mmikka 16.11.2016 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Mania, kilka dni temu, w sklepie oglądamy z koleżanką kryształy. Ona bierze do ręki taki ''rżnięty'' a ja do niej- popatrz na ten, u Mańki ''rżniętych'' nie sprzedają- i pokazuje jej szklaną paterę z naklejką 24% Pb Byłam dzisiaj zapytać o rehabilitację. Mam na skierowaniu napisane- Pilne! Na pilne, najszybszy masaż w listopadzie przyszłego roku. Kolejka normalna - rok 2018. Na gimnastykę grupową mogą wcisnąć wcześniej W ogrodzie poszłaś z robotą jak burza. A szafeczka fajnie się prezentuje. Nie mogę się doczekać skrzypiec na ścianie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 16.11.2016 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 sprzedaja to ja nie lubie rznietych chociaz jakbym miala wybrac miedzy rznietym a z odlewu wole rzniety. Bo taki to recznie musza ciac na maszynie a z odlewu wiadomo - leja szklo krysztalowe w forme i juz nie jest ladne bo widac laczenia i wzorki sa gladkie. bardzo duzo tutaj jest polskiego krysztalu chociaz nie jest drogi. Drozej wolaja za Waterford'a czy Mikase, nie wspomne juz o moim odwiecznym marzeniu - Baccarat i Lalique. Ostatnio tak spfarejowwalam sie na lokalnych babka miala piekny wazon Baccarata ale dwa dni sie zastanawialam czy pisac do niej, jak napisalam to juz go nie bylo Znaczy co - musisz czekac do listopada przyszlego roku??? a prywatnie drogo isc?? a tak serio - jak Ci sie chodzi? masz jakies bole? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 16.11.2016 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Prywatnie nie pójdę, bo sama w domu nie ćwiczę i nie pali mi się do tego typu rozrywki. Masaże, lubię i mogę leżeć i być masowana nawet przez 3 osoby na raz Nawet z lekarzem się śmiałam, że zemścił się na mnie zalecając ćwiczenia, a ja chcę leżeć i być obrabiana Zapytam jeszcze w miasteczku pobliskim, tam może szybciej będzie. A chodzi mi się znakomicie. Nic a nic biodro nie boli. Tylko muszę o 2 kulach śmigać. Dr który mnie operował kazał 2 miesiące, a ten mało miły dr, co mi nie chciał wypisać skierowania na rehabilitację kazał 3. W połowie stycznia mam następną wizytę i znów prześwietlenie RTG. Miałam miednicę poharataną gwoździami z tamtej panewki, teraz mam zeskrobinami z kości wypełnione to i musi się dobrze wszystko zlać. Śpię z poduszką między nogami i nawet obracając się jej nie gubię Wiesz jaki sprawdzian miałam w tramwajach i autobusach teraz jak pojechałam do szpitala i zostałam u koleżanki na kilka dni. Ludzie starsi ustępowali miejsce, młodzi nie. A najlepsze, to spotkałam w mieście mojego bezdomnego "kolegę". 3 oprychów stało a ja wyrwałam do niego pogadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 16.11.2016 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Czeee:lol2: Mmika, te ćwiczenia, to też chyba są takie na "leniwo"np na pasku gibie się nogą wte i wewte. U mnie jest jeden zakład rehabilitacyjny prywatny: co prawda -ksztuje - można wykupić karnet - wtedy taniej - ale: warunki lepsze , obsługa mniej nerwowa, nie ma ciągu jak w fabryce, prędzej, bo następny w kolejce. Maniu, pozwoliłam sobie jedno zdjęcie ściągnąć - pergoli z różami - coś takiego musimy zbudować, bo mamy nowego budującego się sąsiada za płotem, o chyba baaaaardzo małej wrażliwości estetycznoobyczajowej (najpierw zwalił nam na płot - naprzeciwko naszego tarasu:bash: blaszany garaż... a potem w tym garażu zamontował jakiś piec i komin nam wywalił przy tymże płocie! Oczywiście poprosiliśmy zdecydowanie o zdjęcie komina, bo taras drewniany, drzewo do kominka niedaleko i oczywiści - o tej porze - suche trawy ozdobne i inne rośliny drzewa blisko...... Ta waza świetna! byłaby jeszcze bardzie idealna, gdyby była odrobinę większa. A i tak pasuje do nogi kolumny i pięknie kontrastuje ze ścianą I podoba mi się bo jest biały , czy też ecru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 16.11.2016 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 (edytowane) Ave, miałam kiedyś 2 razy rehabilitację i nie dałam naciągnąć się na ćwiczenia. Raz wzięłam masaż pneumatyczny i to dopiero była jazda /Pakują człowieka w rękawy jak do mierzenia ciśnienia i cały czas pompują i spuszczają powietrze. Cellulit znika Limfa krąży jak szalona. Raz o mnie zapomnieli, że tam leżę, pozamykali wszystko i poszli do domu Dobrze, że miałam ze sobą telefon i zadzwoniłam do masażysty, żeby mnie wypuścili do domu Edytowane 16 Listopada 2016 przez mmikka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 16.11.2016 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Napodziwiałam się A teraz Cię „skarcę” Coś tak ostro poobwiązywała te baloty na roślinach? Wiesz, że tam gdzie włóknina, czy co to tam jest dotyka mocno do rośliny, to ta może zmarznąć w miejscu styku? Powietrze ma być w środku kołderki, wtedy jak termosik chroni przed mrozem. Mmikka, humor Ci dopisuje, więc myślę, że jest coraz lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.11.2016 03:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2016 (edytowane) Ave - sciagaj i nie pytaj co chcesz moja ergolka jest bardzo prosta, bez dziwolagow ale miala byc prosta tak samo jak duza pergola, jak zarosla winogronem to i tak jej nie bylo widac. Tez ja postawilam zeby siedzac na tarasie nie patrzec na ta sciane od sasiadow. Tamten dom jest parterowiec, moj pietrowy, wiec ich idzie dalej w glab ogrodka, rzez to mialam sciane. Poszukaj sobie na necie bo sa naprawde ladne Mika - zabijasz mnie dziewczyno! po pierwsze ilu bys chciala zeby Cie masowalo...??? bo napewno bys facetow chciala a po drugie - ile jeszcze takich smiesznych historyjek z zycia masz..?? zamknieta w kaftanie!!! nie dziwota ze wygladasz jak wygladasz, po takim czyms kazdy gram tluszczu znika Mika a czy znajomy zaproponowal kielonka z okazji spotkania? moze nawet zza pazuchy wyciagnal ha ha ha...no naprawde masz co opowiadac! ale patrz jaki plus = jakby co pol tego swiatka by Cie bronilo, znajomosci w KAZDYM kregu sa dobre hihi Edytowane 17 Listopada 2016 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.11.2016 03:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2016 (edytowane) Pestka - to ja "od-karce" Bo mialam pisac o tych zawijancach na rozach i zostawilam na koniec i w koncu zapomnialam - za duo mialam fotek. NO WIEC....poszlam po deski do sklepu a po drodze zobaczylam te owijaki - do roz! specjalne do roz! i mialam Ci wlasnie pisac ze ciekawe bo ich nie widzialam przedtem - albo nie zwracalam uwagi w zeszle lata bo myslalam ze sa zwyle biale a la papierowoszmaciane. Okazalo sie ze nie. Na wierzchu jak plastyk w srodku kudlate, secjalne do roz i innych kwiatow pisalo jak byk. Malo tego - pisalo zeby ciasno owinac! i o tym mialam wlasnie pisac bo tez sie mi brwi uniosly. Owinelam jak kazali, a prawde mowiac nawet jakby nie pisalo tez bym tak owinela, wszystko tak owijam. Raz chcialam isc "by the book". Luzno sruzno itp...latalam potem w mrozie i klelam bo mi palce zamarzaly - jestem tak ustawiona ze straszne wiatry mam, porozplatywalo wszystko i porozwijalo sie i szmatlawce jak horagwie lataly a skoro bylo do roz owinelam i wisterie - tez zapomnialam napisac ze CALE zdrewnialy mi Ale jeszcze udalo mi sie je na dol gibnac . Roz nie chcialam klasc bo sie balam ze zlamie, wolalam na stjaco i przypiac do kratki , nie ma szans zaden wiatr ich nie zzuci. no i na koniec sprawdzalam juz jakis czas temu owijanie pnacych roz i tak pokazane. Nie sa super ciasno, maja doplyw powietrza, gora otwarta i bokami tez wlatuje. A pnie zawsze owijam specjalnym takim czyms do drzew zeby pnie nie zamarzly od tych wiatrow i nie popekala kora od slonca na mrozie. Mroz mrozem, najgorsze sa te mrozne arktyczne wiatry u mnie to one zabijaja drzewka a jak ma cos pasc po zimie to zawiniete czy nie i tak padnie. jutro ostatni ladny dzien zawijam jeszcze pare z tylu i zabieram sie za front domu. Dzis do ciemaka robilam. Plecy mi wysiadaja. Moze jeszcze rok i bedzie mniej owijania jak juz starsze beda te drzewka. maly ogrodek?? a sie narobie jak dziki osiol, zachcialo mi sie las zasadzic na husteczcce to teraz mam za swoje wczoraj jak zdjecia ogladalam i zobaczylam jak bylo w lecie to az mi sie japa usmiechnela, a teraz pusto, lyso o paskudnie i tak przez nastepne 6 miesiecy Edytowane 17 Listopada 2016 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 18.11.2016 02:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 (edytowane) bedzie troche fotek dzien zaczal sie zwyczajnie, mialam w planach dalsze prace w ogrodku, M w domu wzial sie za jaskinie i obil prawie cala lazienke plytami. Wysunelam pomysl ze skoro mamy jechac po moje wczorajsze zakupy zajedziemy do sklepu z kaflami - okazalo sie ze mamy za malo tych co on przyniosl zeby starczylo na prysznic, podlogi i sciany - a zapowiedzialam mu kategorycznie ze czystych scian nie bedzie za kibelkiem bo dopiero co malowalam lazienke na gorze i nabluzgalam sie z tym kiblem i malowanie za. Wiec mielismy wybrac a) kafle na dluga scianke prysznica kontrastowa b) podobne do tych co mamy duzych zeby na podloge byly pozatym chcialam wycene za bialy marmur do kibelka na dole dokladny plus na gore, zeby wiedziec na czym stac. Co do ceny...nogi mi sie ugiely tak ze nie wiem czy zrobie cale sciany czy do polowy + podloga. Zobaczymy. Ale byc bedzie bo oczywiscie wlazlam tam i zaczelam sie slinic jak zabkujace niemowle zaczelo sie szukanie kafli dla M...a na poczatku powiem co bylo zanim wyjechalismy z domu - zaczal mi tu beczec ze dlaczego wybral taki kolor (bez) ze co go naszlo, ze czemu mnie nie sluchal jednym slowem...powiedzialam mu ze mi zaznaczyl ze to jego lazienka i mam sie odczepic, wiec sie odczepilam i sam wybral. Bo moj szanowny M doszedl do wniosku ze wolalby szare kafle A tu dupa blada juz w prysznicu na podlodze polozony bez. W sklepie znow powtorka bo nowe szare prepiekne i marmurki i trawertyny i inne doszly no i beczy! brechtam sie z niego i przypominam mu jak wybral farbe koloru kupy na taras bo chcial miec "swoj udzial" w wyborze Ale go uspokajam i mowie ze beze sa ladne i lazienka bedzie ladna, ma ladna brazowa szafke i ladny blat z granitu pod kolor . Na dzien dobry pokazalam mu kilka. a on zainspirowany tym zdjeciem: http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/f45df78ba9a56eb6d1ea14b2b7a397ea_zpszkouxy4r.jpg yeap, jak dobrze widzicie "lupek" na tylniej sciance w prysznicu. I tyle latal az wylatal! http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4926_zpsurwjtot7.jpg uparl sie i koniec. Nie bylam zadowolona bo jak widac do plytek na podlodze ma sie to NIJAK ale znacie mojego M zaparcie z lupkiem a jak wygralam swoje kafle na kominek to mi powiedzial ze i tak je gdzies wsadzi - no i wsadzil. Znaczy kupil. Na ta scianke. ja widzialam na tylnia te, to jest marmur http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4921_zpsqhdcwtuz.jpg a na reszte scian i podloge ten marmur http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4940_zpsyaxbx3dn.jpg jest polmatowy i ten ja wygralam bo powiedzialam mu ze z tym jego lupkiem sliski swiecacy nie moze byc bo sie za bardzo gryzc bedzie, tu widac ze sie tak nie swieci http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4941_zpswttvasb0.jpg tak ze z tym cholernym lupkiem beda te kafle. Piana mi poszla bo (na niby sie rozumie) ze to moja lazienka miala byc pierwsza w marmurku a on mial miec kafle bo nie chcial marmurow tylko zwykle kafle a tu co? jasnie wielmozny M bedzie mial pierwszy. Jak sie uda , zalezy kiedy skonczy prace odbierze teraz, jak nie - w przyszlym tygodniu bo troche tego bedzie i bedzie bardzo ciezkie czyli musimy miec duzego vana z wypozyczalni zeby nam samochod nie siadl no i sie narobilo.... szkoda tylko ze sie uparl na ten lupek, moim skromnym zdaniem moj wybor byl lepszy , teraz za pozno juz nie wygram bo je kupil i sa w domu. Wszystko podloga psuje. Przeciez zrywac nie bede Edytowane 18 Listopada 2016 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 18.11.2016 03:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 wczoraj w nocy zlachana po robocie w ogrodku narozrabialam troche, no bo zobaczylam cos na licytacji i "koniecznie musialam to miec"...jak to baba. dzis odebralismy http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/9fc322dc-7a76-4599-82ab-f86933c9e57a_fullsize_zpstnztvxmx.jpg byly tylko dwa komplety, po dwa w paczce i chcialam oba. Badz na bufet na swieta badz na credenzie co teraz malowalam, badz gdziekolwiek - rozwalily mnie nogi! http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4960_zpsf5rzvso1.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4959_zpsyffnj673.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4961_zpsm2fz6dvb.jpg gora a jakze - mercury glass, a spod i to co swieczka stoi nie wiem, cos jak metal, moze metal, w kazdym badz razie spod jest przykrecany na sruby. http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4962_zpszt2tuwj5.jpg nie mam swieczek w domu wiec pokaze jak ze swieczkami wygladaja http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/9a3ef5a0-e195-49cb-b791-56634634f023_fullsize_zpsoo8hvgtg.jpg cudenko! no jak mialam nie bic sie o nie? to tak jak z tym jasnym wazonem - czasami cos sie trafi niespotykanego i bardzo zadkiego. Zadkiego...jak kupa? no bo stojac w kolejce zeby odebrac "przylepila" mi sie poducha do rak ktora zawsze chcialam kupic, nawet mialam na nia przepis jak zrobic ale nigdy sie nie zabralam http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4967_zpskaum4i0e.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4972_zpspovryi9z.jpg mowie do M ze mu walne na sofke w jaskini a on - ale co taki kolor jak sraczka..?? no, zadka kupa...mi sie podoba, kop koloru - szkoda byla tylko jedna! oprocz tego jeszcze cos wygralam - co tez zawsze chcialam kupic stoliczku nakryj sie http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4945_zpsprsrm4lh.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4947_zpswmnjfdht.jpg aluminiowy i sie caly rozkreca...jak sie mi znudzi moze byc niezly swiecznik na waska swiece http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4956_zps6vqsxs1k.jpg ta czesc nad nogami sie jeszcze odkreca a kupilam z mysla o moim pokoiku w jaskini http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4949_zpskil8nxjx.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/IMG_4952_zpsaaxuojfy.jpg cudenko bedzie na koniec a la swiatecznie. Nikus mial Xbox. I mloda sprzatala, podniosla zeby kurze wytrzec i....upuscila. I po xbox. Nigdy nie naprawili ani mu nie odkupili. Biedny Nikus nie mial konsoli od ponad roku, a gral sobie w nagrode. W koncu ma tylko 6 lat. Wiec kupilam mu na swieta. Bo ma od groma gierek . No i mowie dzis M jak pojechalismy ze zostawia kartke i trzeba bedzie isc na poczte odebrac bo do skrzynki mojej nie wejdzie. Bo szlo nie kurierem a poczta. Wracamy a paczka lezy na schodach no jakby ktos wiedzial co tam jest to szybko by znikla!!!! az mi serce zatelepotalo jak ja zobaczylam. a ja dzis kupilam takie cos...ma 214 cm "wzrostu"... http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/Basement/a6fb6cff-707c-4a4b-84d0-36fa1a736e0c_fullsize_zpsobj3f1vv.jpg moje stare jelonki poszly na smieci, choinki juz nie ubieram w swiatelka, a po swietach kupilam nowe jelonki - jednak im nie wierze bo tandeta chinska jak diabli, ale poki nie zdechna - dwa by sobie lezaly pod drzewkiem. No. Pamietacie moje pelzajace swiatelka teleskopowe po domu? Bylam pierwsza i jedyna i na osiedlu ze to mialam w zeszla zime! zaraz potem Kathy odgapila i mialysmy we dwie tylko. W tym roku??? juz na kilku domach sie pala. Yeap. Juz moi sasiedzi obswiecili domy, na dachach tez. A Dyskoteka nadal podlacza i zaklada. A w jednym domu jak mijalismy kolo nas - juz stoi choinka w srodku. Strasznie ludzie maja speed w tym roku. Kto wie, moze i ja tydzien wczesniej ubiore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 18.11.2016 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 Maniu, gtatuluję udanych zakupów. Stolik i świeczniki super. Poducha, pod względem szycia, dla mnie to czarna magia. A M chciał lupek i będzie go miał, niech się cieszy, to jego łazienka Potem będzie ci zazdroscił twojej U nas w sprzedaży widuję te rzutniki gwiazdek. W tv widziałam reklamę rzutnika miliona kolorowych kółeczek. Oczopląs gwarantowany. Tutaj jeszcze nie widziałam udekorowanych domów na zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.11.2016 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 U mnie wczoraj w południe goście w maliniaku byli , ale tylko jego udało mi się sfotografować. Reszta stada zwiała, bo akurat listonosz podjechał. Skakały jak antylopy nad krzakami. Mania, a Ty jak zawsze piękne zakupy porobiłaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 18.11.2016 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 Jakie ładne rogi ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 18.11.2016 22:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 Mika jakby sie nie wydawalo te swiatelka nie daja po oczach, tylko takie wrazenie. Albo ja takich nie widzialam. M dzis znow mnie molestowal jak chce zrobic jego lazienke w jaskini - czy czesc do polowy czy wszystko po calosci a podobno to jego lazienka. kazalam mu zobaczyc w praniu. Taniej kosztuje jesli sie palete bierze a nawet do polowy sciany tylko i po normalnej cenie - wychodzi drozej. Wiec palete bierzemy i zobaczymy. Niestety nie zdazyl jechac po nie , w weekend zamknieci na odbior wiec w przyszlym tygodniu. Dobrze ze scian reszty nie zaczal normalnymi plytami obijac, musi cementowe dac wszedzie. W lazienkach na gorze tez bedzie musial zrywac i cementowe nakladac czyli ekstra syf malaga i ekstra koszta ale jeden plus - powiedzial ze bedzie mogl mi pstryczki przeniesc bo wejdzie od strony lazienki i belka mu przeszkadzac nie bedzie - wnerwiajace mnie pstryczki nad wyspa dzis kupilam brazowe zaslony do Brazowego pokoju. Musze tam obraz powiesic, zabrac fioletowe i lustra powiesic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 18.11.2016 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 Pestka sliczny jelonek !az by sie chcialo zlapac i mordke wycalowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.11.2016 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2016 Katar, głowa boli, gardło drapie dorobiłam się Jelonek mlody. Sądząc po różkach to dopiero 2 latek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 19.11.2016 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2016 Pestka, też mi się z nosa leje Gardło wczoraj mnie drapało, dzisiaj tylko katar, chodzę dumna jak paw, nos zadarty do góry muszę mieć. Maniu, ten oczopląs światełkowy tak wygląda- http://www.mango.pl/produkt/reflektor-laserowy-ruchomy-p67210.html?source=googleps&gclid=CI7g3avTtNACFQxlGQodXBkNZw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 19.11.2016 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2016 (edytowane) No Mika, takie swiatelka. Teraz sa juz na wielu domach, oszczedza to przystrajanie domu i spindranie sie po dachach. Przeszlismy to. Dach super wyglada oswietlony ale duzo roboty. Nie pamietam moje jasne ale niebieskie mam gwiazdki . Pestka my tez zasmarkani i sie telepiemy. Dzis rano o 8 zaczelam chowac fotele do szopki, zaczelo padac, zlalo mnie i sie trzese cala. Od jutra ma byc snieg zobaczymy ile napada ale zapowiadaja "efekt jeziora" i jakies 10-15 cm. Musze dzis jeszcze bukszpan zakryc. I zrobilam fotke mojej placzcce tez rosnie jak krew z nosa ale juz jest duo ladniejsza niz jak ja kuilam. jesli sie rozrosnie wygladaja tak: ta druga jest bardziej jak moja bo byla "trenowana". Jak sie jej nie trenuje to jak podrosnie do 3 stop zaczyna sie klasc. Wieksza niz 5 stop nie rosnie na wysokosc. Podpierajac kijem glowny pien rosnie wyzej ale nadal spuszcza galezie, w taki sposob moze dorosnac z podpora do 20 i wiecej stop, czyli 6 i wiecej metrow. Ja swoja jeszcze "trenuje" chce zeby jeszcze kawalek urosla i potem niech sie kladzie, ma miejsca w brod. Mialam dwie placzki, jedna z tylu posadzilam ale niestety mi zdechla po roku. Wykopalam, zawiozlam do sklepu i zamienilam na niska krzaczasta jodle bo placzek nie mieli. tu po przesadzeniu wszystkich mlodych na froncie, nad tym frontem bede pracowac na wiosne. wszystko zamienilo miejsce, placzka byla po lewej, ta po lewej byla na miejscu srebrnej, srebrna byla tam gdzie teraz placzka. O ile wiem ze placzka i duza z tylu to Norweskie swierki tak ta srebrna i ta po lewej nie wiem co to, zgubilam kartki a na choinkach sie za bardzo nie znam , tylko jodle znam, reszte musze "zapamietywac"....wstyd i hanba, jestem z gor, mamy w PL swoje lasy i rosna choinki a ja sie nie znam i nigdy nie znalam Przesunelam mniejsze na przod i rozlozylam je i teraz moga sie bujac, lubie jak choinki urosna i rosna w kupie. No i placzka jak nie zdechnie sie jeszcze rozrosnie i rozplenznie. UWAGA......moj M na lekka sugestie z tym jego "lupkiem" a dokladnie to nie lupek a 3D kamienie (sa prawdziwe nie odlewy) zrezygnowal ze sciany w prysznicu i chce je wsadzic na sciance gdzie wejscie do lazienki bedzie obok zlewu. To jest jego plan na dzis. Co wymysli jutro, pojutrze i zanim kafle przywiezie nie wiem gorszy od baby tak zdanie zmienia . ale lepiej, bo mi sie ten "lupek" gryzie z ta podloga w prysznicu. Edytowane 19 Listopada 2016 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 19.11.2016 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2016 (edytowane) Srebrne małe to Picea pugens, po polsku świerk kłujący zwany też srebrnym. Należy do rodziny sosnowatych, a pochodzi z Gór Skalistych. A ten po lewej, rozpirzony, zabij nie wiem, chociaż stawiałabym na którąś jodłę. Pełzacz vel płaczka świetna Świerk srebrny urośnie duży i będzie miał średnicę na dole nawet 3 m. Mam 3 szztuki w ogrodzie. Musisz to towarzystwo porozsuwać, bo inaczej zrobi się ciasna kupa. Ja mam tak za blisko posadzoną sosnę wejmutkę (długie igły) i świerk pospolity. Wejmutka zdominowała tę parę. Już są za duże, żeby przesadzić. Ale za to razem dzielnie opierają wię wiatrowi. Wyślę Ci pdf „Sekretnego życia drzew” Edytowane 19 Listopada 2016 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 19.11.2016 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2016 Pestka, też mi się z nosa leje Gardło wczoraj mnie drapało, dzisiaj tylko katar, chodzę dumna jak paw, nos zadarty do góry muszę mieć. Maniu, ten oczopląs światełkowy tak wygląda- http://www.mango.pl/produkt/reflektor-laserowy-ruchomy-p67210.html?source=googleps&gclid=CI7g3avTtNACFQxlGQodXBkNZw Mmikka, to jakiś pomór widać. Katar to mordęga. Dobrze, że mam sudafed, bo bym się udusiła. Ja już dziś lepiej, ale dopiero wylazłam z łóżka i zaraz do niego wrócę. Jutro jeszcze nosa nie wyścibię z domu, ale powinno już być lepiej. Nie daj się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.