Domek z dziecinstwa

[Doriko]

Cztery i pół, w styczniu skończy 5

[mania1220]

no tak jak mowilas Doriko - kupic narazie niedrogie tak planowalam i najtansze byly metalowe. Albo z plyt pazdzierzowych. Pazdzierzowki nie chcialam. Metalowe fajne, mozna z nimi fajnie pokombinowac ale.....cos mi one sie u mnie nie widza

Wiec zakrecilam M bo znalazlam drewniane Tez na lokalnych, noweczka nieuzywana, dla gosci miala byc. Materac mam ale cienki, zmienie potem na cos lepszego.

 

Typowe day bed tzw a nie ze lezanka

jutro jade odebrac jak odwieziemy Mlodej lozko

 

 

 

 

 

 

 

 

zaueazcie jak jest pod spodem - wysokawo, a to dlatego ze wysokosc jest przystosowana do wsuniecia trundle pod spod, czyli jeszcze jednego lozka, albo niskiego albo podnoszonego ze lozko jest rowne. Dokupie to z czasem, narazie nie potrzeba

 

 

a tu widac normalnie ze sklepu, materac jest normalny jedynka i taki gruby bede chciala potem wsadzic

 

 

 

 

i z ladna posciela - spodniczka zaslania pod spodem puste - mozna pojemniki wsunac, badz to drugie lozko

 

 

 

 

posciel mam do spania dla Natki ale tak na codzien chce taki komplet, znaczy w tym stylu. Na day beds kupuje sie inne te narzutki, specjalnie na takie lozka robione

 

 

nat takim czyms sie zastanwie, nawet juz wiem co i z jakiegoo sklepu, jak zdecyduje to nie chce zwyklej siatki z Ikei

 

 

 

 

a jak sie mi lozko znudzi zawsze go moge zrobic pikowane ma swietna rame do tego, jak zaglowek w Granatowym

 

 

 

maluckie zdjatko ale wiecie o co biega.

 

 

przywiezli dzis tez M naroznik. Z glowy nastepna rzecz. To zostalo jeszcze dla M lozko kupic ale to juz zrobimy jak skonczy sie dol.

 

dzis M jeszcze jedzie po plyty na sciany, nareszcie! sie zacznie! jak to Tar mowila Dzwonil tez do Chrisa i sie umowil zeby przyszedl podlaczyl swiatla do skrzynki, kazal tylko sprawdzic na ile ampow moj piekarnik bedzie bo trzeba odpowiedni kabel kupic - a ja nadal nie wiem co chce, czy Samsunga co chcialam czy Bosha ktory jest bez raczki i by mi pasowal, ktoras ma Bosha piekarnik? macie jakies zle/dobre doswiadczenia? jak tak to napiszcie bo ja nie znam tu nikogo

 

 

[mania1220]

na ostatniej fotce posciel caly zestaw ktory mi sie podoba, nie ze kolor ale zestaw i tak chce. Na day beds sie nazutki specjalne kupuje, juz sa zrobione pod te lozka

mialo byc w poscie wyzej ale mi zezarlo

[mania1220]

Doriko oj to masz zadyme, Mlodej Natki w lutym 5 konczy a oprocz tego ma 7 miesieczne baby, i jeszcze dwoje starszych

[gopax]

Oj coś mi się wydaje, se szybko zmieni się w pikowane;)

[gopax]

Doriko, moja córa też ulewała i przez to prawie non stop była przy cycu, bo była głodna, ale jak miała 1,5 miesiąca zaczęłam dokarmiać proszkowym i wtedy skończyło się ulewanie i budziła się tylko raz w nocy. A mając pół roku sama zrezygnowała z cyca, wolała butlę i wtedy przesypiała całą noc

[Doriko]

Wolałabym nie dokarmiać butlą, jestem zwolennikiem karmienia piersią jeśli tylko się da. Starszego karmiłam piersią półtorej roku prawie i chciałabym drugiego tak samo. Według pani doktor on nie tyle jest głodny co łagodzi podrażnienie gardła. Ładnie przybiera na wadze i rośnie więc nie głoduje raczej. Jeśli się nic nie zmieni to po czwartym miesiącu zacznę włączać stałe posiłki co powinno pomóc.

[mmikka]

Mania, ekspres czyszczę firmowymi preparatami. Bałabym się kupić innej firmy. Zresztą na dzień dobry kupiłam zestaw 3 filtrów do wody i tabletki do odkamieniania. Chociaż jak używa się filtra, to nie trzeba odkamieniać. Płyn do systemu mlecznego dostaliśmy w zestawie startowym razem z maszyną.

Pisałam już, że w życiu byśmy go nie kupili, gdyby nie powalająco niska cena. Dokładnie 25% wartości nowego. Udało się nam, jak tobie z kanapą

Jak wytapicerujesz Natce to łóżko, to będzie bardziej dziewczyńskie

Doriko, starszy synek nie jest zazdrosny o malucha?

 

Mania, swoje zasłony skracałaś, czy leżą na podłodze?

Edytowane 14 Października 2017 przez mmikka

[mania1220]

a ja zadnego nie karmilam, naj[ierw nie moglam a potem jak juz moglam nie chcialam co mi robote ulatwilo bo co noc sie z M zmienialismy na wstawanie. Dzieci nigdy nie chorowaly. Tylko mlody ospe przeszedl. A jaki wielki same widzialyscie (2 metry).

Moja Mloda najmlodszego karmi, chociaz poprzednie szybko na butelki przezucila. Maly przy cycu a ciagle choruje, mojej znajomej tak samo chorowaly wiec nie przekonuja mnie teorie ze cyc lepszy od butelki sorry

[mania1220]

Gosik i Mika no lazi mi po glowie tapicerowanie, calego albo tylko samego tylu zaraz pokaze, ale narazie nie bede miala ani czasu ani glowy do tego, pomysle w przyszlym roku.

 

zaslon nie skracalam, wszystkie leza, w sypialkach 2 mam tez lezace. Lubie jak zaslony leza, bardziej mi sie podoba.

 

Mika no nie mowilam o innym odkamiaczu, Jura ma swoje akurat ale sa maszyny innych firm co nie maja swoich.

[mania1220]

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

na ostatnich widac fajnie te chowane dodatkowe lozko

 

 

kupic moge proste jak pisalam

 

 

 

 

 

albo podciagane i wychodzi duze lozko

 

 

 

 

 

 

na wszystko jest wyjscie, pomieszcze cala wielka rodzine Mlodej a i Mlody przyjezdza na swieta. I nadal nie bede musiala oddawac swojej duzej sypialni

 

 

jade zaraz po plyty, trzeba bedzie pownosic do garazu, kurna duzo ich bedzie

[Doriko]

Maniu do twojej córki to się nie porównuję. Czwórka prawie rok po roku, nie zazdroszczę. Z drugiej strony teraz się przemęczy a jak podrosną będą się same sobą zajmować bo ja do tej pory ciągle słyszę mamo pobaw się ze mną, zagraj w piłkę itd. Na szczęście starszy chodzi do przedszkola to ma zajęcie bo w wakacje męczył się okropnie.

 

Co do karmienia to każda mama ma swoje zdanie i robi jak uważa. Dla mnie to przede wszystkim wygoda, nie chciałoby mi się męczyć z butlami. Do tego mleko tanie nie jest wolę wydawać na co innego skoro mogę karmić. Tylko muszę się przemęczyć te parę miesięcy kiedy wisi na cycu. Ważne że w nocy śpi, dzisiaj spał ponad 6h ciągiem.

 

Kuba nie jest zazdrosny, uwielbia brata. Ciągle go buziakuje, w czółko, policzki, rączki, stópki całego wycałowuje. Broni jak lew. Chwali się nim. Śpiewa mu piosenki. Rozumie że musi na coś poczekać bo zajmuję się Antosiem. Jest wspaniałym bratem.

Edytowane 16 Października 2017 przez Doriko

[pestka56]

Dori, podobni są, oczy

 

Ja nie karmiłam, bo Kaśka była wcześniak (długa i chuda ) o 6 tygodni się pospieszyła. Jak mi ją w końcu w szpitalu przynieśli, to już było po zawodach. Nie miałam czym. Wymęczyłam się z butelką, bo ona 2 razy pociągnęła i zasypiała. Cuda robiłam, żeby zjadła tyle co powinna i nigdy mi się nie udało. No, i jadła co 2 godziny okrągła dobę. To po miesiącu nie spania (opowiadałam) padłam jak kłoda. Za to innych problemów nie było jak już zaczęła jeść. Zgadnijcie ile mandarynek wsunęła za pierwszym podejściem... 13. Raz złapała jednodniową wysypkę, jak mi u ciotki na wsi zwiała w truskawki i obżarła się takich prosto z krzaczków. Potem usiłowałam ją pilnować, ale po trzech dniach straciłam na chwilę z oczu, a ona w tych truskawkach. Myślałam, że będzie znowu wysypka. A tu nic.

 

Mania, ładny daybedzik. Podoba mi się tapicerowany na pleckach. Ja takie łóżko-tapczan wieki temu zamówiłam u stolarza. Też mu tapczan wyjeżdżał spod spodu na rolkach. Ten dolny tapczan miał podnoszony stalaż z materacem i pod spodem była skrzynia na pościel. Do dziś go mam. Tylko rozmontowaliśmy i z głownej części po obniżeniu steaża z materacem jest łóżko. A tapczan jest osobno. Może mam jakieś zdjęcia. Znajdę to pokażę.

Egipski szasz (nie wiem jak się to pisze) byłby świetny na tę osłonę nad łóżko. To bardzo cienka biała przejrzysta bawełna. Wygląda jak szyfon, ale jest miękka.

Edytowane 14 Października 2017 przez pestka56

[mmikka]

Antoś, bardzo mi przypomina mojego chrześniaka. Fajnie, że chłopaki się dogadują. U mojego brata córki tłukły się. W zasadzie, to młodsza o 6 lat, tłukła starszą. Starsza bardzo zazdrosna o mamę była.

Pestka, w donicy posadziłam irysy, palma im odbija i rosną. Zostawić je tak, czy mam coś zrobić? Chciałam na zimę donicę do garażu wstawić. Jeszcze jakieś cebulowe, posadzone niedawno na rabacie wyłażą.

[pestka56]

OJ, nie wiem co z ymi irysami. Moje siedzą w ziemi cały rok bez okrywania. Nic im nie jest. Tylko obeschnięte liście im usuwam.

 

Że cebulowe wyłażą, to niedobrze. Kiedy je posadziłaś? W ogóle wykopuje się cebulki po zaschnięciu liści? Odmianowe sadzi się dopiero teraz.

Tylko botanicznych się nie wykopuje.

[joana_]

O temat karmienia, gorący temat, jak polityka

 

Mania podziwiam Twoją córkę, ja bym oszalała z taką ilością dzieci

[mania1220]

eee to nie tak, ja nie mowie ze karmienie jest zle.

Mialam 20 lat jak Mloda urodzilam, a 21 jak Mlodego, rok po roku, oboje w pieluchach - flaszki mi ulatwily zycie

ale - jak urodzilam mloda dostalam infekcji i ropnego zapalenia w biuscie. Lecialam na antybiotykach a z nich i tak nic nie lecialo mimo ze wielkie bomby byly. Lekarz sie szykowal do nacinania ich, ale jakos sie udalo bez Wiec flacha byla od poczatku. na przemianke co noc ja i M wstawalismy wiec tez nie znalam co to bawienie sie w butelkowanie do lodowki i zabawa z pompkami. A M robil wszystko - kapal, karmil, przwijal obojetnie czy siku czy kupka - mialam raj i wyspac sie moglam, tymbardziej ze potem mialam dwojke i roczne dziecko ktore lazilo i kombonowalo - nie musialam na rzesach przy zadnym. Przeszlam to bezbolesnie

Jak Mlody sie urodzil odrazu zdecydowalam sie na flache nawet nie zaczynalam karmic soba. I jak pisalam - ja to mowie poprostu z doswiadczenia swojego, bylo mi latwiej ale dzieci mi rosly jak na drozdzach i nigdy nie chorowaly, nie ze zle jedno czy drugie, poprostu nie wierze w te cale teorie ze matki mleko najlepsze, bo jak pisalam - te co karmily mialy chorowite dzieci. Moja ex szwagierka tez ze sama bedzie karmic, dziecko caly czas eczalo, powiedzialam jej ze byc moze jej mleko nie jest za dobre, moze za "ciekie jest" , sluchac nie chciala ale miesiac pozniej "wpadla na genialny pomysl" sprobowania butelka i klopoty sie skonczyly, dziecko przestalo plakac, bylo najedzone, nie jadlo tak juz czesto. Zalezy od dziecka.

Mojej mlodej ten najmlodszy leci na cycu, Mloda wykonczona bo oprocz tego jeszcze reszta dzieci a maly ani mysli na butle przejsc. Jak jezdzi do mnie musi po drodze stawac i go karmic, a to tylko 100 km. No i zjezdzaj z 4 dzieciakow a zaraz kazde siku wola i cala zadyma.

[mania1220]

Pestka jak znajdziesz ostryknij fotke tego lozka, znaczy day bed. Tez myslalam o zbudowaniu bo proste jest, nawet ladna rame z frezaka objechac, ale nie mamy czasu, znaczy M nie ma, ani sily.

 

poki co, ciesze sie ze wzielam to lozko, jest genialne! i mi sie zarabiscie podoba. No i drzewo i ladnie mozna go obrobic jak mnie najdzie. Wlasciwie bym go nawet tak zostawila, ba, nawet mam stolik do tego! ale szafka lustrzana jest szara, nie wiem jak to bedzie pasowac a narazie nie widze - pokuj jest caly zastawiony

 

pokaze wiec, nie ma poduch, nie ma ladnej nazutki, poprostu posciel i poduszka, ale co nieco widac

 

 

 

 

a moge tak go sieknac

 

 

 

pomysle

 

 

poki co mam dwa na widoku do drugiego pokoju

 

 

 

 

 

 

do Brazowego, dla chlopakow by bylo, kupic dzis , wywalic duze lozko (tak, to co M i ja sie obijamy z drewniana kanciasta ramka naokolo rodem z Ikei), wpitolic M narazie do Granatowego a w Brazowym miec extra miejsce na upchanie klamotow na czas robienia dolu.

Tak wiec siedze i mysle, kazde z nich ma za i przeciw i mam czas pare godzin zanim M wroci.

[mania1220]

aha i znalazlam "szufladowe' trundle pod to lozko, sa rozne kolory

 

 

[TAR]

ech Mania i ja mysle na razie zdecydowalam sie na lozko do mezowej sypialni i materac, tez trafilam okazyjnie, bo dobrej marki ale z ekstra rabatem, pojechalam ogladac inne materace a zamowilam zupelnie inny (ale tez byl na mojej liscie tye ze byl najdrozszy i nie bralam go az tak pod uwage).

 

no i kolejne rzeczy obmyslam, chce sprzedac moje meble z sypialni, szafe przeniesc do goscinnego i zamowic nowe mebelki, tylko waham sie jeszcze czy kolorowe jednak brac czy zostawic jasne - no bije sie z myslami:rolleyes:

 

no i dzis stwierdzilam, ze pora wymienic tez krzela jadalniane, bo te skory juz mi sie znudzily i w tylek parza przy dłuzszym siedzeniu, jak wstaje to mam wrazenie "mokrych gaci":cool: dziwne wczesniej tego nie zauwazalam ale teraz przy checi zmiany kazdy mankament wysuwam jako argument:D