mania1220 12.01.2017 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 czyli macie inaczej. U nas duzych suszarek na zwykla wtyczke nie kupisz.chyba dlatego nasze szybciej susza bo mocniejsze.do indukcji tez sile potrzebuje a piekarnik nie wiem, cala kuchenka byla na sile jedna wtyczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.01.2017 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 Emi i pralka i suszarka i lodowka i wszystko tez kupuje energooszczedne, u nas sie liczy zuzycie na kilo watty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.01.2017 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 nie jestem elektryk ale tak siedze i mysle normalne napiecie mamy 110 vol, Wy macie 220.U nas sila badz "sila" czyli moje suszarki, piekarniki, piec gazowy i bojler jada na 220 volta gniazdka i inne male AGD , tv, radia lampy itp jada na 110 v kumacie?czyli to co nas sila u Was jest normalnym pradem, to ile Wasz sila ma voltow??? pomijam ampy narazie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 12.01.2017 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 Suszarka ma 900W i A++, pralka 2200W i A+++. I nas też są kW ale tego się nie używa do sprzetow raczej. Zbyt groźnie brzmi. Suszarka ma pompę ciepła, suszy może dłużej niż wasze ale nie jest źle w 2 godziny mam uprane i wysuszone codzienne nasze pranie - połowę załadunku pralki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 12.01.2017 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 Mania nie kumam całkowicie elektryki U nas siła jedzie do tych kW chyba. Piekarniki miały moc 3500W i więcej z tego co mi się zdaje. Ale możliwe że się mylę. Bo taki czajnik też potrafi ładnie prądu brać a jest na normalnej wtyczce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.01.2017 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 ja tez nie kumam, ale zaciekawilo mnie to jak wpadlam na to ze macie inne napiecie wygooglalam takie cos: ........."W prądzie trójfazowym czyli w sile są gniazda i wtyki 5 bolcowe (3 fazy przewód neutralny i ochronny). Gniazda i wtyki do prądu trójfazowego występują w wersjach 16A i 32A. Gdy któreś fazy zabraknie urądzenie nie będzie działać .........." wygooglalo mi tez ze faza u Was to miedzy 380-400..wow. OK...czyli dlatego AGD macie przewaznie na normalne wtyczki bo leca na 220 - co u nas jest juz sila. Trzeca faza. czy jak oni to po polsku nazywaja. wiem ze u mnie w domu w PL nie ma, wujek powiedzial ze trzeba by jakbym potrzebiwala zglasza i podanie skladac, przerabiac skrzynki i cos tam i cos tam. Hmm.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.01.2017 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 pralke i suszarke sprawdze, ale skoro pralka ma zwykla wtyke a suszarka nie czyli suszarka ma wieksza moc u mnie, tak by wychodzilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.01.2017 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 ...ten kawalek: ..."Gniazda i wtyki do prądu trójfazowego występują w wersjach 16A i 32A..." sprawdzajac Bosha plyte zanim zdecydowalam sie na Samsunga Chris sie mnie pytal ile ampow ma plyta, powiedzialam ze 5 i on wtedy powiedzial ze kable grube trzeba ciagnac na 220. czyli tez inaczej. zawile to, ale ciekawe jak bardzo inaczej jest nie mam nic juz dolem, sciagniete, wywalone, rozwalone, rury na wierzchu, wda zakrecona nie mam juz kuchenki, czyli "ostatnia wieczerza" gotowana to byl wczorajszy barszcz z uszkami i potem garnek jajek na twardo znalazlam faceta na lokalnych co zbieral kuchenki, pralki i inne AGD i zlom, przyjechal i zabral, powiedzial ze palniki mozna naprawic - niech naprawia, my i tak jej nie chcielismy M teraz sie bierze za prznoszenie kabli z pradem zebym miala swiatlo nad zlewem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.01.2017 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 Do większości domów doprowadza się w PL zasilanie trójfazowe, czyli tzw. siłę (400 V), ale do większości domowych urządzeń wystarcza zasilanie jedną fazą (230 V). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.01.2017 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 "Gniazda i wtyki do prądu trójfazowego występują w wersjach 16A i 32A..." sprawdzilam kontakt w scianie od kuchenki, pisze na nim : 120/250V i ma 50 ampow.Takie same sa pod reszte mocnych urzadzen. Chris ciagnal osobny kabel zeby byl pod inny bezpiecznik. kiedys mi w bloku cos sie spalilo w bezpiecznikach, pamietam ze elektryk przyszedl i byl Polakiem, mowil ze co prawda prad zwykly mamy na 110 a nie na 220 jak w Pl (czy 230) ale ze mamy wieksze ampy. cos takiego gadal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.01.2017 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 Macie po prosty wyższe zabezpieczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.01.2017 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 no, jeszcze sie tak troch podszkole i sama bde kable w scianach ciagnac poki co robi to M, sprul sciane, do stawiania podestow to daleka droga a poki co pokaze co builder zostawia za soba - po rozwaleniu dolnych szafek , a dokladnie dwoch naroznych znalezlismy to: musieli cos nadciac jak szafki stawiali i NIE SPRZTALI zostawili takie kupy trocin , wychodzac z zalozenia ze i tak nie widac bo pod szafkami SICK SICK SICK... a tu ta wtyka co pisalam a tu kable - ten cienki normalny leci w scianach do kontaktow a ten gruby do naszej "sily" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.01.2017 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2017 W Kanadzie nie potrzeba specjalnych uprawnień na prąd?Mój J ma studia w kierunku, ale jak pracował w firmie robiącej inteligentne domy, musiał zdać ekzamin wżeby dostać legitymację z odpowiednim stopniem uprawnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 13.01.2017 01:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 (edytowane) jasne ze powinno sie miec jesli elektryka zawolasz. ale to bylo przeniesienie gniazdek plus zakladanie nowych . Dwie nowe puszki, jedna z kontaktami, druga z kontaktami i pstryczkiem plus zamkniecie jednej puszki.Przeciagniecie kabli i zalozenie jednego nowego jako odnogi. Gdybym zawolala elektryka z papierami nie wygrzebala bym sie z 600$ za 3 gniazdka ale jedno z nich z innej odnogi i bezpiecznika idzie. . Sa ludzie co tyle na pol miesiaca nie zarabiaja. Kazdy kto umie sam to robi, tak samo jak zakladanie spotow czy lamp czy wiatrakow. elektrycy sa tutaj bardzo drodzy. Jedynej sprawy ktorej M sie nie tyka to rozdzielanie kabli i podlaczanie ich do skrzynki z bezpiecznikami. Takie duze sprawy robi nam Chris - on jest elektrykiem. To tez nasz dobry znajomy od wielu lat. Jak M ma jakis problem z kablami to dzwoni do niego, sle mu fotke a Chris mowi jak co podlaczyc. Od czasu jak dom zbudowali - a bylo to 9 at temu - zmienilo sie jak ciagna i lacza kable, nie wszystk M wie i czasem zagwozdka - otwiera pstryczek a tam zaiast 2-3 kabli jest ich 6. Jeden kontakt zalozylismy GFI, ten co kolo mokrych miejsc sie zaklada z bezpiecznikiem, za te biora wiecej np, a za zalozenie silowego gniazdka mniej - to jest numer! M konczy podstawy, pogloga i sciany tak krzywe ze hej Z ranca sklada skrzynie i stawia i moze sie uda blat zalozyc i zlew?? wywalilismy forme ktora byla ze zlewem. Myslalam ze nie bedzie potrzebna bo nowy zlew podblatowy zalozymy jak zmieniac bedziemy kuchnie "kiedys tam". A tu kuchnie wymyslilam i na ten blat zakladam ten zlew no i bedzie mierzenie a wracajac do Chrisa dzis z nim rozmawial ze lazienke prawie skonczyl i moze niedlugo przyjechac chociaz tam podlaczyc kable do skrzynki bo ciemno jak w duuu u wiadomo kogo. zrobi ta kuchnie i musi w lazience jedna scianke dokonczyc, trzeba wypelnic fugi na scianach i zagruntowac bo nic nie zrobil, najpierw swieta potem kuchnia i stoi. Edytowane 13 Stycznia 2017 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 13.01.2017 01:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 Pestka, a tak jeszcze : tutaj na elektryka trzeba zrobic dwa lata szkoly w college, potem jest 5 lat apprentice, znaczy praktyk - ale moga sie przedluzyc do 7 lat bo zatrudnisz sie a firma dwa lata przewlecze cie zanim pozwoli byc praktykantem. Zeby otworzyc nawet mala firme trzeba miec zrobiony jeszcze Master Electrician czyli nastepne 1-2 lat nauki na kursach. Potem sa tez inne kursy tez, no na wysokie napiecia itp. Jak na lekarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.01.2017 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 W PL oczywiście inaczej. Generalnie jest podział na elektryków niskonapięciowych i tych z uprawnieniami na wysokie napięcie. W domach mamy 220/230 W i jeśli jest 3-cia faza (siła) to 380 W. Z jakiegoś niewiadomego powodu wysokonapięciowcy są dopiero od 1000 W (1kv). Na te niskie napięcia każdy głupi skończy kurs (J mówi, że to formalność tylko i dotyczy głównie bezpieczeństwa pracy) i dostanie legitymację ważną 4-5 lat. Potem trzeba odnowić. Opłata to koło 400 zł. W niskich są jeszcze podziały na uprawnienia moim zdaniem czysto administracyjne, co głównie objawia się w cenie kursu i legitymacji. Są elektrycy, którzy mają prawo kłaść instalację domową, zainstalować rozdzielnicę, zabezpieczenia przepięciowe, instalacje odgromowe itp. Natomiast jak zgłaszasz dom do gminy, że gotowy do zamieszkania, to musisz wołać innego, takiego co ma legitymację elektryka z uprawnieniami budowlanymi. Ten robi pomiary, pisze protoków i to składa się do gminy. Też wielu ludzi kładzie kable, kontakty i pstryczki samodzielnie. My od razu tak zakładaliśmy, tym bardziej, że J ma prawo. Legitymację musiał sobie ponownie wyrobić, bo studia wieki temu, a jako elektryk też dawno pracował. Ale pewnie nikt by do nas nie miał pretensji, gdy bez legitymacji kładł te kable Ja cen za kładzenie elektryki takich jak teraz są nie znam. Kiedyś za pojedyńcze gniazdko lub kilka sztuk było po 200 zł, a jak całość instalacji w domu, to od gniazdka 30-50 zł. Builderzy robią jak u nas – żaby na aby aby, a rak byle jak Jak nie pilnujesz to każdy szajs zrobi, byle mu taniej wyszło. A potem wyłazi szydło z worka. Dobrze jeszcze, gdy się robi remont, to i tak rozwalasz. U nas płoną domy, bo źle są zabezpieczne przejścia kominów przez stropy, które bywają drewniane. A dach przecież też wspiera się na drewnie. I co. Jak uświadomiony inwestor zamawiając projekt u architekta prosi o zaprasza do konsultacji zduna czy choćby kominiarza, to najczęściej projektant odmawia, bo przecież wie wszystko, a zdun to tylko wydziwia, żeby więcej kasy wyciagnąć. A potem nawet kasy z ubezpieczenia nie ma jak się zemści takie podejście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 13.01.2017 13:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2017 no tak myslalam ze jest inaczej.podzial tez tu jest jak pisalam, ale kursow nie ma zwyklych. Zeby zalozyc w domu cala elektryke musi to zrobic licencjowany elektryk czyli po college i po praktykach z papierem. To samo sie tyczy gazu. Jak podlaczalam kominek na dole moglam zawolac Ricka ktory w gazie robil lata temu, zrobilby to za darmo - ale zawolalam gazownika z papierami bo wolalam kogos kto ma uprawnienia do kominkow a nie ogolnie gaz. Wywalilam 600 ale wiem ze mnie nie wywali w powietrze.I jakby cos sie stalo wiem ze beda sprawdzac . "Na lewo" by mi ubezpieczyciel nie oddal kasy. Kominek to duza sprawa, ale np pociagnac gaz do grilla zamiast bawic sie z butla badz podlaczyc kuchenke to juz mniejsza sprawa i bym mogla Ricka wolac. Tez troche dziwnie nie? ale tak jest. Sama nierozumiem czasem tych zawilosci:sick: aj, jedno gniazdko plusz puszka dajmy na to 150-200 ale jak robi cos duzo w domu i gniazdek wiecej wtedy licza na godzine 70-200 , zalezy od elektryka. Straszna rozbieznosc. Za podlaczenie pradu do kominka ( w tym kominku wszystko, gaz, prad i baterie) wolali 150-250 rozni co dzwonilam wiec Chrisa wolalismy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.01.2017 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2017 wczoaj mialam zalamanie nerwowe z kuchnia przez to nic nie zostalo zrobione oprocz zlozenia skrzyn bylam gotowa rozlozyc na czesci, spakowac w pudla, odwiezc do sklepu i zostac bez kuchni. Serio. o ile gora sie wszystko zgadzalo tak dol sie ROZJECHAL i bylam w czarnej dupie. A mowilam ze zobaczymy co z dolem bedzie? mowilam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 14.01.2017 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2017 Maniu, dobrze, że tak było wczoraj. Przespaliście się z problemem i na pewno już coś masz wykombinowane. Remont, to prawie jak rozwód, nerwy poszarpane do granic możliwości. Co się rozjeżdża? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 14.01.2017 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2017 No, jak „zjechało się” już? Dałaś radę? Pomóc wiele nie pomożemy przez te cale i stopy, ale może chociaż nerwy ukoić pomożemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.