Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Znalazłam tego Francois Claver – francuski malarz (1918-1961) 8)

Jego obrazy były na aukcjach w 2014 roku wystawione w cenie 400–900 $, a na aukcji w Christie's nawet jeden wylicytowano nieco poniżej 2000 $.

Ktoś sprzedawał kolekcję 20 sztuk.

Obrazki Clavera są chętnie kopiowane i sporo ich jest np. na ebayu.

 

Les Tuileries, Paryż (44x54 cm; olej na płótnie, podpisany w prawym dolnym rogu "F. Claver.", także na reversie obrazu jest podpis i tytuł pracy)

To oryginał

Claver-H0961-L05841556.jpg

 

a to powiedzmy impresja na temat oryginału

H1094-L23968798.jpg

 

 

Scena uliczna w pobliżu Sacre Coeur, Paryż (46x54 cm, olej na płótnie, podpisany w prawym dolnym rogu "F. Claver.", także na reversie obrazu jest podpis i tytuł pracy)

To oryginał

claver_francois-street_scene_near_the_sacre_coeur_par~OMefa300~11382_20141119_1M3GS38BPA_358.jpg

 

A to wariacje na temat oryginału

IMAG2487.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mmikka na tym angielskim piszą, że to watercolour, a więc na pewno kopia, bo on akwarelek nie malował.

 

Jak będziesz mieć okazję, to obmacaj czy to płótno. Na płótnie maluje sie olejami, albo farbami akrylowymi. Akryle można tak położyć, że powierzchnia nie jest chropawa, jak gdy maluje sie szpachelką , albo grubym pędzlem olejno.

Tak czy siak obrazeczki fajne.

Jeśli podoba Ci się taki styl, to popatrz TU Ceny są różne. Poza tym u nich można wziąć obraz jak w wypożyczalni. Można wymieniać.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka, dziękuję, wypożyczać nie będę :) W sobotę ten sklep będzie otwarty 4 godziny, może się wstrzelimy z wolnym czasem i obmacam oba obrazki które pokazywałam.

A wracając do Toli wodospadu, pamiętam, że on był montowany z gotowych części. Bardzo przytulny ogród Tola ma, pięknie też pisała nie tylko o domu i ogrodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no prosze, a ja swoj wywalilam na smieciory i tylko rame wzielam. Jakbym wiedziala ze lubisz takie widoczki Mika bym w rulonik zwinela i ci poslala. Olejny byl na plotnie, nawet nie sprawdzilam kto to, moze kupe kasy wywalilam? :confused:

 

bylam dzis u zlotnika i jak obrabial moj pierscionek polazlam do antykow bo obok byly. Kupilam sobie sliczny posrebrzny komplecik - cukiernice i mlecznik (czy jak to sie nazywa). I do mojej kolekcji dwie nastepne stare ksiazki. Jedna z 1928 - gruba i ciezka , opowadania Balzaca (bylam na jego grobie w Paryzu).

Co ciekawe w ksiazce - ze jest z 28 roku i wydana w Nowym Jorku, jak na 1928 rok przystalo - widac ze z tamtego okresu. Jest ilustrowana ale dwie zeczy sa ciekawe w tych ilustracjach - jedna ze przypominaja a nawet zblizone sa te ilustracje do epoki Art Deco a dwa ze - z czym sie malo sptykam - jest lekko pokoloryzowana, ale jednym kolorem, jakis maly kawalek, czerwonym dokladnie. Swietnie to wyglada.

Druga ksiazka jest z 1893, wydana tez w US na temat dobrego wychowania i etyki, jest tam wszystko - od tego jak sie zachowywac, po to jak reke podawac, jakie sukienki ubierac, jak jezdzic pociagiem i byc dama az po pisanie listow i wizytowek - nie zdziwie sie jak na temat siaknia w chusteczke i puszczania bakow tez jest :lol2:....cos wspanialego, moj konik, uwielbiam tamte czasy a fakt ze ksiazka byla wydana w tamtych czasach dla tamtych ludzi bardziej mnie jara niz jakies wspolczesne opisy tamtych czasow. Ksiazka z rycinami :p

akurat bedzie lekturka jak sie walne w lecie przy fontannie

 

Musze sie wziasc za kupowanie powoli , w koncu jak podloge zrobimy biblioteczka bedzie przerobiona i urosnie, potrzebuje wiecej ksiazek. A tam maja mase starych ksiazek. Wsiaknac mozna na caly dzien.

 

wczoraj M zrobil rabate wokol drzewa, wyglada swietnie. Ja pomalaowalam dechy na dalsza czesc scianki, dzis mielismy zrobic ale nici z tego - pada. Powiedzial ze na tygodniu zrobi. Zanim oddal maszyne do ciecia bo znow musielismy wziasc - nacial polowek i zrobi mi ta rabate na froncie bo kamieni zostalo ze hej.

co jeszcze, hmmm, aha kupilam w koncu ten runianek, dopiero co przyszedl nawet nie wsadzili ceny. Duzo nie wzielam tylko dodatkowe 6, one sie rozrastaja od korzeni, tam juz mam pare a jeszcze tam sa 4 hosty. Styknie.

i kupilam dzis nowa lampe sufitowa do jednej z sypialni. Aluminiowo-krysztalowa. No i ledowa. Tylko jakies inne te ledoweczki, nie jak zwykle zarowki. Oczywiscie bede sie musiala prosic o powieszenie z miesiac jak nie wiecej.

a dzis slodkie lenistwo, ide zaraz sie byczyc z ksiazka.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Fajnie,że lampę kupiłaś, pokażesz? Tutaj oglądam na portalu ogłoszeniowym lampy, ciągle piszą na zwisające ozdoby kryształ, a jak takie czy podobne widzę na loppisach i chcę postukać koralikami, to głuchy odgłos. Żal jechać kawał drogi i wrócić zawiedzionym. Za to M wynurał skrzynię biegów do starego forda, jak będzie w jako takim stanie to kupi. No i złomu(czytaj częśći do niego) też nazbierał, potem zapyta ile mamy za to zapłacić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj burza chodziła wokół nas. Pioruny w Wisłę biły, a unas... oko cyklonu :( Nawet wiatr ustał. Cisza. Potem, wieczorem jak z łaski popadało może z godzinę. Ziemia sucha, szlag by to...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patelnia u nas deszczami przeplata sie, niestety wiecej tych deszczow i tylko chodze i ogladam krzaki, szczegolnie pnace hostensje bo one uwielbiaja dostawac grzyba od wilgoci - a za mokro jest. W zeszlym roku tak padly mi wlasnie. Narazie dzielnie sie trzymaja ale tez je spryskalam wczesniej.

Wkurzylam sie wczoraj bo pojechalam zapytac czy maja juz ta wisterie i sie okazalo ze mieli 4 i rano dwie ostatnie sprzedali :bash: juz drugi raz w ciagu tygodnia :bash: moglabym jechac do drugiego sklepu bo tam sa ale chce tu bo oddali mi kase za trupa w formie certyfikatu i jakos musze wykorzystac. Wziela moj numer, zobaczymy czy zadzwoni bo maja sie dowiedziec czy jeszcze zamowia.

dzis z sadzenia pod drzewem nici bo ma padac caly dzien a przerwami, a ze klon mokry jak diabli galezie mu odpadly od wody i jak wleze pod niego to dopiero prysznic dostane. Podobno od srody ma sie w koncu zaczac ladna pogoda, na weekend tez patelnia i trzeba bedzie klime wlaczac, dalej na horyzoncie jakies burze znow. No co za cholerna wiosna, az ciezko powiedziec ze wiosna bo juz czerwiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika - tymrazem typowego zwisajacego zyrandola nie kupowalam, kupilam zwykla przysufitowa, sie chyba po polsku platfony nazzywaja?

Jak pamietasz wiatrak to nie tylko na dole mialam przy suficie ale na gorze w kazdej sypialni tez - musialy byc bo klimy nie bylo. Jak klime zalozylam powoli je sciagam. U mnie juz jest duzy i w granatowym to pamietasz, zostaly jeszcze dwie sypialnie. Narazie wzielam do jednej, M nie chcial do drugiej wziasc, kupie nastepnym razem. Jeszcze dolu nie skonczyl zeby tam sie przeniosl wiec spi z wlaczonym wiatrakiem bo mu wiecznie goraco.

 

Abazur jest aluminiowy a krysztalki sa prawdziwe - rekawiczki tez sa, do zawieszania zeby paluchow nie zostawic na nich. Otworzylam pudlo - niestety czeka mnie powieszenie milion krysztalkow, dokladnie 485 :cool: na szczescie sa polaczone po kilka ale nadal duzo zaczepiania bedzie.

 

zdjecie w sklepie wyszlo fatalnie i nie ddaje wogole wygladu jak swieci a sie bardzo blinga i aluminium odbija jeszcze, niestety zrobilam tylko jedna fotke w przelocie na zakupach.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3459_zpsfkzhjday.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3572_zps3jjbeomg.jpg

 

a taki mam komplecik, bedzie pasowal do moich zastaw na swieta badz imprezy, do misy krysztalowej co pokazalam i mam taki dzban na wode tez

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3567_zpsdt6ceiu2.jpg

 

 

Mika cos przegladalam ostatnio stare zdjecia , okazalo sie ze ta krysztalowo-srebrna mise mialam na "wystawce" jak mialam ta duza witryne w jadalni. :cool:

 

 

zrobilam tez ci fotki w nocy, bylo po 12 w nocy. Pod plotem narazie nie swiece bo ciagle pada ale jedno drzewo sie ciagle pali - teraz z liscmi ladnie widac, obojetnie z ktorej strony patrzec

 

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3554_zpsvj1goytl.jpg

 

z pietra z sypialni

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3560_zpsxxp05sxr.jpg

 

 

i nawet ze srodka z domu zamiast czarnej dziury za oknem jest widoczek :rolleyes:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3566_zpssmkei5s9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam gdzie rok temu wynajmowalismy mieszkanie na czas budowy, na osiedlu rosła stosowna glediczja, w nocy mozna by podkrasc. do Ciebie Mania kawal drogi:lol2:

oczko mam wstepnie osadzone, teraz mezaty przerzuca ziemie zebym mogła sobie wyrzezbic, potem kamienie i uruchomimy w koncu a ja zaczne obsadzanie. tylko ostatnio cos mi sie nie chce, dzis nawet mialam chec ale zaprosili sie do nas jacys znajomi, swiezaki budowlane i chca pogadac i rad dostac. ani ona ani on nie maja pojecia o budowaniu nie chce by ktos ich oszukal, wiec cos im tam podpowiemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie ma co sie smiac, wczoraj z M rozmawialismy o tym - w tym roku na wiosne byl plan kupienia jachtu ;) pamietasz chyba. I co??

najpierw wypalilam z kuchnia, potem zamiast jednej podlogi kupilam dwie, na koncu dowalilismy nowym samochodem a w miedzyczasie masa innych pierdul wpadla, nie zapominajac o fontannie ktora duzo pozarla - i z jachtu w tym roku nici ;) A juz powinnam sie byla bujac na wodzie chociazby w zeszly weekend.

Plan przsuniety na przyszly rok wiec. O ile nam sie nie odwidzi? roznie to bywa z zachciejkami.

w tym roku mam jeszcze plan nowego compa. Nie mowiac o skonczeniu kuchni (wyspy) i piekarnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i znow bedzie popijawa :lol2:

a mialam sie pytac czy juz dziura wykopana, bys chociaz pstryla cos z "budowy" tego oczka

 

ja to sie tylko modle zeby chociaz jedna podloge polozyc w tym miesiacu ;)

pergola nie wiem kiedy bedzie przerobiona, straszy tymi osadzonymi zeszlorocznymi nowymi slupami i mnie do szewskiej asji doprowadza.....za to co dzien blogoslawie pomysl pomalowania budy na czarno.

i kombinuje gdzie lwa zawiesic i czy zawiesic??:confused:

i co ja zrobie ze szkrzyniami po hortensjach? nie mam gdzie upchac, pewno sprzedam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...