Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Ależ mnie się podoba, co TAR zrobiła. Absolutnie wystarczająco pokazuje wygląd. Tak sobie ćwierkam „zazdrośnie”, że ktoś mi robotę podbiera :D

 

OKEY :) najpierw kolubryna Mmikki z tv wstawionym.

Jeśli ten bufet ma 150 cm szerokości i dół ma 90 to tv 40'' bedzie wyglądac tak – stojący na podstawie.

 

bufet(150x90)+tv(95,6x64)1.jpg

 

Ale w sumie nie wiem jak zrobione jest to zdjęcie i do jakiego stopnia kłamie perspektywa, więc być może daloby się „wkleić” w miejsce na lustro, bo tam było lustro. Tzn. zamontować na pleckach. Wtedy byłoby tak jakoś

bufet(150x90)+tv(95,6x64)2.jpg

 

Prawdę mówiąc ani jeden sposób, ani drugi mi nie leży. Zdjęłabym te plecki do lustra, jeśl ma tam być tv.

 

 

Joana, mule robię generalnie na dwa sposoby, bo ze mnie żadna kucharka i robię tylko to, co wcześniej jadłam gdzieś i mi smakowało.

Robię zupę z muli na białym winie i paelę z mięskiem indyka, mulami i krewetkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co do serów, to oczywiście na pleśniowe nie namawiam, jeśli cię odrzuca. My uwielbiamy, szczególnie latem z białym winkiem i winogronami. Są najczęściej dość ostre w smaku. W ogóle to J jest smakoszem wszelkich serów. Zawsze znajduje na półkach najlepsze. Ja czasem trafiam jak kulą w płot.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj sekretarzyk, moze da pomysl jak bedzie po pomalowaniu , chyba pamietasz jak wygladal?

 

 

IMG_4280.jpg

 

 

IMG_4282.jpg

 

 

IMG_4283.jpg

 

 

na dwa kluczyki, raczek nie ma.

 

i komoda na srodku kuchni

 

 

IMG_4271.jpg

 

 

musze sie ubrac i isc do garazu po karton podlozyc

 

 

bede miala kilka zdjec, przeczesuje lokalne, zobaczycie cos fajnego, ale dopiero jak skoncze liste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sery plesniowe wszelakie uwielbiam, byle nie mialy orzechow bo np. wloskie za bardzo kwasza i bez papryki bo tej w serze nie lubie. im bardziej smierdzacy tym smaczniejszy.najbardziej lubie roquefort, gorgonzola jest dla mnie zbyt slodka i lagodna.

 

lubie tez ser zółty tak smierdzacy ze trzeba go dokladnie zamykac na czarnym bzie - ale jaki on jest mega pyszny to szok. we wloszech i francji mialam dokazywanie serowe :D

 

mule robie na 3 sposoby: z pomidorami, ze smietana i tylko na winie - kazde sa pyszne muli nauczyl mnie robic moj kolega francuz na rivierze, rowniez pokazal mi inne przysmaki z owocow morza ktore smakowaly mi jak sto piecdziesiat, on nauczyl mnie wciagac surowe ostrygi i jesc surowa rybe - odpowiednio zmacerowane w cytrynie sa doskonale :D generalnie owoce morza uwielbiam, urodzilam sie w zlym kraju.:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no zawsze zle :lol2:

to tlumacze...

 

swiatla nie ma wcale bo tam swiatlo na sekretarzyk pada z jadalni i z okna w wejsciu. Wczoraj pierwszy raz cukierkow nie dawalam, musialam pozaslaniac okna ze "nie ma mnie domu". W jadalni zasloniete shutters i zaslony zaciagniete, na drzwiach przylepiony czarny worek - sciaglam przed chwila.

Bardzo mnie szyja i ramie bolaly nie mialam sily siedziec i czekac.

 

w sekretarzyku sa krzazki z nadwyzki wsadzone co do duzej nie wlazly, jak kupowalam ksiazki pare brzydkich sie trafilo z kompletu - zdrapane przez kota. Ale trzymam je jak biblioteke sie zbuduje zeby zapelnic bo maja ladne zlocone brzegi kartek to je myrdne.

 

a ponuro tam nie mam, stoja dwie jasne durnosyojki a litery na ksiazkach sa zlote wiec w normalnym swietle odbija.

a przed sekretarzykiem jest krzeslo ialo czarne.

a zreszta - ja lubie ponuro :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubimy to samo. U nas wszelkie ryby, owoce morza są ulubionymi daniami.

Masz przepisy na te surowe rybki? Te przepisy na mule w śmietanie i w pomidorach też bym chetnie posiadła :)

A ostrygi uwielbiam szczegolnie. Kiedyś w Wiedniu codziennie chodziłam do małej knajpki na Naschmarkt (to taki super targ dla łasuchów) na ostrygi i inne cudowności morskie. Przychodziła tam para. On przystojny ale już starszy facet, a ona tak ze 25 lat max. Zamawiali zawsze to samo – butelka białego wina i półmisek ostryg (12 sztuk). Wino pili oboje. Ostrygi wcinała ona i jak skończyła, kelner przynosił następny półmisek. Mnie na tyle nie było stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciemny ten granat. Ale ładny. Powiedz potem Mania ile farby poszło na komodę.

 

Nie jadłam ostryg nigdy, ale inne owoce morza i ryby uwielbiam. I zawsze jak jesteśmy na jakiś wyjazdach szukamy lokalnych targów z rybkami. Kiedyś w Chorwacji, byliśmy w takiej malutkiej miejscowości był sklepik rybny, czynny tylko rano parę godzin. Co złowili danego dnia było do sprzedaży, małe ilości, potem zamykali i kolejnego znowu z rana otwierali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Aleksandrii na Corniche wzdłuż morza chodzą sprzedawcy ichniejszych muli. Noszą na pasach przed sobą wielkie misy w kształcie trójkąta dzióbkiem w dół i worki z limonkami. Pyszne są takie świeżo złowione mule pokropione sokiem. A na tzw. targu prostytutek (od dawna ich tam niema) jest masa straganów z różnościami morskimi i stoiska, gdzie przyrządzają m.in. mule pieczone na blasze. Na tych blachach pieką też ryby. Blachę posypują drobnymi trocinami wymieszanymi z przyprawami. Ryba jest przypiekana z 4 stron. To co siedzi w skórce po takim opiekaniu jest przepyszne. No, i zupa z ośmiornicy. Super.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i mi malowanie Moda przerwala, pyta czy M w pracy i czy widzialam wypadk, bo kolo mnie, wiec ja na gazety i az sie zaczelam trzasc jak zdjecia zobaczylam, bo nie wiem o ktorej wyjechal czy jeszcze ciemno bylo, zanim znalazlam kiedy sie stalo

 

 

DNi_Gx_Jb_X4_AATeno.jpg

 

Screenshot-2017-11-1_Massive_fireball_massive_explosions_At.png

 

 

14 saochodow, dwa wielie tankery z ropa - oba wyciekly! dwoje ludzi zginelo , podobno uciekali ile sil bylo z samochodow jak ropa zaczela sie palic i rozlewac po autostradzie.

az gesiej skorki dostalam tak sie balam ze dzis rano ale gadalam z M jest ok, a to wczoraj w nocy sie stalo po 11.

 

w zeszlym roku Ricka szwagier tak zginal. Wozlil tez rope tankeram. Na zakrecie drugi tir wyjechal i scial zakret, szwagier Ricka zzginal na miejscu bo wybuchlo i sie zapalilo odrazu jego auto. Koroner powiedzial ze nawet czasu nie mial powiedziec "oooo fuc**".

 

specjalne aszyny wpuszczali do ziemi, nadal tam siedza i wyciagaja rope z ziemi co wsiakla.

 

mam strasznego pietra codiennie z M w koncu robi te 200km codziennie a i tam po miescie duzo jezdzi. a jak sie robi takie cos kolo domu to panika.

 

samochody sie potopily

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie okropnie boję tych wielgachnych TIRów, nawet jeśli nie wiozą jakiejś ropy, czy gazu. A na zakrętach to szczególnie mam stracha, jak taki jedzie naprzeciw mnie. Uciekałabym gdzie pieprz rośnie. Chociaż nie wszyscy jeżdżą jakby ich diabli gonili. Potrafią być też uprzejmi, przepuścić jak się z bocznej drogi wyjeżdża, zasygnalizować, że można wyprzedzać.

 

Pamietasz film Konwój? Tam jest taka scena jak przewraca sie na zakręcie wielki 16-kołowiec a za kierownicą kobitka siedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie o takich mowie, ale filmu nie widzialam jeszcze.

dwa z ropa, doczytalam bo ciagle dodaja - wybuchly. Do tego jeszcze dwa byly duze tiry. te z ropa wybuchly odrazu przy zderzeniu.

narazie maja dwie osoby, reszte nie wiedza bo dostac sie nie moga - potopione, spalone, podobno tragedia tam i nie wiadomo czy jeszcze kogos wyciagna, albo to co z niego zostalo.

ehhh

 

ja tez sie boje, nawet tych bez ropy, jak jade z M zaslaniam oczy i kaze mu szybko wyprzedzac. I tak ukrocili teraz, nie moga jechac szybciej niz 100-110, maja specjalne maszyny zamontowane bo pedzily za szybko, a to nic innego jak killing machine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz pracusiu dla relaksu. Lubię ten film :)

Tu masz informacje po angielsku

https://en.wikipedia.org/wiki/Convoy_(1978_film)

a tu po polsku

http://www.filmweb.pl/film/Konw%C3%B3j-1978-34019

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...