mania1220 24.08.2017 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 bez tarasu wygladalo jak dupa jak widac a tu zrobiony i w trakcie zaslaniania dolu widac markize przechylona, jak deszcz pada jeden rog sie pochyla i woda scieka w jednym koncu a nie po calosci tu juz widac ze stoi prosto no i ja postawilismy, mozna markize miec przyczepiona do sciany domku albo postawic - ten moj model. Nie kazda tak sie da. ja tak wolalam bo jak jest trojkat mozna niezle przywalic czubem Wieksze sie tez wydaje i jest wyzej strasznie powoli przerabia zdjecia, bede po trochu wklejac bo mnie szlag trafia ale taki net tutaj na zadupiu, chodzi szybko na wszystko ale takie przerabianie powoli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 looo matko a coz one te fotki takie male Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 13:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 TAR - POSTARAM SIE :yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.08.2017 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 moze ustawilas zmniejszenie rozmiaru? noo i ja cie prosze postaraj sie, napaś sie tym lasem i wracaj do nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 24.08.2017 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Wielki masz ten taras Maniuś nie ucieka do lasu? Z jakiego drewna masz taras? Byliśmy teraz na Mazurach, taki mały koniec świata z jeziorem nam się trafił. Tylko my i kilku miejscowych chłopców z wędkami w szuwarach:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 14:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 jak wroce do domu trzeba sie brac za robote w domu - dwie podlogi bo juz plesnia zarosly od czekania, kominek oblozyc kamieniem, zrobic sciny, swiatlo i cala reszte w jaskini wiec sie bedzie dzialo na jesieni. Tarasow w sumie sa dwa, zeby pozowolenia nie trzeba bylo razem jest dlugi na prawie 10 metrow i szeroki na 3 metry, tu widac laczenie scianka postawiona bo Diane ma syf a tu widac markize do domku jeszcze przyczepiona z boku chcialam postawic moja skrzynie na poduchy i dodatkowe krzeselka, kupilam 6 kolo ogniska plus dwa na tyl, kolo ogniska trzymam tylko 4, dwa chcialam na boku zeby nie zawalac i stawiac jak sie ludzi uzbiera, no ale bylo paskudnie kazalam wiec M zrobic platforme ze scianka, z desek co zostaly po tarasie. na zasloniecie juz nie starczylo, musi przywiezc, ale juz o niebo lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Mika, Manius jeszcze boi sie po schodach schodzic wiec nie zlazi, ale to bedzie moment, zakladamy bramke na tarasie - jeszcze nie zrobiona, narazie mam zalozona taka mala psia rozkladana, ale jak zlezie poleci naprzeciw do kathy bo tam dwa psy drzwo jest eeee jak to sie mowi ? impregnowane? na zewnatrz, ale jakie to nie wiem! nie bed bejcowac ani malowac zostaje takie, tutaj duzo sniegu w zimie, prawie 2 metry spada co roku, wielkie mrozy, nie bede sie bawic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.08.2017 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Piekne drzewo na tym tarasie i markiza o niebo lepiej taka stojaca niz podwieszona do domku a Manius ma kumpla i dobrze. taki maly szczenior pieknie sie socjalizuje z innym psiakiem i nie nudzi. Mania a powiedz kąpalas sie juz w tym jeziorze czy tylko ciagle organizujesz? i ile ksiazek w lesie juz przeczytalas bo ja zadnej od momentu przeprowadzki, las mnie usypia:lol2: i wiecej fotek Maniutka poprosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 17:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 nie kapalam i raczej nie bede bo sa kamyczki i za mala plaza, nie lubie takich malych plaz i mase ludzi, a pokazywalam ile tam domkow naciupane ksiazki czytam codziennie ide spac i czytam zanim mnie nie zlamie, czasem z godzine a czasem....do 3 rano fotki mam i wsadze tylko M dzis jedzie do domu bo duza robota jest i nie bedzie go troche, moze nawet tydzien, poszlismy obciac troche galezi suchych nad domkiem bo lecialy nam na dach nie obcieli zanim domek postawili. No a potem sasiadka przyszla, myslalam ze sie pakuja na koniec wakacji a oni do nas przyszli bo..........sprzedali domek a tacy fajni!!!! starsi bo on 72 ona 70 (sie trzymaja skubani na 65 max im dawalam). Pojechali w niedziele do domu i sprzedali. Wlascicielowi parku na nieszczscie. Na nieszczscie bo moze nowi beda tu chceli byc - mieszanka wlochow z portugalami, 8 plus dwa psy. Sa teraz na skuske odemnie i chca kupic taki duzy domek jak ja mam - no i nieszczescie - sa bardzo glosni a ja chcialam spokuj. No i ci byli tacy spokojni i mili w kazdym badz razie dali nam stol z krzeslami i deski . Deski beda na podloge pod szopke ktora musimy kupic przed zima zeby meble pochowac a stol - lepszy niz parkowy co mamy. Kupi sie plyty i zrobi maly tarasik na trawie. wkleje fotki jak M pojedzie. i nadrobie u ciebie bo do tyu jestem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.08.2017 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Poczytałam Taras masz o 2 m w długości wiekszy niż mój, ale Ci dorównam, bo chyba będziemy robić coś jakby szklarenkę w kącie między sypialnią a salonem. Wtedy trzeba będzie taras przedlużyć, żeby z sensem było wejście do szklarenki. Dechy piękne. Wyglądają jak limba. Dołaczam do TAR – masz się pojawiać częściej, a nie tak jak na święty nigdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 M pojechal a ja sobie zupe nastawilam, grochowke cos mnie naszlo. Kuchenka smiga jak ta lala. Narazie tylko espresso na niej robilam. drzewo napewno kolor zmieni, sciemnieje, wyblaknie, narazie nowe. Za rok - bo musi rok przesiedziec nieruszane zeby doschlo i sie "ulozylo" prawdopodobnie jeszcze powleke to specjalnym preparatem, koloru nie zmienia deska ale bardziej wytrwala. Taki kolor u nas maja deski cedrowe, ale to nie jest cedr. kupilam specjalny plyn, smierdzi czosnkiem bo na bazie czosnkowym, psika sie wszystko dookola i podobo nie ma komarow przez kilka tygodni. Powtorzyc trzeba po duzych deszczach tylko. No ale - zrobilo sie zimno i kit - komarow jak na lekarstwo wiec nie pryskalam. Piesek dzielnie usilluje byc duzym psina - chce sikac podnoszac noge Udalo mu sie dzis 2 x bez wywrotki Manius senior dopiero jak mial pol roku zaczal sikac jak na psiesa przystalo. Tak sie nauczyl ze spi ze mna ze jak wieczor idzie i juz czas, staje pod lozkiem i kaze sie wsadzic. Lozko mam duzo wyzsze niz w domu mimo ze w domu tez niskiego nie mam. siedze i pisze i rany jak ja uwielbiam ten widok za szyba! napatrzec sie nie moge. Moge siedziec i sie godzinami lampic w ten las. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 21:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 po kawalku wklejam bo cishle COS. Przywiezli deski na schody. Mialy byc jutro. Dla nas i dla Ricka. Nie bylam happy camper bo sie nie dolozyl nic do napiwku a chlopaki jechaly godzine , musialam dac obu sama No i biedny M musi wrocic Zabrac mnie, jechac 1.5 hr w jedna strone zebym podpisala papiery na domek, przywiezc mnie spowrotem , wiec ponad 3 godziny zmarnujemy, a umowilam sie dopiero na 9-9:30 wieczorem bo moj broker dopiero co z wakacji wrocil. Jednym samochodem przyjechalismy, nic nie potrzebowalam - jestem bez auta . M wrci do domu po 12 w nocy. Inaczej bym musiala do wtorku czekac ehhh..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 21:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 w sobote M i Mlody przywiezli mebelki fotele stoja w miejscu gdzie fajnie sloneczko swieci i w koncu doczekaly sie od nowosci ze podnozki zostaly skrecone - jak pamietacie staly w domu, przed domem na ganku. Jak nas ma tam nie byc to nie beda staly az ktos gwizdnie. sofki spod gazeba zabralam, dywan i lawe tez, no i donice z kreciolkami kolo fotelow tysz - gazebo w domu stoi PUSTE grila mam wielkiego jak widac, tez z domu zabrany, sti po drugiej stronie a tu jest moja tymczasowa psia bramka boczny stolik kupilam nowy taki: sie go otwiera i podnosi i jest wysoki jak stolik barowy do srodka sie wsypuje lod i piwko i mozna stac i chlac jeszcze jeden chce kupic na druga strone, nie ze na piwo bo watpie zeby tam bylo kiedykolwiek ale wyglada ladnie jako stolik boczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.08.2017 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 zapomnialam - siedzac na tarasie na sokach mam widk na swoj domek dla motylkow tu widac jak jeden rog markizy obnizony i cala woda splywa w jeden kat Mika mowilas ze smieszne rynny byly na domku gdzie bylas, nie pokazalas, pokaze jakie sa na domkach jak moje reszte fotek wkleje jutro bo musze isc z psem i zebrac papierologie i sie przebrac, akurat godzina minie zanim M przyjedzie po mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.08.2017 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Jak ta woda z markizy leje się na taras, to jest okey? Ja bym tam jakieś odprowadzenie zrobiła, żeby na drewno się nie lało. Mebelki super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.08.2017 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2017 stolik barowy przyboczny w deche, tez chce taki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.08.2017 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2017 i Maniusia za mało, co to jest na jednym zdjeciu i do tego niedokladnie. moj Wicio tez tak na poczatku sikal i sie przewracal a teraz tak wysoko noge podnosi jak jakas tancerka na rurze ale czasem zadnemu sie nie chce nogi podniesc to na stojaco w rozkroku - lenie, zazwyczaj przed snem tak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 25.08.2017 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2017 Mania, o tych rynnach pisałam, że śmiesznie wyglądają, bo one są jak w normalnym domu. Normalnej wielkości jak w domu "stacjonarnym" A tę markizę można przesunąć w bok, żeby woda leciała za taras? Przypomniałyście mi tym psim sikaniem jak moja mała suczka próbowała do sikania nogę podnosić, potem drugą do góry podnosiła i sikając przewracała się Mania, full wypas ten twój domek z tarasem, podniosłaś znów wartość okolicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 26.08.2017 00:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2017 przy markizach sie nie zaklada zadnych odplywow ani rynien. Jakby to wygladalo? pozatym nie ma jak. I markiza po to pochyla jest ze woda ma splywac. Drzewo na tarasie to Sienna, pisalam ze jest impregnowane (cisnieniowo) wiec ani grzyb ani plesn ani nic go nie ruszy, nadaje sie nad ziemie, do ziemi i do slodkiej wody - np. docki do lodek czy do lazenia w wodzie i woda tego nie ruszy. Taras na 3 metry, markiza na jakies 2.5 wiec nie da sie za taras, a z boku ma wylewac za taras? nie da rady. Bo mi krzeslo od fotela nie wejdzie pod markize i bedzie moknac. Przesunelismy ja i tak zeby optymalnie zaslonic meble (sofki) i wejscie tarasowe. Drugie drzwi sa bez zasloniecia bo sie je zadko uzywa, chociaz sie ciesze ze je mam NORMALNE. U Kathy drugimi drzwiami sie wchodzi do jej sypialni, czyli jak impreza czy cos nie da rady ich uzywac. Moje sa osobno w koryatarzyk, bo mam osobna lazienke, czyli zamiast lazic przez caly domek mozna tamtymi drzwiami. I jak np. ktos juz spi na sofce w saloniku to moze swobodnie isc do lazienki tamtedy. U Kathy nie da rady bo jak pisalam do syialni wchodzi i lazienki nie ma osobnej jak ja tylko tzw Jack & Jill czyli dwoje drzwi ma - do sypialni i do reszty. I trzeba pamietac o zamykaniu obu. Namieszalam? mam nadzieje ze kumacie o co mi chodzi. pomagalam dzis Rickowi deski segregowac ktore nasze a ktore jego bo mieli w sklepie osobno spiac a nie spieli no a M nie ma. Rick zerznal wsio od nas - tak samo obudowywuje pod spodem (chociac mial inaczej robic) , takie same schody robi - chociaz schody juz mial i nawet taki sam wzorek na schodach jak my , no zerznal wszystko! A jak juz zaczal robic to musialam isc i kazac mu rozbierac i poprawiac bo zle zrobil. Z M sie tez wyklocal a w koncu zrobil tak jak M mu kazal w innej czesci. Rick to ma klapki jak kon i jak sie uprze to amen nie ma wybacz, roboty sobie tylko nadaje. A po co? ale smiac mi sie chce z niego bo kazdy staje kolo naszego tarasu i chwali a nikt jego - no to wzial i kopiuje jeszcze patrze jak zrobi tak samo jak my na skrzynie ta platforemke z boku, zobaczycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 26.08.2017 01:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2017 (edytowane) to teraz to co mialam wkleic - rozsuniety domek. niewiele domkow ma 3 wysuniecia, przewaznie maja 1-2, ja mam 3 duza sypialnia (szafa jest wieeeelka) oczywiscie MOJA okna sie wszystkie otwieraja, u Kathy tez takie bay window jest ale w salonie - ona ma dluzszy salon a ja w tym miejscu mam sypialnie, u nej tylko jedna sypialnia jest, pojde na dniach pstrykne jak u niej jest. No ale co mialam pisac - u mnie wszystkie okna sie otwieraja u niej nie. druga sypialnka - kazde lozko a swoje okno i lampki na scianach (nie widac) na scianie tez w kazdej sypialce jest podlaczenie do satelity badz kabla szafa w tej sypialce tez jest z podwojnymi lustrzanymi drzwiami tutaj widac te drugie drzwi co pisalam i widac tam wejscie do lazienki, obok sa drugie do tej drugiej sypialki drzwi sa podwojne, czyli jedne normalne a drugie z siatka. W tarasowych sa przesuwane i szklane i z siatka. lazienki chyba calej nie pokazalam wtedy - mam tam zarabista szafe, 3 szuflady i dwie szafki plus szafka pod zlewem i jak pisalam - prawdziwy kibelek szafka na tv - mam na tyle miejsca zeby na drzwiach postawic ale jakos tak postawilismy, najlepsza by byla narozna , ale szafka z tych samych mebli co kuchnia i reszta szafek, zaluzje nawet sa tu teraz widac ile w tyl pojechal stol i kanapa po wysunieciu wypustki te drzwi to druga sypialka, ta z pietrowymi lozkami, nad nimi nie mam "zatykacza" bo byl ale okazal sie za krotki - zamowili nowy. Z dobrych NEWS - poprawili raczki, juz takie krzywe nie sa. Najgorzej bylo na tej szafce kolo kawy ale i tak zrobili co sie dalo. Popstrykali zdjecia i wyslali do fabryki pokazac jaka sieczke odstawiaja za tyle kasy przy stole moge spokjnie 6 ludzi posadzic stol mozna wysunac, przestawic albo wyniesc nawet jeden kawalek od strony okna sie podnosi i stol sie powieksza Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.