Domek z dziecinstwa

[mania1220]

ducha choina jak ja przywiezlismy wazyla 500 kg tez, 3 chlopy musialy niezle napiac miesnie i uzyc wozka zeby z samochodu ja do dziury wzucic, podniesc sie nie dalo

[mania1220]

a to moja, zobacz jaka dupna

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0888_zpsrdrhitpv.jpg

 

 

najnizsze galezie obciachalam rok temu, to te wyzej zaczela na boki wypuszczac, stoi przed debem ale sie okazalo ze zablisko i tak

 

NO I???? jak ja sadzilam to tez jakies 1.50 w kapeluszu miala, teraz prawie 3 metry i jakas lysa, pusta itp, od poczatku wszystkie 3 takie byly. A ja tez nie wiedzialam ze trzeba lamac koncowki

[mania1220]

a gdyby tak - wpadlam na genialny pomysl - te galezie przywiazac do pnia zeby bardziej staly a nie lezaly ??

mozna tak czy beznadziejny pomysl??

[mania1220]

zapomnialam.........jedna z duzych host wystawila dwa kikuty

a teraz mam na ogrodzie +36C , zarabiscie, szkoda tylko ze znw sie ochlodzi

 

musze sprawdzic duza choine bo mi Robinka wyskoczyla ze srodka, czy gniazda nie mam znow

[pestka56]

To co źle jak się zagnieździła? Ja tam się cieszę, że kosowe dwie się gniżdżą i mazurki i kopciuszki. Skorki też gdzieś, ale jakoś nie mogę wyśledzić, czy w budkach na wierzbie.

Rano i wieczorem mam koncerty

 

Ja lubię nieparzyste, więc dołożyłabym trzeci kamień

 

Pięćset kilo nie targaliśmy, ale po 200 kulgaliśmy we dwoje przez trawnik i wstawialiśmy na podłożoną płytę. Zresztą powiem Ci, że jak ścieżki brukowałam, to kamienie niby tylko po kilko albo kilka ważyły, a jak kończyłam pracę, to plecy, barki, ramiona miałam jakbym tonę węgla przerzuciła szuflą weglarką.

 

Ja bym wejmutki nie wiązała. Ona ma ładny pokrój. Tylko trzeba ją zagęścić, co prędko zrobisz, jak będziesz uskubywać młode odrosty. Przestanie się rozrastać na boki, a rozbuduje gałęzie i wypełni się.

[pestka56]

U nas dziś zimno. pojechałam na drugi koniec W-wy w płaszczu i na kość zmarzłam wracając. Musiałam J zostawić samochód w mieści i wracałam autobusami. Brrr.... nieco mnie trzęsie. Jest 5 st na zewnątrz i księżyc w lisiej czapie, choć niebo czyste.

 

Idę skonczyć śledzie na ostro z papryczką chili i suszonymi pomidorami.

[mania1220]

jasne ze dobrze, a wlasciwie byloby zle i dobrze. Dobrze bo fajnie je miec - dwa lata temu miala juz gniazdo, male sie urodzily i wyszly z gniazda. A zle - w zeszlym roku tez zalozyla - przyszly czarne i wydziobaly jajecznica splywala z galezi. Nie dam rady upilnowac jak one przyleca, tak ze jak maja zniszczyc to wole tego nie widziec

nawet jak gniazda nie mam zawsze je mam z tylu. Szukaja robali no i pic przychodza z poidelka. A spiewaja i tak siedzac na dachach a nie w ogrodkach na drzewach.

 

powiem Ci ze 200 a 500 jest roznica, bo tem maly wazy jakies 200. A ten duzy, i mial doslownie 500 z hakiem wiec nazwijmy go 500 PLUS nawet ciezko turlac bo ma smieszny wykroj. Trzeba by jakimi mtalowymi lomami i kamien by sie zniszczyl. Chcialismy przesunac bardziej na srodek ale nie szlo ruszyc.

szkoda ze kamienie nie rosna

trzeciego bym chaial wciupac miedzy choiny, moze podejde M jak juz pokonczymy wszystko, nie chcesz znac ceny za guuupi kamien no nie, az tak gupi nie jest, jest ladny:p

 

 

 

a Mika chyba meza kuruje albo sie zarazila i oboje padli

[vesila]

znowu musze nadrabiac, co za pleciugi

[mmikka]

Jestem, jestem. M od wczoraj leży, jak już tyłka z łóżka nie podniósł i nie zajrzał do komputera, to nie jest dobrze.

Dzisiaj pytałam, czy mam gości świątecznych odwołać? Ehhhh

Pestka, dawaj przepis na te śledzie :

[pestka56]

Wiem jak cena u nas, tych kamieni co zdjęcia wkleiłam Właściwie nie powala. Nawet J mówi, że jak już zdecyduję ostatecznie, to mi kupi takie jakie będę chciała. A to oznacza, że ceny facet ma dobre. Chociaż może dlatego, że on prawie sąsiad. Ma koło nas 3 działki i jego 2 córki się budują. Zawsze od niego wszelkie kamyki bierzemy i my, i inni sąsiedzi.

 

Pewnie, że pięćset swoje waży Widziałam jak spływało potem 4 facetów taszcząc po schodach 400-kilowy wkład kominkowy.

 

 

Mmikka... mam nadzieję, że jej nie dobiła ta historia. Ja bym facetowi nie dała żyć nawet 5 minut. Dopiero miałby powód powiedzieć policji, że jest nękany.

 

A w ogóle dobrze, że Mmikkę wspomniałaś, bo zapomniałam Ci powiedzieć co w kamieniach błyszczy MIKA, czyli inaczej łyszczyki, krzemiany.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Miki

[pestka56]

http://www.kwestiasmaku.com/przepis/sledzie-z-suszonymi-pomidorami-na-ostro

 

Tylko ja część octu wymieniam na sok z cytryny. Wedle smaku.

A... i śledzie solone moczę wcześniej przez dobę w mleku. Potem płuczę z mleka i obsuszam. Lepiej sól wyciąga.

Edytowane 11 Kwietnia 2017 przez pestka56

[mmikka]

Ślinotoku dostałam, chyba zrobię na wynos, na śniadanie wielkanocne

Głupio zapytam, gdzie kupujesz solone śledzie? W jakimś markecie, czy w lokalnym sklepiku?

A temu ''panu'', to chodzi mi po głowie żeby życie uprzyjemnić, na fejsie jednego gościa obstawiam, a ma trochę znajomych.

[pestka56]

Mmikka przejedź się po nim i to ostro i nie zapomnij nam opowiedzieć ze szczegółami.

 

Kupuję w Mili, to taki market towarzyszący PEPCO. Nie wiem, czy u Ciebie jest. Ja ich lubię, bo mają dobre ceny.

 

Te też są pyszne http://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_owoce_morza/sledzie/sledzie_w_curry/przepis.html

[mmikka]

Gdzieś po drodze do Krakowa mijaliśmy chyba ten sklep.

Może masz jakiś pomysł jak mu dopiec? Czy jest jakiś Bank, w którym wpłacając kasę( w oddziale) na konto drukuje się właściciel numeru konta? Po nr telefonu nic nie znajduję, oprócz tego sms premium.

[pestka56]

Ja bym po prostu zrobiła zgłoszenie dokonania przestępstwa.

[mania1220]

MIKA........patrz znaczy lezysz u mnie i blyszczysz na froncie

tylko z ta waga cos na bakier

 

czy Ty chcesz mi powiedziec ze jeszcze na policje nie poszliscie i nie zlozyliscie zeznan???????????

[mania1220]

Pestka u nas licza od wagi, u Was pewno tez, nie wiem jakie ceny sa w Polsce za kamienie takie duze, dam Ci porownac ale tutaj cena od 0.12 centa do 0.25 centa za funt.

Badz biora 45$ za tone kamienia.

Oczywiscie w zaleznosci jaki kamien, ale tam sie wliczaly takie jak pokazalas, piaskowce, zwietrzale z dziurami, omszone itp itd.

Na moj poswiecilam kase co na deby mialam i za ten duzy dalam 500$. DUZO bardzo duzo. Ale co zrobic jak mialam chciejstwo. widac jednak jaka rozbieznsc w cenach za jakosc kamienia.

nie zaluje bo je uwielbiam, ........zaluje tylko ze nie mam 4 debow zamiast dwoch + brzozy, bo deby by sie ladnie wymieszaly i bylaby zielona sciana, a tak jedno na drugie wlazi , cos za cos

a mialam kupic 4 duze ...a przez kamienie kupilam dwa male i dwie brzozki. Na szczescie urosly i maja ponad 4 metry, ale sa tylko dwa

 

 

 

 

 

zaby dzis znow daja koncert.

i tak na marginesie jak juz przy zabach......

 

...siedze i ogladam dalej ta Gesslerowa, w jakiejs tam knajpie byla, pojadal, oszla posiedziec na taras, a tam piekny widok. I sie nim zachwyca. Juz ciemno, z tylu slychac zaby...ona sie zachwyca i chwali te widoki i pyta :

 

- to slowiki?

 

z boku ktos jej odpowiada :

 

-to zaby..........

 

 

 

sluchajcie jak gruchalm smiechem to przez pol godziny co chwila rechotalam - gdzie slowikowi do zaby...???? ale wtopa!!!

to od dzis jak napisze ze znow slowiki spiewaja bedzie wiadomo ze to zaby z lasu!? he he he

Edytowane 12 Kwietnia 2017 przez mania1220

[TAR]

Mania mialas racje, klon wypuscil najpierw kwiatki żółto pomaranczowe z czerwonym srodkiem. jestem ciekawa co ostatecznie zakupilam

poza tym dzis ponoc od 9 bedzie sie robic szklenie tarasowe a potem mezaty bierze sie za dechy. najpierw jednak musi grunt gleboko penetrujacy, potem klej wyrownujący, potem folia w plynie na to chce budowlana a pomiedzy legary styro i na to drobne kamyki, chce by cieplo bylo i chlod od posadzki nie ciagnal w stopy. wiec moze po swietach taras bedzie:cool: a potem ma sie brac za oczko, pozniej za smietnik i na koniec podwyzszyc ogrodzenie od lasu i zamontowac wikliny. a w miedzyczasie tak zwanym zagruntowac beton na fundmencie i te czarne slupki wjazdowe, bo ja musze clemki posadzic. na wszystko ma czas do 15 czerwca. potem musimy odpoczac od prac i pobimbac sobie.

 

niestety za dlugo mu zeszlo ze skrzyniami. a mowilam by je wczesniej zaczal, to nie -ma czas. i teraz sie focha jak go poganiam.

[mmikka]

M pojechał na policje dzisiaj. Wczoraj nie mógł z domu się ruszyć, bo leciało z niego z góry i dołu. Nawet kot rzygał, w tym samym czasie.

U nas dzisiaj zimno i wieje, trawa rośnie plackami. Mika przed domem bardzo ładna jest. Miałam tutaj kilka małych piaskowców,

rozpuszczały się w deszczu i kruszyły na kawałki.

[mmikka]

Pamiętam jak u mamy w sliwce mieszkały żaby rzekotki, w reku je nosilismy. Ropuchy też były, ale ich brzydzilismy się do rąk brać.

Mój klonik wypuszcza liscie, kwiatków nie widzę