Doriko 10.11.2017 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 no ja nie jestem przekonana z ta sciana, o dziwo ciemniejsza mi sie bardziej podoba niz jasna szara A ja bym ją pomalowała na czarno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.11.2017 02:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 na czarno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.11.2017 02:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 moj ulubiony mebelek wrocil na miejsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 11.11.2017 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 Najfajniejszy bufet świata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.11.2017 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 M mi zgubil moje narzedzie do wyciagania zszywek. Tyle mebli zrobilam, sofki, fotele, pufki i nawet schody - nie zgubilam. Szanowny maz wzial do reki i wcielo po jednym dniu. Juz trzeci dzien szukam i NIE MA srubokretem sie nie da wyciagnac :mad::mad: potrzebny na gwalt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 11.11.2017 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 To chyba typowo męska przypadłość. Mój ostatnio jak był, stwierdził,ze zamontuje bidette. Uwaga!! Po dwóch ponad latach od zakupu. I co??? Nie znalazł pudełka w całym domu. Zagubiło się :bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 12.11.2017 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Mania jak postępy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.11.2017 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 no, Joana, tez tak mialam z czyms, a jak przyszedl czas bo 'podanie, 3 zdjcia i oplata skarbowa" przeszly po kilku latach zeby zrobic - wcielo. Musialam nowe kupic. postepy? wczoraj bylam bliak zalamania nerwowego. Bajzel w domu, kurz wszedzie, zastawione. mialam dosc. do poludnia skonczylismy podloge w tamtej polowie. Potem pojechalismy po Mlodego, zniesli wieczorek M sofe, moj tone wazacy bufet pod tv, rozebrali wyspe. Ja zaczelam wynosic ksiazki do jadalni. Dzis dokonczylam i chlopaki zrywaja podlogi, a ja na kolanach wyciagam zszywki. I juz mam bombla a dopiero pod wyspa i kuchnie zrobilam wyciagaja wlasnie lodowke wiec mam chwile przerwy zeby odpoczac. jutro kladzenie podlogi zno i mam nadzieje ze w kuchni juz bedzie polozona. Boje sie jak diabli z lodowka, zeby ja wsunac spowrotem, zeby podlogi nie zrysowac alez mnie plecy napitalaja, a drzazgi mam nawet w tylku pare planow sie zmienllo. Jeden na 100% a drugi dojrzewamy, mam nadzieje ze M dojrzeje, bo ja dojrzalam, ale nie pisze nic gdyby zrezygnowal. Nie bede zapeszac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 12.11.2017 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 To teraz Mania nie siadaj nigdzie Co Wy tam wymyśliliście znowu? Moje panele jutro będą wycinane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 12.11.2017 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Mania, ciebie mogło przewiać jak roznegliżowana latałaś do kontenera. Ciepłe okłady, albo poduszka elektryczna by się przydały. Lodówkę na ręczniku postawcie, łatwiej ciągnąć czy pchać i nie porysuje podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.11.2017 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 przewiana non stop jestem, jak piszesz Mika najpierw noszenie jak snieg przyszedl a dzis drzwi non stop otwarte bo podlogi wynosza, nic nie poradzi sie - siekne wodki wieczorem. Na kolanach dlugo sie nie da , trzeba siadac na tylku bokiem wiec M zaproponowal ze wpowyciaga mi wszystkie drzazgi z posladkow skonczylam wyciagac z bilblioteki zszywki, przesunali wlasnie sekretzarzyk, tam zostalo i do drzwi, przed drzwiami i w szafie - prawie skonczone dobrze ze net bezprzewodowy, przenioslam tylko compa z biurkiem do jadalni he he...to sie zawodowy nalog nazywa! wkleje jakie fotki z roboty, moze zaraz moze za chwile, zalezy jak szybko sciagna podloge Mika w przod i tyl nie ma problemu, gorzej z lodowka zeby wykrecic w boki, recznikow nie mam do dewastacji ale myslalam zeby kartony z podlogi podlozyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.11.2017 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Naczytałam się Mebelek Mmikki, podłogi Mani, jest na co popatrzeć. Fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 13.11.2017 00:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 jest 7;30 wieczorem, wrocilismy z Tor, odwiezlismy Mlodego. Po drodze zajechalismy kupic szafki na piekarnik i mikrofale pod wyspe, inaczej bym nie miala na czym siedziec. M chcial jakies nogi z pracy przyniesc, mikrofale mialam na stoliku pod spodem postawic, powiedzialam ze nie, bo znajac jego nasteone pol roku bym tak w kuchni miala, tak jak na poczatku mialam wyspe z plyty pilsniowej. Poki nie kupie kamienia na blaty narazie moj bambus jest dobry. Obudowac wyspe obuduje potem, musze jechac i zobaczyc czy w ogole mnie interesuje cos z ich brazow czy kupic drzewo i zabejcowac, pomysle. Wazne ze baza bedzie . ok, mialam napisac wiecej a nawet i fotki wkleic ale nie da rady, kark mnie tak boli ze nie wysiedze. Ide musze sie polozyc. Moze dotre tu potem. a Mnius tak brudny z kurzy ze szok, ale nie kapie go az nie skonczymy podlog. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 13.11.2017 02:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 nie musielismy drzwi podnosic ba! nawet ich nie sciagali jak podloge kladli, wysokosc piekna a tu kawalek z kominkowego podloga jest bardzo ladna, wspaniala do mycia, ale jezdzic na mopie bede co 5 min - tylko jak pies wraca z dworu widac lapki. Ale sie z tym liczylam, bo na ciemnym widac. Przynajmniej bedzie czesciej myta bo na jasnym tak widac nie bylo M sofiszcze troche sie wizualka moja rozjechala, mialo tam w kacie byc wiecej miejsca, na drzewko i lampe, nie wiedzialam ze jednak takiego potwora kupimy. Jest wielka i mowiac wielka mam na myslie WIELKA. 6-7 osob latwo siada! Moja szafeczka za nisko - ale nic juz nie zrobi sie, sciany zamkniete, trza z tym zyc. Ale pokuj nabiera wygladu. Kanapa odpowiednia do rozwalenia sie i ogladania TV. Lawe trzeba albo kupic albo zrobic dluga. Poki co kazda za mala. Ale jeszcze musze sprawdzic ta z Ikei co pokazywalam. a tutaj dzisiejsze - jeszcze moje dzisiejsze burdello tu widac 3 warstwy - linoleum, cienka pod spodem i wlasciwa. linoleum zerwane latwo schodzilo, bylo przyklejone ale jak po masle szlo. a tutaj zrywanko a tu nizej widac te zszywki czesc wyszla a czesc zostala no i musialam je wyciagac. i sciagniete......mam nadzieje ze do konca dnia bedzie tam podloga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 13.11.2017 02:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 no dobra ktora zgadnie co to jest?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 13.11.2017 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 kamien na sciane? podloga piekna ale Manius i tak wymiata, no przeciez musi czujnym okiem wszystko nadzorowac. dobrze ze czarny to brudu na nim nie widac tez w sobote bialasy kapalam bo juz siersciucha sztywna z brudu, teraz sa mieciutkie i takie pachnace az z lozka nie chce sie wychodzic jak misiaczki sie wtulaja:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 13.11.2017 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 Nie zgaduje, bo nie nadążam za Waszymi pomysłami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 13.11.2017 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 Granit? Nie mów, że na podłogę przy drzwiach wejściowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 13.11.2017 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 nieee, no chyba nie przy drzwiach wejsciowych, zajechalaby sie z czyszczeniem i toto jakies wypukle jest, jak dla mnie na podloge sie nie nadaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.11.2017 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 Na pewno na ścianę. Może to na tę kominkową, co Mania pisała, że kolor za ciemny. A skoro o ścianie... Myślę, że kolor do zmiany, bo podłoga mimo, że czekoladowo-szara, to jest ciepła, a ściany zimne, aż w zielen wpadają. Zostawiłabym szare, ale może ciut jaśniejsze i troszkę bym kolor ociepliła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.