Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

zadymy czesc dalsza..............z kuchnia ;)

 

 

zepsul M jedna listwe podszafkowa ale to nic, sprzyda sie nad lodowke. A ja zecydowalam ze jej nie chce - takie same jak na gorze przy suficie mialy byc pod szafkami tylko na odwyrtke - niestety, nie zgralo sie to z moja wizja ;) wiec bedzie inaczej - musze jakos swiatla zaslonic, niestety szafki juz zlozone inaczej by sie na pile dalo badz frezarke i zrobilo rowki pod spodem na ledy, ale juz za pozno. Do frezarki nie mam czesci takiej, pila dwa trzy razy by trzeba przejechac .Wolalabym zadnych listew nie wkladac bo mi sie podobajak jest , ale musze, wiec pojda minimalne. Bo jak sie siedzi rzy wyspie to swiatelka widac

 

ale to to nic....od wczoraj chodze i sie gryze i dzis siadlam na M - sciagmy wszystko. Zakladamy od nowa zeby zrobic troszke inaczej. Wtedy bedzie wszystko pasowac. Czyli drzwi w dol znow, ja musze wypakowac wszystko z szafek, zakladanie nowych listw i je malowanie no i powieszenie od nowa szafek trzeba je rozsunac .I przerobka okapu i znow malowanie.

 

wymyslilam? a jak! robote wymyslilam, ale powiedzialam M ze jak ma byc to tak zebysmy byli zadowoleni a nie ze potem bede marudzic przez iles tam lat.

 

teraz jest dobrze. Ale ja cos innego umyslilam - czego nie widzialyscie na wizualkach bo nie dalo sie wymalowac. I teraz mi to sie gryzie i jest zle. Po zmianie bedzie dobrze.

Nic sie nie zmarnuje, na szczescie nie zmarnuja sie listwy przysufitowe bo tanie nie sa - te z Ikei. Tylko roboty sobie narobimy.

jutro to zrobimy, dzis tylko po material pojedziemy. Dzis sie M nie chce. ja tylko z szafek powyciagam.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest zle, od rana robimy, trzeba tylko zmodyfikowac kilka rzeczy

 

a poki co...zeby powiesic szafki w kuchni czasami trzeba posiadac duzo wiedzy...

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_6562_zpswmruh3wm.jpg

 

 

 

niekoniecznie nabytej w szkolach :p

 

 

:rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i w takich wypadkach dobrze sprawdzają się serie wydawnicze, bo jest mniej kombinowania z utrzymaniem poziomu.... wiedzy:lol2:

Mania...przez Ciebie zaczęłam kombinować, coby poprawić i moja kuchnię, bo nagle zaczęłam zauważać niedoskonałości:popcorn:

Mina mojęgo M. bezcenna :evil: trochę mnie znięchęciła do zmian:mad:

 

ale... kropla drąży skałę - jak mawiał Owidiusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave - poziom zostal utrzymany , chociaz jak widac przy koncowce ta wiedza byla "cienka", ale bardzo potrzebna :lol2:

 

Draz draz! moze dziure wywiercisz :rolleyes:

zmiany potrzebne coby sie nie nudzilo :p

 

a ksiazki dalam z powodu takiego :

 

Ikea nie ma typowej szafki nad okap wystajacej.

Szafka ktora maja nad lodowke o glebokosci 60 cm jest za gleboka na okap, ja mam za mala kuchnie na to. Wzielismy wiec normalna glebokosc i szafka jest wysunieta do 55.6 cm. Do tego jest obramowka z okapu ktory wystaje. Jakbym to wykonczenie dala na ta na 60 - byloby za daleko.

Kuchenke mam w planie lekko wysunac do przodu, ot taki bajer - ale okaze sie w praniu czy zda to egzamin. Wiec chcialam zeby okap byl tak jak powinien - czyli sie konczyl w okolo polowie palnikow z przodu. Ze jak nie szafka z plyta nie bedzie wystawac nadal bedzie dobrze a ja nie bede walic czolem. W ten okap.

 

No wiec szafka nie jest zaczepiona na scianie przez to ze wysinieta a bokami z szafkami. W zyciu bym nie utrzymala z jednej strony :cool:

Po bokach gdzie naprawione i zmienione sa jeszcze zrobione szkielety - trzymaja szafki no i okap jest przykrecony pozadnie ze na leb nie spadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi mialam siasc i pytac czy juz wrocilas czy dalej tylek mrozisz i w jakie gory wlasciwie pojechalas bo nie pisalas - ale bylas szybsza :yes:

chlop ma przechlapane ale jak zwykle powiedzial - a nie mowilem? dobry pomysl mialem nie?

suuuuure mezusiu, TWOJ pomysl :yes:

 

Teraz sie tylko modlic ze w szafke kolo lodowki wejdzie mi mikrofala :cool: Jest lekko wysunieta - wczoraj byla wiecej, ale przy dzisiejszej zmianie trzeba bylo wsunac. Inaczej z braku laku mikrofala wyladuje na lodowce i bedzie wysoko do niej :cool: O niebo za wysoko. Ale jak juz sie uparlam zeby piekarnika nie bylo tam a pod wyspa to sie poswiece.

 

 

Skrecone! pomalowalam i czekam az podeschnie pierwsza warstwa zeby M zalozyl listwy. Skoro ma naped dzis nie bede czekac do jutra :D

Jutro sobie sciany pomaluje gdzie farba odlazla po zerwaniu szafek i listew.

 

 

Emi..."moj" malutki tez ladniutki, niestety - nadal zimna wojna wiec nie mam ani news ani zdjec :cool:

 

mam takie bomble dwa na prawym kciuku ze hej...ze sciaglismy szafki trzeba bylo sciagac swiatelka tez. A ze nie chcialam wiercic dziurek na zaczepki bo moze wsadze inne swiatla - przykleilismy na podwojna tasme . Wez czlowieku i zedrzyj to. Porobily sie bomble :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są księża i księżyki. Mojej córki w parafii ochrzcić nie chcieli, bo my tylko cywilny mieliśmy, a w kościele dosłownie po sąsiedzku nie było problemów.

Tak czysto teoretycznie... Nigdy nie zdołałam dojść jak ma się takie karanie dziecka za „grzechy” rodziców do całej posługi, miłosierności itp. którymi kościół powinien się zajmować i szczycić

 

Emi, wykasuj ze swojego postu cytat. Ten pan się tu reklamuje. Nie ma sensu pomagać. Jak Mania poprosi moda o wykasowanie jego postu, to mu ta reklama u Ciebie zostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że głupia reklama to widziałam ale nie zauważyłam linka żadnego. Wykasuje zaraz

 

Nasz proboszcz jest wyjatkowo wyjątkowy :lol2:

Dobrze, że udało nam się Julke przenieść z komunia, bo tu bez ślubu nie przejdzie. Zmusza siła, żeni hurtem wszystkich rodziców którzy ślubu nie mają. Szwagier unikał tego tylko dlatego że bratowa męża powiedziała że chla i ją bije wtedy proboszcz odpuszcza i do ślubu nie zmusza.... tak więc ten tego nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji... :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, niezły numer z tym biciem, uhahałam się :rotfl: Ale też to że się nabrał świadczy o tym jak zna swoich parafiam i jak poważnie traktuje posługę.

 

Odpowiedziałaś gościowi z cytatem, więc się jego tekst podłączył. On tam nie wsadził żadnego linka do siebie, ale po co powtarzać co głupio napisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoczylam w nocy po 1. potem prysznic i jeszcze ksiazka do 3, dopiero wstalam i chodze do tylu :sick:

O CZYM WY PISZECIE?? bo zalapc nie moge o jakichs cytatach i podpinkach??

 

jeszcze chce dzis rozwalic spodnia szafke i wsadzic ta z szufladami co juz mam i w koncu pstrykne co bo tylko gadam i gadam i nic z tego nie wynika :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisał się tu facet w poście 9741. Robią tak na forum. Kamuflują swoją reklamę, żeby nie płacić muratorowi.

Emi, torchę źle mnie zrozumiała i wykasowała cały swój post, zamiast go edytować i usunąć tylko cytat podpięty.

Teraz wiesz o co chodzi, czy nadal po nocnym markowaniu nie za bardzo jesteś sobą :) ?

 

Popatrz jakie cudne fotki robi dana1s w swoim ogrodzie. No, nic tylko tarzać się z zachwytu w śniegu

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?245411-uDany-z7-czyli-nowa-nadzieja&p=7383304#post7383304

Ma fajny ogród i piękne zdjęcia także latem i jesienią. Zaglądam tam co by oczy napaść :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to o wyspie to reklama???

nawet nie zalapalam :p

chyba za bardzo spiaca bylam :p

myslalam ze byl to tekst na any-Ikea :p

 

Wiem, robi piekne fotki, czasami tam zerkam.

Ja dzis moge sfotografowac tylko lopate i kupe sniegu :sick: Musze zaraz isc i psu odsniezyc. Bylo wczoraj tak pieknie a w nocy zaczelo sypac, mamy od wczoraj ostrzezenie zeby nie jezdzic jak sie nie musi :sick:

 

chyba dalej spie :sick: musialam sie wrocic i poprawic z 8 wyrazow, zjadlam literki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomosci z ostatniej chwili:

 

o ile pamietacie kupilam cala dolna szafke z szufladami pod witrynke (psie miejsce) na normalna glebokosc, ale za duzo miejsca zajmowala wiec kupilismy ta plytka ktora pokazwyalam i co je obie porownywalam. Wiec zamianka strzelona byla a ta normalna i tak miala byc kolo lodowki.

M dzis wyrznal szafke i wsadzil ta z szufladami pod spod. Bo mi stala zlozona i zawadzala. Miala stac narazie, tymczasowo, pod tym starym blatem.

Bardzo mu sie spodobalo :p

U mnie wieczor wtorek, rano jedziemy do Ikei - kupujemy wszystkie dolnie szafki, ale same korpusy i blat. Zrobimy demolke, M zbuduje podstawy, zainstaluje korpusy, nalozy blat. I bedziemy powoli szuflady dokupywac bo te france najdrozsze.

Tak wiec sie przeciaga i zdjecia pokaze jak to zalozymy.

Blat jak pisalam biore narazie z Ikei bo najierw to chce AGD kupic. A tyle kamienia tanie nie bedzie wiec bedzie tymczasowka ktora bedzie mozna rozwalic i wywalic bez zalu. Grunt ze podstawy juz beda solidne pod te kwarcowki.

 

zaczniemy pewno w czwartek bo z Ikei pozno wrocimy. I od czwartku nie bede miec kuchenki. Czyli zero gotowania i pieczenia :sick: Szybko plyty nie kupie - co sie okazalo?? na 76 cm juz sa w sprzedazy, na 91 jeszcze nie :sick: Musze czekac. Co mi nie przeszkadza bo i tak teraz az takiej kasy nie mam. A piekarnik to ho hooo i jeszcze raz hoooo....

poki co bede musiala sobie kupic jakas "stolowa" dwupalnikowa kuchenke , badz indukcyjna pojedyncza i jakis maly opiekacz. Ale kuchnia ruszy i bedzie predzej skonczona niz zakladalam.

 

przy okazji musze skoczyc do sklepu gdzie raczki kupowalam ale w Tor bo u mnie na wsi wykuoilam wszystkie :sick: i diabli wiedza kiedy beda miec :sick: a potrzebuje ich jeszcze 32 jak dobrze zliczylam :sick:

 

a tak dzis skonczylam malowac, wysprzatalam cala kuchnie i syf naokolo, mialam zdjecia pstryknac i pokazac "How to kill Ikea " - i co? i znow rozwalka.

i bedzie wieksza....M podstawy bedzie mial pociete wzdluz w sklepie, ale zapowiedzial ze mniejszych kawalkow ani mu sie sni ciac na dole w jaskini i latac w te i wewte z gory na dol i spowrotem. Jednym slowem bedzie construction site, musze pozalepiac, pozaslaniac co sie da :sick: nawet nie chce myslec jaki syf bedzie...

bo jakby to lato bylo by na dworzu cial.

 

z jedynych rzeczy ktore bede miec to zlew i zmywarke, bo ta narazie stara wsadzimy.

 

syf syf mnie czeka...ale i predzej konca niz dalej, i sie poswiece ze bede miala sodome i gomore przez to ciecie tutaj - wazne ze to zrobi :p

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...