Domek z dziecinstwa

[mania1220]

w sobote spalam 3hr. Wstalam o 4, bylismy juz w kolejce o 5:30 rano, numerek 10. dobrze ze nie padalo ale wymarzlam jak diabli. Facet jak nas juz wzial miedzy kamienie po rejestracji mowi - postaram sie to zrobic szybki bo sie trzesiesz jak galareta

Wyszlo wiecej kamieni niz jak front robilismy, bo dwie rabaty i drzewo jeszcze no i sama fontanna duzo potrzebowala.

Wrocilam do domu, padlam o 7 wieczorem , myslalam ze na godzinke.....a gdzie tam, spalam 11 godzin! nie pamietam kiedy tyle spalam

 

Dzis rano kupilam kamienie pod wylewke , ciekawe czy dzis przywioza, wpisalam dzisiejsza date.

Kostke nie wiem kiedy przywioza, powinni w tym tyg. Zeszlym razem po 3 dniach zwalili mi na trawe. Nie mam gdzie przeniesc do tylu wiec bedzie stalo na froncie na trawie, zabije mi trawe bede musiala nowa klasc.

 

jak w sobote padlam, myslalam ze wstane po godzinie i wniose krzaczi do domu. Niestety nie wstalam , sieklo mrozem, z daleka w kuchni widzialam ze wszystkie nowe pedy a wyrosly dlugie na tym bialym pnaczu padly w te pedy wylecialam zobaczyc co z wisteria bo juz listki mi piakne puscila - ku mojej uldze Wisterii nic sie nie stalo. roze tez ok, tylko ten krzaczek padl. Ciekawe,bo dokupilam drugiego, ale z innej firmy byl i jemu nic sie ie stalo

 

Boguska zdycha, chyba cala padnie. wczoraj uciachalam podejrzane galazki i sa trupki suche zobaczymy co dolem, jak nie przezyje to mam nadzieje ze beda znow je miec kupie nowa. Noz kurna, nie mogla poczekac jeszcze z miesiac? cala zime przezyla i rosla

 

chlopaki wczoraj gazebo przesuneli, niby niewiele ale tyle miejsca sie zrobilo ze to szok. teraz mam duzo miejsca na duze donice jakby co no i w koncu woda z dachu nie bedzie mi zlatywac na lampe.

[pestka56]

U Ciebie styl nadają listwy i dominujący kolor. U nas każdy jakoś dziwnie omija kładzenie listew pod sufitem, a co dopiero na ścianach. Stą przede wszystkim ta inność wnętrz.

U mnie listwy niestety niepasują, ale bardzo mi się podobają.

Dziewczynom jak wstawiam kominki, to najczęściej wklejam pod sufitami listwy. Wychodzi fajnie, ale potem widzę zdjęcia z realizacji i... listew nie ma, więc wygląda goło. Taka duperel, a robi tyle we wnętrzu.

[mania1220]

dokladnie, masz racje

i ja mam umeblowane pod listwy. Co nie znaczy ze z listwami musza byc takie meble bo nowoczesne tez sie kladzie.

Akurat w tamtym pokoju jeszcze nie mam przysuficie - bo nie doszlismy, ale powoli na scianach sie klada. jak krew z nosa i tez nie ma wszedzie, po calosci tylko u mnie w sypialni sa poki co. Ciagle coa na drodze stoi innego.

 

 

mam tez bad news

wzial i sie mi zrabal piec gazowy :bash:

nie mam ogrzewania :bash::bash:

 

narazie nie trzeba bo wylaczony, jest na tyle cieplo ze jest OK pozatym grzeje kominkiem jak mi zimno, no ale ... i Jerry i Rick sprawdzal i dupa. Wzielam wiec ubezpieczenie na niego i musze zadzwonic, tylko chce troche odczekac zeby nie bylo ze wzielam i odrazu dzwonie. U mnie w gazowni. Placic nie bede za sprawdzenie i czyszczenie dwa razy na rok tylko za czesci jakby co. Jakbym normalna firme zawolala nie dosc ze wzieli by pare stowek za sprawdzenie to jeszcze by powiedzieli ze musze caly piec nowy zmienic a to juz sa grubie tysiace, wiec mam nadzieje ze jest jak chlopaki powiedzialy - ze tylko mala czesc poszla co wlacza gaz.

Rick mowil ze moge nawet do jesieni miec go wylaczonego bo na lato sie ogrzewanie wylacza, klimatyzacja jest pod niego podlaczona ale nie wplywa nic na to bo wiatrak chodzi.

jak nie urok to sraka

[TAR]

a wode czym grzejesz?

[mania1220]

tez gazem, ale ma inna czesc podlaczona, wiec jest ok, a jak wysiadzie to pradem

[mania1220]

sprawdzilam mapke, koliberki juz dolecialy do Toronto, ugotowalam im wlasnie nektar i sie studzi, dzis powiesze jakby ktory dolecial, chociaz moze im to zajac nastepny tydzien albo dwa zanim cala chmara wroci, narazie tylko troche niecierpliwcow wraca

 

wynosilam roze i wisterie na ogrodek, na wisterii naliczylam kilkanascie paczkow kwiatowych

jak ich nic po drodze nie zabije bede miec troche, a dwie zeszloroczne zobaczymy.

czytalam gdzies ze musi byc kilka dni okolo 25C na plusie zeby wisterie ruszyly, Pestka slyszalas to? niepamietam czy to bylo do wszystkich odmian czy niektorych. Ta jedna nadal nic zero

[pestka56]

Jak się ma dom, to dobrze jest mieć różne możliwości grzania. Nam już się zdarzyło gotować herbatę i podgrzewać zypę na kominku. 3 czy nawet 4 dni prądu nie było w zimie. Butlę gazową mamy awaryjnie, ale jakoś nie wpadliśmy na to, żeby np. turystyczną kuchenkę na gaz kupić.

 

 

O tych 25 stopniach nie słyszałam. Nigdy się nawet nad tym nie zastanawiałam. Moje kwitną już jak mają liście, więc mają już ciepło.

[mania1220]

poszukam potem z tymi stopniami, moze uda mi sie znalezc, ale jak mowie nie pamietam do jakiego rodzaju bylo

 

mam naprawde zly dzien dzis, jak to bylo? "nie lubie poniedzialku"

 

1. piec to jedno

 

2. przyszla Vappa a Opimusa nie ma - popierdzielili ordery maja do mnie zadzwonic za 3-4 dni

 

3. railing nie dojdzie bo ta psita okazalo sie wcale nie zadzwonila jak miala zadzwonic - ja dzis rano zmienilam adres, za pozno bylo a ona dopiero po mnie z nimi gadala, wiec bedzie jutro - przy dobrych wiatrach

 

 

4. okap przyszedl - trzeba poprzerabiac troche - znow robota ale tak myslalam

 

5. prosilam M zeby pomierzyl i zaznaczyl fontanne zebym wiedziala jak sadzic - nie zrobil tego, teraz sie okazuje ze musze wykopac oba krzaki co posadzilam pod buda - puscily listki , wykopac hortensje ktora tez przesadzilam - moja najwieksza - puscila listki i jeszcze dwa krzaki

 

zastrzele sie

 

 

tyle co dobrzei szybko to zwalili kamienie pod beton na podjezdzie. narazie jeden rodzaj, wrocil sie jeszcze jeden przywiezc inny zeby sie nie wymerdalo

[pestka56]

Szewski poniedziałek U mnie też. Jak mam katar, jestem 2 razy bardziej chora

[pestka56]

Lek na dzisiejszy dzionek

 

http://onekindesign.com/2016/03/23/pre-war-penthouse-new-york-city/

[Doriko]

U Ciebie styl nadają listwy i dominujący kolor. U nas każdy jakoś dziwnie omija kładzenie listew pod sufitem, a co dopiero na ścianach. Stą przede wszystkim ta inność wnętrz.

U mnie listwy niestety niepasują, ale bardzo mi się podobają.

Dziewczynom jak wstawiam kominki, to najczęściej wklejam pod sufitami listwy. Wychodzi fajnie, ale potem widzę zdjęcia z realizacji i... listew nie ma, więc wygląda goło. Taka duperel, a robi tyle we wnętrzu.

 

Chętnie bym położyła listwy nie tylko pod sufitem ale to jest dość duży koszt a za te pieniądze wolę wykończyć to co jeszcze ukończenia wymaga i w końcu przestać mieszkać na budowie. Druga sprawa to mąż który jest dość oporny w wielu kwestiach wnętrzarskich.

 

Podejrzewam że koszt jest właśnie powodem dlaczego się tego w Polsce nie robi zbyt często.

[mania1220]

Mieszkanie super - jako pomieszczenia, miejsce zarabiste, cena dla milionera, niestety meble i wszystkie tapety zabily wszystko.

jak to napisal ktos - money can't buy taste

 

tarasy i balkony na tak, dwie sypialnie tez. Kuchnia tez. garderoba jak najbardziej

Ale np zielona i rozowa czy jaki to kolor - farby na scianach jak olejna ze sie swieca

Penthouse to ostatnie pietro, one maja albo najwiecej balkonow i tarasow albo jako jedyne.

 

chyba tam kobita sama mieszka, nic z meskich ciuchow nie widzialam, albo jestem slepa albo nie pokazali

[pestka56]

To nasz wspólny problem. W innych krajach ludzie, którzy decydują się na kupienie mieszkania, czy wybudowanie domu, zarabiają pieniądze w innych proporcjach. Muszą liczyć, ale tak jak Mania. Zarobki w PL są niestety w odwrotnej proporcji do cen różnych produktów. Chociaż na szczęście nie jest już tak jak było, gdy po maturze a przed studiami pracowałam i chciałam za pierwszą pensję kupić albo włoskie kozaczki ze sztucznej skóry i na sztucznym korkowym (gumowym) koturnie, albo dywan z włókna wiskozowego. Cena jednego i drugiego była taka, że mojej pensji starczało albo na 1 but, albo na pół dywanu.

[pestka56]

Mania, nie czytałam dokładnie ale to chyba penthouse w hotelu – mieszkanie z obsługą hotelową albo do kupienia, albo pod długoterminowy wynajem.

 

Tak czy siak zęby bolą

[mania1220]

to jest mieszkanie na sprzedaz, dwupoziomowe, 4 sypialnie, 5 lazienek, dwa tarasy na obu poziomach i osobne wejscie (czytac : osobna winda). W przedwojennym budynku,

Jedyne 16 mln $

 

tak serio????????? za 16 wolalabym miec ten dom co pokazalam. Penthouse ma piekny widok, ale wole nature

tam w NY , zreszta tak samo u nas tutaj, jest wiele takich mieszkan.

[mania1220]

no niestety, inaczej sie oblicza tu inaczej u Was, mimo to pewne rzeczy w Polsce sa tansze nawet do polskich zarobkow niz u nas do naszych

Niektore drogie.

Opitolic dom caly w listwach tez tanie nie jest.

 

przekopalam wszystko dla M, zawinelam hortensje w przescieradlo zeby nie polalamal, od kopania i dzwigania ramie zaczelo bolec musze isc sie walnac z podgrzewaczem, a M zaklada rure do okapu. Jerry byl, okap zalozyli juz. A potem sie bierze za kopanie.

[TAR]

a ja bym zostala przy tym co mam, lubie moj maly swiat i moj domek, dokupilabym jedynie dzialke obok. a te 16 mln. wzielabym do portfela i zyla, zyla, zyla

[mania1220]

TAR to bylo na zasadzie Albo-Albo jakby ktos placil a ja bym musiala wybrac.

ale jakbym kase do reki dostala - dom kupilabym na zadupiu w lesie ze zadnego domu nie widac, nie ma znaczy sasiadow tak do 2 mln a reszte jak piszesz - zyla, zyla zyla

[pestka56]

Dokupiłabym jak Ty, TAR, ale 2 sąsiednie działki Zmieniła dach na domu i trochę wewnątrz, a za resztę też bym pożyła

[Doriko]

TAR to bylo na zasadzie Albo-Albo jakby ktos placil a ja bym musiala wybrac.

ale jakbym kase do reki dostala - dom kupilabym na zadupiu w lesie ze zadnego domu nie widac, nie ma znaczy sasiadow tak do 2 mln a reszte jak piszesz - zyla, zyla zyla

 

O najchętniej też bym tak zrobiła. Albo jak Tar napisała, dokupiła bym chociaż te dwie działeczki puki co wolne obok mnie i zasadziła tam sobie własny las.

Od czasu do czasu płacę podatek od marzeń/głupoty i zagram w totolotka więc się łudzę że kiedyś mnie to spotka.