pszczolka m 22.02.2012 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 (edytowane) Maniu tak sobie myślę że wogóle nie ma sensu planować tych rurek. Zobacz ktoś ci powie że powinny iść tak i tak, że nie trzeba robić kikutów (jak u mnie) itp, a przyjdzie hydraulik i powie że np (wymyślam czysto teoretycznie) jak Pani zrobi tak to będzie za długi obieg, albo ma Pani taki piec, grzejniki etc że trzeba robić odpowietrzenia (jak u Gosika), spady, albo niemożna robić tyle kolanek bo coś tam. Albo zobaczy że np wystarczy coś u wujostwa zmienić i sprawa odrazu się ułatwi. Ewentualnie możesz czysto teoretycznie rozrysować jak by Ci najlepiej pasowało (bo wiesz jak chcesz wykończyć) i wtedy zaproponować to hydraulikowi. Ale przy tak pokręconej instalacji to chyba jednak zaufała bym fachowcowi i z nim to przegadała. Wiem że nie pomogłam, ale wydaje mi się to najrozsądniejsze rozwiązanie. edit: A ty tylko o to chodziło A ja po tych zdjęciach myślałam że to już o cały plan chodzi. No to rzeczywiście Gosik potrzebny. Jak zmieniała instalacje to napewno będzie wiedziała co i jak. Tu pewnie wchodzą różnice z różną przepustowością ruri. Kto wie, bo ja napewno nie Edytowane 22 Lutego 2012 przez pszczolka m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 22.02.2012 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 (edytowane) pszczolka - kazde info tutaj od Was jest dla mnie na wage zlota Rozmawiajac z wujkiem w zeszlym roku o tych paskudnych grzejnikach uslyszalam ze tak musi byc i sie nie da nic. teraz od Gosika sie dowiedzialam ze jest taka mozliwosc, przeczytalam tez o niej w jakims artykule. Im wiecej wiem, tym lepiej dla mnie bo mi to pomoze przy rozmowie z hydraulikiem wlasnie. Nie bede taka zielona...jak wiesz o czym mowie Bo jak widac - bylam totalnie zielona! Nikt mi w Polsce nie powiedzial ze sa inne grzejniki, ze nie trzeba rur po scianie itp. Wiec myslalam ze tak musi byc i koniec. Zebym uslyszala ze jest inna mozliwosc ale u nas w domu sie nie da - inna sprawa. Ale zostalam uswiadomiona ze robienie tak rur to jedyne wyjscie. Tyle tylko wiedzialam ze mozna alumioniowe nie zeliwne, ale nic o rurach i jakichs kutasikach malych do przykrecania. Odpisali mi z betonem. Na plyte osb trzeba je przykrecic. Koszt plyt z kotwami i zaimpregnowane do kuchni 2400 zl, za 12 plyt, brutto. Dowozka jakies 240 zl juz tego nie licze . Moga sami zainstalowac......UWAGA.....cena za instalacje - 900 zl!! dziekuje......ale podziekuje...za instalacje.....moj M to polozy. Jesli sie zdecyduje je zrobic i jesli wujek da nam zielone swiatelko. Inaczej kladziemy papke imitujaca beton. Ciekawa jestem ile Ikea bierze za zlozenie kuchni???? ktos sie z Was orientuje?? Bo pewno tez duzo. Bedziemy sami skladac. Akurat M z tym nie ma problemu. Zosik wlasnie tez o tym pomyslalam - zmniejszyc to okno kawalek. Bo okien jeszcze nie zmienilam na werandzie a musze. Nowe tylko ciocia z wujkiem wsadzili w salonie, mnie czeka weranda i gora, wiec mam mozliwosc zrobic to za jednym zamachem. zrobilam zdjecie plujki, teraz musze dojrzec do wsadzenia na compa i wkleic. jessooo...alez mam od wczoraj lenia! do wszystkiego! Edytowane 22 Lutego 2012 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 22.02.2012 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 Maniu to powiem Ci coś jeszcze, że do ogrzewania to można położyć rurki miedziane lub plastikowe (są długie więc nie masz tyle łączeń i elastyczne więc nie trzeba kolanek robić). To wszystko co wiem na temat rurek. które lepsze nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.02.2012 03:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 (edytowane) Dziewczynki.......!!! Moj M jest GENIALNY..........!!!! G E N I A L N Y !!! Wymyslil dzisiaj dwie zeczy na ktore mysmy nie wpadly, a przynajmniej na jedna z nich! Wrocil z pracy, zobaczyl mnie zakopana w papierach, wydrukach i z osowiala mina. Wzial kartki, papieroska, nalal sobie wody do wanny i wylazl po godzinie. Z pomyslem!! Ja ten pomysl tylko troszku udoskonalilam dla poepszenia, ale wazne jest to...patrzcie i podziwiajcie na co wpadl moj mauzonek sorrka ze male fotki ale nie moglam powiekszyc, zapomnialam jak. Podstawa pomyslu - grzejnik zostaje tak jak rurki ale na tej sciance przed prysznicem. 1. Postawione scianki. grzejnik w szczelinie. Poleczki na szampony schowany :) Z przodu cala szyba od sciany od okna. http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/tatus1.jpg 2. Szyba z boku i szyba z przodu. grzejnik widac przez szybe. Siedzisko jest! I scianka mala z boku jak planowalam - na poleczki na szampony. http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/tatus2.jpg Tam jest 1.60 . Nawet nakladajac plyty i kafelki - nadal duzo miejsca. Rury sprytnie zasilaja grzejnik w szczelinie. Nadal M ma ten swoj wielki prysznic, spokojnie wejdzie 110cm brodzik - a moze nawet wiecej, kto wie. Nadal spelni sie plan moich planow. mam ogrzewanie. Moge zalozyc kafelki ktore chce nadal w sposob jaki chce. grzejnik cienki ale wysoki, lub niski i szeroki zeby umyc szybe.Genialne????????????? Nalezy mu sie ta gola baba :) Sraczyk-widmo....bo nie wiem czy sie uda go zrobic, ale bedzie czy nie - wazne zebym miala ta cholerna lazienke na gorze. I nie musze sie przejmowac rurami. Beda leciec jak leca i trudno sie pogodze ze ten grzejnik w Bialy bedzie gdzie jest (bo wolalabym go wsadzic pod rugie okno). To jest pikus. Jedno jest pewne, trzeba bedzie zawolac kogos zeby polozyl kafelki. M umie, nie ma problemu, ale jesli beda scianki - sprzydaloby sie (na kominie zreszta tez) kafelki uciac katem zeby sie ladnie stykaly - a tego M nie umie, nigdy nie cial tak. A to za drogie kafelki zeby sobie ooopppppssss...trzasla, sie uszczerbila, lec zono do sklepu kup kilka - tu trzeba zamawiac i czekac. Tanie pewno nie bedzie zawolac ana glazurnika, ale wole zaplacic a miec te kafle polozone ze mucha nie siada. Chociaz wiem ze ryzyko tez jest...No ale mniejsze niz z brakiem doswiadczenia mojego M w cieciu katowym kafelek. Na szczescie lazienka niewielka. kto wie jak oni biora? Od metra kwadratowego?? wiem ze wujek krzyk podniesie ze grzejnik zaslaniam ale pokrzyczy i przestanie :) Jak cos to mi bedzie kuperl marzl, nie jemu. Wywieje gora i bokami - wazne ze jest. Edytowane 23 Lutego 2012 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 23.02.2012 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 No nieraz chłop jest niezbędny Bardziej podoba mi się 1 opcja, ze ścianką zamiast szyby przy grzejniku. A ciepłem się nie martw - zawsze wylezie Mamy jeden grzejnik na pokój, kuchnię i przedpokój w dodatku zasłania go narożnik, a ciepłooooo że okno na wietrzeniu cały czas. A fachowcy liczą od metra, czy malowanie, czy kładzenie podłóg czy kafli. Nie powiem Ci ile, bo to zależy od regionu. U nas i u rodziców robiono po znajomości, więc i jeszcze taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 23.02.2012 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 A mi znów wersja 2. Tak jak Zosik mówi wszędzie inaczej. U nas jakiś czas temu było 35-40 a teraz nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.02.2012 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 (edytowane) No ja narazie mam tez dylemat ktora opcja lepsza bo obie dobre, obie maja swoje zalety i wady. Wazne ze wyjscie jest Ja tez mam tutaj pozastawiane grzejniki i grzeje, a jak slonce przygrzeje mi w okna...w zeszlym tygodniu jak mi przygrzalo to mialam w domu a dokladnie tutaj w salonie +29C. Planowalam tez co zrobic z pralka i suszarka. Jakbym byla rozsadna to bym zrobila maly prysznic w tej lazience i zrobila takie cos obok: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/z7361574QPralka-w-malej-lazience.jpg Jakbym byla tez rozsadna to bym w kuchni tak samo zrobila , gdzie slupek stoi kolo lodowki http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/s3.jpg No ale nie jestem rozsadna. Staram sie byc praktyczna ale moja praktycznosc czasem jest na bakier z logika. Obawiam sie ze w lazience za male cisnienie na wode do pralki bedzie. To raz, a dwa zespulabym sobie moj plan lazienkowy. A w kuchni trace 120cm blatu ciaglego. A zalezy mi na nim - bo znam siebie i 90% prac kuchennych bede robic na jednym blacie a reszta to bedzie typu "wystawka" i "postawka", no i bym stracila zmywarke. O przesunieciu zlewu do rogu blisko drugiego blatu nie ma mowy - takich nieproporcjonalnych ustawien nie cierpie i po tygodniu kazalalbym M rozwalac blat. wiec zostaly dwie opcje na pralke. A suszarka pojdzie na gore, bedzie stala w Bialym w kacie. A w kuchni sa dwie opcje: do zabudowania: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/kuchnia_l.jpg i nie do zabudowania: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/beko-kuchnia.jpg Tak jak mi nie przeszkadza niezabudowana zmywarka a czasem ladniej to nawet wyglada tak pralki na widoku nie strawie... http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/booli7.jpg Nie wiem na czym polega roznica....pomozcie. Taka ze sie nie zabuduje to mam teraz i tez mialam w kuchni, bylam szczesliwa jak poszla gdzie indziej. Ale nie ma tutaj pralek do zabudowy. Sprawdzalam na necie - roznia sie niewiele wielkoscia no ale roznia, ale nawet jak ta do zabudowy jest mniejsza to ma tez tyle kg do wsadu pokazane. I tu sie gubie!! Niestety nie kumam tych kg, skad mam wiedziec? mam wazyc ciuchy?? Do mojej duzo wlezie, wsadze spkojnie cala koldre z dwoma przescieradlami a koldra na lozko rozmiaru queen, narzute na king wsadze, w PL inne wymiary troszku no ale... Powiedzcie mi jaka roznica miedzy pralkami tymi do zabudowy i do nie zabudowy. Bo jesli te wieksze (mimo ze wsad maja taki sam) sa lepsze to taka kupimy a tu wlasni dochodze do pomysly mojego M numer dwa. Pisalam Wam ze w kuchni kiedys bylo przejscie do cioci, potem go zabudowali, zrobili szafke tak. Jest nadal wneka. M wymyslil wiec ze ta wieksza mozna kupic pralke i ona wlasnie by tam sie schowala we wneke i wtedy mozna drzwiczki zalozyc. Inaczej by wypadalo zrobic takie cos - co jest madre zreszta: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/klasyczna-kuchnia.jpg Ale jesli mam mozliwosc wsunac pralke glebiej to nie trzeba tak. Nie wiem czy trafimy akurat-akurat. To jest jedyna rzecz o ktorej nie pomyslalam i nie wymierzylam a ze zdjecia nie wykumam w ktorym miejscu dokladnie jest zeby wypadla kolo zlewu. Moze byc troche off powiedzial M. A skoro sciana jest taka sama - z bali - to M powiedzial ze mozna trochu wyrznac. Wujek mowil ze jak bedziemy robic kuchnie to mozemy ta wneke wykorzystac na jakas szafke ale powiedzielismy ze nie, trzeba bedzie sciane zabudowac bo maja wisiec szafki. I nie zmierzylam. A szkoda ze na to nie wpadlismy. Bo gore mozna zabudowac spoko , dolem pojdzie beton ale na dole mozna dziure zostawic na pralke wlasnie - ta wieksza. Pytanie do Was - jaka jest roznica miedzy nimi???? Czy te male do zabudowy sa w czyms gorsze? gorzej piora? sa slabsze w czyms? Bo jak mowie wsady widzialam maja podobne 7kg np, obrotow tez 1400/m wiec w czym roznica, bo musze wiedziec czy warto taka wieksza kupic i jakby nie trafila w dziure rozwalac kawalek sciany czy brac ta do zabudowy???? Edytowane 23 Lutego 2012 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 23.02.2012 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 Moniś, my mamy pralkę 40x60, jest płytka więc głębiej wlezie i mało miejsca zajmuje. Wsadu ma 5 kg, niezadużo, ale jak ją kupowałam ważniejsze było dla mnie to żeby jak najmniej miejsca zajęła. Poduszkę 70x80 bardzo puchata wsadzę ale jedną, o kołdrze 200x220 mogę zapomnieć. Koc jeden wlezie, ciuchy to 3 pary jeansów, ze 2 bluzy eMa, jakieś koszulki jeszcze wcisnę. Mi ona pasuje. Jak trzeba będzie kołdrę wyprać to do pralni zawiozę Pralek do zabudowy nie widziałam, ale też bym takiej na widoku w kuchni nie zniosła. Jak kupisz 40-stkę to zabudujesz ją bez problemu. A co do jakości prania to nie powinno mieć to żadnego znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 23.02.2012 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 Oj ja coś ci powiem apropos pralek O tych do zabudowy nic nie wiem bo nawet nie wiedziałam że takie są. Ja mam teraz wąską pralkę wsad 5 kg (ale wiadomo nie ważę i wkładam tyle ile mi do bębna wlezie). Wymiarów nie pamiętam ale jest wąska, bo podobnie ja u Zosika wymiar się liczył przede wszystkim. Powiem tak jak masz możliwość postawić gdzieś większą wybierz większą. U mnie nie ma szans żeby weszła kołdra, nawet duży koc gruby nie wejdzie. Jak mam prać pościel (3 poszewki na poduszkę, 2 kołdrowe, prześcieradło cieniutki kocyk) to piorę na 2 razy a i tak wpycham to na maksa. Pewnie jak bym musiała wyprać jakąś puchową kurtkę męża (a jest słusznej postury ) byłby problem. U was trochę inna sytuacja bo jest was dwoje, ale ja piszę ze swojej perspektywy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 23.02.2012 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 noo to masz pogląd na płytkie pralki mamy takie same, więc widzisz ile w nie wchodzi ale za to pod blatem Ci się zmieści bez kombinowania czy we wnękę się wpasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.02.2012 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 (edytowane) no wlasnie, ja sie nie znam na pralkach u Was. Znaczy z patrzenia i porownania te co sie nie da zabudowac ale wejda pod blat w kuchni to jak pisalam ze mam teraz, az poszlam zmierzyc, moja ma jakies 60x60. Koldra zosik taka wielka spoko mi wchodzi wraz z przescieradlami dwoma z lozka i poszewkami na poduszki, kurka puchowa tez spoko. Pszczolka szukajac pralek wlasnie trafilam na opcje do zabudowy co mnie zaintrygowalo bo tutaj takich nie ma. No ale jak porownuje to wklad na kg maja taki sam wiec nie kumam o co biega. Ale jak mowicie ze lepiej wieksza...to bedziemy celowac w ta dziure po drzwiach A to mam jeszcze jedno pytanko.Nie mam trzech faz nie bede miala plyty indukcyjnej. trudno, bedzie ceramiczna. Tak jak mam teraz. Wazne ze jest rozmiar ktory mnie interesuje na 80cm bo male na 50 odpadaja (kwestia przyzwyczajenia jak z lodowka, waska nie przejdzie u nas). Nie bede ciagla trzeciej fazy, szkoda kasy. Rozdzielac sie z pradem bede dopiero jak wrocimy, moze wtedy za jednym zamachem? Ale tak na kilka rat z elektrownia romanse zawierac i przerabiac sie mi nie widzi, wiec nie bedzie. Pytanie wiec brzmi....jaka wtyczka jest do plyt ceramicznych? Normalna z kikutem na uziemienie? czy jakimis kabelkami sie laczy? A co z piekarnikiem? jakie maja wtyczki piekarniki do slupka????? Wiecie? a jak nie wiecie mozecie sie przy okazji bedac gdzies w sklepie zapytac dla mnie? bede wdzieczna. Edytowane 23 Lutego 2012 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.02.2012 13:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 blat od kuchni bedzie na jakies 90-91 cm wysokosci. Zakladajac ze sam blat ma do 4 cm to pralka do 87cm wysokosci wlezie mi. Glebokosc dla mnie wazniejsza, tu sie wlasnie trochu roznia, i pewno temu jedne mozna zabudowac a drugie nie, ale wraz pokazuje takie same kg wsady, wiec nie kumam o co chodzi :) czy te kg chodza o to ile beben wytrzyma ciezarem czy chodzi o ilosc ile sie upcha. Wczoraj mowilam M ze koldry mozna do chemicznej, ale ja koldry i poduszki piore co tydzien, to tak latac co tydzien z koldra lub kocem jak sie upapra to ciezko by bylo. Noz kurna...ciekawe to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.02.2012 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 ok...sie naczytalam i guzik. No nie wiem. jak sie podlacza plyte a jak piekarnik??? czy do ktorys z nich potrzeba wiecej niz jedna faza? Albo dodatkowe korki wiem ze bede musiala brac elektryka. trochu dla mnie to zagmatwane, tutaj nie ma domu, mieszkania zeby nie bylo 3 faz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.02.2012 14:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 pszczolka masz ...fotki cukierniczki i "splujki"... http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0003-8.jpg http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0005-4.jpg http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0009-2.jpg no co, pasuje? mysle ze tak. Tragedii nie ma. Tylko zmienic ten podnosnik na pokrywce, na szczescie ten sie odkreca. Nie sa marzeniem moim ale nic nie ma innego. A tak na marginesie, coraz dluzej mam te swoje biale pojemniczki i coraz bardziej je kocham i wlasciwie - nie pajam juz miloscia do tych z Arte Italica. tamte sa piekne ale za bardzo klasyczne i maja wyglad postarzanego srebra, u mnie by to nie paswowalo. Splujka!........tez wymyslil ten moj M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 23.02.2012 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 (edytowane) Ślicznie wyglądają. Na fazach się nie znam. Płytę mam gazową. A piekarnik elektryczny. Nie ma uziemienia. A będziecie wymieniać kable? Bo jak jest stara instalacja to kable mogą nie wytrzymać tylu urządzeń elektrycznych. A pralki do zabudowy to mają możliwość zamontowania drzwiczek i pewnie wymiary dostosowane do standardowych wymiarów szafek w Polsce http://static3.skapiec.pl/538585-1-1-0.jpg Jakby się uparł to i normalną pralkę by zabudował. Maniu a tym wsadem to się nie przejmuj. Pewnie i tak będziesz wkładała tak jak my tzn ile wejdzie i by trochę luzu miała. Zresztą co ja tu gadam, a teraz to inaczej przecież nie robisz. ???Teoretycznie też jest tak że czym większy wsad to większy bębęn. Ale to też nie do końca, bo są np wąskie pralki a potrafią mieć bęben i tak większy niż inne o tym samym rozmiarze. Przy zakupie kieruj się wymiarami (no bo tu pewnych rzeczy się nie przeskoczy nieraz). Klasą energetyczną. Najlepiej jak jest A i czym więcej plusów tym lepiej. No i tym jakie ma programy: czy ma program na np odświeżanie, do rzeczy które się gniotą, namaczanie czy na czym Ci zależy. Niektóre pralki mają np opóźniony start czyli nastawiasz godzinę o której ma prać i sama się włączy. No i ja też na firmę patrzyłam. Edytowane 23 Lutego 2012 przez pszczolka m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.02.2012 15:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 no wlasnie o to mi chodzi, wyglada ze te wieksze mozna wsadzic, tyle ze cokolu nie bedzie ani tego paska co pokazujesz tu co go widac. jedynie co to moze glebokosc? temu czesc z nich co widzialam na zdjeciach nie ma drzwiczek bo juz nie wejda, ale wlaza w szafke i pod blat. czyli by mnie ta wneka ratowala Tak, kable bedziemy zmieniac na nowe, napewno tez trzeba wiecj korkow zalozyc, to juz praca dla eletryka, ciekawa tylko bylam jak kuchenka, jak piekarnik sie podlancza. Ale jak mowisz ze masz piekarnik na zwykla wtyczke to juz jestem "blizej domu". U mnie gaz odpada bo raz ze nie ma a dwa - ja z tych bojacych, ja gazu sie boje. Zreszta u mnie to tylko by na butle by musialo byc a to to juz zupelnie odpada. Bym narobila w majty ze strachu Mam jeszcze tansza opcje gotowania, na dole w letniej kuchni gdzie ciocia gotuje - piec na wegiel. Juz mi zapowiedziala ze ze jak ona bedzie grzebac w ogrodku ja bede gotowac. Bo ja z tych co sie w ziemi nie lubia babrac. Nic z rodzinnych genow nie mam Tak ze te moje rachunki beda minimalne za prad gdybym chajcowala codziennie u mnie na gorze. I dlatego tez zdecydowalismy ze nie bedziemy ciagnac trzeciej fazy zeby miec indukcje bo sie poprostu nieoplaca w takim wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 23.02.2012 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 Maniu ja edytowałam nie wiem czy wszystko przeczytałaś. Piekarnik i płytę podłącza się tak samo czyli normalnie do kontaktu to napewno. Ale napewno też są jakieś wymagania co do kabli i korków. Ja mam gazówkę też podłączoną do kontaktu bo mam zapalarkę w pokrętle, ale to nie ma jakiś szczególnych wymagań. Za gazem też nie przepadam, a butla to już wogóle tragedia (bała bym się tego podłączania jak się skończy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.02.2012 16:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 coflam sie i doczytalam :) z programami wiem, bo mam sporo na mojej. Co do klasy A z plusami. Tutaj nie ma klas, tylko sie liczy na rok, np 650kwh i tak podaja. Wiec musialam sie podszkolic, mimo to nadal sie ucze...znalazlam takie cos ciekawe: Jak zapłacić mniej? Warto oczywiście szukać urządzeń w lepszej klasie energetycznej, ponieważ gwarantuje nam to niższe koszty użytkowania, a przecież sprzęt taki jak pralka czy lodówka kupuje się na długie lata. Z drugiej jednak strony koszt sprzętu w najwyższej klasie może przerosnąć możliwości wielu rodzin, nie wspominając już o długim horyzoncie czasowym zwrotu z inwestycji. Jak długi może to być horyzont możemy zobaczyć na wspomnianym już przykładzie zmywarki. Kupując zmywarkę w klasie A+++, zaoszczędzimy rocznie w stosunku do tańszej zmywarki ujętej w tabeli 1 ok. 125 kWh, czyli 60-70 zł. Za samą zmywarkę zapłacimy ok. 2000 zł więcej. Tak więc samo „wyjście na zero” zajmie nam ok. 30 lat – jeśli oczywiście sprzęt wytrzyma. Warto więc dobrze przemyśleć swoje wybory, nie zawsze bowiem zakup droższego sprzętu w najwyższej klasie energetycznej będzie dla nas opłacalny. I takie cos, bo nie kumalam co znacza oznakowania np A++ (-10%) - nadal do konca nie kumam. Rozporządzenia Komisji (UE) z 2010 roku* zmodyfikowały obowiązującą wcześniej skalę efektywności. Obecnie możemy kupić lodówkę, pralkę, zmywarkę do naczyń lub telewizor także w klasie A+, A++ lub A+++. Z zasady każdy „+” oznacza mniejsze zużycie energii w stosunku do klasy A o 10%. Możemy więc zamiast lodówki w klasie A kupić podobną w klasie A+++ i oszczędzić prawie 1/3 na kosztach zużycia energii. Pewnym problemem w zakupie urządzeń w wyższej klasie energetycznej są jednak ceny. Za lodówkę w klasie A+ ujętą w tabeli 1 zapłacimy ok. 1000 zł, za lodówkę o podobnej pojemności w klasie A+++ zapłacimy ok. 2500 zł. Podobnie jest w przypadku innych urządzeń. Nasza zmywarka może zużywać 0,67 kWh na cykl zamiast 1,02 kWh podanego w tabeli 1 – za tę oszczędność zapłacimy jednak w sklepie 2,5-krotnie wyższą cenę, która nieprędko nam się zwróci. A wiesz, mam jeszcze takie pytanko. Bo ja nie mam normalnych szafek tutaj, pralka moja stala prosto na podlodze a wneka miala duzo ponad 60cm. Zakladajac ze pralki sa na 60cm szerokosci, a standartowe szafki maja 60 cm tez to jak.......w szafce to 60cm jest liczone w srodku czy na zewnatrz?? Bo mam tylko jeden komplet szafek w kuchni z Ikei na 60cm ale to 60cm jest na zewnatrz, mierzac w srodku wyszlo mi 57cm, no bo deski/scianki nie??? Masz jakas standardowke u siebie w kuchni zeby sprawdzic? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 23.02.2012 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 U mnie robione na zamówienie więc nie. A tymi cenami to nie zawsze tak jest. Bo może być pralka klasy niższej droższa od pralki w wyższej klasy. Od wielu rzeczy to zależy. Musisz ustalić na czym Ci najbardziej zależy i takiej szukać. Nawet tu możesz sobie różne pooglądać. http://www.euro.com.pl/pralki.bhtml Nie miałam nigdy problemu z tym sklepem. No a jak już wybierzesz konkretną to na ceneo sprawdź bo w innym sklepie może być taniej. Jak z moją klamką w jednym ta sama 35 a w drugim 90. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 23.02.2012 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 No i nie kazdej firmy pralki są dobre (tzn mało awaryjne). Np firmy candy nie polece, pralki amica też nie (ale kuchenkę gazową już tak). Zelmer np robi dobre odkurzacze. Wiadomo ze sprzętem różnie bo zawsze może trafić się jednak felerny egzemplarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.