Domek z dziecinstwa

[TAR]

no i teraz to dobrze wyglada. jak piekarnik dobry to pewnie szybko nie wymienisz :cool:

 

tez mam totalnego niechcieja, nawet nie chce mi sie na formu zagladac. mialam nadzieje jutro na spanie do poludnia a tu przyslowiowa d...a, rano fryzjer a potem idziemy na impreze. juz mam dosc:sick:

[TAR]

wiecie co, dzis mi po prostu witki opadly, ludzie sa popier.... wystawilam na olx pralke te moja do naprawy, za darmo, moze ktos wezmie sobie i naprawi albo na czesci. to dzwonia do mnie debile czy ja im te pralke przywioze. no szczyt nie wiem czego glupoty czy bezczelnosci? moze jeszcze tv dorzucic w gratisie? jakbym miala ja komus wozic to poczekam do stycznia i mi elektrosmieci spod domu zabiora, w tej chwili jest tak ustawiona, ze nie przeszkadza.

ale ludzie to normalnie głąby sa. biedronkowy narod:-x

[Doriko]

Biedronkowy? Po prostu biedny i nie każdy ma samochód. Najlepiej w ogłoszeniu napisać że transport we własnym zakresie.

[TAR]

chodzi mi o mentalnosc a nie o status biedy czy bogactwa. w ogloszeniu stoi wlasny transport. a ton glosu rozmowcy strasznie roszczeniowy

[Doriko]

Ciekawi mnie określenie biedronkowy naród.

[joana_]

Ależ się obudziłam dziś połamana znowu, gardło mnie boli, telepie z zimna:(

[mmikka]

Wydaje mi się, że część ludzi nie czyta ogłoszeń, tylko tytuł, obrazki i cena. Nieraz byłam zaskoczona telefonem o wymiary. Odpowiadałam- wszystko jest napisane. I słyszę- ale ja tylko zdjęcia obejrzałem.

Z moich obserwacji wynika, że ludzie biedni są bardziej uprzejmi od życiowych cwaniaków. Kiedyś oglądałam powtórkę reportażu o śląskim złodzieju.

Miał wezwanie do więzienia. Kumple pod bramę go odprowadzili. W środku powiedział przyjmującemu go strażnikowi, że nazywa się Tai I Tak, ale nie ma dowodu osobistego, bo zgubił wczoraj. Bez dokumentu go nie przyjęli, kazali nowy wyrobić. Wyszedł wolny do kumpli i ze śpiewem na ustach oddalili się od tego budynku. :lol2::

[TAR]

Ciekawi mnie określenie biedronkowy naród.

cwaniactwo, roszczeniowosc, nie wiem jakas taka ogolna przekrojowka jaka ostatnio ogladalam przy blak frajdej w biedrze. az plakac sie chcialo. nie twierdze ze tacy sa wszyscy ale mam przed oczami lumpow budowlanych wyskakujacych po najtanszy browar w drodze do domu, cwaniaczka blokujacego 3 kasy bo on chce byc pierwszy, podchmieloną parke z dzieckiem z gilami po pas, po ktorej widac, ze nie zhanbili sie praca ale najglosniej krzyczacych do kasjerek, ze dluga kolejka i pizgajacych cie co chwila koszykiem a jak zwrocisz uwage to wylewajacych na ciebie wiadro pomyj. duzo by wymieniac.

nigdy przenigdy nie oceniam ludzi po ich statusie portfela ale po zachowaniu. staram sie zawsze byc uprzejma jednak czasem rece juz opadaja.

 

marze by wyjechac z tego kraju i nigdy wiecej tu nie wrocic.

[Doriko]

Obawiam się że takich znajdziesz w każdym kraju. Szkoda że przez pryzmat jednostek oceniasz naród.

[mmikka]

Mania zaraz ci powie, że u niej jest to samo

[TAR]

no niestety ostatnio moj nastroj na pewno nie jest pro spoleczny, za duzo dostalam po lbie. a nasze spoleczenstwo jest pelne jadu, zawisci i nienawisci. jeden drugiego gdyby mogl to by utopil w lyzce wody. uwazam, ze nasilio sie to w przeciagu ostatnich 2 lat. do niedawna z nadzieja patrzylam w przyszlosc - minelo mi

oczywiscie to moja subiektywna ocena i nie wszyscy musza sie ze mna zgadzac. w tym kraju, w obecnym czasie wyjatki sa gnojone jak nigdy. wyksztalcenie, kultura, dobre wychowanie, uczciwosc jest towarem deficytowym i co dziwne niepożadanym. tak, takie jest moje zdanie.

[Doriko]

Miłe, uprzejme, kulturalne osoby są mało wyraziste i przegapisz setkę takich patrząc na jednego pijanego gbura.

[TAR]

nie zgodze sie z tym ale co pewne takie osoby sa najbardziej gnojone obecnie:cool:

 

ten pijany gbur to byl tylko malutki przyklad.

 

zmieniajac temat macie pomysly na prezenty swiateczne? ja wlasnie robie paczki i juz wymiekam

[mmikka]

Nie mam pomysłu na prezenty, bo i kasy nie mam za dużo na wydanie. Osób do obdarowania drobiazgiem więcej niż w ubiegłym roku.

Mój M nie lubi prezentów, ani dostawać, ani obdarowywać.Imieninowa/urodzinowa kawa+ ciacho+miłe pogaduchy są dla niego milsze niż latanie po sklepach za podarunkami.

[TAR]

tez w tym roku z kasa krucho, robimy tylko mamie i siostrzenicy no i drobiazgi maz mnie ja jemu. wszystko zamowilam przez neta, nie mam cierpliwosci do latania po sklepach.

z tesciowa sie nawet w swieta nie bedziemy widziec wiec i paczek nie bedzie

jakos nie mam checi na swietowanie, jestem zmeczona tym calym kolowrotkiem w ktory jakos dziwnie trafilam. nawet po choinke nie chce mi sie tylka ruszyc. ze o gotowaniu nie wspomne a przeciez tak to lubie. w pobliskim "domowym jedzeniu" zamowilam barszcz, grzybowa, pierogi, pstraga i karpia (gotowe do robienia), zrobie tylko sernik, jakas salatke i ze 2 rodzaje miesa na 1 i 2 dzien swiat, no i oczywiscie schab ze sliwka. ale wszystko w ilosciach mikro nie makro

[joana_]

Trochę obrazków. Drzwi wetknięte byle jak, młody miał lekką korbę , bo go brat rozbawił i musiałam szybko robić zdjęcia, żeby mi się do luster nie pchał

 

 

 

Co myślicie o tej buksie? trochę złota, trochę czarnego:

 

[mania1220]

no, wszedzie tak samo.

nie wypowiem sie na temat Polakow w Polsce bo nie wiem, znam tylko moja rodzine , reszte spoleczenstwa nie, poznaje go tylko z tego co piszecie badz gdy czytam jakies gazety polskie na necie i sa komentarze.

Tutaj Polacy to inna historia bo emigracyjny Polak to osobna historia chociaz pisalam wiele razy o tym i jak wiecie - trzymam sie z daleka

 

na lokalnych takie same siupy mialam nieraz, nie czytaja, patrza na zdjecie i nie czytaja a potem zdziwko badz glupie pytania. Najlepsze to chyba Jerry mial - wystawil jakis model samochodu, wiecie, taki na polke jako dekoracja. I opis byl dokladny wlacznie z wymiarami, jakis debil nie przeczytal tez i zapytal czy samochod jest na chodzie i czy mozna nim na ulice wyjechac

 

Tez zauwazylam ze im wiecej kasy tym gorsi tutaj. Przyjezdza baba samochodem za 80 tys $ po maszyne do cwiczenia ktora oddawalam za darmo, warunkiem bylo ze sami musza wyniesc z jaskini. I co? przyjechala sama I M musial ricka wolac zeby ja wyniesc, ona sie nie skalala, wynoszeniem. Normalnie bym przegonila ale chcialam maszyny juz sie pozbyc.

Ostatnio naskoczylam na brudasa. Sprzedalam lawe ta z kominkowego, lawa sliczna ale w koncu uzywana, srzedalam za symboliczna sume doslownie. Brudas ogladal na kazda strone i zaczal sie przychrzaniac, nie strzymalam bo dosc ze tania to jeszcze mu spuscilam z ceny, huklam na niego ze good luck w znalezieniu takiej lawy w takim stanie za taka cene. Chcialam dziada przegonic juz.

 

Doriki tak masz racje - ze sie ocenia przez jednostki caly narod. Ale taka natura ludzka. Jak sie sparzysz to patrzysz nieufnie na kazdego juz.

Tutaj tacy rozszczeniowi i aroganccy sie zrobili hindusi i muslimy. Od czasu wprowadzenia "politycznej poprawnosci" dzieje sie masakra. Ciezko nie oceniac. Traktuja nas bialych jak zlo konieczne. Potrafia na glowe wejsc a ty czlowieku musisz uwazac bo zle cos powiesz i w sadzie ladujesz. Wcale to nie fajne.

 

a co do prezentow - niecieprie po sklepach gonic. Jak sie bylo mlodszym bylo inaczej. teraz poprostu sie nie chce. Na zwykle zakupy nie lubie juz jezdzic a co dopiero jezdzic i szukac czegos i niewiadomo czego. Nie tak dawno bo pare dni temu powiedzialam M ze najlatwiej kupic prezent dziecku malemu "niekumatemu" bo kazda zabawka ucieszy. Im dalej w latach coraz gorzej, juz nie wiadomoc co kupowac bo albo juz maja, albo nie lubia, na kase w kopercie za mali.

 

deszczysko u mnie dalej, omieszane z mokrym sniegiem.

Trzymajcie za mnie kciuki bo dzis Chris przyjezdza po pracy i sie dowiem czy piekarnik dziala.

TAR o tym samym myslalam, ze jak bedzie dzialal dobrze to mam wiecej czasu na kupno nowego.

 

wczoraj mi go M wyjal, znaczy te drzwi, tak je wyszorowalam ze jak nowka wyglada.

rozkrecalyscie kiedys drzwi od piekarnika na czesci pierwsze zeby sie miedzy szyby dostac i zacieki wyczyscic??

[mania1220]

swietne te wstawki Joana!!!

i to na kluczyk tez.

szkoda ze nogi sa na stale (czy nie sa??) bo jakbys nogi zmienila jeszcze byloby super. Ale sie chyba nie da?

 

 

tez nie masz listw przy podlogach jak ja ????

[joana_]

Mania często rozkładam mój, bo nie wiem jakim cudem sie te zacieki między szybami robią.

 

Mnie w dzisiejszych czasach najbardziej przeraża wrogość, nienawiść, a u młodych lenistwo, brak umiejętności samodzielnego myślenia

[joana_]

Mańka ja cię zabiję ty mi na brak listew się nie patrz. Mam listwy dokładnie w dwóch i pół pokoju Pamiętaj, że nie mam pomalowanego salonu

 

W planie sztukateria ( po naszemu) ale chcę żeby ten salon był takim połączeniem nowoczesności i klasyki.

 

Co do nóg- musiałabym chyba całą tą ramę z nogami odkleić, same nogo przykręcane do tej ramy są, ona zapewne też trzyma całą konstrukcje w ryzach

Edytowane 1 Grudnia 2017 przez joana_