Domek z dziecinstwa

[pszczolka m]

tak u Ciebie rzeczywiscie lepiej pasuje metalowe.

 

a z farba to mysle ze nie ma problebu bo w sklepach jest tyle probnikow ze napewno taki znajdziesz.

 

a co to za lampa? ja tez mysle o metalowej do kuchni. jaka jeszcze nie wiem, bo ogolnie moje koncepcje ewoluują. np maz powiedzial ze jodelka mu sie na podlodze nie podoba, woli kwadraty, dzis mi powiedzial ze chce biala podloge czarny blat i biale mugaty w kuchni. ja na biala podloge sie moge zgodzic ale chyba wole czarny blat i czarne mugaty. jedynie koncepcja sypialni jest niezmienna, podoba mu sie.

[mania1220]

o ktora lampe pytasz, o te w kuchni? tu sa takie i slawny Einchozl czy jak sie go pisze (nigdy nie pamietam jak sie go pisze) je ma, wiadomo, jego cena powala. Ale gdzies podobne w PL widzialam ale tansze.

Ja w kuchni robie biala podloge, ciaglosc tego samego z salonu, biale szafki, czarny blat a tyl - no nie wiem. Ale chyba jednak na ten betoniasty pojde, chyba ze jak skoncze tu kuchnie i te mugaty biale mi podejda to to samo zrobie. ja niestety nie mam okna w kuchni w Polosce, tak smisznie kuchnia zrobiona wiec musze jak najjasniej zrobic, chociaz Ci powiem ze moj M kombinowal z czarnym tylem nad blatami, tyle ze z granitu, tak jak blaty. A nie boisz sie czarnych mugatow w kuchni ze bedzie widac maziaje?

aaaa...lampe do kuchni jak znajde to wkleje tu linka, ale musze poszukac. Moja kuchnia mala w Polsce, 4.5 na 2.5 z dwoma drzwiami wiec raczej nie da rady takiego kolosa powiesic, bo wypadaloby dwa powiesic zeby fajnie wygladalo.

[mania1220]

A tak w ogole - mialo mnie tu juz nie byc!! Mialam po Nowym Roku odpoczac i co? I znow niekonsekwentna jestem. No ale jakies wady tez trzeba miec :)

 

Pszczolka a co do zmian - zanim cos sie zmieni to duzo sie po drodze zmienic potrafi. U mnie nieruszony salon zostaje ale sypialka - miala byc full barok a bedzie klasyczna. I mam nadzieje ze juz wiecej nic mi ani mojemu M nie odbije i juz zostanie jak jest. Na szczescie tapeta, meble i lustra juz sa kupione wiec nie namodze nic wiecej w sypialni. Zostanie tylko kwestia podlogi. A reszta sypialni juz klamka zapadla.

[kardamina]

Przyszłam się przywitać w Nowym Roku

 

Maniu, przyznaję Ci 100% racji - zanim się coś zmieni, to duzo sie po drodze zmienić potrafi

[kardamina]

Pikowane poszwy, poszewki i narzuty. Mozna samemu zrobic....zakladajac ze sie chce, nie ma lenia i ma sie zapal.

Tak czy owak sie mi podobaja bo maja w sobie to COS...

 

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/renovation%20ideas/img-thing.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/renovation%20ideas/IMG_3897.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/renovation%20ideas/img52b.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/renovation%20ideas/Duvet.jpg

http://i1210.photobucket.com/albums/cc419/mania1220/domek/renovation%20ideas/DSC06765.jpg

 

To COS - faktycznie, ma w sobie coś bardzo proste drapowanie, modne jaaakiś czas temu. kiecki, bluzki, bluzeczki z tego typu drapowaniem szyto - sama miałam kieckę z czymś takim

[kardamina]

na all wyszperalam fajny platfon do lazienki - malo odstaje i nie widac zadnych rurek itp, same szkielka.

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/ravo_plaf1.jpg

 

 

ten plafonik jest naprawdę fajny ciekawe, czy u nas coś podobnego mogłabym kupić. z ogromną chęcią wymieniłabym go jeszcze w łazience... bo na tyle mnie jeszcze stać hehehe...

hm... ciekawe, czy w ogóle pasowałby do mojego nowego klinkieciku

[mania1220]

kardamina witam po dlugiej przerwie

No ja tam na modzie sie nie znam a te pikowane to zawsze mi sie podobaly na lozko. Tak to juz jest ze cos co tu wchodzi u Was juz dawno wyszlo z mody - 100 lat za murzynami kraj ehhh...

Platfon..............jest w Polsce, na Allegro jak pisalam. Niestety mi sie spodobal baaaardzoooo....zaznaczylam nawet sobie go ale wcale ceny nie sprawdzilam dopiero jak teraz zastanawialas sie nad nim. Powiem ze mi trochu szczena opadla ....i watpie zebym nawet mojego szczodrego M zgluszyla na niego ..........1200zl. Uff...zeby jeszcze lampa, ale to maly platfonik. Co mnie sie nie podoba to to co w opisie pisze, ze jest to transparentalne szklo - a w glownym opisie pisze ze krysztalowy! Jak za zwykle szkielka to trochu za duzo wolaja. No ale....jak zwykle to bywa, za ladny wyglad trza bulic A jak krysztal to powinien byc - przynajmniej 30-32% olowiu w srodku. Dajcie mi taki szklielet i za 1/10 zrobie se sama go - z prawdziwymi krysztalami.

 

tu jest:

 

http://allegro.pl/krysztalowy-zyrandol-sufitowy-plafon-chrom-nova-4-i2024347621.html

Edytowane 7 Stycznia 2012 przez mania1220

[mania1220]

Moje M wrocilo dzis z pracy...usadowilam go przed compem i otworzylam folder z krzeselkiem. I kazalam obejrzec i sie przyjrzec na otoczenie, na meble przy jakich stoi itp itd. Obejrzal i pyta - "noi i?". NO I JA GO CHCE....mowie. Sie zapytal ile.To mowie ile ale ze wlasnie znalazlam na przecenie i chce tam dzis jechac bo koniecznie go musze miec!

I pojechalismy :) No i....byly i ghosty i te inksze i inne. Siadalam na wszystkich. Bez zastanowienia TO krzeselko wygralo.

Jest...powiem krotko i dobitnie - zajebiste..........sorry za jezyk, ale muszem!

 

I co? M kazal brac...to wzielam!

I mam :)

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0003-1.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0001-1.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0002-1.jpg

 

Podsumowanie - wygralo bo a.jest INNE. b.WYGODNE. c.STABILNE.

Uwierzyc nie moglam. Ale stoi jak wrosniete w ziemie. Malo tego - niesamowicie sie na nim siedzi bo ma lekkie wglebienie i lekko bokami obejmuje kuper. Oczywiscie ja walnelam poduszke moja odrazu bo dla mnie za twarde ale siedzi sie sssuuupeerrr................I wazne dla mnie - moge siedziec na nim hmm, jakby tu...w kucki. Nogi czesto podnosze i mam az pod broda bo lubie tak siedziec, krzeselko sie nadaje na to.

Po przywiezieniu postawilam i moje M zaczelo wzdychac ze takie zarabiste faktycznie i mowi ze bedzie pasowac nam do nowych bialych mebli i do stolu i ze kupimy jeszcze takie 4 jak juz zmienimy te meble. No ba! Wiedzialam ze mu sie spodoba.

A ja jak to ja, zawsze mam durne pomysly nie? Mam krzesla skorzane! Ktore byly profesjonalnie obijane najlepsza skora w zakladzie - rok temu. I mi odbilo i zmieniam na...plastykowe. To tylko czlowiek chory jak ja tak potrafi, no ale kazdy ma jakies zboczenia. Oddam mlodej nasze skorzane.

Powiedzialam M ze nawet jakby mi sie plastyk znudzil - se je obije skora.

Myslalam ze na takich drutach beda chybotliwe albo cus...nic z tych rzeczy, jestem mile zaskoczona.

I znow zaczelam od dupy strony....biurka jeszcze nie mam, compa tez nie bo fedex utknal gdzies w BC, mebli tez nie ale mam krzeselko.

A zeby nie bylo ze tylko z krzeselkiem wyszlam...o nie. Mialam u nich kupic choinke do zawieszania pierdulek bo ja w sklepie na lini widzialam, ale musialam jechac po krzeselko bo bylo tylko w sklepie na odbior, wiec wzielam sobie tam ta choinkeczke. Jest bombowa. wysokna na jkaies nie wiem, 60 cm, moze nawet wiecej. Kazda czesc sie kreci to mozna jak choinke ustawic, na plasko, na spiralke. Wisi pare bombek bo M chcial wiedziec co sie z tym robi. Na przecenie bo po swietach - za 12 zl po przeliczeniu wyszlo, grzech nie brac. Bedzie na swieta ...eee...za rok.

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0006-1.jpg

 

tu lepiej widac na plasko bez lampy

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0008-1.jpg

 

I kupilam za grosze pojemniczki na ocet i oliwe. Nie jest to moje marzenie ale bylo tak tanie ze wzielam (14 zl).

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0005-1.jpg

 

Narazie bedzie to, potem se kupie jakies ladniejsze. Ale jest biale? Jest. Ma dodatki nierdzewki? Jak najbardziej. No i to jest ta moja Lazy Susan o ktorej pisalam - czyli krecona tacka. Kocham moja pieprzniczke bo wysoka ale teraz mi to nie pasi..............ten pojemnik na chochle itp - za duzo, sie gryzie....pomyslalam ze kupie takie cos

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/231132686.jpg

 

mysle ze bedzie bardziej pasowac, tymbardziej ze bedzie to wszystko stalo kolo kuchenki. Jak skonczymy kuchnie oczywiscie.

W sumie duzo nie wydalam ale jestem bardzo happy bo ja baaardzo ale to baaarddzzzooo lubie cos kupic taniej niz musze.

Edytowane 7 Stycznia 2012 przez mania1220

[zosik]

co to za serial? podgladne:)

 

Pierwsza miłość

[zosik]

http://magazyn.tvpolsat.info/wp-content/uploads/2011/12/zagadka160r.jpg

 

http://republika.pl/blog_ay_631634/7843764/tr/aparteament.jpg

 

tylko nóżki drewniane

[mania1220]

Ha zosik...:)...!!!! Faktycznie! Ja ten serial tez ogladam (jak juz wszystko inne obejrze) na Ipli. Teraz jak pokazalas faktycznie sobie je w tym filmie przypomnialam. Moze nie zucily mi sie w oczy bo sa pomaranczowe??

Ale....Weekend sie konczy i my nadal zadowoleni z krzeslka, nadal sie nam super podoba, nadal je kupimy do stolu i nadal sie wygodnie na nim siedzi. Czyli zakup udany!

[mania1220]

Wyprawilam dzis M "za granice".........czyli polecial sobie do US z pracy i znow jestem slomiana wdowka do piatku.

Na otarcie lez kupilam sobie to dzisiaj....

Ten co pokazywalam

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/231132686.jpg

 

i takie na oliwke i ocet (tamte dam mlodej):

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/KGrHqJnkE63UeukNBO-6Qord60_12.jpg

 

Teraz bedzie mi pasowalo na tej Lazy Susan.

 

I jeszcze kupilam taki ladny komplecik, tam gdzie kupilismy krzeselko, tylko ze to mi wysla:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/Products7512-349x349-206864.jpg

 

Tyle ze nie mam zamiaru w lazience tego trzymac ani mydla tam wkladac. M kupil mi w piatek ladne chromowane czy niklowane czy diabel wie jakie ale metalowe kulki...se je tam wsadze.

 

A to bedzie na nastepny raz - ale nie na ppaier....mam zamiar w tym za rok trzymac szyszki na swieta bo mamy cale pudlo szyszek:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/Products7103-349x349-260087.jpg

 

jeszcze sa takie:

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/Products2866-349x349-188420.jpg

 

i jeszcze ta podporka mi sie podoba

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/Umbra-306008-009-GALLERY-EASEL-Picture-Frame.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/170LAMAISONDELORCHIDEE-STAND-BLOG-PA100488.jpg

 

 

aaa....pojechalam do sklepu obejrzec te pojemniczki co pokazywalam i na kawe: na zywo sa przepiekne i sa duuuuzzeee...M powiedzial ze mi szyje jak kurczakowi ukreci ale kupi...kiedys tam, nie teraz. Najpierw to kupimy sliczna lampe tutaj na stolik ale niestety fotki nie mam. Podobna jak ta co w PL mam na podloge kupowac na statywie, tyle ze ta mala.

[zosik]

Moniś powiedz Ty mi kiedy Wy zamierzacie do PL wrócić na stałe? Bo ja już zgłuplam

[mania1220]

najlepiej zaraz -teraz ...niestety sie nie da. Napewno nie w najblizszej 5-latce. Chcemy zeby mloda studia skonczyla. W tym czasie chcemy zrobic remont tam zeby mozna jezdzic co roku i nie tulac sie po cioci polowce a siedziec na swoim i w tym czasie musimy na tyle kasy odlozyc zeby w PL do emerytury zyc z tych pieniedzy z palcem w du***, inaczej nam sie nie kalkuluje. Moj M ciezko na to wszystko pracuje, oprocz swojej normalnej caloetatowej pracy (ktora wcale nie trwa 8hr i 5 dni w tyg a trwa czasami 7 dni po parenascie hr) ma jeszcze swoja firme i tak bidny ciagnie na dwa fronty az mi go czasem zal. Ale niestety nie da sie zyc z dnia na dzien bo sie czlowiek na starosc z reka w nocniku obudzi. Powoli a do celu. Nie spieszy nam sie, az tak starzy nie jestesmy, ale na tyle starzy ze chcemy jeszcze pozyc...jak wiesz o czym mowie . Pytasz sie bo ciagle cos kupuje? |Wiesz, to ze mamy plany na przyszlosc nie znaczy ze mamy sobie odmawiac wszystkiego. Zyje jak zylam i nie bede tego zmieniac, pozatym - mam komu zostawic jakby co

[zosik]

Aaaaaa takie buty. Nie, nie że kupujesz cały czas. Tylko ja myślałam, że we wrześniu jak przyjedziecie to już zostajecie. I później napisałaś, że zrobicie, kupujecie, żeby było gdzie jeździć i zbaraniałam dlatego pytam - co się będę głowić i zastanawiać A tak to wszystko jasne, to czemu remontujesz kuchnię, wymieniasz sprzęty itd

[mania1220]

zosik, 5 lat to wcale nie tak malo, a tak to sie nam nie nudzi - zyjemy na dwa fronty, na dwa domy

 

zimy jeszcze nie ma - mimo ze polowa stycznia a tu juz wiosny by sie chcialo...

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/wiosna08now06d.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/wiosna08now05d.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/wiosna08now04d.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/wiosna08now03d.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/wiosna08now02d.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/wiosna08now01d.jpg

[zosik]

piękne kwiatusie, chyba kupię sobie hiacynta może ta zima już nie przyjdzie..., bo inaczej w śniegowcach do ślubu pójdę

[mania1220]

zosik a wiesz Ty - to wcale glupie by nie bylo Od razu wizje mialam - Ty w bialej kudlatej a la po rusku czapce z nausznikami i z pomponami, biale kudlate futerko z mysich psitek, biala mini i do tego biale kudlate buty a la Yeti....a Twoj M w bialym kudlatym po kostki korzuchu i takiej samej czapie jak Ty i zamiast samochodem - jedziecie saniami To by bylo naprawde cool! Sama bym tak chciala.

Ja slub bralam w lstopadzie i jak na zlosc sniegu bylo sporo i mroz i slizgawica. Ja trzymalam moj ogon od sukni a reszta mnie trzymala bo buciki wiadomo - na obcasiku tzw. "slizgawice" ale orla nie wyrznelam - na szczescie

Dni pewno odliczasz...masz juz sukienke w domu i cale "oprzyzadowanie"...??? moze bys tak fotke chociazby na wieszaku pstrykla

[zosik]

hehheheh byłoby bosko hehehe szczególnie ta miniówka teściowa już miągwi, że mi tyłek zmarznie w koronkowych majtach - chyba powinnam kalesony pod kieckę nałożyć hihihi Mam nadzieję, że i ja nie wyrżnę, bo schody przed kościołem strome... to by fotograf miał radochę

 

Kiecka wisi u teściów i czeka na buty i skrócenie. Nie mam fotki. Powrzucam coś po ślubie Jeszcze nie odliczam, ale durne sny na temat ślubu już się zaczynają Już prawie wszystko gotowe

[pszczolka m]

maniu krzeselko super. a zdradzisz ile kosztowało? pytam z ciekawosci bo chciala bym porownac jak u nas ceny maja się do waszych. a i jeszcze zakochalam sie w tych przezroczystych pojemniczko-sloiczkach. swietne są. ja u siebie to mam wizje ze takie w kuchni za szklem bym dala

 

a czarnych mugatow sie nie obawiam. chociaz moze i racja ze smugi beda. nie wiem. dla mnie kuchnia byla napewno, ale ze on zaczal marudzic to nie wiem. teraz juz nie wiem sama. jeszcze jest czas to sie wymysli