Domek z dziecinstwa

[pestka56]

Zrobiłam fotki tego piecyka. [ATTACH=CONFIG]398323[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]398324[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]398325[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]398326[/ATTACH]

Jak już mam go w domu, to trzeba będzie brać się za wypróbowanie i odnowienie.

 

Mmikka, popatrz ten piecyk ma niezłą historię i może bardzo ładnie wyglądać.

[mania1220]

 

 

 

 

 

 

 

 

wloski ulizane ale w koncu mial pozadne buty

[mania1220]

odpalilam dziada

 

 

 

 

 

 

 

 

tak w sumie mozna na tym kominie cos uwedzic

 

nie byl kupowany na zasadzie "podoba mi sie" bo sie mi podobaja inne, byl kupiony na zasadzie "wpadl na aukcje wygralam za grosze", jestem z niego mega zadowolona, na wiosne go na ceglowki i szlus, moge siedziec z tylu ile chce z kawsia i ksiazka

[mania1220]

sobotni Thanksgiving z resztki ludziow co jeszcze w parku sa

 

 

 

 

 

nie pije. Wychlalam cala flaszke wina. :o:o:o:o:o:o:o....SAMA !!!!!!

uchlalam sie mieli radoche i kazali mi pic czesciej ale do domu wrocilam sama nie chcialam samochodem, szlam z dolu od jeziora po ciemaku - prosto

 

 

przy okazji torta Rickowi sie dalo

 

 

 

 

Pyjama Rick

 

 

 

 

Trina mu na prezent kupila wiec pizame, na spodniach tez nadruk taki, caly park lal ze smiechu, w koncu tak go tu sami ochrzcili

[mania1220]

wsuwamy wystajace czesci, samochod juz spkowalam prawie, we wtorek jade do domu, M w srode pracuje ale wraca tu w czwartek obrobic domek nasz i Ricka na zime, czyli powypuszczac wode z rur, nalac w nie plyn przeciw zamarznieciu, poodlaczac gaz i zawinac domek.

I powrot dopiero w maju, hmmm....tak jak koliberki maja przyleciec tak ja znow do lasu wybede.

[pestka56]

No, Mania, popatrz na tę szczękę i policzki, a nawet uśmiech

 

 

 

Fajnie się bawiliście w Thanksgiving.

Naprawdę wychłeptałaś całą butelkę? To chyba syna tak oblewałaś przy okazji

[mania1220]

Pestka, blisko, blisko

a wiesz co, on zawsze byl fun'em batmana i zawsze mial i nadal ma jakas maske

[mania1220]

no wiec wczoraj....

 

 

 

 

 

 

i do domu przyjechalismy. Koniec wakacjowania sie, powrot w maju.

 

M tam jeszcze wraca w czwartek wieczorem. W piatek obwina jeszcze Ricka domek - oni jeszcze zostali. dzis facet przychodzi zrobic zimowanie, czyli poodlaczac wszystko i we wszystkie rury wlac plyn zeby nie zamarzly. Rick bedzie tam patrzyl i za rok samo juz zrobimy.

[mania1220]

a to w domu

 

 

 

 

 

 

a reszta - wszystko zielone, kazde drzewo, a na clematisie mam jeszcze kwiatki

 

 

komodke otworzylismy

 

 

 

 

 

 

no i moj M to osiol, nie wiem jak zdjecie robil i dlaczego tak powiedzial ale ta sofka co kupilam jest sliczna i zupelnie inaczej na zdjeciu wyglada niz na zywca, ale juz za pozno, Mloda byla zabrala poduchy i materac a my jej jutro zawozimy lozko, weszlo pieknie we wneke i Natki przeszczesliwa. A ja jestem uziemiona i musze dalej lozka szukac, nie wiem jakie kupie w takim wypadku.

eh! Mialo stac naprzeciwko tej poleczki

 

 

skrecilam tez lampe ktora miala isc do tego pokoju dzis rano

 

 

 

 

jest drewniana. I okazalo sie ze pasuje tu na dole...za fotelami gdzies, kolorem...hmmm...musze pomyslec.

 

zdjecie z 2014

 

 

 

 

 

 

moze ktora pamieta te zdjecia, Pestka powinnas pamietac.

Tak, zdecydowalam na Marbelle jednak nie na niebieska, z prostego powodu - moja intuicja mnie nie zawodzi a juz raz mnie podkusilyscie na pare rzeczy i niestety okazaly sie niewypalem, a ja na ta sofke chorowalam odkad ja zobaczylam. I jest taka wwwwyyyyygodnaaaa ze ahhh i ohhhh - zarabista skora i zarabiste poduszki, jak chmurka. Nie lubie twardych poduch jak deski.

 

wiec bedzie ona

 

 

 

 

 

 

kanapa bedzie jutro :lol2:

a M wielki naroznik w sobote.

 

i zaczynam powoli pozadek robic i wynosic z dolu, M musi sciany polozyc, Chris swiatlo podlaczyc a potem podlogi i kominek obkladanie.

[TAR]

no to sie zaczyna

co do sofy my to tylko mozemy co najwyzej swoje zdanie wyrazic a sama przeciez wiesz co i jak najlepiej dla ciebie. czyli biala skora? czy ona jest jakas kremowa?

w poprzednim domu tez mialam mega wygodny zestaw z bialej skory, sofke i 2 fotele ale juz mi sie znudzily i po przeprowadzce sprzedalismy, poszlo jak burza a ludzik, ktory uzywa jest mega zadowolony z jakosci i wygody ( na ba, wtedy ona srylion kasy kosztowala jak ja kupowalismy) a zeby bylo zabawniej wystawilam ostatnio sofe tapczan z pokoju goscinnego, bo chce tam dac sofke z mezowego pokoju a mezatemu kupic co innego i zglosila sie ta sama pani, ktora kupila skorzany wypoczenk, po roku, kumacie, trafic na te sama osobe i tapczan oczywiscie kupila swiat jest maly a ja teraz szukam lozka do mezowego pokoju, bo on juz tam nie chce sofy tylko lozko, bo mu sie tv wygodniej oglada:rolleyes: a poniewaz czasem tam sypia zeby mi dac odpoczac od chrapania to niech chociaz ma wygodne łóżko z materacem. materac juz mu wybralam a za lozkiem sie rozgladam, te ktore bym chciala niestety za drogie.

[mania1220]

kuzwa TAR czy bol szyji masz za soba???

wrocilam wczoraj i odrazu w kolnierz eskoczylam, wpsominalam ze mnie juz trzyma ze dwa tyg, nic nie pomaga. Dzis pochodzilam troche ale ze roznosze rzeczy po domu mi przeszkadzal i musialam sciagnac. Co za upierdliwy bol, az mi reka dretwieje i mam mrowki w dwoch palcach, przynajmniej wiem ktore dyski szlag trafil:sick:

 

Sofka jest kremowa, bialej bym nie chciala. Wiesz, kominkowy na gorze to bardziej pokuj do "podziwiania" tu nikt nie siedzi! chyba ze na swieta przy choince. TV zadnego tu nie ma na pierwszej podlodze bo nie chce. A jak sa goscie to myslisz ze w salonie siedza? gdzie tam - przy wyspie!.

M lezy u siebie oglada , ja na swoim koncie w mojej bibliotece, a tv beda dwa na dole. Ma stac i ladnie wygladac i tak naprawde to widziec ja bede tylko od tylu Niestety cena nie spadla od poczatku i caly czas jak za zboze wolaja

 

a ja tez taka sytuacje mialam z tym samym kupcem ja go nie pamietalam ale on nas tak, najpierw kupil moja szklana lawe a po dwoch latach kupil bufet i sam nam powiedzial o tym

 

narazie moja sofke co mam w kominkowym dam na dol do mojego tv pokoju, potem kupie tam cos innego a ja sprzedam, bo to tylko dwojka a trzeba wieksza zeby sie wlanac. Chociaz znajac zycie - nie bede tam ogladac, no ale pokoik bedzie.

Wiesz co, znajac mojego M - on na dole bedzie mial sypialnie i salon ale tv tylko w salonie i zawsze bedzie usypial na narozniku, juz ja go znam, dla niego TV to jak kolysanka albo bajka przed snem dla dzieci.

 

poszukam potem pokaze co chce zrobic w Fioletowym i w Brazowym

Edytowane 11 Października 2017 przez mania1220

[mania1220]

bo wiesz TAR, cos moze fajowo na zdjeciu z neta wygladac, ale niekoniecznie u nas w domach, a ja patrze po calosci

[mania1220]

ok, wrocilam bo wpadlam na cos kilka dni temu jak rozmawialysmy o sofkach. Pisalam ze boje sie niebieskiej sofki (chociaz podoba mi sie jak googluje) ale ze nie mam nic przeciwko dodatkom, wiec wrocilam sprawdzic i bingo

 

 

 

 

 

 

tu chyba najblizej "na zywo" ktos wkleil

 

 

 

 

pokrowce na poduchy tez maja, a poduchy potrzebuje na sofke zeby ja "ubrac"

 

 

 

Sanela z Ikei. Mam te same teraz ale szare i je uwielbiam, najbardziej je lubie bo sa jak aksamit. Zaslonami i poduchami moge grac, do szarosci i bialosci pasuja super

 

a na fotele z tych pokrowcow zmniejszyc bo tam mam mniejsze czarne teraz

[TAR]

no wiem

 

moja szyja i bark zaleczone ale reha dalej przychodzi, bo dzieki temu ze przychodzi to ja jako tako funkcjonuje. jedynie odcinek ledzwiowy do wymiany - operacja no i padly mi rece, schorzenie nazywa sie lokiec tenisisty, ale rehabilitacja i taping pomaga. tylle ze musze odpoczywac. jesli dalej lapy bede nadwyrezac to kolejna operacja:bash: tak wiec ja teraz luzuje sie, ogrod skonczylam na ten sezon i tylko jakies drobne prace w domu, sprzatanie, zakupy, gotowanie i poz tym luzik, baseny, masaze itp. dobroci jeszcze jestem mloda i chce byc sprawna

[pestka56]

No, dobra, skóra nie skóra, ale kształt ma piękny, więc chwalę EXTRA

 

Winobluszcz pięknościowy

 

 

TAR, a może byś do mężowskiego daybed, coś w tym stylu https://zfabryki.pl/product-pol-1818-Lezanka-SANDER-Lewa.html

[mmikka]

Raz dałam sobie dać zastrzyk sterydowy w łokieć. Do tej pory żałuję, bo pochopnie postąpiłam. Co prawda mogę spać w nocy, ale ból łokcia powrócił.Palce częściowo też już drętwieją.

W przyszłości będę musiała iść do dobrego "łokciowego" lekarza. Na razie za mało boli i do doktora mi nie po drodze. A powinnam już przed zastrzykiem do niego się udać.

Cieszę się, bo sklep dosłał brakujące części do fotela, mimo braku papieru od kuriera, o rozerwanej przesyłce.Kurier miał 5 zleceń od swojej formy, że ma do mnie przyjechać i olewał to. Wczoraj jak przywiózł paczkę(te brakujące części), to rżnął głupa, że mamy protokół szkody spisać.

 

Mania, bardzo fajna ta sofa.

[TAR]

 

 

TAR, a może byś do mężowskiego daybed, coś w tym stylu https://zfabryki.pl/product-pol-1818-Lezanka-SANDER-Lewa.html

ma byc lozko, bo jak pisalam mezaty tam czasem sypia gdy ma ataki chrapania albo po imprezkach zakrapianych i ma miec wygodnie, lozko i materac i lozko musi miec tez pojemnik. i juz pomijam to, ze to z linku totalnie mi sie nie podoba ani nie pasuje i wyglada na mega niewygodny mebel juz raz sie wtopilam z naroznikiem

[TAR]

mnie sie podoba takie kolor do zastanowienia szary lub mietowy z dodatkowa opcja pojemnika na posciel

https://www.brw.com.pl/lozka_tapicerowane/15592,lozko-120-kate-futon.html

 

a mezu chce takie:rolleyes: (trudne dla mnie do akceptacji)

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/malm-rama-ozka-wysoka-pojemniki-bia-y__0380967_PE555830_S4.JPG

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/malm-rama-ozka-wysoka-pojemniki-bia-y__0456588_PE604181_S4.JPG

ostatecznie dostanie takie:rolleyes: nie mam zamiaru nikogo uszczesliwiac na sile

[joana_]

Jestem:)

 

Dziewczyny mnie granat też męczy we wszystkim, w sypialni poduszki położyłam biało granatowe, taki chłodny kolor i już tak mnie ta ściana nie męczy. Miałam kiedyś narożnik granatowy, taki chabrowy, uwielbiałam go, ale fakt, że dominował zawsze.

 

Pestka jak przeczytałam była mojego to mnie zatelepało ( brrrr)

 

Mania zdjęcia znam, mam w inspiracjach. Moja komoda wyczyszczona prawie cała, plamy, plamy i jeszcz raz plamy. Więc już postanowione będzie pomalowana na granatowo, na drzwiczkach lustra i panele. U szklarza jestem ugadana, z babką od paneli też. Teraz modzę nad farbą. Pozostały mi dwie do wyboru. Chcę taki ciemny granat chłodny. No i dylemat czy zawias zamalować ( będzie oczywiście nowy, prosty w formie) czy dać np złoty. szyld na klucze też malutki prosty. Nie wiem czy nie przekombinowałam, ale w sumie w tym pokoju gdzie będzie stała ma być nr 1.

 

Acha odnośnie kręgosłupa, nie pisałam w sierpniu facet wjechał mi w d...e:) kołnierz nosiłam do 13 wrezśnia i powiem wam, że mam uczucie cały czas jak bym miała szyję na żyłkach przymocowaną i ktoś za te zyłki mi co chwilę pociąga.

 

No i taki mały szczegół Pani z ubezpieczalni stwierdziła, ze przy tak małych uszkodzeniach auta nie możliwy jest uraz. No to chyba ja jakaś głupia jestem , że mnie boli.

 

To się wygadałam:)

[TAR]

pani z ubezpieczalni jest glupia i tyle. oni maja wyuczone nak mowic, co ona lekarka ze przez telefon stwierdzila ze nic ci nie jest???? idz do neurologa z ta szyja. jesli ubezpieczenie bylo zglaszane a bedziesz miec zaswiadczenia od lekarzy to powinni ci wyplacic wieksze odszkodowanie, chociazby na rehabilitacje.

 

ja uwielbam moje sofki granatowe navy blue ale mam bardzo jasne podlogi, bardzo jasne meble, biale zaslony, betonowa sciane i czarne lampy. sofki sa taka wisieneczka i nie jest tak ponuro i nudno w salonie. pokoj caly na granatowo by mnie przytłoczyl.

z granatowych dodatkow jest jeszcze obraz w mezowym pokoju i tam tez roleta, plus roleta w lazience no i oczywista zdjecie w prysznicu, poza tym drobiazgi, ramka na zdjecia, oslonki, bialo granatowe paseczki na zazdrostkach w kuchm i hokerkach barowych