Domek z dziecinstwa

[mania1220]

bardzo malo, w tym zakresie - wysylkowo to u mnie zadupie. Poczekam jeszcze troche bo w ogrodniczych jeszcze nie ma wszystkiego, jeszcze zimno, a oni jeszcze zamawiaja.

sama jestem ciekawa i az sie boje. Co z tej fontanny wyjdzie. Powiedzialam M ze mamy 3 dni na postawienie na tyle zeby gume rozlozyc i pompe wlaczyc bo potem znow zaczyna padac

jak rozpakujesz to dawaj fotke, tez jestem ciekawa

[TAR]

a to pozno bedzie, bo musze po drodze do makro pojechac wiadro zwrocic, dalam sie w bambuko zrobic z mopem. zamiast przyzwoicie wziac viledy normalnych rozmiarow to sie polaszczylam na jana niezbednego a tam w kartonie mop zabawka, o polowe mniejszy. i tym mam dom 180 m zmywac, jak to sie do domu dla lalek nadaje:bash:, ze tez nie otworzylam na miejscu i musze dzis czas marnowac. a chcialam kupic plaski samowyciskany, zeby schylac sie nie trzeba bylo. w morde kaczki

[mania1220]

ja mam ten bez schylania ale ten co sie kreci. Parowego mopa oddalam mlodej bo medzila

 

M wstal jedziemy po maszyne do ciecia kamieni i po drodze jade zrobic wycene na podloge i zobaczymy czy bedziemy sami klasc czy zawolamy kogos

jest tak zimno ze wypadaloby kurtke zimowa ubrac, mimo ze w sloncu 20C to wieje jak cholera

[TAR]

tez mam tego krecacego ale latwiej i szybciej mi plaskim sie myje. a sa juz plaskie obrotowe. i taki tez kupilam ale jest o polowe mniejszy, jak zabawka dla dzieci. porowego nie mam i nie chce, za ciezki, a parownicy dawno nie uzywalam, bo nie bardzo teraz jest do czego, kafle mam takie odporne na brud i latwo sie czyszcza a paneli nie mozna. chyba tez oddam komus tego karchera.

[joana_]

do d...y z tą pogodą. Krzaczory jakieś do posadzenia stoją a co chwilę deszcz. Wczoraj borówki posadziłam, ziemia jedno bagno!! Połowę rabat muszę przerabiać.

 

Pestka pokażesz jak zrobisz te suche strumyki, muszę o tym poczytać, bo mam kilka takich miejsc gdzie stoi woda. U mnie to chyba przez to, że zostały poprzerywane poniemieckie drenaże pól.

 

Mania już nie mogę się doczekać twojej fontanny:)

[mania1220]

normalnie chora bede co za pogoda

M nosi cegly i ustawia zeby wykumac jak ulozyc a ja musze wylazic co chwila i patrzec jak bedzie lepiej.

a tu leb urywa i taki nie ze wiosenny ale mrozny zimny wiatr o sadzeniu nie ma mowy u mnie, lodowa pogoda.

 

Przywleklismy maszyne do ciecia, nie wiem jak ja ciagniemy z samochodu. Znaczy ja nie wiem czy dam udwignac a Jerry w robocie. Jay w robocie. Rick dziadek sie nie nadaje. Musze ja. Eh!

 

 

Joana ja nie wiem czy sie bedzie komukolwiek podobac, sek w tym ze ja nie chcialam oczka a wlasnie fontanne ze scianka. Czy nam to wyjdzie? sie zobaczy.

 

a po drodze podloga

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9283_zpswipjbihl.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9280_zpsjhvg3tdr.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9277_zpslvkcrrbx.jpg

 

jak ktos powie ze brzydka to ma w zeby

 

to ta sama co pokazywalam , z bialego debu, tylko dzis na podlodze polozona.

Rachunek juz dostalam - nie zaplacilam bo kasiory ze soba nie wzielam ale kolo domu jest sklep wiec podskocze, czekam tylko na telefon bo sprawdzaja czy maja tyle co ja potrzebuje.

Babka robila mowila u kogos ostatnio ja , podobno zadzwonili wczoraj zachwyceni ta podloga, ze tak pieknie wyglada po calosci. No mam nadziejej, bo chruje na nia juz czwarty rok.

[joana_]

Kolor piekny, taki głęboki!

 

Znajomi kupili mieszkanie w kamienicy i robią coś co ja lubię bardzo, nie zabijają kamienicy. Robią renowacje: okien, drzwi, teraz miał być u nich gość ocenić jak z podłogą.

[pestka56]

Kolor jak moja, czyli the best Tylko u mnie bejcowana i olejowana sosna. Może moja trochę bardziej matowa.

[vesila]

Matkojedyna ja sie tego cholernego gofna pozbyc z trawnika nie moge a ta se dokupiła :lol2:

N i e n a w i d z e!! tej cholernej tojeści u mnie własnie toto gofno jest wg googla, ale słowo daje kiedys nie wytrzymam i potraktuje cały trawnik roundapem by tego sie pozbyc

 

Mania, okap cud móid malina, Ty i M jesteście przezdolne bestie kuchnia piękna. O dechach na podłoge juz pisałam - śliczne.

[mania1220]

UWAGA..........

 

przyszlam zalamana

 

PODLOGI NIE MA !!!!!

zostalo im troche tylko - za malo na moja podloge

ale to to nic - producent PRZESTAL ja robic, wiec DUPA DUPA DUPA i jeszcze raz DUUUUUPA!!! taka duza i obesrana

 

myslalam ze zejde na zawal jak mi zadzwonila, byla sama wkurzona dlaczego wycofuja najlepiej schodzaca podloge

i co zrobic? nic.

 

sprawdzilismy inne niestety kolor na tak - powierzchnia na nie - za sliska, za swiecaca sie.

Pojechalismy w 3 inne miejsca, kupilam inna. Przywioza 25 maja.

ja juz ja kiedys pokazywalam, nie jest ciemna, jest bardziej rudawa ale zupelnie matowa. I na plus taki ze na przecenie , wyszlo ze 1000$ mniej a ten tysiak to blat z granitu na moja wyspe.

 

potem w domu przeleielismy jeszcze raz zdjecia i doszlismy do wniosku ze moze dobrze, ze ta ciemna jak byla piekna, przy naszych ciemnych meblach i ciemnych scianach bylaby za ciemna.

tak wiec plan sie zmienil .

 

czy jestem happy? niezupelnie. Wolalabym ta zjechana. Ta nie bedzie zjechana no ale - najbardziej matowa jaka moglismy znalezc. Mniej kurzu widac

I nadal debowa bo innej nie chcialam. M zaczal marudzic a moze ta wartstwowa bo byla zupelnie jak tamta ale wybilam mu ze lba. Taka moze sobie w jaskini wsadzic. Plan od poczatku byl ze na parterze i na gorze ma byc debowa.

nie wiem gdzie te fotki jak ja kiedys pokaywlam co probke kupilam. A probki wywalilam teraz. Niestety juz nie mieli w sklepie. A djecia strasznie rozjasnilo bo M robil swoim telefonem.

 

tak czy siak - podloga zakupiona, zostanie jeszcze blat do kuchni i tu pewno tez cos sie pozmienia, dzis bylam obejrzec jeszcze raz ten co na niego choruje. Wkleje potem fotki.

[mania1220]

Vesi ale ja do donicy kupilam i pod tujki bo tam bloto mam i gline, nie do trawnika

Moze jedna kolo fontanny zasadze o ile wlezie, ie wiem jakie wysokie rabaty bede miec.

[mania1220]

Pestka - czy mozesz pokazac swoja podloge?

[mania1220]

duzo nie pokaze z fontanny, byla tylko probka.

 

 

ale na poczatek, bo nie pokazywalam - jak wylewke zrobilismy psa upilowalam, ale ptaszka nie, zostawil slady

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9288_zps6vmjbfpw.jpg

 

bedzie pamiatka pod guma. Dzzownica tez zostawila, nie wiem po co tam wlazla, w kazdym badz razie ladny szlaczek zrobila i ja ptak porwal

 

a tu tyle co pokaze

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9285_zpss36ixlc1.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9289_zpsbpzpdwyt.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9287_zpsw5lf0qo8.jpg

 

 

i tyle zrobione, rano bedzie juz robota. M poprzenosil tylko czesc kamieni, przeniosl 7 ton . Reszte rano bo juz sily nie mial.

Znaczy czesc przewiozl na tyl w taczkach a to bylo dwa razy - z kupki na taczki, przewiezc a potem wyladowac i czesc przeniosl po sztuce na podjazd. Balam sie o trawe ze ja zabije pod tym ciezarem, stalo kilka dni. Na szczescie nic sie nie stalo. Zdziwiona bylam bo po wylewce oparlismy deche o rabate i po 3 dniach zabila trawe. W kazdym badz razie udalo sie, nie bede musiala wykopywac i nowej wsadzac.

M zdycha, bardzo go ramiona i rece bola, ale dziwic sie? 7 ton to masa kamieni. I sam to robil. powiedzial ze ja jednej nawet nie uniose wiec nie tykalam. No i zimnica byla. I wiatrzysko jak diabli.

 

na rano tez zanim zaczniemy mamy plan, a raczej M mial chytry plan i nie wiedzial czy sie zgodze

tak ze napisze rano bo sie jeszcze zastanawiam

 

 

znow przymrozek, ide zawijac wisterie i inne takie, w sklepach wciagniete wszystko co sie dalo do srodka zeby nie padlo.

Edytowane 9 Maja 2017 przez mania1220

[TAR]

u nas od rana snieg pada, pogielo te pogode.

fontanna zapowiada sie ladnie, podloga nawet mnie sie podobala (choc ja ciemnych nie lubie ) ale jak po ptakach to nie ma co rozpaczac.

Vesi ja bym tej tojesci to jeszcze sporo chciala ale toto drogie jak cholera, bede musiala pourywac z tych moich zeby szybciej sadzonki ukorzenic. mam takie miejsca w ogrodzie gdzie musze radzic sobie zadarniaczami lubiacymi wilgoc i choc troche "odsączyc" moje bagno. z tego tez powodu posadzilam kilka wierzb choc nie chcialam ani jednej:rolleyes: szkoda, ze nie mieszkasz blizej, bo bym ci trawnik "odtojesciowała"

Mania -TYLKO NIC NIE DZWIGAJ, NOOOO

 

moj strumyczek kaskadka dotarly i sa miodzio, ladnie wykonane wygladaja jak prawdziwe kamienie i idealnie pasuja do tego łupka co mi przywiezli. ponoc w weekend ma sie kopac oczko, no jestem ciekawa jakim cudem jak jedziemy na targi i chcialabym jeszcze do ogrodniczego po 4 brzozy skoczyc choc mezaty mowi zebym sobie darowala te brzozy a ja jak ta narkomanka brzozowa:p jeszcze 4 chce i na razie styknie a tam gdzie jezdze to maja ładne i dosc duze po 120 zł. szczepione na 4 m i juz duze czapki rozgałezione, a ja frajerka 3 szt. kupilam po 170 zł. ale duzo brzydsze i ledwo 3 galazki:sick:

[Doriko]

Tar ty chyba gdzieś niedaleko mnie mieszkasz z tego co kojarzę więc jak to nie problem to ja poproszę o namiar na szkółkę z brzózkami. W tej mojej po sąsiedzku nie mają a na front potrzebuje właśnie takich szczepionych. Nawet zwykłych nie mieli tylko jakieś z czerwoną kora ale nie tego oczekiwałam ma być biała. Tyle że na jesieni wykopali dla nas ze swojej prywatnej działki sześć samosiejek takie na dwa metry wysokie 5zł sztuka ale na front chciałabym szczepioną najlepiej płaczącą.

Śnieg właśnie przestał padać a to zdjęcie z przed pół godziny

[pestka56]

A ta z czerwoną, a właściwie pomarańczowo brązową korą to nie brzoza Maksymowicza? Piękne, ale wielkie drzewo.

[Doriko]

Tak, Maksymowicza. Może i piękne ale nam chodziło o piękne białe pieńki

Chciałabym jeszcze pożyteczną ale to kolejne wielkie drzewo i nie wiem gdzie wcisnąć. Szukałam szczepionej z opadającymi gałązkami ale ceny zabijają i to za takie maleństwa szczepione na 80-100cm a ja bym chciała 2,5m minimum.

[pestka56]

Zajrzyj do Elfir. Wczoraj wyjaśniała różnicę pomiędzy Jacquemondii a Doorenbos i podawała wielkości.

[mania1220]

Doriko

no to nawalilo sniegiem w Polsce.

 

u nas z woda sie udalo ale nie wszedzie. W Quebecu ludzie wysiedleni i wojsko pomaga, co tam 3000 toreb z piaskiem, tam juz ponad 250 tysiecy wyozyli.

 

TAR - nic nie dzwigam, nawet juz nie bede jeczec jak mnie kark, ramie i reka boli .

M wstal i z samego rana sie wzial za robienie fontanny.

mialas pokazac ta wylewke

 

taka moda na brzozki macie??

ja mam dwie zwykle clump river birch, akurat lubia wode to stoja tam gdzie woda splywa

[mmikka]

Nie zdążyłam podłogi pogratulować.

Ale, umarł król, niech żyje król

Gratuluję nowej podłogi

A jeszcze bardziej fontanny, fajnie się zapowiada.