Domek z dziecinstwa

[TAR]

mnie chodzilo ze na tym pinie ktory Pestka pokazala jest mnostwo pomyslow do malych ogodow, moj poprzedni tez byl nieduzy i nie bylo warzywniaka a truskawki posadzone byly pod sosnami na rabacie

 

ale ty przeciez nie masz brzydkiego ogordu, to co pokazujesz ladnie sie prezentuje

[mania1220]

Vesi tak naprawde to to wisialo nie stalo, bylo przykrecone do sciany, M mi to zrobil. Nie nie mam juz fotek. Posadzilam najpierw posiomki tam i truskawki - widac na fotkach ze maciupkie jeszcze, ale niestety jak urosly okazalo sie ze sa za male na nie, za malo miejsca na korzenie. Po zimie dwie skrzyneczki byly ze zdechlymi. Oddalam kumpeli z Montrealu bo ona ziola i przyprawy lubi, niektore maja nieduze korzonki to akurat jej podpasilo. Ja nie ziolowa

 

tyl byl otwarty tylko tylnie scianki byly wyzsze niz z przodu, zostaly nam deski , to z desek tarasowych M zrobil

[TAR]

i u nas alminaty potrafia byc drogie, marketowe tanie ale i jakosciowo do bani, ja mam takie ze producent robi wlasna produkcje a nie sciaga chinski badziew. tu na lokalnym rynku uwazane za dobrej jakosci, wykonczenowcy je lubia, bo sa rowne i zamki nieuszkodzone, z laminatu tez jestem zadowolona, nie odpryskuje przy byle uderzeniu

[mania1220]

Tar gdybym mogla to bym rozwalila moj i zrobila od nowa - z sensem. Nie jest zle, lubie go w lecie jak juz zarosniete, ale bym zrobila inaczej. teraz za pozno.

Skrzynke na truskawki upchalam pod plotem pod klonem, czesc truskawek posadzilam w dlugiej plastykowej donicy - takiej co na balkonach mozna powiesic - dla Edka, myslalam ze sie odchrzani od mojej skrzyni. Truskawki swietnie rosly w tej skrzynce tez i wlasnie tez puscily nowe listki pod sloma.

Te z przodu co mam z hortensjami , jesli wymysle tam cos innego to myslalam przeniesc je na bok domu i wiecej truskawek i poziomek zasadzic. Nie mam styropianu, mam sama folia obite w srodku i dziura w dnie.

pomidory sadze w duzych donicach co mi po drzewach zostaly albo jakies co mialam tyjki posadzone. Rosna jak glupie i co roku piekne mialam. Bez robienia rabat na nie, sa nawet specjalne materialowe donice na pomidory, patrzylas na taki sposob?

[mania1220]

wiesz, nie mam zadnych odrpyskow na moich podlogach, ale zarysowane sa, w tym problem. A jak mloda pociagla przenosne lozeczko z dzieckiem to taki fajny szlaczej wyszedl ze sie zalamalam

ale za to moj madry M wiercil dziure w desce...madry na laminacie, przewiercil do podlogi i mam pieknie wywiercona dziure na samym widoku

[TAR]

wiesz, nie mam zadnych odrpyskow na moich podlogach, ale zarysowane sa, w tym problem. A jak mloda pociagla przenosne lozeczko z dzieckiem to taki fajny szlaczej wyszedl ze sie zalamalam

ale za to moj madry M wiercil dziure w desce...madry na laminacie, przewiercil do podlogi i mam pieknie wywiercona dziure na samym widoku

 

mojemu zawsze cos spada a to srubokret a to nozyk i tez slady robi albo odpryski:bash: faceci nie mysla czasem, a pozniej ups:rolleyes:

[mmikka]

Na pomidory kupiłam sobie w Ikea te kosze, tanie i białe, nie będą się od słońca nagrzewały.

Byłam w Netto lampy obejrzeć, same kolorowe były, ale na opakowaniu było napisane- opakowanie zawiera 3 białe i jedną kolorową lampę.

Cwaniaki same kolorowe dali do sprzedaży.

[mania1220]

musialabys widziec ile mam zdartej podlogi tej paskudnej co w kuchni a to kuchenka zdarl, a to lodowka zdarl, a to meblem w bibliotece zdarli

a ja po cichu mowie - zdrieraj, im wiecej zdarta tym predzej nowa zaloze bo nie da sie patrzec na te dziury

[mania1220]

Mika masz pecha z tymi roslinkami. A z clemtisow odpisali? teraz inny sklep byl?

nie masz nigdzie blisko sklepu zeby jechac , zadnej szkolki?

[mania1220]

kurde, 3 odmiany pomidorow zawsze sadze plus jedne koktajlowe, w tym roku nie wiem czy posadze 3, jest nas tylko dwoje a mam tyle pomidorow ze je nie mozemy przejesc, zaczelam dawac Kathy bo juz wywalalam do smieci. Jak glupie co roku mi w donicach rosna. A ile mozna sie opychac pomidorami.

[mania1220]

TAR mi pomysl podala.........Purple Fountain, czy jak pisaly buk.

Jak mowilam u Tar, ja je kiedys ogladalam bo rosna kolumniasto. Ale wzielam dwa deby. Kolumniaste . Musze pomyslec czy nie posadzic tego zamiast czeresni ktora zdaje sie wykopie skor ja zzera raczysko - ide zaraz na ogrod, odwine i zobacze czy wiecej tego gowna jest:sick:

albo jeszcze jeden pomysl - przesadzic sliwe w miejsce czeresni .

 

[mmikka]

Dwa różne sklepy, na maila żaden jeszcze nie odpisał. Na razie spokojnie czekam, bo pewnie zarobieni wiosennie są.

Tylko boję się o robot, mam nadzieję, że dojdzie bez niespodzianek ::rolleyes:

Nawet deszcz przeciwko mnie jest, miał padać a nie pada, będziemy musieli kranówą trawę podlać.

[mania1220]

no wlasnie mialam pytac czy w koncu zaryrykowaliscie i robota wzieliscie. Nie masz namiaru czy poslane na kuriera badz cos?

 

Mika co znaczy ze czekasz bo pewno zarobieni zaplacilas za towar zywy i za konkretna ilosc, dostalas sieczke badz zdechla badz nie w komplecie jak teraz i im chcesz poblazac bo zarobieni? od tego maja wysylkowy sklep zeby zamowienia pakowac jak placilas, ehhh za dobre serducho masz?

[mania1220]

odwinelam czeresnie, znaczy pieniek............:sick::sick::sick::sick::sick::sick::sick:

 

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_8346_zpsdhqk2pro.jpg

 

 

i co? scinac nie????? to pocieklo pewno wtedy co cieplo bylo. Nie jest super lepkie bo zimno, w nocy na minusie bylo a dzis mam 0C ale jak docislam palcem to lepkie.

to jest glowny pien, po prawej dwie galezie wychodza a reszta zaraz nad tym gownem.

CIAC??

czy to jest zarazliwe????????? znaczy nie na czlowieka ale na inne drzewa?????

bo jesli tak to na co moze rzeskoczyc, na sliwe?

[mania1220]

juz se poczytalam , zarazliwe i kazali sciac no to sie namialam czeresni, mialam na niej 2 czeresnie jak kuoilam, jedna zezarly ptaki a druga my na spolke z M a w zeszlym roku miala pare kwiatkow ale nic z tego nie uroslo

 

z gory mi powiedzzcie czy z jabloniami tez jakies problemy sa bo jak tak to chromole i nie kupuje

[mania1220]

Vesi znalazlam jeszcze jedna fotke tego cuda na scianie, jak widzisz nic specjalnego, pozbijane deski

ale lepiej widac jak

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/szlachtowska39075/IMG_4094_zpsqiusnokb.jpg

[TAR]

musialabys widziec ile mam zdartej podlogi tej paskudnej co w kuchni a to kuchenka zdarl, a to lodowka zdarl, a to meblem w bibliotece zdarli

a ja po cichu mowie - zdrieraj, im wiecej zdarta tym predzej nowa zaloze bo nie da sie patrzec na te dziury

no tak ty masz paskude stara to sie cieszysz ale moja to funkel nowka, w pazdzierniku sie wprowadzalismy

 

TAR mi pomysl podala.........Purple Fountain, czy jak pisaly buk.

Jak mowilam u Tar, ja je kiedys ogladalam bo rosna kolumniasto. Ale wzielam dwa deby. Kolumniaste . Musze pomyslec czy nie posadzic tego zamiast czeresni ktora zdaje sie wykopie skor ja zzera raczysko - ide zaraz na ogrod, odwine i zobacze czy wiecej tego gowna jest:sick:

albo jeszcze jeden pomysl - przesadzic sliwe w miejsce czeresni .

 

[ATTACH=CONFIG]385515[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]385516[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]385517[/ATTACH]

jak kolumnowy to moze buk Dawyck purple. Mania ale one oba sa wrazliwe na mrozy. ja ci potem podesle cos fajnego i odpornego co i u was powinno gdzies w ogrodniczym byc. tylko teraz nie mam czasu, bo musze szybko obiad zrobic i sie szykowac na fizjoterapie.

 

Sliwy cholery tez wrazliwe na te chorobe, a ona niestety mocno zarazliwa. jablka potrafia miec parcha a w twoich wilgotnosciach bym nie ryzykowala

[mania1220]

eeee...zgubilas mnie TAR

ja zasadzilam kolumnowe deby - widzialas je na fotkach teraz wlasnie czekam na wiosenny syf bo one lisci na zime nie zzucaja odpadaja dopiero na wiosne jak nowe rosna, to co pokazalam Purple Fountain co wkleilam to u nas tak sie nazywa. Podaja zimnolubnosc miedzy 4-7, u kazdego inaczej

ale fakt nie sa STAD, to od Was z Europy.

oj ja jestem w zone 5 tylko sek w tym ze mamy arktyczne wiatry , Toronto ma ich mniej bo dalej na poludnie jest:sick:

 

tfu, wlasnie, ale powinny zyc? widzialam tych fountains duzo w ogrodach tu u mnie. Ryzyk fizyk jak z kazdym.

 

Jak masz cos na mysli na pierunsko zimno lubne to jasne ze dawaj,

z ta moja sliwa poczekam zobacze co, jak jej wyrosnie wiecej tych wezlow i ta obcinka nic nie dala bo diabli wiedza co w niej siedzi - tez ja zetne, wolalabym nie, bardzo ja lubie

Edytowane 30 Marca 2017 przez mania1220

[mania1220]

ten Dawyck tez fajny, znaczy fajnie wyglada,obejrzalam go

[mania1220]

to nie bede jabloni kupowac, mialam nadzieje ja tak fajnie rozgaezic na scianie z boku ale nie bede sie w to bawic jak ma tez ja cos zezrec, przesadze tam maline