Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

u nas planuje znowu przywabic jaszczurki, w poprzednim ogrodzie mialy taki raj ze stanowisk legowych znalazlam ok. 6, jaszczureczki sa miodzio do zzerania robali, zaba tez nie pogardze :D

 

ja mieszkam zaraz przy lesie, blisko sa strugi i kawalek dalej lekkie mokradla, w ogole wody pod dostatkiem komarow jest multum nawet bez oczka pare w te czy w te nie robi roznicy:cool: komary sa raczej przy wodzie stojacej przy plumpce nie powinno ich byc. poza tym w godzinach przedwieczornych bede ewakuowac sie na taras a potem jak juz jest chlodniej to komarow nie ma. natomiast dom obowiazkowo wyposazam w ustrojstwa elektryczne z raida, dzialaja idealnie plus zamontuje siatki na oknach.

ale robale juz sie budza u nas w domu komary i jakies meszkowate jestem cala pogryziona na buzi i rekach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tar przecież chyba masz reku, więc nie będzie problemu z komarami. Komary lubią stojącą woda, za to ruchomą lubią meszki :lol2:

 

Pod tą baletnice mogłabym zrobić ogród, ahhhh jakby mi pasowała do romantyczno-klasycznego ogrodu.

 

Mika pomysl, żeby samemu wysiac. Przy pogodzie ładnej i podlewaniu porządnym w 2 tygodnie będziesz mieć trawnik jak marzenie.

80 metrów to nie jest mało. Jest taki program w tv że przyjeżdża ekipa i robi ogrody w 3 dni. I właśnie takie do 100 metrów.

 

Kopania troszeczkę będziecie mieli, ale to i tak musisz zrobić nawet jakbyś z rolki kładla. Może jakis znajomy ma glebogryzarke? Wtedy w 3 godz byłoby przekonane. W jedno popołudnie wygrabione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochana reku czy nie komary sa i beda, zreszta u mnie od wiosny do jesieni wszystko otworem stoi. co do oczka postanowione - robie:yes:

 

czy wy tez tak macie ze swoimi psami ze wylaza drzwiami a wracaja zawsze tarasem? nie moge swoich tego oduczyc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje biale do szalu mnie doprowadzaja czasem. stoja pod tarasem a jak juz wleze do domu i chce im otworzyc to te leca pod drzwi, ciuciubabka normalnie. a duzy bialy jak nie chce wracac do domu, bo uzna ze za krotko mu pileczke rzucalam albo wychodze do pracy to idzie w najdalszy kat ogrodu i patrzy, oczywiscie wtedy rowniez. jest głuchy;) ile musze sie nakombinowac by raczyl do domu sie przywlec:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAR - to jak sie zdecydowalas na bajorko to masz tu linka bo wczoraj go wylapalam.

Fajnie pokazane i zobacz ze jest z mniejszych kamieni zrobione, ze samemu udzwignac mozna. Kobitka je kupila ale jako "resztki", takie co byly w sklepie bo sie ulamaly, odlupaly od duzych, wiec tak tez mozna.

 

jesli zastanawiasz sie nad gorka - zalezy jaki duzy spadek chcesz, moze Ci kamieni starczyc, jesli nie - gorke stawiasz z pustakow, ceglowek, gruzu, co znajdziesz kolo domu badz co jest tanie, na to nakladasz folie i przy samej gorze zawijszasz do gory i przyciskasz kamianiami zeby widac nie bylo. Tego nie ma pokazanego akurat w tym linku. Sama ziemia sie sie ubije pod ciezarem sama i mozesz miec gory i doliny, woda rozpusci itp. Folia po to zeby woda nie rozplywala sie po bokach na dzialke - woda lubi sobie sama znalezc swoje ujscia po czasie i by Ci wyplynela z bajorka.

 

zauwaz tez ze wylewki nie ma, mozna i sama rurke przycisnieta i zaslonieta kamieniami.

Pod spod piachu nasypac to piach potrzebujesz, eliminuje nierownosci, puste miejsca i usadza basenik.

A psikawke na dnie

 

 

http://urban-gardening-ideas.com/diy-backyard-pond-landscape-water-feature/

 

 

ps. jestem pewna ze zrobisz ladniejszy :yes::yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholera....nie zdazylam, sasiadka byla na tarasie stala i sobie swoj zdewastowany ogrodek podziwiala, a raczej nie swoj, bo tylko wynajmuje. Byscie zobaczyly jak wysoko ma ten taras :sick: Jeszcze ja przylapie.....

gdyby nie ten taras tam nie stawialabym zadnej pergolki przed fontanna, no ale musze sie odlosnic bo cipsko mi tu zaglada, a raczej obie zagladaja bo jeszcze jej matka jest.

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/nosy-neighbour_zpsx7cswq25.jpeg

 

 

:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jak Tar mam, lasy, mokradla i jeszcze jeziorko - na samym osiedlu. Zaraz za zakretem jak wyjde z mojej ulicy. Komary nawet bez wody przylatuja bo ich ciagnie nasz zapach. I nie tylko. Zawsze pryskam tuje i inne krzaki bo w nich siedza - szukaja cienia. Zanim zaczelam pryskac to jak poruszalam krzakami to wylatywaly rozne rozniaste stwory wraz z komarami, teraz jak pryskam nic juz nie siedzi. To samo w trawie - w trawie tez te cholery lubia siedziec. U mnie najwiecej ich mialam - malych gryzacych i tych wielkich skrzydlatych z dlugimi nogami - na trawie na froncie bo tam najwiecej cienia mam, wiec jak szlam po trawie to sie chmurka podnosila. Wiec pryskam.

Woda musi sie ruszac zeby jajek nie skladaly bo jak sie wylegna to wiadomo. Sa na to produkty, my mamy takie cos:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/616OXcZbpbL._SY355__zpsupoygcly.jpeg

 

jeden starcza na prawie 10m2 powierzchni wody na 30 dni. Zabija komary zanim sa dorosle i zaczynaja gryzc - mlode nie gryza.

To jest srodek ktory jest bezpieczny dla ptakow, kotow, psw, krow, chipmunkow :yes: i kazdej zwierzyny , wklada sie je nie tylko do oczek ale do beczek lapaiacych deszczowek, pojemnikow gdzie sie wode skladowuje, poidelek dla ptakow itp, jednym slowem wszedzie gdzie jest jakas stojaca woda.

na dodatek dzialaja w domu - kruszy sie i daje do miseczek pod doniczkami i na wierzch ziemi, zabiaja fungus gnats, nie wiem jak sie to po polsku nazywa, male muszki c jak komary wygladaja, larwy zzeraja korzenie, sa maciupkie, maja skrzydelka i slabo lataja, czesto je widac na ziemi przy kwiatkach. Juz mi zezarly tak kilka kwiatow w domu.:sick:

wiec w Polsce tez napewno cos musicie miec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zanim M pojechal do pracy kazalam mu isc do ogrodka i zmierzyc ta rabate. Bo juz byl w buciorach a ja w szlafroku :p

 

wiec basenik wyjdzie nam okolo 304x76, wiem ze nie rowno ale w stopach mierzone czyli 10 ft na 30 cali.

Moze byc dluzszy ale pomyslalam ze tam gdzie ten bok od szopki jest zeby posadzic 3 tuje, zeby zaslonic szopke, a raczej sciane od niej zeby sie nie gryzla z fontanna.

M powiedzial ze z lupka faja by byla...wiec sa 3 kolory, ciemny, szarawy i jasny z bezem

 

tu z basenikiem

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/Charcoal-Grey-water-feature_zpspn7pkycp.jpeg

 

 

tu jest bez basenika ale stoi pod pergolka tez, szkoda ze malo widac no ale...

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/607373e5fb7eae37cad1c3fa996f989d_zpsw8aod3wh.jpeg

 

 

nizej z jasnego lupka (wpada do basenu)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/SS017BlackQuartzite2_zps3qfulus6.jpeg

 

 

no i jasny kolor z bezem (ten i pierwszy jako calosc z zbasenikiem mi sie podoba)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_0654_zps8hfc0gid.jpeg

 

 

fajne z tym miejscem na donice, ale co juz wczoraj myslalam to zeby lwa zrobic na srodku a dwie wylewki po boku, zainstalowac 2 pompy i albo wlaczac lwa albo oba naraz.

Inny pomysl tez jest lew na srodku a plaszcz wodny po bokach z pergoli.

Oba pomysly fajne - nie wiem ktory wybrac

 

 

TAR...tu jest wlasnie ta podwietlona, cieple swiatlo

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/334_zpsohv2swaz.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/339_zpsekhn06za.jpeg

 

 

i co myslicie????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka ja teraz mam przerwe z kryminalnymi, chyba nie nadazaja krecic na moje ogladanie a lubuje sie w skandynawskich.

Jestem fun'ka czaswo wiktorianskich i edwardianskich (tak sie pisze???) . W UK nakrecili Turn Back Time. Biora po 3 rodziny i kaza im zyc w takich warunkach jak wtedy sie zylo, wliczajac w to jedzenie. jako 3 klasy , robotnicza, srednia i jasnie panstwo. Nie tylko te ery maja ale ida do gory, przd I wojna swiatowa, II wojna, lata 60te i 70te. Ale te z sprzed I sa swietne. mozemy sie tylko cieszyc zesmy sie urodzily w innych czasach :cool: przerabane mieli.

nie wiem czy w Pl to Wam puszczali, jak nie jest ich pelno na roznych stronach wliczajac Y-tuba.

 

 

drewno fajne, tylko nie w moim kolorze - przypomina mi boazerie z PL :cool:

Morskie czyli driftwood ma zarabisty kolor.

robia rozne tez piekne z nich cuda

 

 

4a2409ac72952d299d407f5fa029255c.jpg69d4148cf0c0039612eec15a629493f4.jpgc678aff0be92c2f8e47ddf6de127bbaf.jpgvSXFchH.jpg

 

 

TAR...przeciez mozesz isc do lasu i przytachac jakies konary co juz leza polamane, malo tego? i sama zrobic...wystarczy soda do prania , wybielacz, szczotka i papier scierny :D

 

tu macie linki

 

 

http://www.craftiments.com/2012/06/diy-driftwood-tutorial.html

 

 

http://diydriftwood.com/make-your-own-driftwood/

 

 

mozna je tez czyms bialawym pociagnac

u nas driftwood zeby kupic ma cene z kosmosu, nawet male kawali, tak samo jak bele z rozebranego starego domu, a te robione na stare tez, kiedys pokazywalam

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania ja sobie juz pienki przytachalam znad morza w poprzednim domu, moze niektore laski jeszcze pamietaja. super wytrawiony sola i piachem. teraz tez czekam na wieksza burze lub zawieje i przed sezonem znowu sie bujniemy nad morze po pienki. a bede miec do dyspozycji wiekszy samochod z paka to kilka sie przytacha. te pienki z morza sa lzejsze ale bardzo dobrze zakonserwowane. mam tez jeszcze na drugim polu po budowie pienki i korzenie tez je wykorzystam. u nas w lesie nie bardzo, bo las dupowaty, nie taki jak bory tucholskie, gladki z mchem tylko wądoły, juz raz noge poskrecalam. za ogrodzeniem mamy uschniete drzewo z super powykrecanymi konarami, gadalam z lesniczym i pozwoll nam je wyciac a drewno sobie mozemy zachowac jak wytniemy. maz mi obiecal, ze potnie na wlasciwe kawalki. mielsmy to jesienia robic ale nie wyrobilismy sie ze wszystkim przed zima, potem przeprowadzka i urzadzanie chalupy. teraz prace zewnetrzne zaczynamy pełna para
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiny juz sie zlatuja, gesi wrocily a dzis nastepny ptak wrocil po zimie z ciepelka. A ja mam miec -20 i sniegi. Biedne ptaki. CO beda jesc? zajace wyzarly co sie dalo. Moja roza (ta "dzika" co ma owoce) obzarta do lysa, jak u mnie to i wszedzie a robaki gleboko pod ziemia.

 

Zabe mialam na orgodzie, skunksa mialam, jastrzab tez wraca ciagle, moga wrocic - nawet skunks bo ladny byle nie zasmrodzil, ale czego nie chce zeby wrocilo to szczur :sick:

mam nadzieje ze juz sie nie pokaze.

 

aaaa...i jednego kreta utluklam, nie wiem skad sie tu wzial bo nie mamy na tej glinie, musial od Chinczykow za plotem przyjsc bo maja tam duzy ogrod warzywany.

jednym slowem...nie chce nic co Edkowi zagraza bo nie beda patrzec co tylko walczyc , znaczy nie, jastrzebia tez nie chce, on na chipmunki tez poluje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania co to sa robiny?

 

mezu obiecal mi oczko, mam zamowic forme :D dokupie mise kaskadową i zrobie cos w ten desen

 

http://bespol.pl/allegro/auctions/401/8.jpg

ale skubany mnie zna jak zly szelag, od wejscia wiedzial co ma byc prezentem:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluje :D wspanialy prezent :D

ja tez juz od dlugich lat jak mam miec cos na prezent to wolam cos do domu a nie ciuch czy buty :p

bedziesz lilie miec - faaajnie, ja raczej nie dam rady - za duzo mi woda bedzie sie ruszac, chyba ze bocznych nie dodam.

 

Robin to ptak. Macie podobne w Polsce ale malutkie, u nas sa duze. na zime odlatuja na wiosne wracaja. Przepieknie spiewaja, czasem nawet o 10 w nocy skubane, i zaczynaja rano o 5. Na froncie mi w choince skladaja jajka, niestety w zeszlym roku czarne ptaki im wydziobaly :mad: Ciekawe czy w tym tez mi wroca na choine.

 

mam do przesadzenia dwie duze choinki , dwie malutkie, dwa wysokie habuzdzie i dwa male krzaczki zeby rabate oproznic i rozkopac. ehh a do tego sliwe i loctusa przesadzic, zastrzele sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha masz racje, Rudzik.

Nasze sie nazywaja American Robin

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/amro_euro_490_zpsulwlopf0.jpeg

 

 

na dloni sie nie zmiesci

 

dzis jeszcze wrocil ten - Red-winged Blackbird

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/male_red-winged_blackbird_800b_zpso1skrohg.jpeg

 

 

jeszcze pare ma przyleciec

bocianow nie ma :no:

przynajmniej tutaj, jaskolke widzialam raz w zyciu :cool:

koliberki w maju beda :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...