mmikka 07.06.2017 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 U nas był zatrudniony pan, na którego mówiło się ''wozak'', jechał przez kilka wsi i zabierał mleko, zaniesione na ławeczkę koło ulicy od wszystkich po kolei. Potem jak wracał z mleczarni, to odstawiał puste bańki z powrotem. Bańki były farbą olejną podpisane. Te wsie, które ja znam, to albo duża hodowla krów, świńalbo tylko kilka kur, żeby mieć swoje jajka. Kto ma kilka hektarów pola, oddał je w dzierżawę jakiemuś dużemu gospodarstwu. Mieszkańcy wsi pracują na etatach w mieście, lub mają pozakładane swoje firmy. Szczęśliwi są ci, co ziemię mogą przekształcić na budowlaną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 07.06.2017 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 juz nie przesadzaj z ta mlodoscia , mlode to sa dziewczyny przyznam bez bicia ze by mi sie nie chcialo calej maszyny myc po to zeby ziemniaki rozbic Wiesz, moja miejscowosc jest tak ze jak wjedziesz to musisz ta sama droga wyjechac, wiec zaczynali od dolniej czesci i jechali w gore to zabierali po drodze banki a mleczarnia na koncu byla na wiosce dalej. Nie kazdy mial samochod, a juz nie kazdy mial np konia i woz zeby wozic, musmy mieli samochod odkad pamietam ale nie konia, pewno co miejscowosc i mleczarnia inne zasady byly. Mysmy dobre drogi mieli bo uzdrowisko to musialo byc, przynajmniej glowne. I teraz tak mysle, drzewo z lasow zwozili wielkimi samochodami gdzies w sina dal i te drogi kurna byly w lepszej kondycji niz np ja mam tu kolo osiedla z fabryki piachu i kamienia i cementu. Ulica na ktora sie wyjezdza z mojego osiedla w zeszlym tygodniu podali jaka jedna z czolowych najgorszych w calym Ontario. W pierwszej 10tce sie znalazla - fajnie! owce "wydoilam", na listek ze dwie krople. Krowy sie nie udalo czekam az obeschnie bo narazie mokro i pojde co sadzic. M dzis mierzyl ile kamieni pojdzie na rabate na fronice ponad jedna paleta, nie wiem czy nam starczy, chcielibysmy schody z tarasu zrobic z tego samego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 07.06.2017 13:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Mika i to zrobila moja ciocia z wujkiem po smierci babci i dziadka, co sie dalo sprzedali i kase dla nas odlozyli, co sie dalo wydzierzawili a reszte ciocia chodzi od lat i obsadza choinkami i zalesia. U nas bylo male na wyzywienie bo cala czworka i tak pracowala normalnie. niestety ostatnio co lecialam to w zimie to nie wiem ile juz tych lasow posadzila, ale mowimy o setkach setkach sadzonek, a przez tyle lat to juz wielkie drzewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 07.06.2017 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Mania, nie muszę myś całej maszyny. Tylko tę końcówkę http://www.ebay.com/itm/KENWOOD-TRIBLADE-SCHIACCIAPATATE-PASSAVERDURE-HDP30-HDP40-HDP404-MASHER-PRO-/171653510389 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 07.06.2017 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Pierwszy raz na oczy widzę Fajna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 07.06.2017 16:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 kurna mialam takiego recznego z koncowkami i juz go nie mam. doszlam do wniosku ze tak malo go uzywam ze zapomnialam o nim, lezal i miejsce mi zajmowal, do ziemniakow jednak nadal uzywalam zwyczajnej - mniej roboty z wyciaganiem, chowaniem Przy moim gotowaniu to malo co uzywam ajak cos to jak za starych czasow. tak liczac nic nie ugotowalam juz od tygodnia, M 2x grilla zrobil a ja nic, za pozno wraca i nie chce bo je na miescie, wiec jak widzisz mi tylko moj KA starcza na moje ciasta musialam "purarys" zmienic, telefon tak duzy ze sie do starego nie miescil. Taki co sie zamiast torebki nosi, jak to po polsku sie nazywa? znow zapomnialam:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 07.06.2017 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 ale za to w szufladzie mam od groma drewnianych lyzek do merdania bo tych uzywam duzo o! jak juz gotuje ide sadzic te kfiotki, rynianki runianki dokupilam jeszcze jednego Don Juana tez wypadaloby posadzic Mika a tak patrzac na te fotki to jak dla mnie - bo zadko w Polsce jestem - jakbym nie wiedziala tobym pomyslala ze to Polska akurat dzis nie bylo duzych roznic - jak dla mnie. Poprzednio byly z tymi fajnymi innymi domkami wyczailam ostatnio jakiegos krzaka pnacego (chyba) nie stryklam co za nazwa, wsadze potem, fajnie rosnie i ciekawa jestem co to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 07.06.2017 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 chcialam pokazac co moj clematis nawyrabial, ale mam taki bajzel na ogrodku przez te robotki reczne ze normalnie wstyd wiec nie pokaze jeszcze nie zakwitl , za to pokazal mi srodkowy palec i z mojego ujarzmienia znow NIC nie wyszlo za to na mojej nieszczesnej malino-jezynie dzis zauwazylam jakies chyba 3 paczki nie na liscie. Czyzby mi sie udalo i bym miala ze 2-3 maliny??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 07.06.2017 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Też lubię drewniane łychy, szpatułki do miąchania w garach. Najfajniejsze mam z bambusa. Ale mam i takie dłubanki z innego drewna nawet jeszcze po mojej babci. Natomiast z tym tłuczkiem (też mam drewniany) do piure... nie robiłam piure póki tego Kenwooda nie kupiłam, bo się zawsze umęczyłam ugniatając. Teraz robię Miałaś na myśli pugilares To dawna nazwa portfela. Lepiej mówić etui na telefon, albo na coś innego. Ma szerokie znaczenie: na pióro, klucze, okulary, dokumenty, biżuterię, perfumy, wizytówki. Każde cośtam do zapakowania konkretnej rzeczy nazywamy etui. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 08.06.2017 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2017 tak dokladnie chodzilo mi o portfel na zawieszce, ze mozna na nadgarstku powiesic okulary to tam nie wejda. Tutaj to sie nazywa wristlet. Wieksze od portfela ze juz np okulary wsadzisz sie nazywa clutch. Moja babcia z dziadkeim mowili pularys. Pewno latwiej niz pugilares, temu ja w cudzyslowiu wsadzilam "purarys". Ja zawsze portfel mowilam. Etui to mi sie kojarzy z okularami bo twarde pudeleczko, jak futeral na skrzypce. bylam podlac maline i rabarbar , juz sa 4 paczki kwiatkowe. Szkoda ze ta druga galaz zdechla, mam jedna druga nowa rosnie od ziemi odbila. na wisteri zauwazylam wiecej pakow zaczelo sie robic, tej zeszlorocznej, ta nowa zdechlak. przewiozlam 4 taczki piachu pod beton, po 10 lopat, ledwo zyje, ciezkie to bylo. Wysypalam pod drzewem za rabata kolo tuji, wysadze tam kostka stara co bedziemy sciagac, latwiej mi bedzie syf po ptaszkach zbierac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 08.06.2017 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2017 pulares i pugilares to wyrazy bliskoznaczne, wiec twoi dziadkowie prawidlowo mowili szkoda ze takie fajne slowa do lamusa odchodza, jakbys jakiegos mlodego zapytala co to znaczy to by pomyslal ze go wyzywasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 08.06.2017 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2017 no widzisz TAR, jak jaki mlody wkurzy wystarczy "nawsadzac" mu starej polszczyzny i on nie zrozumie, pomysli zes go zwyzywala a sie ma czyste sumienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 08.06.2017 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2017 pisalam ze pokaze cos pnacego. Pstryklam tego dziwolaga ale zajeta bylam szukaniem wisterii i nie pstryklam karteluszka z nazwa i nici ze sprawdzenia wiecie co to? http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3529_zpsg39ccpqg.jpg http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3528_zps75svalzy.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 08.06.2017 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2017 W życiu. Ale fajny dziwaczek. Ciekawe jak wygląda gdy zakwitnie. Próbowałaś wpuścić fotkę w googla, żeby znalazł odpowiednik? Może będzie podpisany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 08.06.2017 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2017 (edytowane) kiedyś mój wiciokrzew miał podobne listki - właśnie takie pozrastane, nie pamiętam kwiatków w pączkach (w każdym razie pomarańczowy) - ładny był, ale i mszyce strrrrasznie go lubiły o taki: http://rosliny.urzadzamy.pl/baza-roslin/pnacza/wiciokrzew-browna-golden-trumpet,4_586/ Edytowane 8 Czerwca 2017 przez ave! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 09.06.2017 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2017 mnie tez sie widzi, ze to wiciokrzew Browna. ladne rosliny jednak zrezygnowalam, bo zawsze oblepione mszycami. i tak jak zapach kwiatow jest w miare do stolerowania to reszta mi smierdzi, ma dziwny zapach. owoce sa trujące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 09.06.2017 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2017 Nie znam rośliny, ale liście skojarzyły mi się z nasturcją i mszycą. Wczoraj byliśmy na zlocie starych motocykli i aut. Pstryknęłam obok zlotu kilka domów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 09.06.2017 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2017 Ten pierwszy dom już kiedyś pokazywałam. Za wypoczynkiem stoi solariane łóżko:) Pierwsze zdjęcia były robione w miejscowości ok. 10 km. oddalonej od tej teraz pokazywanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 09.06.2017 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2017 Kaczek ubyło, pan kaczor osyczał mnie głośno, dobrze, że na głowę mi nie skoczył. Przekwitły bzy i rzepak, piwonie królują i lawenda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 09.06.2017 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2017 Mania kupiłam glediczje - w koncu, mały patyk ale zapowiada sie na ładne drzewko. i wiaza wredei kupilam z ładnie wyprowadzoną korona. oba drzewka posadze tak bym mogla je podziwiac z lezaka przy oczku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.