Domek z dziecinstwa

[mania1220]

poogladam, no mowie, musze sie duzo nauczyc bo zielona jestem w przstawieniu i polowe nie kumam. A to dobrze ze mowisz ze to nie zawsze tak. Wole sie sugerowac Waszymi doswiadczeniami niz artykulami.

Pralke Siemensa albo Boscha chcemy, podobno sa dobre. Ale tak wyczytalam i tak mi w sklepie powiedzieli jak kupowalam cioci zelazko bo sie pytalam. A ze trzasnac moze - masz racje, zadna cena i zadna firma nie gwarantuje 100% chodzenia bezproblemowo.

Odkurzacz bez toreb napewno. Sie rozjerze za tym Zelmerem...a wiesz, ciocia miala raz kota i go nazwala Zelmer, zapytalam od czego ta nazwa (nie znalam tej firmy) a ona mowi ze on jak ten odkurzacz - wszystko zmiecie z miski i co lezy na wierzchu :)

A ceny sprawdzam:) Tak samo jak tu. Wychodze z zalozenia ze nawet jak na cos stac nie znaczy ze trzeba kupowac w pierwszym lepszym sklepie za wielka cene. lepiej poszukac. Albo poczekac i taniej kupic, czemu myslisz M mi wlokl moje pojemniczki z NY? Bo taniej tam bylo.

[pszczolka m]

Ja mam pralkę siemensa no i poza tym że mało wchodzi nie mam zastrzeżeń. Męża siostra miała Bosha i po 3 lata im się zepsuła, ale myślę że to był ten felerny przypadek.

 

Nie ma co trzeba patrzeć na cenę. Jak można przyoszczędzić to czemu nie. Ja zawsze wybieram to co chcę a potem wchodzę na ceneo i wybieram najtańszy sklep. Nawet biustonosze tak kupuje

[pszczolka m]

http://www.budnet.pl/zdjecia/eliza__laura___nowe_klamki_drzwiowe_od_kuchinoxu_1.jpg jeszcze takie cos mi wpadlo

[mania1220]

no ja jeszcze biustonoszy nie kupilam na necie :)

pobuszowalam po tej stronie co dalas. Akuratnie maja wszystko co do joty w czym jestem zainteresowana do kuchni (oprocz cisnieniowca bo maja jeden z siemensa i za drogi) ale podoba mi sie bo jest duzo opini wydanych, a to wazne jest, tak wiec zaznaczone

Klamczaki ladne. A ta pierwsza to wpada w zloto czy jest poprostu satynowa? Podoba mi sie jak jest zrobiona.

[mania1220]

rozmarzylam sie dzisiaj....:).........gdybym nie miala tego sraczyka na dole to mialabym genialne miejsce na pralke i suszarke :)

I na marzeniu sie skonczylo Sraczyk potrzebny, zostaje.

 

Dostalam dzisiaj dopowiedz ze sklepu z Krakowa na temat plyt Graffiti, co to tak duzo zawolal i obiecal cos wynegocjowac cene. Sprawnie mu poszlo myslalam ze mi zlewke da. No wiec........

 

Nawiązując do ceny dekoracji Graffiti, udało mi się wynegocjować w fabryce troszkę lepsze warunki, lecz nie jestem w stanie zrobić takich cen jak na Allegro. Moja ostateczna cena to 2950zl/kpl. Proszę przemyśleć temat :)"

 

No wiec mysle. Na all 2870, w reszcie sklepow jak pisalam 2770 czy cos kolo tego.

U tamtych i na all podaja cene za dowozke od 12-25zl - cos mi ciezko uwiezyc....dajmy na to jeden komplet, 16 plyt w rozmiarze 60x60 taka tania dostawa???

Co myslicie?

W Kraku powiedzial ze dowozka gratis. Cena nizsza niz poprzednie 3400...

Zalezy od ceny wysylki u innych.

 

No wiec mysle...bo roznie to sie moze kalkulowac. Mam jakies max 3 miesiace na myslenie a potem musze je kupic.

 

A co do kuchni, M powiedzial ze sie zgadza na cene plyt, sam polozy (pewno z braciakiem) a jak nie.....jak sie nam odwidzi, zrobimy tak -

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/concrete-beach-house-open-plan-kitchen.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/concrete-beach-house-living-room-interior.jpg

 

lub przeciecia wszerz, tylko nie wiem gdzie wciupalam fotke. W kazdym badz razie mi sie nie widzi ta zaprawa z pudelek na sciane co sprzedaja wlasnie zeby takie cos strzelic, ale bym raczej poszla na prawdziwy tynk, podobno jest taki co sie zwie "lekki"...? czy lekki beton? musze poszukac, gdzies cos czytalam. Tyle ze musialabym kupic ipregnant.

Pozyjemy, zobaczymy. Dowiemy sie w tym roku od wujka czy sciana strzyma...

 

No i lozko. Kto pamieta wie ze mialo byc to:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2103608648.jpg

 

Fajnie ze mi sie odwidzialo

Oczywiscie lozko tylko w materiale, zadne eko-skorki. No i szare, jasne.

 

Odwidzialo mi sie z powodow praktycznych. Ta pani co je sprzedaje poiedziala ze nozki sla zwykle rurki, bo te dreniane sie uba lamac. Ok. Nozki sama moge sobie dorobic jakby co i pomalowac. Co mnie odzucilo to fakt ze jest niska szpara pod lozkiem. Nie wejdzie tam nic. A ja lubie miec extra storage. teraz mam tam takie pudla itp z butami i torebkami. Tu nic nie wlezie. To raz Dwa ze wzgledu na moje plecy mam zawsze krzyz panski z odsowaniem lozka zeby tam poodkurzac. Trzy - i tak mam zamiar cos postawic w nogach zeby koldra nie spadala, moj M ma talent do skopywania a ja spie pod przescieradlem albo nawet bez niego i marzne .

 

wiec looklam na takie"

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/1300358124_81226106_1-lozKO-AGATA-MEBLE-TAPICEROWANE-ALCANTARA-PRODUCENT-lozKA-PIKOWANE-ZAMSZ-WROClAW-WARSZAWA-olesnica-Kepno-Namyslow-Sycow.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2103608650.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2103608784.jpg

 

Nie bede wydawac kroci na lozko, materac wazniejszy i w ten chce zainwestowac jak wrocimy, Te lozka ida razem z materacem za cene 1600-1700zl. Oczywiscie z materialu i szare. Sa prawie na podlodze i maja wysokie zaglowki - o to co mi chodzi. Materac wiem ze bedzie sieczka, ale na te kilka lat narazie spac tylko 3-4 tyg raz w roku to styka. Pozatym i tak chce gabke memory. Wole gabke niz materac z memeory.

Tylko musze siac i policzyc. Nie kase a wysokosc. One cos sie niskie wydaja a moje stoliki troche maja...zeby to idiotycznie nie wygladalo.

No i znow dylemat a lozko tez musze do konca lipca kupic.

 

Nadal czekam na lustra. To juz od pazdziernika. Juz 23, mialy byc do konca lutega po tym miesiecznym poslizgu. mam nadzieje ze beda, albo dostane jakas wiadomosc ze nastepny poslizg. czyzby im statek utknal na mieliznie:)

A skoro statek...wychodzi na to ze gdzies sa robione w krajach trzeciego swiata. najbardziej co mi pasuje do nich to Indie. jakos Chiny mi nie psuja do tych luster. A z ciekawosci przy okazji sie ich zapytam.

Ide mierzyc wysokosci. I zebym z bekiem nie wrocila, bo lozko musze pod stoliki brac.

[mania1220]

dobra, nie becze....zakladajac ze bede miala wyregulowany stelaz do samej gory, plus materac, plus gabka...wyjdzie wysokosc taka jak mam teraz wiec OK

A juz myslalam ze bede beczec w kacie...nie lubie niskich lozek. Mimo ze ladnie to wyglada.

 

Musialam pokombinowac z kuchnia tez...plyty z jednej, plyty z drugiej dojda, pewno beton...i znow sie mi ta kuchnia zwezy, ale nie jest zle...

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/1.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2-2.jpg

 

Co zrobilam jeszcze to "zabudowalam" komin, bo byl 53x47 i nijak mi nie paswoallo ze slupkiem i blatem obok bo wystawalo i sie ocieralo. Musialam niestety zmniejszyc szafke przy slupku do 50cm z 60 9szkoda, tam chcialam zmywarke) ale teraz bedzie mialo to rece i nogi i nie bede zawadzac piekarnikiem o blat.

Aha......z moich planow ze sobie wyczystke do komina zrobie w salonie kolo kominka - nici ! M przypomnial sobie ze najpierw jest sciana z bali, potem komin z tamtej strony, za daleko na wyczystke, za gleboko, czyli kolo kuchenki bede musiala miec slepa szafke.

Edytowane 24 Lutego 2012 przez mania1220

[pszczolka m]

Maniu ta klamka to chrom + satyna. cena 50 zl podobno.

 

Co do płyt to jak podają że taka cena transportu to napewno taka jest. Nie mogą Ci podnieść jak już kupisz.

 

Łóżka jednak wolę na nóżkach. Ale najważniejsze żeby wam było dobrze.

[zosik]

Ja mam pralkę LG i też złego słowa nie powiem, tfu tfu, bo jeszcze usłyszy i urlop sobie zrobi

 

A co do szafek to te 60 to standardowa głębokość z zewnątrz. Pralka też ma 60 + jakiś wężyk itp i robi się 65cm...

 

Łóżka piękne, też swego czasu na takie chorowałam, a teraz mnie rzuciło na stelaż z palet + materac nie myślę już więcej jakie będzie, bo za kilka lat to mogę czasem na hamaku spać Póki co będziemy spać na tym łóżku co teraz jak tam jedziemy, zwykłe metalowe, ale wygodne bo szerokie, a kiedyś się pomyśli

[mania1220]

Pszczolka....mowilas ze dobrze ze nie musisz robic remontu (patrzac na mnie). A pomysl ile takie pierdolki typu klamki, kontakty, listwy itp itd kosztuja do duzego domu. gdzie sie nie obrocisz tylek z tylu. 50 zl super cena. Moj M powiedzial ze najwiecej to pierdolki beda kosztowac i ma nieco racji. jak policzylam ile mi wtyczek i kontaktow na dol potrzeba wyszlo mi 600 zl, zakladajac ze kupuje (i tak robie) je tylko ze sa na widoku. Bo po co mamdawac np kontakt za lodowke, za slupek czy okap co ich nie widac po 100zl jak moge za parenascie zl. To i tak juz Govene wybralam jako najtansza opcje z tych co mi sie podobaja. Zosik pamietasz na jakie chorowalam.........pszczolka usiadals juz z wrazenia jak podliczylas wsie kontakty, listwy i klamki do swojego domu?? Niby male pierdolki, kasa leci a praktycznie to jest cos czego po czasie nie zauwazasz - w przeciwienstwie np do kanapy za ktora dasz duzo kasy.

Dylematy, co?

Zosik...az sie usmialam z ta paleta pod lozkiem. Pamietasz moje poczatki tutaj i moja pierwsza wizje na sypialke? Byl full wypas barok Odjechalam od niego. Bo meble ktore kupilam na szczescie pasuja na kazdy styl, nawet w nowoczesnym wnetrzu bo widzialam, z damasku zrezygnowalam, a lustra pasuja tez do kazdego stylu bo nie sa tak naprawde super barok. Ja odjechalam od baroku a Ty coraz bardziej zjezdzasz na wiejski styl :) Kobieta zmienna jest...kiedys tez Ci sie te lozka podobaly co ja chce . Jak to mowia - za baba nie nadazysz. Taka paleta dobra..........jak Ci sie znudzi to spalisz w kominku. A jak masz zamiar zmienic kiedys swoj styl to tez mozez pociac i spalic wszystko, bo wiekszosc moze byc na zasadzie "znalazlam na podworku".

Pytanie mam jedno co do palety - nie boisz sie o swoje i dzieci nogi?? To bedzie kanciaste. ja bym zaraz sie gdzies obila i chodzila z siniakami. A drzazgi? bedziesz to malowac jakos zeby nic nie sterczalo?

[mania1220]

aaaaa....skleroza nie choroba.

napisalam do tej kobitki na All z tym lozkiem co nisko stoi. Z zapytaniem o wysokosci jak mozna zmienic. pszczolka ja tez wole nozki i lozko wyzej, nie lubie po japonsku przy ziemi. No ale napisalam, zapytalam i powiedzialam ile maja wysokosci moje stoliki. oto co odpisala:

 

 

Witam,

*w załączniku przesyłam próbniki alcantary i eko skóry w macie lub w połysku;

*skrzynia ma przy zastosowaniu niskich nóżek(2cm) ok. 27cm, a legowisko:

-ze stelażem płytowym i materacem miękkim ok 35cm;

-ze stelażem listewkowym i materacem miękkim ok 43cm;

*skrzynia ma przy zastosowaniu wysokich nóżek(10cm) ok 37cm, a legowisko:

-ze stelażem płytowym i materacem miękkim ok 45cm;

-ze stelażem listewkowym i materacem miękkim ok 53cm;

*za stelaż listewkowy dopłata 200zł;

*podwyższenie przez wykonanie wyższej skrzyni o ok 10cm - dopłata 200zł;

*termin realizacji 2-4 tygodni;

*transport 200zł, a przy zamówieniu telefonicznym 100zł;

 

A probek (na zdjeciach) przyslala mi PONAD 100 !!!!!

To tak sobie kombinuje, byle bym miala stelaz wyzej to nogi - wysokosc moge sama dorobic!! Na wysokosc jaka mi pasuje.

W lozku ktore chcialam pierwsze chcialam sie nie da bo zaglowek jednoczesnie jest noga, w tych nie - sa nogi osobno.

No chyba dobrze kombinuje???

 

I wroce niedlugo....cos wymyslilam a Wy bedziecie radzic. Bo mi potrzeba to bedzie wiedziec jak teraz bede gadac z elektrykiem i hydraulikiem. Tylko musze zdjecia pozgrywac z drugiego compa, siedzialam wczoraj do 1 w nocy i kombinowalam.

 

 

Zosik a ja teraz mam Samsunga pralke z przodu ladowana. Przedtem mialam dwie pralki z gory. uwazam (ale to moje spostrzezenie) ze pralki z przodu ladowane lepiej piora. Przynajmniej tutaj. W PL moze byc inaczej, macie wiekszy wybor. teraz moja ma 1200 obrotow i dla mnie to za malo, musze drugi raz wirowac kazde pranie zeby sie wysuszylo w miare szybko, inaczej za mokre jest. Tak ze chce cos od 1400 w gore.

[mania1220]

Wcoraj nadal meczylam temat pralki i suszarki. Jakbym nie miala problemu wsadzic pralke pod blat w kuchni, tak mam problem z suszarka. M mowil ze narazie (w lecie, wiosna) moze stac w Bialym a na zime trzeba gdzies przestawic. Pytnie gdzie. Nie mam gdzie. Do sypialni? Eee....A w Bialym poprostu jedyne miejsce to tam w kacie gdzie stoi toaletka. Na zime trzeba by przestawic bo tam wyjscie nadmuchu z kominka jest. Gdybym nie robila tam sypialni - mialabym ok miejsce. Szafy i suszarka zabudowana ladnie, blisko bo odrazu moge wyciagac i skladac do szaf.

Ale jednak bedzie chyba trzeba tam lozko postawic.

Tak wiec nadal meczenie tej sprawy i wrocilam do pomyslu - postawic slupek jak pokazywalam w kuchni.

Poszlam i poszukalam wymiarowo pralek i suszarek.

znalazlam tak:

 

pralka:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/siemens-wm14q440pl462681002_3.jpg

 

wklad 7kg a jednak nie jest super gleboka. 1400 obrotow, A++, zuzycie pradu 1,05kw, zuzycie wody 42 litry i wzna dla mnie sprawa:zabezpieczenie przed zalaniem. samo sie zatka jakby co. A dlaczego dla mnie wazne zobaczycie potem. Programy ma te co chce i funkcje tez. Siemens.

Suszarka do kompletu:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/siemens-wt46w561by347443168_3.jpg

 

Do kompletu bo wtedy jest specjalne takie cos do nalozenia na pralke i stawia sie na to suszarke. Gleboka jest na 62.5cm. Zaladunek 7kg, zuzycie pradu 1,9kw, klasa A.

 

I teraz tak:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/8.jpg

 

To brazowe to szafa. Obok pralka z suszarka i lodowka. Szafki maja 60cm - te wysokie.

Nawet jesli za plytkie by byly (bo rurki, bo kable z tylu) moge zawsze zrobic tak:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2-3.jpg

 

Wazna jest szerokosc bo wtedy boki moge swoje a drzwi do kompletu z Ikei na 60cm. A nawet jesli cos by nie pasowalo - Gosik pokazala mi ze mozna kupic plyty na wysoki polysk - nawet jesli bedzie sie roznic troszku to sie zgubi i nie bedzie widac bo bedzie lodowka, a nie jedno przy drugim. Wazne ze pralke i suszarke moge spokojnie wysunac na glebokosc lodowki i szafy ktore sa glebsze niz normalne szafki z blatem.

No i wyszloby mi takie cos:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/15.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/16.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/19-1.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/14.jpg

 

 

To tu mam wyjscie numer jeden najwazniejsze, a zaraz pokaze czemu niezbyt tak chcialam.

[mania1220]

sprawa druga - dlaczego nie chcialam tak. Bo pewno nie bede mogla juz tak blatu (stolu) postawic bo moze mi za ciasno byc przechodzac bo lodowka wystaje, chociaz potem wstalam i zmierzylam jak mam tu u siebie. mam miedzy stolem a kuchenka 85cm - nic sie to ma do wymiarow jakie podaja e powinno byc - 120 cm :) A mi to 85 nie przeszkadza, swobodnie sie poruszam po kuchni. A miedzy stolem a lodowka mam 75 i tez nie ma problemu ani cos wyjac z lodwki albo nawet wysunac caly zamrazalnik.

czego sie balam i nie chcialam to stracic tego mojego najdluzszego blatu na 120cm, na ktorym bede najczesciej urzedowac. Dobra...mam swoj tu na 125. Tam bylyby dwie mozliwosci. Jedna odpada, nie podoba nam sie to i wolalabym nie miec zmywarki albo mnie blatu ale bym tak nie zrobila.

 

o tak wlasnie:

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/6-2.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/7.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/5.jpg

 

Kwestia przyzwyczajenia, tutaj tak sie ni kladzie nigdy zlewow - zaraz kolo nastepnego blatu w poprzek. Wiem ze w Pl to jest polularne zeby albo wsadzic zmywarke, albo miec wiecej blatu, no ale...u nas to nie przejdzie. Tak samo jak nie przejdzie mniejsza lodowka albo zlew zachodzacy gdzies na drugi kat ociekaczem. Nie poradze, mamy te swoje standarty do ktorych jestesmy przyzwyczajeni i poprostu pewne przyjete rzeczy w Polsce nam nie przjeda. Mimo ze wtedy mialabym duuuuuzy blat. Wole go poswiecic. Byle tam byl KAWALEK chociaz blatu (szafki pod spodem). a ten kawalek to 30cm.

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/4-1.jpg

 

Wiecie o co mi chodzi nie? Poprostu zlew musi byc symetrycznie ustawiony do blatu przedniego i nie moze sie stykac z szafkami i blatem obok. Nawet mala szafka 30cm ratuje sytuacje. Niestety pojedynczy zlew lub wlasnie lew z ociekaczem na blacie tez odpada. Nie podoba nam sie to.

Zamiast 120 bede miala 110. Wiec mysle ze nie ma co walczyc o te 10 cm.

Bo ciagle zapominam o tym ze naokolo nadal mam pelno blatow.

teraz dlaczego pralka z tym samoczmykajacym sie czyms tam zeby nie zalalo - bo wg ustaw ta pralka nie powinna stac tak daleko od zlewu. Ale ja zlewam to :) Bedzie tak stala. Bo przed lodowka mi sie nie podoba i juz. czyli rury trzeba bedzie prowadzic za lodowke i za te 110 cm szafek. trudno. Pojda 2 metry.

Myslicie ze to przejdzie?? teraz mam jakies 1.5 metra pod pralke idzie w scianie do zlewu, nie mam zandego problemu, nic nie cieknie, wiec tak mysle ze dodatkowe 50cm to tragedia nie bedzie.

 

Co myslicie z takim takim czyms???

I miec spokuj...nie martwic sie co robic i co robic z suszarka na gorze, bo tej tez sie nie pozbede chociaz M kombinowal. Niech zapomni. ja z tych co nie prasuja. Jak przez cale nasze malzenstwo mialam zelazko w reku 5x to naprawde sukces. Nie lubie, nie umiem i nie mam zamiaru tego zmieniac. Na szczescie M nie nosi koszul ani gajerkow to mam luz. A poscieli tez napewno nigdy prasowac nie bede. I tak sie w lozku wymnie.

[mania1220]

taki kawalek 30cm mam teraz tutaj i mimo ze miedzy zlewem a kuchenka mam tylko 40cm blatu to ten zlew wyglada symetrycznie i na srodku.

A mialam jeszcze napisac jedno, z tymi wysylkami. te wysylki za 12-25zl to naprawde tanio. Tutaj za takie plyty, takie duze i tak ciezkie by trzeba zaplacic 200-300$, mowie o wysylce. temu pewno nie ma tutaj sklepow netowych jak u Was, bo wysylki sa drogie i lepiej jechac do sklepu.

[mania1220]

natrafilam jeszcze na takie lozko - i tez maja duzo kolorkow. Co w tym mi sie podoba - mozna samemu regulowac wysokosc stelaza

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2113636390.jpg

 

tu w rogu na dole widac te zaczepki na steaz

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2113636390_1.jpg

 

do wyboru dwa materace:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/madalena.png

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/radomenes.png

 

wysokosc od podlogi do konca zaglowka - 100cm. troche malawo, teraz mam 95 i chcialam duzo wiekszy. ALE....jesli bym dokrecila 25-30cm nozki swoje to sie podniesie wyzej lozko i ja mam pod spodem miejsce na pojemniki, np na posciel.

Cena - 1800 plus 250 wysylka.

 

w tamtych podoba mi sie wyzszy zaglowek i to jaki jest, ale nie podoba mi sie ze za stelaz listekowy musze 200 doplacic. I te materace tutaj wygladaja na lepsze.

Tu mi sie w sumie wszystko podoba....

Podliczylam, bo mam w sumie tam niskawo, a chce wysoki zaglowek. Ale poprostu moze uznam ze zaglowek bedzie sam w sobie dekoracja i nic and nim wieszac nie bede. Podobaja mi sie takie wysokie:

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/Lyrica-Leather-Tall-Headboard-Bed-z.jpghttp://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/015BBEDROOM.jpghttp://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/gray-tufted-headboard-modern-chandelier.jpghttp://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/96316_0_4-7512-eclectic-bedroom.jpghttp://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/7477eac1257b.png

 

po podniesieniu mialabym jakies 90-100 cm od sufitu do zaglowka wiec nie jest zle, tak jak na tych zdjeciach.

M nie ma bo wyjechal, ale dzis wraca to na weekend to przedyskutujemy.

[mania1220]

kilka dni temu wsadzilam bid'a na ebay'u, czyli zalicytowalam, dokladnie jakies 6 dni temu. I zostawilam. Wygram to wygram, nie to przegram. Gowienko w Anglii. Okazalo sie dzis ze wygralam za tanioche , wrac z wysylka taniej niz w sklepie kupic. Dla mojego M do otwierania piwa.

Ciekawe jaki to ma mocny magnes ze ot tak se mozna otworzyc...

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/fridge-magnet-bottle-opener_1.jpg

 

tu znalazlam u kogos na lodowce, taki fajny cycek bedzie

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/KitchenMouth-22.jpghttp://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/KitchenMouth-17.jpg

[mania1220]

ostatni temat na dzis - kafle. Szukalam kafli na werande i do sraczyka, znalazlam takie co mi sie spodobaly:

 

cedir grigio

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/cedir_grigio2.jpghttp://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/cedir_grigio.jpg

 

 

cedir nero

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/cedir_nero2.jpg

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/cedir_nero.jpg

 

i jeszcze te sa ciekawe, nawet z tym poblyskiem srebrnym fucina grigio fumo

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/fucina_grigio_fumo60x60.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/fucina_grigio_fumo3.jpg

 

ale dalej szukam, moze cos tanszego znajde, byle szarawe i byle pasowalo do reszty

[pszczolka m]

Oj Maniu ale napisałaś i ile do myślenia dałaś .

 

Mam mało czasu więc wieczorem postaram się przaanalizować to co o suszarce napisałaś. Taka jedna rzecz mi się odrazu nasunęła. Nie będzie problemu ze spływaniem wody z pralki, jak aż tyle rury będziecie ciągnąć?

 

A z tym zlewem zaraz blisko rogu (poprzecznego blatu) masz rację. Jak masz tylko możliwość to nie rób tak. Ja musiałam teraz tak zrobić i nie bardzo mi się to widzi (chociaż w tym rogu mam ociekacz). Na środku gdzieś zdecydowanie lepiej.

 

Za transport płyt tak mało chcą bo ja obstawiam że większość kosztu poniesie dostawca. Może ma jakąś umowę z firmą kurierską. Ciężkie paczki normalnie u nas też trochę kosztują.

 

Płytki najlepiej podobają mi się te jasne szare. One są prostokątne czy kwadratowe?

[mania1220]

Pszczolka, od myslenia to mi mozg paruje

Nie bedzie problemu z odplywem bo

A. woda wylatuje i wlatuje pod cisnieniem (teraz mam rury odplywowa i wplywowe do pralki na 1.5 metra)

B. jak sie bedzie ciaglo rury z lazienki na gorze to sie poprosi hydraulika i zrobi kolanko dodatkowe na odplyw w miejscu gdzie ma byc pralka .

Bo nikt nie powiedzial ze trzeba rury ciagnac az do zlewu. Bedzie daleko i nie bedzie sie cofac jakby co do zlewu. To samo z woda wplywajaca do pralki - rurki sie przedluzy tylko na pralke. na dodatek ze bedzie to stalo przy rurach - suszarke mozna tez podlaczyc do rury odplywowej - bo jest kondensacyjna, nie bedzie wtedy trzeba wyjmowac i wylewac nadmiaru wody. Sama sobie splynie

A teraz jadziemy........po blat :) I robimy rozpirdulke w kuchni - czyli w koncu ja skonczymy!!! UFFFFF.....

 

 

ps. pytki te jasne tez najbardziej mi podchodza. Z tego co wiem sa i kwadraty i prostokaty, wole kwadraty 60x60...tylko nie wiem czy taki rozmiar jest akurat. wlasnie jestem na etapie gluszenia M na kafle w kuchni a nie drewno. Powoli sie udaje...ale zadowolony nie jest.

[mania1220]

dochodzi 12 w nocy, M nadal kladzie kafelki...

Blat zmieniony:):)dziurki pod baterie wyciete:)

Zniknal znienawidzony pomaranczowo-rozowy blat...powoli znika znienawidzona zielona scianka:)

To tak dla pamieci...moja mikroskopijna kuchnia POWOLI nabiera wygladu.

Jutro trzeba jechac po nowe rury, okazalo sie ze M przesunal pare cm zlew i blat grubszy i rury nijak do siebie nie pasuja.

Czyli jak kawusia - woda z lazienki. Ale to nic, bedzie warto.

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0020-2.jpg

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/DSC_0027-1.jpg

 

 

ps. poniewaz to nie nasze mieszkanie mamy w nosie i sie nie meczymy - nie zbijalismy starych kafelek. Poprostu kladziemy na nie nowe.

Problem mamy z nierdzewka ktora byla za kuchnka...niestety silikonu bylo w mac duzo i jeszcze troche i sie wygla Nie wiem czy sie da zalozyc ja

 

te mugaty sa bielsze od kafelek starych i szafek, sa jak snieg, nie wiem czemu wyszly tu jakies zolte...eeee...pewno przez lampe i swiatelka, ale tak mowie na wszelki wypadek, bo myslalam ze szafki mam biale w tu guzik, okazalo sie ze mugaty sa biale a szafki niet znaczy sa...ale inkszy odcien bieli.

Edytowane 26 Lutego 2012 przez mania1220

[zosik]

No piękna ta Wasza kuchnia będzie Aleś szcześliwa, co? Wiem jak takie zmiany cieszą, każdy kolejny kafelek na ścianie a radocha jak diabli

 

Rybo pytałam teścia jak jest z kuchenkami, piekarnikami i fazami. Piekarnik jest pod 1 fazę, a indukcyjna jest na 1 albo 2 fazy, tylko musi być większy bezpiecznik z większą ilością amperów jako zabezpieczenie.

 

Mam nadzieję że coś Ci to mówi, bo mi niewiele