

nie podoba mi sie ta pogoda

 

Junco siedzi na galazce z jodly - ta galazka normalnie jest do gory.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0412_zpsd68zrtam.jpg

 

 

Caly dzien na przemian - snieg, deszcz, snieg z deszczem a za chwile zmrozny snieg, potem znow deszcz, snieg i tak w kolko.

Rano obejrze co sie porobilo...

 

jodly galezie na dol, jedna brzoza tak ja wyglo ze jest po stronie Chinczyka z tylu, magnolia tak sie schylila ze jakby ktos caly metr ja obcial, sliwa dekoracyjan - galezie w dol. reszte zobacze za dnia. Gorzej niz jak byla burza lodowa. Nie da sie otrzepac bo przyklejone. Mam nadzieje ze nic nie polamalo. I co? tak specjalnie zeby dac znac ze Juz ide ja zima. I bede bardzo zla w tym roku :sick:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0442_zps79alcjsm.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0432_zpsje1rqsw2.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0429_zpslanucwuy.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/DSC_0446_zpszxyljhnh.jpg

 

jutro sropnieje, ocieplenie, narazie zero sniegu na horyzoncie, ale czy porobilo szkody sie okaze. Przynajmniej wiem ktore drzewa musze zwiazac na zime.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M mial wczoraj wolne wiec pojechalismy oboje po szafki

 

tu brazowa

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4552_zpsq6yjfw9t.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4557_zpsqj81pwpu.jpg

 

 

i przymiarka z jasnym blatem, zdjecie do kitu ale mi slonce swiecilo z tamtej strony i M zaraz blat porwal zeby zlew przykleic bo do dzis musialo sie kleic

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4523_zpsz5z4bvca.jpg

 

jest dobrze, pasuje :p

 

pojezdzilismy wczoraj tez po roznych kamieniarzach po wycene, znalezlismy jednego co nam pasuje , o weekendzie pojedziemy zamowic. Jeden feler - czekanie do 2 tygodni :sick:

Moglabym kupic gotowca juz i miec go szybciej ale dwa felery sa - ciezko znalezc z jedna dziura a drugi feler sa koszmarnie drogie. Z 3 dziurami sa tansze. A ja chce tam pojedynczy zalozyc. U jednego kamieniarza wyszlo w miare ze jestem w stanie zaplacic. Musimy tylko sobie wybrac kamien, obojetnie jaki - czy granit, czy marmur czy kwarc - w tej samej cenie.

 

no i biala...przymiarka zanim porwal blat

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4526_zpsinhdwpfa.jpg

 

 

a tak dla przypomnienia - tak wygladalo jak sie wprowadzilismy:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_5451_zpstwjjiyc3.jpg

 

fuuu...builderwoska szafka i zlew...ohydztwo. No wlasnie jeszcze mam taka jedna w lazience na gorze - tam wsadzimy ta brazowa co przywiezlismy. A dla M dalej bedziemy polowac. Bo jesli zostawie ja dla M do jaskini to znow bede zwlekac.

 

Kiedy to, rok temu? kupilam inna i bylo tak

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_1086_zpsc0wqhfov.jpg

 

no ale bok zaczal puchnac , nieduzo - na tyle ze dzis wystawilam na lokalne i sprzedalam w godzine :p

 

 

a teraz mam tak

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_2367_zps15zw3es4.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_2388_zpsibbpytq6.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_2351_zpsib4jhck4.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_2371_zpsnydaktpm.jpg

 

 

a teraz tak:

 

plan numer 1. brazowa idzie do lazienki na gore, a ja szukam szafki jeszcze do jaskini

plan numer 2 - moja mikroskopijna lazieneczka - zdecydowalam ze cala ta sciana za szafka i kibelkiem az do sufitu bedzie w marmurze a reszta scian do polowy. Podlogi tez sie rozumie z marmuru.

 

plan numer 3 - rozpirzymy lazienke tu ja pierwszej podlodze. Ona jest zrobiona jak pamietacie, mam tam listwy. Ale ze kibelek przy schodach - nie mam okna. Wiec rozpierdziuche zrobimy, moze nam sie uda do swiat? Robimy ja tez w marmurze - sciana za zlewem z lustrem do sufitu a reszta do polowy i podloga. Z bialym kamieniem bedzie jasniej. I blat zmienie na bialy z czarnego.

 

czyli znow wymyslilam :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

współczuję migreny - rozumiem - też miałam ale od dwóch lat,,,,, NIC :lol2: :wave:

a męczące toto było - najgorsze, że po wzięciu jakiegokolwiek leku - wymiotowałam :sick:

szafki super - zazdraszczam "drzewiannych" - u siebie będę szukać komód, do przerobienia, na razie w swojej łazience mam z płyty (na dole z jednej strony widać, że długo nie pożyje) Za marmurem nie przepadam - ale u Ciebie, oczywiście, dobrze wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, z miesiąc tak daleko :lol2: nie jeździłam, to pobuszowałam w mieście i jeszcze poszłam na Powązki, żeby już 1-ego nie jechać, bo to co się wtedy dzieje, to makabra. W zeszłym roku pojechaliśmy na cmentarz i... nie dojechaliśmy. Nie było gdzie zaparkować. Tak było zapchane, że zasuwaliśmy dobre 2 km z doniczkami i lampkami w rękach.

No, i git. Było pusto, nastrojowo, jesiennie, a deszcz zaczął siąpić dopiero jak już byłam przy bramie. Postawiłam żółciutkie chryzantemki w donicy i lampki giganty co to podobno tydzień się palą. Mam z głowy. Nie znoszę cmentarzy, chociaż Powązki są bardzo ładne, szczególnie jesienią.

Zdjęcia słabe, bo już zmrok i iPhone nie łapał, ale nastrój jest.

Na drugim zdjęciu po prawej widać wielki kamień. To grób sławnego szewca Hiszpańskiego. Przed II-gą wojną był tak znany, nie tylko w Polsce, że Warszawę nazywano Paryżem obuwia.

http://madein.waw.pl/zaklady/index.php?option=com_content&view=article&id=136&Itemid=236

 

2016_10-27pazdziernik-Powazki-IMG_5134w.jpg

2016_10-27pazdziernik-Powazki-IMG_5120w.jpg

 

 

A Ty niezłe zakupy zrobiłaś :)

 

Róże w śniegu – surrealistyczne niemal

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie wygląda teraz łazienka. Wszystko pasuje.

 

U nas dziś ze 40 minut grad padał. Pod oknem sypialni od płn-zach wszystko było białe. Po pół godzinie stopniało i szlus. Tyle, że znowy trawnika nie mogę skosić. Wygnije mi zimą cholernik jak tak dalej będzie z tą pogodą. Co podeschnie, to zmoczy :sick:

 

No, i dość mam smażenia Kani. Normalnie od 3 dni festiwal. Po 30 kapeluszy z jednego zbioru. Już nie wiem co z nimi robić. Dzisiejsza porcja usmażona, jutro pójdzie do słoików i w marynatę. A znajomy już dzwonił, że jutro u niego znowu kanie. Będzie sam smażył :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave - serio? nie lubisz marmurow? :sick:

pociesze Cie ze M lazienka w jaskini bedzie w kafelkach :p

 

a ja im starsza tym gorsze migreny :mad: kiedys byly niewiadomo czym wywolywane, teraz nawet na pogode nawet :sick:

 

Szafki drewniane tutaj tez strasznie drogie, a ze nie ma stolarzy na kazdym rodu jak w Pl wiec trzeba z placzem placic :sick:

Kupilam kiedys fajna do przerobki na szafke w lazience, niestety zle obliczylam i sie okazalo ze za duza, do wc na dole. Szkoda ladna byla.

 

poki pamietam - Robert-Zguba wczoraj byl :wiggle: zapisac w kominie :lol2: kafelki na podloge polozone. Fug jeszcze nie robimy bo zalozyl cos jeszcze pod kafle i musi dluzej schnac. Ale zrobione.

 

Dzis robimy pozadek w garazu i segregacje co zostaje a co leci na wysypisko.

 

 

Pestka - pieknie to wyglada! te cmentarze. Tu nie ma tego zwyczaju Wszystkich Swietych , t tylko taka magia w Europie pewno.

 

trawe zdazylam sciac przed sniegami a teraz ciagle pada, tez bym biadolila jakbym nie skosila. Musze jeszcze odzywke kupic zimowa i sypnac.

A grzybow nie jadam zadnych, znaczy tylko pieczarki ze sklepu. Sa w lesie ale ja sie nie znam wiec nie chodze. Ostatnio jakies u nas dziecko sie zatrulo, w zeszlym tygodniu. Niestety nie przezylo :sick: Grzyb podobny do prawdziwego byl :sick: ja sie grzybow boje :sick:

 

 

a roze sie dobrze maja. Na nastepny dzien jak jeszcze snieg lezal byly cale zamrozone, oblodzone. Myslalam ze jak lod zejdzie to kwiaty odpadna a liscie zdechna a one sie dobrzr trzymaja. Dzis wezme je wkopie w ziemie juz, nie czekam dluzej. Pakow maja jeszcze duzo ale trudno.

Za to Boguska w domu wyglada jak zdechlak. Kwiaty opadly, zaczely liscie opadac, podcielam ja i stercza takie niewiadomo-co. Oby tylko przezyla zimowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w naszym klimacie bugenwilla nie przezimuje na zewnątrz. Dlatego jesienią należy wnieść roślinę do jasnego pomieszczenia (najlepiej ustawić doniczkę z rośliną przy południowym oknie), w którym panuje temperatura nie wyższa niż 12 st. Celsjusza. Podczas przechowywania bugenwilli ograniczamy podlewanie – należy podlewać roślinę systematycznie, najlepiej raz w tygodniu, niewielką ilością wody.

Podczas przechowywania bugenwilla może zrzucać liście – to jest naturalne zjawisko, którym nie trzeba się przejmować (z czasem roślina powinna wypuścić nowe liście). Niepokojące jest natomiast zasychanie pędów, które może świadczyć, że roślina zamiera. Jeśli bugenwilla wypuszcza miękkie jasnozielone pędy, oznacza to, że roślina cierpi na niedostatek światła i trzeba przestawić ją w jaśniejsze miejsce.

Bugenwillę można wynieść na zewnątrz po 15. maja, gdy minie niebezpieczeństwo wiosennych przymrozków. Pamiętajmy, aby ustawić ją w bardzo dobrze nasłonecznionym miejscu, systematycznie podlewać i zasilać nawozami.

Tak przy okazji, bo szukałam, jak przechować milionbelles-y, które kwitną... jeszcze w zasadzie.

Co do marmurów - oczywiście, że mi się podobają ... najbardziej w rzeźbach:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, badałas na jakim tle masz te migreny? Ostatnio sporo było na ten temat u Dany po poście 2663 temat sie rozwinął:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?245411-uDany-z7-czyli-nowa-nadzieja&p=7308746&highlight=migrena#post7308746

Potem było o hennie i włosach i jeszcze o migrenie.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave ano, wiem o Bogusce, w sklepie mi mowili jak kupowalam a potem przeczytalam na necie so sie dalo. Zobaczymy, moze przezyje, bo ja i kwiaty w domu to ciezka sprawa, trzymaja sie tylko Jezyki tesciowej i te drugie - obie bo dlugo bez wody wytrzymuja wiec ich jeszcze nie zabilam :no:

 

Pestka nie mialam badan na migrene robionych, moze powinnam, ale bralam na recepte leki. Czasami jeszcze biore - zakladajac ze sie wybieram do lekarza.

Pelnia krzezyca - akurat wtedy nie mam migren. Na wszystko inne mam, ciezko powiedziec czasem na co. Bez ostrzezenia zreszta. Budzi mnie w srodku nocy.

Od 30 lat ja mam. Byl okres ze przeszlo troche i mialam atak tylko raz-dwa na miesiac teraz mam niestety czesciej. Kiedys mialam jeszcze cisnieniowe bole glowy na pogode ale i one przeobrazily sie w migrenki. To moja niezawodna przyjaciolka, nigdy mnie nie opiszcza a ze lekow na to nie ma w sumie ze wyleczy sie - jestem do niej "przywioazana" :p a raczej UWIAZANA :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dwie szafeczki po tv do mojego pokoju w jaskini na oku.

Obie do przemalowania.

Jedna tania druga juz nie. Obie sie mi podobaja. M tez - o dziwo - jak mu powiedzialam co z nimi zrobic mozna.

Nie moge sie zdecydowac no i zanim sie zdecyduje to pewno znikna.

 

 

na tej ladne srebrne raczki po srodku, przemalowana - pomysl

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/_xx27_zpsvofj956i.jpg

 

 

a ta tylko przemalowac

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/_2za7_zpsf3rzdfht.jpg

 

 

nie sa wysokie, nie takie jak moj bufet w jadalni :no: sa perfect wysokosc pod tv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave - w jaskini sa dwa salony.

A raczej salon M - ten z kominkiem duzy - tam tv na scianie bedzie wisial, zero polek. Jedyna polka jaka bedzie jest polka pod kominkiem.

 

drugi salonik nie jest duzy, jest przejsciowy i jest moj.

Tv mial wisiec na scianie w ramce, ale doszlam do wniosku ze pewno bede jezdzic meblami raz na jedna raz na druga wiec bedzie stal na polce.

 

 

wizualki podgladowe tylko, tu tv na jednej scianie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/WGHx_6aqGxA2nxcq_zpskhpjejq3.jpg

 

 

a tu na drugiej

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/wGRBUBcJffoEMUO3_zps3nubabc6.jpg

 

 

zadnych ozdob nie bedzie jak widac - zadnych obrazkow, lusterek nic, zero null. Jedynie co to beda listwy na scianach i one beda dekoracja. Listwy oczywiscie w kolorze scian a nie biale.

 

Jesli zdecyduje i jeszcze beda - jesli bym wziela prosta to tylko na czarno ze srebrnymi raczkami w ksztacie kolek, kwadratow badz cos wymyslnego.

Jesli ta fikusna to na czarno badz bialo? ale bardziej czern przemawia za mna, szara raczej nie.

 

jak sprzadadza zanim sie namysle bede szukac dalej, ale cos w tym stylu. Dlugie i cienkie. Jest masa ale wiekszosc za szeroka, znaczy na glebokosc.

 

 

M w domu, zaklada puszki i ciagnie kable, Chris ma w piatek czy w sobote przyjechac i popodlaczac zeby M w koncu mogl ocieplenie zakladac i zamykac sciany.

Robert-Zguba koninek bedzie okladal plytkami , jak teraz byl wymierzyli jak pojda i w ktorym miejscu bedzie polka wiec musimy pojezdzic i poszukac. Wypadaloby zeby byla dluga na 4.26 metra ale w sklepach sa najdluzsze na 3.65. Najwyzej nie bedzie od sciany do sciany. Trzeba ja zalozyc zanim Zguba nalozy kamien na sciane bo musze najpierw zabejcowac. Polka bedzie na stale wiec nie ze sobie sciagne kiedy chce . A potem trudno bedzie zabejcowac jak kamienie beda nachodzic.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...