Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale Maniu się rozpisałaś.

 

To ja na początek takiej karpatki bym zjadła. Od jakiegoś czasu już za mną chodzi :)

 

Schody tak jak planujesz będą fajnie. Nie muszą być wcale w kolorze podłogi. Mogą być wenge. Sama to u siebie rozważam i myślę żę będzie ok. A i jeszcze pytanie mówimy o całych stopniach czy stopnice (nie wiem czy nie pokręciłam ale to zwierzchu na czym stawia się nogę) i podstopnice będą w tym samym kolorze, czy jedno wenge a drugie białe?

 

A taki duży kapnik to chyba jeden z najlepszych jakie ostatnio widziałam. Swietny. Jak nie planujesz innych szafek wiszących to taki moim zdaniem najlepszy. Mały na długiej ścianie zginie. Po między szafkami też by mi się podobał, bo wogóle mi się on podoba :) A czy będzie mały czy duży i tak będzie go trzeba czyścić a ze trochę więcej to nic, dla ego wyglądu można ;)

 

Maniu z Twoimi łazienkami to ja już się pogubiłam i sama nie wiem co ma być...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem tylko jaki dol zrobic (ta podbudowke). Stopnie planujemy ciemne wenge jak podstawa kominka i jak bedzie rama od lustra obok wejscia na schody, podloga biala drewniana, sciany szare....macie jakies sugestie???

Biala?

Szara jak sciany???

Ciemna jak stopnie?

A moze stopnie tez biale jak podloga??

 

help...:)

 

Ja bym dziabła na szaro, bo ciemne jak stopnie to tak ponuro, taka ciemna plama, a że salon nie za wielki to może go przytłoczyc. Białe też ładnie :) delikatne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciacho zjadłabym jedno i drugie :D bo ja lubię słodkie, tylko w małych ilościach bo zamula :)

 

A kibelek? hmm kafle pewnie droższe niż beton i nie wiadomo jak z docinaniem. Ile kafli weszłoby na ścianę, czy nie głupio by wyglądały pocięte. A z betonem nie ma takiego problemu a równie fajnie wygląda :)

 

Co do okapu się nie wypowiem, bo mi się podoba tuba i taką będę miała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sie najemy ciach a potem bedziemy diet szukac :)

 

Pszczolka jak chodzi o lazienke caly czas mowie o naszym malym kibelku na dole, ktory jest mikroskopijny - 97cm x 90cm. I tylko chce na jednej scianie wsadzic beton lub plytki. Za kibelkiem. Sek w tym ze kibelek stoi pod ukosem :( I dowiem sie w tym roku czy mozna na prosto, ale wtedy stelaz bym musiala wciupac w sciane. Nie da sie powiekszyc bo na zewnatrz przeszkadza okno z jednej i korki/licznik z drugiej. A przeciez drzwi trzeba zamknac wygodnie. Gora nadal zostaje taka sama ...jak narazie - V&B New Glory. No chyba ze trafie na cos podobnego w bardziej ludzkiej cenie, inaczej chleb i woda. Zosik plytki mozna ciac bo sa normalne. Jakby wsadzic na scianke co ma 90 cm spokojnie wejda 3 poziomo. Potrzebowalabym wiec dwa kmplety. Jedna paczka ma w sobie 6 kafli za 200 cos tam zl. beton - zalezy kto robi, bo sa rozne ceny. Ale chyba masz racje...taniej. I mozna zamowic na wymiar - jakbym wsadzala na ta wieksza scianke.

 

Co do lazienki....wczoraj rozmawialismy z M na ten temat. A dokladnie na temat gornej lazienki. Moze byc tak ze hydraulik powie ze duzo pracy z kibelkiem. No bo tam nic nie ma, pusty pokuj, rury trzeba zakladac. O ile nie bedzie problemu z prysznicem i umywalka moze byc problem z kibelkiem bo ten jak wiadomo ma wieksza rure. I jak nam powie to samo co mowil wujek, ze moze trzeba bedzie kuc na dol do kuchni letniej i ja cala zryc zeby wyjsc do rur na podworku - odpada. na dole kuchnia, piwnica itp to beton i kamienie. Nie bede tego rozwalac calego, tymbardziej ze niedawno polozyli nowe kafle na podlodze w kuchni i teraz powiekszali tam lazienke. Wtedy zrezygnujemy z kieblka, bedzie tylko na dole. A na gorze prysznic z kranem. Wole miec kibelek na dole z dwojga zlego niz tylko na dole, bo wiecej sie uzywa go w ciagu dnia. Ale mam nadzieje ze da sie zrobic przez nasza kuchnie i werande.

 

temat dnia.........dzis dostalam odpowiedz ze sklepu z kaflami. napisalam jak napisalam czyli tak jak musialam - ze nie mieszkam w Pl, ze bede teraz na poczatku sierpnia i tylko 3 tyg i kiedy powinnam zamowic kafle zebym je dostala w pierwszym tyg sierpnia. Napisalam do sklepu gdzie juz kupilam te male, czyli do krakowa, bo transakcja przebiegla na A+, szybo, sprawnie i latwy kontakt z nimi byl.

Dowiedzialam sie ze

a. od polowy czerwca w fabrykach panuje okres letni i nie bedzie mozliwosci je sciagniecia z Wloch. A trzeba czekac od 4 do 7 tyg, wiec juz wiem do kiedy moge zamowic zeby dostac na czas.

b. jak kafle przyjda to oni je przytrzymaja i posla do mnie dopiero jak bede w domu - super!

c. za oba komplety oni nie policza za dostawe.

d. najgorsze...wycena. Wszedzie w sklepach brutto 2760 zl za komplet, najdrozej co znalazlam na Allegro jakies 2800 zl. Potrzebuje dwoch kompletow czyli razem 5520 zl . A on mi dal wycene...........3400zl za komplet. ???!!!!!!!!!!

 

wiec napisalam ze w innych sklepach maja taniej, czy jest mozliwosc innej ceny. odpisal ze to dosc niska cena jaka podalam i ze moze maja na stanie magazynowym taniej. Tylko mi sie cos nie wydaje....wszedzie podane jest ze trzeba zamowic i czekac. Napisal ze sprobuje wynegocjowac taniej w fabryce.

Poczekamy, zobaczymy, a ja w miedzyczasie napisze do reszty sklepow i nawet do tych na All i zobacze co jest grane .

 

A teraz ide poszukac na necie co to za ciacho Gosik zrobila :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepis mam....nooo...ale to wyzsza szkola jazdy az taka sprytna nie jestem :( tymbardziej ze ja i biszkopty to big no - no :(

 

...eeeeeeeee to nawet nie jest niższa szkoła jazdy;)... to jedno z tych ciast, których nie da się sp...

 

biszkopt na spód możesz kupić, a zmiksować kostkę masła z mleczkiem (masą karmelową) z puszki to nawet moje dzieci potrafią... wymieszać to z kawałkami bezów i wyłożyc na biszkopt a na to wyłozyć bitą smietanę, czyli śmietanę np. łaciatą ubijana mikserem przez jakieś 5 minut a na wierzch trochę tarkowanej czekolady... no chyba że tu jest problem bo nie masz w domu tarki :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosik ale Ty masz sprytniejsze dzieci :):)

Ale bede probowac zrobic to ciacho, jak wyjdzie to sie pochwale !

 

Pszczolka klamki narazie moge miec na oku. A wszystko....przez schody. Smieszne nie? Ano dowiem sie jak schody pojda, bede wiedziala ile miejsca bede miala na gorze i w ktora manke pojda drzwi jesli podwojne albo czy zostana cale - bo od kierunku schodow na gorze zalezy miejsce...na komode. O ktore sie mi drzwi moga obijac jak teraz sa. I wtedy poszlyby podwojne z drugiej strony. I w lazience pewno takie same zeby kopmlet byl. A jak bedzie miejsce zeby drzwi cale zostaly to wtedy w lazience sie zrobi tez normalne a podwojne tylko na dole w kuchni.........namieszalam???:):):) Sama sie pogubilam..........

.

Dzien przed klamkami co wkleilas jeszcze ogladalismy drzwi...podwojne i lamane.

No i jakos mi na takich drzwiach klamki nie ida...

 

takie chce do kuchni:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/bedroom_double_doors.jpg

 

M powiedzial ze w zaleznosci od polozenia korkow i calej skrzynki z pradem na werandzie i konstrukcji moze sie uda drzwi powiekszyc jeszcze, bo i tak bedziemy rozwalac okno zeby tam szafe zrobic.

 

w sypialni i lazience - jesli trzeba je przekroic to albo lamane:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/521_B_Bostonian_Woodgrain_Bi_Fold_Door.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/drzwi-porta-oxford-wzor_3191.jpg

 

albo jak w kuchni ale bez szyb:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/shellsnewhouse024.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/MasterBR3.jpg

 

jeszcze te mi sie podobaja...ale nie wiem czy za duzo by nie bylo (chociaz z jednej strony??) co myslicie.

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/8f8b8c7fa882.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/c73a5ae6fc99.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/ef7539f0daf9.jpg

 

To sa zwykle plaskie najtansze drzwi, na to naklejone sa listewki i przyklejone lusterka i pomalowane na koniec. Sprytne. I ladnie to wyglada. Ale ja tam bede miala dwa lustra w tej sypialce, wiec nie wiem czy nie bedzie za duzo???

A moze takie cos malnac po drugiej stronie drzwi w Bialym??

CZO MYSLICIE KOBITKI...??

czy odpuscic?

 

 

Tak chcemy polozyc grzejnik na werandzie - w sciane go. teraz tam nie ma grzejnika, a tam w zimie bardzo pizzz....i ..:( Na mus. Wiec mamy plan go w sciane bo weranda pierunsko waska ( TYLKO 98 cm, nikt mnie chyba nie pobije zzadnym korytarzykiem vel wiatrolapem!! heheh). Nie wiem czy sie da, ale mam nadzieje ze tak - to nie beton ani cegly ani pustaki, drewniana sciana jest to chyba mozna CO?

 

A tak poki co mam zamiar "zamaskowac" grzejniki, zeby mnie nie draznily, poki je nie sciagniemy. No chyba ze uda sie zalatwic ich sciagniecie i przeniesienie jednego za rok jak lazienke bedziemy robic, jak nie to zrobimy tak:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/z7130268X.jpg

 

Znalazlam tez artykul na temat grzejnikow i mocwania itp. No wiec dowiedzialam sie ze jak sie ma jakas pompe to zadne rury po scianie przy suficie (jak u mnie teraz) isc nie musza, a se ida przy podlodze (a nawet w scianach). No nasza cengtralka byla robiona w latach 80tych (niestety nie pamietam mimo ze rozpierdziel napewno byl bo byy spawane). Jak na dole mnie to nie interesi bo i tak pojda won, tak mnie interesi gora. A dokladnie rury ktore mi ida od grzejnika w Bialym po calej scienie do pokoju gdzie ma byc lazienka.I AKURT psity ida po trzech sciankach gdzie ma byc prysznic.

I CO DALEJ???? Ktos sie zna?? Jak ja je moge inaczej pociagnac? Po suficie?? Widzial ktos kiedys rury od grzejnika na suficie?? Bo skrecac w druga manke i isc na scianke nad lustrem i naokolo komina to jakos czarno to widze...rura na tych moich pieknych kaflach nad tym pieknym lustrem?? :bash: Ja tego nie widze :( Wole na suficie.............ale czy sie da? kto sie zna? a jak nie zna sie a zna kogos kto sie zna - sie moze zapytac? i mi dac cynk?? Bo mnie w tym roku czeka przeprawa z tymi rurami z wujkiem jak hydraulik przyjdzie i czeka mnie ostra walka :)

help help help :):)

 

 

Z innej beczki Dostalam dzisiaj odpowiedz z 5 nastepnych sklepow w sprawie kafli do salonu. W kazdym sklepie cena 2770 zl za komplet brutto a nie 3400 brutto!! Na dwoch kompletach to mam 1200 zl oszczednosci a za to moge materialu nakupic na sufit, farby itp, wiec Krakowski sklep odpadnie. I zaden z tych skepow nie ma problemu trzymac kafle u siebie az do mojego przyjazdu i wtedy je poslac (jak juz dotra do sklepu). Cena moze tylko wzrosnac jesli skoczy euro do gory. Ale napewno nie o taka roznice, wiec nie wiem skad tamci wzieli taka cene.

To w sumie dobra wiadomosc.

 

Napisalam dzis tez spowrotem do sklepu z betonowymi plytami. Poniewaz M zabral mi 3 slupki i mam zakret i okazalo sie ze szafki chce zeby byly na wysokosci 60cm od blatu a nie 50 to musialam zmienic ilosc i wielkosc. Czyli potrzebuje 18 plyt 120x60cm. Zapytalam czy w ogole taka sciana z lat 20tych z bali wytrzyma taki ciezar 14 plyt, bo reszta 4 pojda miedzy szafki. Zobaczymy na ile teraz wycenia. Wtedy bylo 1600 zl za 11 plyt 100x50cm. Brutto. Niby ta kuchnia nie duza a jednak mala nie jest jak sie okazuje.

Dajmy na to oni powiedza ze ciezar ok na bale (bele?) ale potem musze sluchac wujka, jak on powie ze za ciezkie to kaput :( Musze sie z tym liczyc, on bedzie wiedzial lepiej. Wtedy zostanie pacianie scian i robienie udawanego betonu. M dzisiaj wrocil do tego - sam. Mimo ze ostatnio krzyczal nie i nie. Ale byl zmuszony. No widze ze nic innego nie chce na tych scianach w kuchni jak beton :) Postanowil ze sam to zrobi, bedziemy ryzykowac ze nie wyjdzie tak samo jak tym pro na filmikach.

Jakies wyjscie musi byc, mimo ze strasznie podrob nie lubie. Ale nie moge znalezc kafelek imitujacych beton. Takich z dziurkami! jak beton.

Mial dzis wolne, spedzil dzien na necie. Sie uczyl. Ogladal jak zrobic sufit podwieszany no bo bedzie musial go obnizac. Niech sie uczy byle dobrze bylo zrobione. Powiedzial ze UMIE zrobic (ale nigdy nie robil)...i ze 'to nie moze byc trudne"...ok, no comment :):) Juz widze ze nie tylko przy kaflach bede stala przy nich jak gestapo ale przy suficie tez!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......wymyslilam....cos, bo jak zwykle zawsze cos musze wymyslec..... ze moze zamiast kupowac osobno piekarnik, mikrofale i blatowego cisnieniowca, kupic piekarnik z mikrofala w jednym i cisnieniowiec w slupek. Wiecej miejsca na blacie. Tylko wtedy bym zrezygnowala z tego drozszego okapu z pokretlem zeby pasowal do piekarnika, no ale nie mozna miec wszystkiego.

 

Takie cos:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/mcsa038738_tk76k572_def.jpg

 

Wiec siadlam I zaczelam liczyc – biorac pod uwage ceny na dzien dzisiejszy, wiem ze sie zmienia ale dla mnie to I tak pi x drzwi sie liczy. I co? Dwie rubryki, w jednej z tanszym okapem ale z kawiarka, a w drugiej bez kawiarki jak bylo I z tym cudo okapem I dupa – cena TAKA SAMA!!!! Wiec wole kawiarke I tanszy okap (bez kolka) .

 

Aha, mam cukierniczke I solniczke. M powiedzial ze cukierniczka moze byc ale solniczka wyglada jak splujka haha. Albo jak taki jakis tam paszczur z jakiejs bajki. Niewazne! Nie bede w koncu sypala soli prosto z pudelka I przesalala ziemniakow – a zdaza mi sie to czesto. Ale tak to sie konczy cos “na oko”.

Sie susza teraz bo mylam, jak sie mi len od kupra odklei to Wam pokaze.

Musze gdzies tylko wykombinowac jedena roczke do mebli, podobna jak mam teraz I przekrecic w pokrywce – na szczescie jest odkrecana. Wtedy bedzie to sie lepiej kompletowalao z pojemnikami. A poki co bedzie stalo bez pokrywki bo sie mi gryzie.

 

Dla M kupilam laske...

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/t006.jpg

 

niestety na rurze nie tanczy, no ale moze se popatrzec......bo w tym wieku to tylko se mozna popatrzec :rotfl:. Nic mu nie mowilam. Jak przyjdzie dostanie. Niech mu zzuca ciuszki w jego jaskini buhheeheheh...:)

Tak czy owak musze taki termometr kupic do Pl. Sa fajne bo za jednym razem pokazuja temp w domu i na zewnatrz plus wilgotnosc powietrza co sie sprzyda przy kominku. No i mozna dokupic ekstra sensory i sprawdzac gdzies tam..np w szklarni?piwnicy?winiarni?innym pomieszczniu...you name it.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu tyle napisałaś ze nie wiem czy zapamiętałam do czego mam się odnieść :)

 

Drzwi łamane świetne. Mi się nawet bardzie podobają niz tradycyjne. Do nich to taka klamka napewno nie. Najlepsza gałka. Nie wiem czy ich nie za dużo bo nie wiem jaki masz rozkład pomieszczeń. Wstawiałaś gdzieś rzut? Ale w sumie czemu ma być za dużo co za różnica czy łamane czy zwykłe.

 

Co do płyt to się nie znam czy można montować.

 

A rury od ogrzewania spokojnie mogą iść po suficie, podłodze czy gdzie się chcesz a jak byś zrobila ten sufit z kieszonką przez środek to wogóle mogła byś wejść na drabinę i je sobie nawet pooglądać ;)

 

Czemu jest problem z odpowietrzaniem jak idą przy suficie? Nie znam się ale myślałam że to nie ma znaczenia gdzie idzie bo zaworek jest przy grzejniku tam sięspuszcza wodę/powietrzę.

 

A gdzie zdjęcia solniczki pieprzniczki?

 

Obudowy grzejników zawsze mi się podobały. Są firmy co różne rzeczy ze sklejek wycinają i mogli by Ci nawet zrobić dowolny wzór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat rur pod sufitem jest mi doskonale znany... u nas w domu centralne jest od 1973 roku... kiedyś dawali rury pod sufitem właśnie jako odpowietrzenie grzejników żeliwnych... w latach 90-tych u nas rury pod sufitem zniknęły a ich rolę przejęły kikuty rur wystające trochę wyżej niż kaloryfery z zaworkiem na końcu do odpowietrzania... natomiast teraz (po ostatnim remoncie) gdy nie ma grzejników żeliwnych tylko takie jak wkleiłaś na swoim zdjęciu nie ma potrzeby robienia rur pod sufitem ani dodatkowych kikutów z zaworami bo te grzejniki maja już wmontowane zawory odpowietrzające i teraz rury chowa sie pod podłoga lub w scianach a jeśli trzeba poprowadzić pion grzewczy do góry to prowadzi się 2 rurki w jakimś narożniku lub tam gdzie pasuje (u nas wykorzystali stary komin w kuchni) i na widoku nie ma żadnej rurki poza tymi malutkimi kawałkami wychodzącymi ze ściany do kaloryfera...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...