Domek z dziecinstwa

[TAR]

dobra, widze. musialam adblocka odblokowac

[mania1220]

niech sie Mlody bawi poki mlody

dla niego to rozrywka, bo ma normalna prace. Jest odpowiedzialny, sam mieszka i ma kota

I nie ma "mamo pomoz, mamo daj", zaplacilam mu tylko za jedna sesje zdjeciowa.

 

 

TAR to musial byc ktos inny, ja skore lubie, tak samo M. Tylko chodzi o to ze sa skory i skory. Na niektorych sie siasc nie da bo poduszki twarde jak deski, skora twarda i zimna. Trzeba wiedziec co kupowac.

Kanape mieli nam przywiezc w tym tygodniu ale przesunelismy na 15 jak juz do domu wrocimy. I tak bedzie musiala jakis czas postac w garazu zanim podlogi zrobimy, a najpierw na gorze robimy.

 

tak sobie pomyslalam, jesli podloga laminatowa co bedziemy sciagac bedzie ok, jesli jej nie przykleili to ja wykorzystam. Dam narazie u mnie w sypialni i na korytarzu na gorze, a jak bedzie czas na robienie na gorze drewnianej to wtedy sie ja zerwie bo i tak wykladzine trzeba bedzie zrywac, drzwi wywalac i kontener zamawiac.

Bo drzwi w calym domu zmieniam na inny wzorek.

 

 

Mika tak, kanapa jest do M salonu telewizyjnego. Tam gdzie ten kominek duzy z czarnymi plytami.

Ciekawe czy sie uda wszystko do swiat zrobic

[pestka56]

Ty chłopaka od dragqueenów nie wyzywaj, Babo jedna Trochę podmalowany, bo musi mieć wyraziste rysy na wybiegu, czy do zdjęcia. Fajny jest, ma taki lekko łobuzerski wyraz twarzy i ładnie się uśmiecha.

Niech się dobrze bawi

Kanapy takie, to ja wolę podziwiać u kogoś. Nie mój styl, a skóry w ogóle nie lubię na meblach. Ale u ciebie będzie świetnie wyglądała. Zawodowy prywatny salon tv

 

A propos Drag Queen Oglądałaś „Klatka dla ptaków” (The Birdcage) z Robinem Williamsem. Uwielbiam ten film. Oglądałam w ciągu kilku lat już 3-4 razy i ciągle mam ochotę jeszcze raz się pośmiać. Kapitalnie zagrane, bo i aktorzy super: Nathan Lane jako klasyczny/a Drag Queen to cudeńko aktorskie, Hank Azaria, który wcale mu nie ustępuje, Gene Hackman, Diane West, Calista Flockhart. Super zabawa. Ciekawostką jest, że ten film to remake francuskiej komedii „Klatka szaleńców”, która w 1980 miała 3 nominacje do Oscara. Ten francuski widziałam po hollywoodzkeij wersji i już mi się wydał znacznie gorszy. Ale fajnie jest oba te filmy porównać.

[mania1220]

Pestka, to nie moj salon TV tylko M, tylko sek w tym ze to jedyna rzecz ktora mu pozwolilam wybrac

Kanapa jest szara, ciemno szara. Jeszcze byla czarna, kremowa i ciemno brazowa do wyboru ale - trzeba by czekac do 16 tygodni az zrobia , szare byly na sklepie. Niech bedzie szara. Sciana z kominkiem bedzie prawie czarna wiec akurat.

zdaje sie tylko ze lawe bede musiala zmienic. Mam nasza czarna z granitu Black Galaxy ale cholera jest kwadratowa bedzie za mala Wiec albo cos kupic albo nowy blat zamowic, zobacze.

on na ta kanape juz dawno chorowal, niech ma, pozatym jest tak wygodna ze szok, plus ze super wielka, dojdzie az do kominka. W reszcie tego pokoju to ja ustalam co i jak ma byc. On tylko sobie ma jeszcze tv wybrac

 

w moim salonie tv jak to nazywasz bedzie supelnie inaczej, tez nie w w stylach ktore lubicie, zreszta caly dom jest nie w waszych stylach, ja wiem

 

 

bylismy dzis w sklepie.....bo stanelam na wage a tam 2kg przybylo dosc tego zarcia lesnego, hamburgerow, zeberek, ziemniakow i kilbas, od dzis dieta. W polowie listopada ide na slub wypadaloby si wcisnac w cos pozadnego i nie straszyc

 

 

Jutro M jedzie do domu bo sie umowil na zmiane oleju w samochodzie i w czwartek idzie do pracy, w miedzyczasie jedzie odebrac moje zakupy czyli lozko dla Natki, szybe do mojej lazienki, i cala reszte - wiec przywiezie tu ten kominek i jeszcze go wyprobujemy. Zobaczymy czy sie nada .

[mania1220]

filmow tych zadnych nie ogladalam, jak wroce to poszukam i zobacze.

[pestka56]

Poszukaj, poszukaj Ubawisz się

 

Mania, co z tego, że nie mój styl, nie to co lubię? Ty to potrafisz tak fajnie poskładać w całość, że z przyjemnością oglądam.

[mmikka]

Ciekawa jestem tego kominka. Fajny jest. Na tarasie go postawicie?

[mania1220]

nie jest duzy Mika ale na taki trafilam.

Nie, nie na taras, bo by mi osmolil markize i syf by byl od czyszczenia popiolu, z tylu na mchowa laczke bedzie , komary dymu nie lubia i po to go chcialam, wiecej tam posiedziec bedzie mozna. Z tego gazowego co M Rick dyzmu nie ma, oni to maja zeby sie na tarasie grzac, w koncu tluste opary z gazu zrobia swoje na markizie

[mmikka]

Pestka, wyzdrowiałaś?

Mania, kominek dobrze się sprawuje?

Co popatrzę na "pokazowe" sandałki twojego syna, to uśmiecham się

[pestka56]

Temperatura poszła precz, ale kaszlę i tak pewnie zostanie mi na dłużej.

 

Mania do tablicy, gdzie się ukryłaś

[mania1220]

kurna szyja mi wrocila, znaczy dysk w szyi, jakies dwa tygodnie temu, ostatnie dni jednak normalnie mam masakre z bolem. Nic nie pomaga - ani cwiczenia, ani lod, ani rozgrzanie ani zadne leki bez recepty

w przyszlym tygodniu jak wrocimy musze isc do lekarza.

 

 

Kominek nie wiem jak wyglada ani jak dziala bo M mial dzis przyjechac z nim (wczoraj odebral) ale dzis (w piatek) wpadla mu robota wiec bedzie jutro - w sobote znaczy. Kazalam przywiezc, ze chce przetestowac, zobaczymy czy nie zapomni.

 

Pestka to jak te koty grzeja ze wygrzac nie moga??? Jednego na szyje zazuc jak kolnierz z lisa, drugim nogi owin i sie kuruj

 

 

nic sie nie dzieje , to powklejam kilka fotek

 

 

dostalam pare fotek od M

 

oto komoda na ktora sie nie moge doczekac az sie doczeka transformacji - niestety chyba w tym roku nie zrobie, zobaczymy. Jest za zimno zeby malowac na dworzu - chyba ze cos sie polepszy zebym mogla pistoletem, inaczej zostanie malowanie walkiem czego nie chce

 

 

 

 

 

M powiedzial ze bardzo ciezki - ze gorzej bylo go sciagnac i podniesc niz szybe do prysznica

 

 

stoleczek...szkoda ze nie szary ale jest w bezu jakims bedzie wiec stal na dole, jest CUTE

 

 

 

 

lozko dla Natki

 

 

 

 

 

 

wiem, duzo na nim wszystkiego, ale Natki ma 4 latka, jest na etapie ksiezniczek itd wiec akurat, podobno zaciera tam nogami tak sie nie moze doczekac tego lozka, cala w skowronkach ze caly pokoik bedzie jej. Dokupilam jej jeszcze lampe na podloge a na sufit mam krysztalkowa co lezy juz z 2 miesiace. Mloda mowila zeby siateczke nad lozkiem puscic, musze zobaczyc czy maja je w Ikei.

 

 

w sklepie gdzie kupilismy kanape do jaskini maja takie - niestety nie latalam po calym sklepie, nie widzialam na zywca, znalazlam je dopiero na stronie, jedyny kolor to ten Indigo w tych kanapach

 

 

 

 

 

 

 

 

ksztalt sofek mi sie bardzo podoba, kolor tez, ale nie wiem czy bedzie pasowac, znaczy wiem ze bedzie , pytanie - czy mi sie kolor nie znudzi?

 

wiec uparcie wracam do tej

 

 

 

 

biala sie rozumie jest ze skory

 

no niewiem, zastanawiam sie, jestesmy na etapie co mam wybrac - kanape czy piekarnik pierwszy

chyba ze jeszcze cos wynajde.

 

 

w poniedzialek powinno nas tu nie byc, ale jest przedluzone o tydzien potem park zamkniety na 4 spusty. Teraz mamy weekend i Thanksgiving, idziemy na zamknieta impreze w parku. Kazdy cos do zarcia ma przyniesc, bedzie indyk a jak i chlanie.

 

po powrocie do domu zabieramy sie za robote, zdecydowalismy sie (znaczy ja tak chcialam od poczatku) ze zaczynamy od jaskini.Trzeba ja wykonczyc na tyle zeby M wypitolic tam. Potrzebuje cala gore na swieta bo Mloda z drobiazgem przyjezdza na dluzej, znaczy caly okres swiateczny. Jej chlop do PL leci bo wspominalam ze ojciec chory - po operacji postanowili wrocic tam, niestety rokowania zle i ponoc szans nie ma, ale usuneli ile sie dalo wiec on leci a ona do nas, a ze ma tych dzieci jak druzyna pilkarska potrzebuje wsie sypialki na gorze, czyli M musi swoja w jaskini zrobic.

Czy sie wyrobimy? nie wiem. Czy sie wyrobimy z podlogami na pierwszej podlodze do swiat? tego juz zupelnie nie wiem.

Planuje bo bardzo chce zedrzec calego barana z sufitu...bo jak juz sie bedzie podlogi zrywac to dlaczego nie, syf bedzie i tak.

M wczoraj rozwalil kawalek podlogi w kominkowym, nie przykleili paneli, czyli jak pisalam - zuzyjemy ta podloge zeby zrobic u mnie w sypialce i korytarz na gorze, jak bede gotowa robic gore wtedy sie ja sciagnie i wywali, ale poki co - lepiej z drewnianych schodow wchodzic na panele niz na wykladzine nie??

 

 

 

Manius sie mi dal dzis ladnie ogolic , protest byl ale maciupki kurna, dopiero co z nim bylam u fryzjera, jakbym miala tak co dwa tyg chodzic tobym zbankrutowala. Watpie zebym szla jeszcze, jak juz sie daje obciac to dobrze.

 

 

wiecie ze swieta juz za pasem????????? w kazdym skelpie tu juz od dwoch tyg zaczeli wystawiac a ja ani jednego prezentu jeszcze nie mam, czas zaczac myslec bo jak zaczniemy robote to glowy miec nie bede.

[mania1220]

zapomnialam sie pochwalic..........

 

Mlodemu duzo nie zajelo, dwa pokazy i agencja chce z nim kontrakt podpisac

[mmikka]

Zacznę od Młodego, gratuluję jeszcze raz.

Biała kanapa bardziej mi się podoba, nie ma tej trzeciej nogi, oczami wyobraźni potykam się o nią

Jestem wściekła, zamówiłam fotel do biurka, kurier zadzwonił do drzwi, dał mi wielką pakę i poleciał dalej. Karton od dołu był rozerwany i brakuje części do tego fotela. Zadzwoniłam do niego, to powiedział, że nie ma ze sobą papierów do spisania reklamacji, ale w aucie poszuka tych części. Wczoraj monitowałam u przewoźnika i u niego bezpośrednio i nie przyjechał z tym papierem. Wiedział o tej dziurze i uciekł, sam podpisał że odebrałam przesyłkę. Firma ma miesiąc na rozpatrzenie reklamacji. Ale jak już będę miała ten wypisany papier. Gnojek jeden z premedytacją mnie wrobił.

[mania1220]

kurna Mika ale pech

 

u nas kurierowi nie mozna oddawac ani otwierac przy nim, tylko zostawiaja, takie cos prosto ze sklepem sie zalatwia.

Mialam podobna sytuacje z tym wazonem do jadalni pamietasz? nawet nie zadzwonil, postawil na schodach i zwial odrazu bo czul w rekach ze wazon jest w kawalkach Wazon skleilam i pomalowalam i wyglada super, jakis czas temu trafilam na taki sam i przyszedl w calosci. Z fotelem sie tego nie zrobi

 

pada u mnie jak glupie, mam nadzieje ze przestanie do wieczora, impreza miala byc przy ognisku u jednego goscia.

ja wczoraj chcialam spalic liscie i co tam bylo w ognisku, taki ze mnie harcerz - zdechl caly ogien nie mialam zadnego suchego papieru zeby podpalic, teraz wszystko tam mokre i nici z podpalki.

 

 

Mika tez ta nge widzialam i wiem o niej i tez o tym samym myslalam. Pamietasz ta szara kanape co zrobilam i srprzedalam potem? Tez miala trzecia noge i nieraz sie o nia walnelam, a ze chodze na bosaka po domu bluzgi lecialy

Biala neutralna, znaczy tak naprawde ona nie jest biala, jest kremowa, niestety kosztuje majatek bo wloska a z Wloch tutaj daleko wiec cena odpwiednia wolalabym cos tanszego.

Mam na oku w super stanie jest ale uzywana, niestety 3hr odemnie jazdy w jedna strone ale zamiast ponad kilka tys tylko pare stowek, musze pogadac z M.

[pestka56]

Oj, Mika, ale numer. Uszy bym chamowi naderwała

 

Kanapa, po mojemu, tylko ta indygo. Noga mi nie przeszkadza, wręcz odwrotnie dodaje pewności, że można klapnąć z romachem

 

BRAVO dla Mlodego i masę frajdy oraz kasy życzę

[mania1220]

Pestka powiedzial ze jak bedzie bgaty juz to mi splaci dom :lol2:

 

uwierz ze trzecia noga jest zabojstwem dla stop. Ale w przeciwienstwie do tatmej szarej ta jest prosta i osobno a nie po calosci z profilem wiec mozna by ja wepchnac bardziej do srodka.

Ladna jest ale sie boje ze ten niebieski mi sie znudzi i co wtedy przeciez ja z meblami tak mam, mam, potrzymam i wymyslam cos nowego a sofke na lata trzeba kupic

 

ah mialam jakas fotke dla Joany ide przeniesc

[mania1220]

a do tej indigo by dodaatki w zlocie pasowaly, a ja mam wszystko w srebrze

[mania1220]

braz z granatem

 

 

 

 

 

 

 

czern ze zlotym

 

 

 

 

i ogolnie czarne jest piekne :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

 

 

[mania1220]

a nawiazujac do granatu, do Granatowego kupilam nowa nazute i poduchy bo mam tam granatowy koc i go nie lubie

 

 

 

 

 

a jesli chodzi o Natke - Halloween za pasem, mloda jej kupila piekny stroj, jeszcze korona i cos tam jeszcze do tego idzie

 

 

 

 

 

a tymczasem u mnie w lodowce.....

 

 

 

 

Rick ma urodziny w przyszlym tygodniu ale skoro mamy dzis ta impreze to wszystko naraz bedzie, Trina wiec przywiozla torta i schowala u mnie zeby nie widzial.

"Pyjama Rick"....taka mu ksywke w parku nadali bo potrafi caly dzien przesiedziec w spodniach od pizamy

[pestka56]

Uhahałam się z Pyjama Rick Tylko niech się nie obrazi.

 

Do granatowego srebro świetnie pasuje. Nie opowiadaj mi tu, że nie Blisko mu do czarnego przecież.

 

Mnie by się wszystko znudziło, ale granatowe nigdy. A jeszcze jak można tę nogę przesunąć, to... pewnie, że to twoja kanapa, ale bardzo bym chciała, żebyś się do tego granatu namówiła.

Ja zmieniam naszą sypialnię na granatowo. Narzutę kupiłam z takiego czegoś co jak mieszanka jedwabnego weluru z aksamitem wygląda. Trochę się mieni w świetle. Wymyśliłam tapetę na ścianę za łóżkiem, ale muszę wzór namalować i znaleźć miejsce gdzie mają odpowiedni materiał do wydrukowania. Prawdę mówiąc ściągam wzór z takiej, którą można kupić w Anglii, ale kasa ponad 300 funtów za rolkę

 

Jadę na wystawę, gdzie córka J pokazuje swoje zwierzaki z futerek. Pokażę fotki jak wrócę. Ona je sprzedaje nawet do Australii.