Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Mika calkiem ok, tyle ze musze szybko myslec o myciu spodu ;) ze emalia czy jakias inna cholera zeby nie wyzarlo farby.

Gotowanie OK, mycie NIE OK ;) sciaganie kratek itp. Pewno kwestia przyzwyczajenia. Wiesz, tamtej juz nie pamietam tak i nie pamietam czy mnie wkurzalo takie mycie.

 

przyszedl proszek , nazbieralam garow akurat po obiedzie wczoraj, robie eksperyment czy domyje i spluka wszystko. Pewno nie pierwszy bo bede musiala znalezc odpowiednia ilosc proszku jaka mam wsypac. Teoria z praktyka zadko idzie w parze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

znalazlam stare zdjecia, pokaze potem Wam moja DIY kuchnie i jej metamofroze przez 3 lata bez worka kasy :D

 

teraz widac roznice porownujac, az rece zalamalam jaka sieczka byla.

 

Mika mowilas ze sie wstydzisz ogrodka?? zrobilam to samo - poszukalam starych zdjec z poczatku i wtedy myslam OK a teraz patrze i poruwnuje z zeszlego roku i glowe chowac w piasek co bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jedziem...

 

jak kupilismy dom w 2013 kuchnia wygladala tak

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/7_zps199c68bf.jpegoriginal_zps8rfahpvt.jpeg

 

okapo-mikrofala odrazu poleciala bo nie cierpie tego, na dodatek bylo nie do koloru z reszta ;)

 

kolor kuchni? OK, normalnie nie ma sie do czego doczepic, na dodatek szafki debowe. Pasowalo , z budyniowym kolorem na scianach. A ja nie budyniowa - ale budyn uwielbiam :rolleyes: w przeciwniestwie do mojego M ktory tlko kisiel je! a ktorego ja nie lubie.

 

wiec tego samego roku zdarlam cala bejce i zabejcowalam na ciemno, nie na czarno chociaz tak wyglada ale ciemna czekolada i widac ze przy szarej scianie lepiej to ciemne niz ryze ;)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_4736_zps4peg8at3.jpeg

 

 

a potem mnie naszlo na biale, ile mialam ciemne rok?

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_3649_zpseolf1dym.jpeg

 

tymrazem byla farba , ale jak pamietacie nie malowana a pryskana czyli wyszlo jal fabrycznie, ale nadal bylo widac sloje.

 

No wiec sloje w koncu mi sie znudzily, nie chcialam ich. Pozatym wiadomo, gora mnie wnerwiala. I cholerny blat z dupka na dodatek w kolorze bezu. Wiec se tak wisiala biala, z brzydkim blatem i bez plytek na scianie bo wiadomo - nie zaloze zanim nowych szafek i baltu nie zaloze. I byl misz marsz bo wypustki szare, potem szafki biale, potem sciana pod szafkami szara (bylam bliska na bialo malowac) , potem bezowy blat, biale szafki i na koncu ohydna podloga w kolorze bezu jak wiadomo ktora narazie nadal mam.

Zrobilam wycene na roiona na zamowienie (nie ze sklepu o ktorych mowila Emi) Elegancko, cena nie mala

 

i tu byl plan z wyceny

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/image1_zps7y2wbur8.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/image2_zpsqoc0hcqz.jpeg

 

 

 

ale nie dosc ze sie rozjechala z rozmiarami - bo dalam jej dobre, to nadziubala wszystko i jak wyszlo? ZUPELNIE jak kuchnia ktora juz byla.

Pogladowo dala ruda, kolor mial byc krem postarzany.

Wiec wywalac kase na cos co bedzie tak samo wygladac - nie usmiechalo mi sie. Wiec tak turlalam sie z kuchnia. Wtedy wlasnie ja na bialo pomalowalam zeby wiedziec jaki kolor chce nowej - czy ciemny czy bialy (obojetnie jaki odcien bialosci). Biala w bloku mialam ale tutaj kuchnia jest inna, wiec moze inaczej wygladac.

 

 

.....po czasie zachcialo mi sie samych szuflad. Won z dolnymi szafkami let's do something different...wiec cena na wymiar - wiadmo - poszla do gory. Do tego dodalam okap zabudowany, normalka ze kupujac zwykly cena mala, takie sa cenione potrojnie, wklad + "zabudowa-cena-koszmarek". Przynajmniej u nas.

Cena wyszla jak za nowe BMW bo sieczki nie chcialam. Nie bede pozyczki brac wiec co zostalo?? .........to czego nie chcialam ;) - IKEA.

 

trudno, jak sie bronilam - chyba pamietacie - w koncu sie poddalam. Albo albo....do wykonczenia jeszcze mam duzo zeczy a raczej do zmiany + cala jaskinia z dwoma salonami i lazienka. Od podstaw bo przeciez same betonowe sciany i podlogi byly.

 

wiec sie poddalam i jak Gosik miala latwo bo na wymiar jej cieli to miala dopasowane ja napotkalam na przeszkody i beczalam. No tak, szafki hurtowe jedne rozmiary, moja kuchnia nie nadaje sie pod ich szafki. Jednoczesnie chcialam zabic wyglad Ikei wiec te wstawki sie sprzydaly. Okap tez. Plus inne raczki niz wszyscy daje i mysle - ze udalo mi sie zabic IKEE...

 

nie jest to moja kuchnia marzenie, chcialam ten wyglad szafek dokladnie ale wolalabym te szafki postarzane badz zupelnie biale, ale z drugiej strony pomyslalam ze kij, mialam biala niech bedzie off white.

czy sie udalo zabic Ikee? mysle ze tak. czy wyszlo OK?? mysle ze tak. Ile razy okap i witrynka byly sciahane i naprawiane to wiecie. Narazie moge z tym zyc. A jak sie mi znudzi - nie bede plakac i ja rozwale i wtedy zrobie taka jak chce. Jak juz pokoncze wszystko w domu.

Wiec mysle ze jak narazie jest OK i da sie zyc...chociaz wiem ze Waszych na zamowienie nie pobije, tylko pytanie - czy na zamowienie meble naprawde sa lepsze?? Jakaby kuchnia nie byla zawsze po czasie zostaje zjechana od uzywania. Nie ma bata.

ze mna jest jeden problem - ja sie szybko nudze. Bez bicia tez sie przyznam ze sie boje wywalic wora kasy na kuchnie a potem rok-dwa i sie mi znudzi.

nie ma jakiego leku na to?? bo przy takim podejsciu mozna w bankrucje wpasc, ale ja chce duzo naraz zrobic a niestety tak sie nie da jak sie w lotka nie trafilo.

 

 

no dobra, dosc gledzenia, tak czy owak kuchnie zrobilismy sami, nikt nam nie pomagal, jesli chce pokazac to to ZE MOZNA samemu. Kuchnie zrobic. Gosik tez to udowodnila :rolleyes:

 

wiec moja DIY kuchnia - "Ikea meets Home Depo"

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/7_zps199c68bf.jpegoriginal-down_zps7arcu0nh.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/9_zps752e0887%20copy-down_zpsnlhkad1o.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/DSC_0315_zps7bdso7r1-down_zpsnltiq5of.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_3690_zpsdse9qmis-down_zpsicgisgun.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_3694_zpsky5mvpzj-down_zpsifnvef5u.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_3696_zpsei80yeyd-down_zpsghxqmzih.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_5577_zpsgti3yktd-down_zpspnbb497t.jpg

 

 

 

jeszcze poszukam ogrodka pokazac jak sie zmienil przez te 3 lata

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo boska metamorfoza. ale to już wiesz :p

jedno co dużo daje to szuflady w ciągu przy płycie. płyta dużo lepiej wygląda niż kuchenka wolnostojaca. no i okap wisienka na torcie.

 

jedyne co obawiam się że może wyjść jedna kiszka. zobacz tam przy witrynce xxx masz tam małe szuflady 40cm, obok szuflady 60 cm, i obok będa szuflady 90 cm... tak się będa rozszerzać im bliżej narożnika. zostawiłabym szafki tak jak teraz masz - dlatego pokazałam Ci moją szufladę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi wiesz ze myslalam o tym, ze cis sie nie zgra??

no bo przy malej juz mnie drzwi na taras hamuja, 60 to zmywarka wiec tez nic nie zrobie i ta waziutka w rogu to cargo z ktora tez nic nie zrobie bo sie nie da.

ale czy to dobrze wyglada? jak teraz???? :confused:

jeszcze myslalam zeby zamiast drzwi pod zlwem dac 6 szuflad, znaczy na szerokosc kazdych drzwi, bylyby wtedy mniejsze jak widac po drzwiach. CO myslisz??

 

wurysuje to na ich programie, to tez jest powod dlaczego tej szafki jeszcze nie zrobilam bo nie wiem czy warto zmieniac czy zostawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko poszło na lepszy układ. Kuchnia zrobiła się bardzo elegancka. zafki do sufitu ją wyciągnęły, wydaje się wyższa niż jest.

Nie podoba mi się tylko jak patrzę na ostatnie zdjęcie, że dolne szuflady nie powtarzają rytmu witrynki. To czym Emi pisze przestałoby mieć znaczenie gdybyć zrobiła pod blatem podwitrynkowym szuflady jednakowej szerokości. Teraz masz chyba 30 i 60. Powinny być oba słupki po 40 cm i byłoby wylizane :)

 

Mania1220-IMG_5577_zpsgti3yktd-down_zpspnbb497t.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troszke szersze, male sa na 15 a te by byly na 18

 

musze od nowa zainstalwac ich planner gdzes go wcielo

 

zanim narysuje - zmywarka skonczyla myc , melduje ze eksperyment sie powiodl!

 

nie ma nalotu, nie ma filmu, wymylo elegancko , to ze woda zostala na denkach przezyje. Ale filmu i osadu bym nie przezyla , tymbardziej ze bym musiala je jeszcze raz myc w zlewie to po co zmywarka?

znaczy sie wszystkie tabletki oddam Mlodej a ja musze jechac na proszku. Dobrze ze przy pierwszej probie trafilam na ilosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka nie da rady :cool: te szersze to zmywarka, nic z nia nie zrobie, a ta obok tez nie moge (drzwi), probowalam witrynke zrobic pod dol - nici z tego, jedna polowa byla wieksza a druga mniejsza. A jak zrobilam rowne pod ta mniejsza ze szpara sie zgadzala - za duza odleglosc od framugi na oknie bylo, za 2 cm mnie pogonilas a wiesz ile by bylo jakbym tak zrobila :yes:

Zmywarki na mniejsza nie zmienie :D

 

byla wersja ze tam szafki zrobic, drzwi wygladalyby inaczej ale juz wpakowalam troche kasy w te fronty i szuflady - szkoda.

tej strony tak nie widac bo jak siedzi przy wyspie widzi sie tam gdzie plyta, ja juz sie przyzwyczailam, nie zwracam uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic się nie poradzi na te szuflady w witrynce. a te pod zlewem szuflady spotenguja efekt. chyba że Mania da na zmyware fronty ma cała szerokość. do szafki będzie mogła się dostać tylko kiedy zmywarka nie bedzie myla :rotfl: albo długie fronty przeciąć odpowiednio.

 

Mania kiedyś myślałam żeby wykorzystać do proszku taki słoik na cukier - taki wiesz z dziubkiem w pokrywce. bo butla z proszkiem ciężka cholernie i tak jak dźwigać za każdym razem to średnia przyjemność. ale nie zdążyłam przetestować patentu bo proszek zrobił się badziewny :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo to sie nazywa metamorfoza. Pieknie wam to wyszło.

 

Pestka, jak mozesz to wstaw tam pod zlewem trzy szuflady szeroki + wersje z dwoma rzędami szuflad waskich i juz bedzie widac jak to wyglądałoby, ja nie mam photoshopa.

 

Bogu dzieki ze mi sie tak szybko nie nudzi, mam kuchnie juz prawie 5 lat niewiele bym zmieniła.

 

A pod oknami nie zamarza bo nie ma co, za to na styku szyba z ramą to i owszem zarzał sie delikatnie lodzik, bo na szybie sie cos tam skropliło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vesi mi o lodzik na oknie chodzilo :D nie na scianie. na szybie dokladnie. Pociesze Cie tez mam czasem u siebie. Tej zimy pierwszy raz nie mialam bo zima lzejsza.

 

 

EMi - taaaa, zakladane jak moj patent przykrycia wypustki kolo lodowki :D

 

wyrysowalam, ide wklejac

 

 

aha.........szuflady bylyby rowniejsze pod witrynka gdybym zmywarke przeniosla pod wyspe. OK, tego juz nie przenosze bo trzeba by caly odplyw i rury klasc. Co prawda sufit tam mam jeszcze otwarty, M tylko wate ocieplajaco-wyciszajaca dal ale za duzo roboty, odpuszczam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuzwa Pestka nie dobijaj mnie, jak Ty cos zrobisz to klaniajcie sie narody :wave::wave::wave::wave::wave:

 

 

z mniejszymi zrob jeszcze :D szerokosci drzwi to hmmm...beda mialy 16 cali kazde, czyli pi x drzwi 45 cm. Mozesz te male rozciagnac kawalej

 

 

Mika a niech mieszaja, bo sama mam z tym problem temu nadal tam sa drzwi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się nie podoba :( Za bardzo pocięte na kawałki. Tak troche jak szufladki w aptece.

 

W tej wersji z długimi szufladami powtarza rytm sąsiednich szuflad spod płyty. I to jest lepsze.Mania1220-DSC_0296_szuflady2.jpg

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika a jakbym miala pod wyspa to jeszcze dalej, a bardzo duzo kuchni tak ma, ale tego nie bedziemy roysowac, bo nie bede juz sie bawila w ciagniecie rur.

Plus - wyciagajac upaciane gary ze zlewu mialabym dodatkowa robote - mycie podlogi calej bo by nachlapalo, jedyny plus by byl ze witryna by sie zgrala ze szparami miedzy szufladami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...