mmikka 12.09.2017 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2017 Edek II się zdziwi, jak w domku go zamkniesz i do domu pojedziesz Cudnie wygląda opchany orzeszkami. U nas biegają po sosnach wiewiórki, jak one głośno piszczą. Śmiesznie wygląda jak jedna goni drugą po górnych gałęziach sosen, nagle jedna spada, zaczepia się nisko, a ta druga na łeb, na szyję skacze w dół i dalej się z piskiem gonią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.09.2017 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2017 bylam wlasnie z tylu i jeszcze jeden jest odwazniak, wczoraj go Desperado nazwalam tak sie zucal na orzeszki ze nie zdazylam reki nisko dac skakal do nich i w powietrzu wisial, a teraz mi po plecach az na szyje wylazil. inny jeszcze byl Biedota - zmarnialy, wylinialy, chudy jak szczapa, jak sie zucil do miski na jedzenie to nie mogl sie najesc, nie chowal i nie wynosil tylko jadl . Az mi go szkoda bylo. Mika tobym dziur miala w domku. A czerwone wiewiorki - co za "innosc" od moich paskudnych czarnych dawaly popalic wczoraj, takie piski ze hej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.09.2017 01:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2017 Ale super :D:D A ja wiewiórkę rudą ereszcie przyłapałam oko w oko. Idę między garażem a lezczynami i słyszę charakterystyczne cykanie. Siedziała na gałezi leszczyny z orzeszkiem w łapkach. Wpadła w stupor jak zobaczyła, że się jej przyglądam. Tak zamarła, że jak wróciłam z aparatem, ciągle była w tej samej pozycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 13.09.2017 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2017 super te nowe Edki ja ostatnio oswoilam wazke, przyleciala na placyk przy oczku siadla mi na rece i nie chciala odfrunac. ta byla pomaranczowo czerwona, przylatuja jeszcz turkusowo-chabrowe i jaskrawozielone. wazki maja niesamowite te kolory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.09.2017 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2017 ile u mnie wazek w domu, ile z domu wynioslam, siatki nawet z okien wyciagalam zeby je wypuscic bo jak to zlapac jak takie duze? no, kolory maja przepiekne a ja sie mecze - maluje na tarasie poraczki, syzyfowa prawa ze szczebelkami ale kurna warto! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 14.09.2017 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2017 no kochana chcialas to sie mecz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 15.09.2017 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 Urocze te Twoje zwierzaki Mania. Ale ja się zakochałam w twojej komodzie i tak kombinuje, czy moja z lustrami by dobrze wygladała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 12:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 A wiesz Joana, mam jeszcze jedna, pamietasz? widzialas? kupilam jakis czas temu, jest czarna tez z lustrem ale na froncie jest krzyzak. Zapomnialam o niej bo rozlozona w pudle lezy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 malowalam az do zmierzchu ze ledwo widzialam i komary zaczely mnie nadzerac. Kolor wyszedl super, nie widac tak dobrze na zdjeciu ale jak teak wyglada. Szczegolnie jak sie szarowa robi. Orginalne deski juz ten fajny kolorek zaczely tracic bo sa na zewnatrz. Zostalo mi jedno przeslo i tyle mi plynu zostalo ze dzis spod i moze uda sie i schody zrobic, reszta - znaczy taras zrobie na wiosne. lepiej jest. Tymbardziej ze deski by zszaszarzy a ja nie cierpie tego kolory starej deski jak na plotach zobaczymy ile z tego koloru zostanie po zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 15.09.2017 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 Musiałam przegapić czarną komodę, bo nie pamiętam. Toś się Mania narobiła, ale za to jaki efekt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 Joana ciezko bylo mi znalezc fotki, te co wklejalam nie wiem gdzie sa, znalazlam jakies na necie czarna jak na drugiej fotce ale nie moge znalezc wiekszego zdjecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 (edytowane) szkopka skonczona, M wczoraj obrabial listewkami. Na poczatku miala byc z plastyku, ale kilku osobom sie zawalily tutaj w zimie (wiecej sniegu), pozatym kosmiczna cena za rozmiar co chcielismy, wiec padlo ze budujemy jak pamietacie. Miala byc drewniana i bym zabejcowala jak taras ale doszlismy do wniosku ze to tylko SZOPKA i tylko w lesie, w domu inaczej bym na to patrzyla, najtanszym sposobem z plyt zrobilismy, no i trzeba bedzie malowac bo kolor paskudztwo. Bedzie ciemny braz a listewki czarne, drzwi tez czarne - od drzew sie wszystko syfi i sa czarne zacieki, wiec biale odpada. aaaa, drzwi sa metalowe , mis moze walic ile chce , przednie okna sie nie otwieraja ale maja zaluzje, boczne sie otwiera, a wywietrznik dalismy na dachu z drugiej strony to nie zuca sie w oczy. potem sie jeszcze obsypie kamieniami, bedzie schodek - zobacze mam dwa krawezniki moze podpasi i z glowy - nic tego nie ruszy, nawet niedzwiedz. A z tylu beda stojaki na drzewo. Tylko tak ciemno z tylu ze musze zalozyc swiatlo z czujnikiem zeby sie chlopy nie zabily jak ognisko beda palic. Sonia sie wyprowadzila w poniedzialek, mimo ze Brad jej zaproponowal inne miejsce, jednak zrezygnowala, no i wczoraj byla akcja z Kathy, napisze potem. Edytowane 15 Września 2017 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.09.2017 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 a ja tak lubie taki zszarzaly, mnie sie o niebo lepiej podoba wersja przed malowaniem i Manius jaki cudny< jak sztuczny wyglada i jak urosl, normalnie kawaler do wziecia w sobote kupilam fotel do salonu, bo wiesz ja mam w salonie 2 sofy i jak sa goscie to nie maja gdzie siedziec:lol2: to mezaty ustepuje gosciom miejsca i siedzi na krzesle ale ani mu wygodnie ani to ladnie nie wyglada wiec kupilam lekki fotel, ktory po wizytach mial stac w mezowym pokoju. i co? stoi tam? oczywiscie ze nie, Witus juz go zaanektowal wymiennie z Kastusiem. Takie to male cwaniaczki. Fotel jest ich w salonie juz jest sofa Witusia duza (kupiona dla Kastusia), legowisko futerkowe Witusia, legowisko poducha na stawy Kastusia, legowisko buda dla obu. czyli w sumie 4 + 2 sofy nasze, na ktorych sie przewalaja jak mlode orki i teraz fotel. normalnie przeginka. a jak ktores zabieram to lażą i smedza i szukaja. no musze to ukrocic ale nie z nimi jest najwiekszy problem, bo ten siedzi w glowie u mezatego niestety ktory sie uzala nad biednymi pieseczkami ze nie maja gdzie spac:bash: a niestety jest tak ze nasza psiarnia sypia na kazdym i trudno cos zabrac i schowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.09.2017 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 a domek ladny, to ci beda znowu zadroscic:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 No fajnie ale FOTKI fotela nie ma dawaj! kurna TAR , na wsi stare ploty wiesz jak wygladaja, paskudztwo na naszych plotach tutaj to wyglada, temu i swoj bejcowalam. Pojde potem pstrykne jaka fotke tarasu bez niczego, nie moge, normalnie nie moge tego przetrawic, jakby niedokonczony project byl piesek urosl a jak nadziwic sie nie moge jaki duzy juz, ale ciesze sie bo prosi jak chce isc siku i nr.2, pieluchy niepotrzebne na podlodze, z ostatnia tutaj zrobil masakre w strzepy wiem jak to z psina jest i miejscem (na marginesie fajnie ze piesek z drogi zostal znaleziony!) moj stary Manius tez krolowal i co jakis nowy mebel musial tam lezec i spac no i wez i zwal? nie dalo sie, szkoda piesa, jeszcze mu kocyk dawalam zeby mial miekcej psy nami zadza , a moj szwagier wola ze pies do budy, niech tam sam idzie i na lancuch jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 13:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 oni nie moga miec takiego domku duzego , ja moge bo z tylu mam las i mam wieksza "posesje" jak to mowice. Ich stoi na froncie - z tylu maja druga droge. Kurna nadal nie wkleilam fotek ich trailera nie budowali, maja plastykowy, musza umocnic od srodka zeby snieg nie zawalil. ide na kawe bo u mnie rano a potem napisze jaki numer Kathy odwalila - az mnie przytkalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.09.2017 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 No fajnie ale FOTKI fotela nie ma dawaj! kurna TAR , na wsi stare ploty wiesz jak wygladaja, paskudztwo na naszych plotach tutaj to wyglada, temu i swoj bejcowalam. Pojde potem pstrykne jaka fotke tarasu bez niczego, nie moge, normalnie nie moge tego przetrawic, jakby niedokonczony project byl piesek urosl a jak nadziwic sie nie moge jaki duzy juz, ale ciesze sie bo prosi jak chce isc siku i nr.2, pieluchy niepotrzebne na podlodze, z ostatnia tutaj zrobil masakre w strzepy wiem jak to z psina jest i miejscem (na marginesie fajnie ze piesek z drogi zostal znaleziony!) moj stary Manius tez krolowal i co jakis nowy mebel musial tam lezec i spac no i wez i zwal? nie dalo sie, szkoda piesa, jeszcze mu kocyk dawalam zeby mial miekcej psy nami zadza , a moj szwagier wola ze pies do budy, niech tam sam idzie i na lancuch jeszcze ale ja lubie takie naturalne i zabezpieczone bezbarwnie to one wtedy nie sa takie szare i brzydkie. swoj plot wiosna tez bede malowac na ladny cieply brązowy kolor albo raczej miodowo-dębowy fotela nawet nie mam kiedy obfocic bo ciagle cos a to zebranie a to do weta, a to z samochodem i jak juz wracam do domu to ciemno i tylko zaszyc sie na sofce z bialaskiem i lampka wina. maly Witus na fotelu z takim wyrzutem patrzy zebym go okryla kocyczkiem bo przeciez on juz gotow do drzemkania - normalnie psiarnia rządzi a twoj szwagier to idiota, sam niech idzie do budy, na lancuch i to ciezki i krotki, w upale i mrozie, bez wody i zarcia - zobaczymy jak bedzie cienko spiewal. nie cierpie takich dekli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 podoba mi sie jak zrobilas ta smieciare i skrzynie, pasuje tam w ogrodzie, u mnie nigdy jaks takie deski nie pasowaly. I wiesz, chyba jestem przejedzona! jestem z gor, a ta drzwo kruluje, w domu (w Polsce) mam dwa pokoje cale w drewnie wlacznie z sufitem - pociagniete bezbarwnym, do dzis to pamietam , kojarzy mi sie takie drewno z PRL-owska boazeria na szczescie u mnie w domu nie jest a la boazeria bo bym chyba kota dostala.Ale nie moge jakos z deskami w klorze deski, chociaz nie powiem, w super nowoczesnych domach naprawde mi sie to podoba - meble i wykonczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 jak wroce do domu zobacze jak wyglada pergola w starym domu Kathy i Ricka bo oni wlasnie pociagli przezroczystym tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.09.2017 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2017 Sonia z chlopakiem przyjechala w poniedzialek po trailer. najpierw usuneli taras, ktory byl raczek platforma i nalezal do parku a potem do przyczepili do pick up'a i odjechali to jest to co pisalam jak swoj kupilam - mimo ze jej maly nie jest jest duzo mniejszy i weezszy niz moj, mogla sobie doczepic i jechac gdzie chciala. Ja nie moge Moj musi byc podlaczony do ciezarowy, do TIR'a i potrzebuje pozwolenie na wjechanie na drogi i autostrady - bo za duzy, za ciezki i za szeroki, szerszy niz przyczepy z TIRow. anyway...........Sonia odjechala. Wczoraj okazalo sie ze tylko 4 dni byl ladny widoczek, no wiedzialam ze w koncu kogos tam postawia ale myslalam ze na wiosne no i co??? wczoraj sie okazalo ze Kathy kolezanka tam stawia. Nawet placyku nie widziala! Kathy musiala jej niezly bajer wcisnac jaki fajny placyk. wiec jak siedze to widac tak - po lewej Kathy i Ricka trailer, po prawej puste - do dzis - gdzie Sonia stala jak mowilam jaka mam duza lot'e to teraz widac - nie widac koncow z boku u mnie i jestem na dwoch, naprzeciwko zachodze i na Kathy i na stare po Soni. Plus mam z tylu mase miejsca czego oni nie maja bo leci tam row na wode plus druga glowna droga. ale! jak sie okazalo ze wciupala swoja kolezanke tam (nie znam, M ja raz widzial, pewno w ich wieku) Kathy zaczela wczoraj sprzatac. Ale tak sprzatala ze sie smialam ze chyba nawet wszystkie zdechle muchy wyzbierla kolo domku no taka wredna jestem ale nic, kompletnie nic nie robila od wiosny, nawet jej domek nie umyla go mimo ze byl upierdzielony po lesie i mial zacieki, zlala wsio. ja swoj odrazu mylam jak sie wprowadzilam. Od wczoraj szorowanie bylo ze hej. I sprzatnie. I zbieranie. I na zewnatrz i w srodku. Pierwszy raz. No ale - kuzelanka przyjezdza trza sie pokazac no i wziela Kathy dmuchawe i zaczela liscie zdmuchiwac, bo juz czerwone i spadaja. W kontrakcie nawet jak byk napisane ze kazdy jest odpowiedzialny za swoj kawalek i sie bierze zbiera liscie ze swojego i albo pali albo wywozi do lasu. co zrobila Kathy? zdmuchala nie tylko ze na swojej stronie ale u tej kolezanki, musiala byc desperado zeby tylko kulezanka obok niej byla! zdmuchala za swj domek na droge - a to glowna droga i na sasiadow obok dalej. Diane - jest kolo mnie, pracuje tutaj w parku juz 30 lat i tez ma domek - zobaczyla to bo akurat byla. Poszla do Kathy i puya jej sie czy ma zamiar to sprzatnac, ze nie wolno na droge tego wywalac tych lisci ani na czyjas posesje, na co Kathy do niej "screw you, park will clean it" , jednym slowem - chrzan sie Diane, park to posprzata. :o:o:o:o jak mi to Diane powiedziala to mi oczy w slup stanely! jak mozna??? Kathy potrafi byc dziwna ale takiego czegos bym sie nie spodziewala Oczywiscie zostawila te liscie. Syzyfowa praca bo po nocy dzis znow nasypalo, ale sam fakt takiego podejscia i takiego robienia. EHHHH..... jak nie pamietacie to przypomne - mieli stawiac scianke taka jak ja mam na tarasie ale wolnostojaca, chcieli sobie powiekszyc jeszcze taras ale Brad sie nie zgodzil (wlaciciel) wec stanelo ze bedzie scianka na prywatnosc , mowie do M scianki juz nie budiet - kolezanka z boku bedzie podobno kathy niezle Bradowi dupe trula caly dzien i przytachal trailer tej kolezanki wczoraj wieczorem, a mial byc jutro, ale nie popuscila musial byc wczoraj - kolezanka dopiero dzis przyjezdza, Brad zabral trailer i postawil narazie tam gdzie moj stal jak go ogladalam. Tak wiec koniec widoku ale pocieszam sie - bede miala z glowy ich gadanie i nagabywanie bo beda miec kolzanke z boku i bede miala swiety spokuj. Kolezanka podobno cicha ale lubi chlapnac. Cicha moze byc, za to Kathy bedzie wiecej gadac no ale ja bede miala swiety spokuj, pomijajac fakt ze Kathy bedzie i tak robic co robila czyli due obrabiac, ale mi da swiety spokuj TAR i tak im sie nie podoba fakt ze ta szopke wybudowalismy a nie stawialismy plastyk jak oni - Kathy nawet nie zaszla zeby jej zobaczyc, od poniedzialku nawet nie zerknela. Zawsze ciekawska i leci ale jak cos jej nie pasuje to olewa ot i cala Kathy he he a ja siedze i mam ubaw. wredota jestem co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.